X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 17 maja 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verynice ja z pytaniem co do ciasta..
    a dokładnie chodzi mi o jajka.. napisałaś że z białek ubić pianę i dodać do ciasta ale dodać je jak już się wymiesza składniki i wymieszać to delikatnie razem?? i co z żółtkami normalnie dodać do pozostałych składników??

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 17 maja 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozniose ich tu! Babki z labu mowia ze wyniki za 15min (czyli juz je maja) a jakus jebniety lekarz (mojego dzisiaj nie ma) mowi ze mam siedziec i czekac bo wyniki o 13 no po co ja mam tu siedziec??? Tak o chyba ku*wa!!! Juz powinnam byc w drodze do domu :/

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 17 maja 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeee wychodze, pielegniarka poszla do lekarza powiedziec ze chce do domu ;) to tyle dobrego :p
    Z tych zlych wiesci to to ze mam 2wyniki wysokie na tyle ze nawet po posilku nie powinny byc takie, nie wiem ktore to bo mi nie powiedzial, kazal stosowac diete, wiec zero cukru bialego pieczywa itd itd posilki czeste i male o niskim poziomie glikemicznym, wizyta za 2tyg kontrolnie u ginekologa swojego i to chyba tyle. Mysle ze nie ma tragedii powiedzial ze u kobiet w ciazy zdaza sie nietolerancja a tym bardziej ze nie mam w rodzinue cukrzykow i sama nie mialam problemow nigdy wvzesniej. Co dziwne nie skierowal mnie do diabetologa.... no nic to koniec rozpieszvzania, nie bedzie latwo. Wiem ze ktoras z was podawala stronke na produkty o niskim IG ale nie moge znalezc ... to jak cos to poprosze ;)

    Io, Paula55, kark lubią tę wiadomość

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 17 maja 2014, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) U nas tragicznie leje. Mieliśmy dzisiaj iść do kina i na kolację, ale przy tej pogodzie to nawet nie chce się z domu ruszać.

    Hela - fajnie, że wracasz do domu.

    Co do karmienia to ja właśnie o tych bólach brzuszka mówiłam. Mam koleżankę, która jak karmiła to jadła tylko suchy chleb i gotowanego kurczaka. Piła chyba tylko wodę. Nie jadła żadnych warzyw ani owoców. Byłam wtedy przerażona, że tak to wygląda. Do tego miała mało pokarmu i karmiła co pół godziny, a jej córka cały czas plakała bo była głodna. Przy czym tę dietę to ona sobie sama narzuciła. Mam nadzieje, że mój maluszek nie będzie miał dużych problemow z kolkami bo ja bardzo chce karmić piersią, ale tak maksymalnie do pół roku. W szkole rodzenia mam mieć zajęcia o karmieniu więc może też się czegoś ciekawego dowiem.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • aicha Ekspertka
    Postów: 173 379

    Wysłany: 17 maja 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny mam pytanie wiecie moze ile ważyły wasze dzidzie w 25 albo 24 tygodniu bede wdzięczna za odpowiedz

    ex2btv73sxgy8bfm.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 17 maja 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mogę jedynie podpowiedzieć że Mój według wyliczeń z miesiączki czyli w 22t6d(czyli tzw 23tydzień) a wyliczeń z owulacji i usg czyli 23t3d (czyli tzw 24 tydzień) ważył 600 gram

    aicha lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Zaczarowana Autorytet
    Postów: 367 328

    Wysłany: 17 maja 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Mam dość tej pogody, niby słońce świeci ale ciągle wieje taki wstrętny, zimny wiatr. Normalnie z domu nie chce się przez to wychodzić :/

    hela, fajnie, że wychodzisz ze szpitala, dasz radę z dietką i będzie dobrze, chociaż ten plus, że nie jesteś obciążona rodzinnie ;) U mnie niestety babcia ma cukrzycę, więc trochę mnie to martwi, no ale zobaczymy. W poniedziałek zadzwonię do gina i zapytam go co robić, pewnie przyjdzie mi pić 75g.

    Córcia <3
    dxomtv735zv5mpm2.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 17 maja 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze, trochę mnie hela nastraszyłaś tymi swoimi wynikami :| Tzn tym, że na czczo cukier ok, a po glukozie i jedzeniu takie skoki :| Mnie pewnie czeka niebawem to badanie, bo w poniedziałek do gin idę i pewni mi zleci. A ja mam tak słabą wolę jeśli chodzi o jedzenie, że nie wiem czy dam radę na diecie, jakby mi wyszło, że mam cukrzycę ciążową :| Macie jakieś adresy stron z przykładowym menu? ciekawa jestem jak to wygląda...

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    kurcze, trochę mnie hela nastraszyłaś tymi swoimi wynikami :| Tzn tym, że na czczo cukier ok, a po glukozie i jedzeniu takie skoki :| Mnie pewnie czeka niebawem to badanie, bo w poniedziałek do gin idę i pewni mi zleci. A ja mam tak słabą wolę jeśli chodzi o jedzenie, że nie wiem czy dam radę na diecie, jakby mi wyszło, że mam cukrzycę ciążową :| Macie jakieś adresy stron z przykładowym menu? ciekawa jestem jak to wygląda...

    Znalazłam coś takiego :P www.szpitalkarowa.pl/download/cuk_ciaz.pdf
    A jak już chcesz coś bardziej dokładnego to jest poradnik "Z Vademecum Cukrzyca Ciążowa"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2014, 12:17

  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 17 maja 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie nie wyobrazam tej diety, zrob 5-6posilkow z krotkiej listy co wolno ehhh do tego boje sie ze wyniki morfoligii jeszcze bardziej spadna i nie wiem jak to wyglada pozniej w karmieniu? Jak ktoras cos wie to piszcie ;) a wy kobitku nie martwcie sie na zapas jak widac tragedii nie ma nawet przy takich zlych wynikach jak moje (dalej nie wiem czemu krzywa tak zle wyszla a z dobowej obserwacji 2/9wynikow zle)

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 17 maja 2014, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    Verynice ja z pytaniem co do ciasta..
    a dokładnie chodzi mi o jajka.. napisałaś że z białek ubić pianę i dodać do ciasta ale dodać je jak już się wymiesza składniki i wymieszać to delikatnie razem?? i co z żółtkami normalnie dodać do pozostałych składników??

    żóltka wbijasz normalnie do pozostałych składników ;) Tak samo ubite białka :) Ja daje wszystko na raz do miski i wtedy mieszam, bo to ciasto wychodzi dość gęste - jak nie dasz od razu białek to ci sie suche zrobi :)

    Tak w ogóle to dzień dobry i miłej soboty! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2014, 12:27

    Paula55, Kaarolina lubią tę wiadomość

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 17 maja 2014, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    Co do karmienia to ja właśnie o tych bólach brzuszka mówiłam. Mam koleżankę, która jak karmiła to jadła tylko suchy chleb i gotowanego kurczaka. Piła chyba tylko wodę. Nie jadła żadnych warzyw ani owoców. Byłam wtedy przerażona, że tak to wygląda. Do tego miała mało pokarmu i karmiła co pół godziny, a jej córka cały czas plakała bo była głodna. Przy czym tę dietę to ona sobie sama narzuciła. Mam nadzieje, że mój maluszek nie będzie miał dużych problemow z kolkami bo ja bardzo chce karmić piersią, ale tak maksymalnie do pół roku. W szkole rodzenia mam mieć zajęcia o karmieniu więc może też się czegoś ciekawego dowiem.

    A powiedz mi czy ona to konsultowala z lekarzem? Z kad te bole brzuszka i czy napewno od jedzenia???
    Bo moze maly byl zle do piersi przystawiany, nalykal soe powietrza i potem kolka jak marzenie. A ona myslala ze to od jedzenia. I w jaki sposob dziecko mialo dostarczane witaminy skoro nic nie jadla?
    Polozna powiedziala ze to co my jemy odbija sie na jakosci i ilosci mleka. Jesli jemy byle co to mleko jest dziadowskie.
    Tak samo sklad mleka sie zmienia. Ona to tlumaczyla ze wyglada to tak:
    Najpierw leci taka jak by woda (tak jak my jemy zupe na pierwsze dania)
    Dopiero potem zaczyna leciec tresciwe mleko (czyli drugie danie). Jesli dziecko zle ssa, krotko, to je tylko ta zupe i nie ma mozliwosci zeby sie tym najesc. Jedynie sie napoi.
    I to jest jak u doroslych. No ktora z nas zapelni brzuszek szklanka wody :/

    Tak samo jest z bolacymi sutkami.
    Mowi ze nasze dzieci potrafia jesc z kazdych sutkow! Obojetnie czy sa plaskie, wystajace czy inne.
    Tylko trzeba m to pokazac. I tu jest najwazniejsze pierwsze karmienie w szpitalu i pomoc!
    Mowila ze nasze dzieci beda znac tylko nasze cyce i z takich jakie sa beda jesc. Nie podpatrza u pani obok i nie powiedza: oo mamo ona ma lepsze to z twoich nie bede jadl (doslownie tak to tlumaczyla).
    Ale jesli raz, drugi pozwolimy zle dziecku ssac piers to tak sie nauczy. A my potem bedziemy z bolu umierac, zloscic sie i laktacja sie cofnie.

    Io, Gosia19, Fipsik lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 17 maja 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verynice dzieki wielkie ale zrobienie ciacha musze odlozyc bo Maz zabral moje kkucze od domu (majac tez swoje) i nie mam jak wyjsc z domu ech..;( i w ogole tez sobie zamowilam koszulke z nadrukiem... ciekawe kiedy przyjedzie juz sie nie moge doczekac a zamawialam ja 15.05 :D

    verynice lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 17 maja 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Nie podpatrza u pani obok i nie powiedza: oo mamo ona ma lepsze to z twoich nie bede jadl

    Hehe dobre :P

    Co do tej koleżanki to jej córeczka ma już 4 latka. Z tego co pamiętam to ona mi powiedziała, że karmiąc po prostu nie wolno jeść nic innego. Pewnie sama sobie tak ubzdurała. Pamietam, że mówiłam wtedy mężowi, ze w takim razie to ja chyba nie dam rady karmić. Też się zastanawiałam czy dziecko dostawało witaminy i wszystko czego potrzebowało skoro ona nic nie jadła. Efekt był taki, że miała mało pokarmu i dziecko ciągle było głodne bo ona upierała się, ze nie przejdzie na butelkę. Myślę, że to właśnie to przewrażliwienie, o którym mówisz. Nie wiem czy to ma zwiazek ale jej córeczka do tej pory jest bardzo chorowita i chudziutka.
    Tak naprawde to na tym etapie ciężko się wypowiadać bo nie wiemy jak będzie z nami. Z odstawieniem ostrego nie będę miała problemu bo go nie lubię, wzdymacjące rzeczy to tez nie problem. Najgorzej będzie ze smazonym, ale dam radę. Za to jakbym miała żyć na chlebie i wodzie to chyba umrę. Chociaz z drugiej strony może szybciej schudnę :P

    Paula55 lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 17 maja 2014, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula świetną mieliście położną na tych wykładach, lepiej tego ująć nie mogła. Ja zamierzam tylko nie jeść kapuchy i pomarańczy, smażone też mogę odpuścić, ale po co się katować brakiem reszty jedzenia? dla mnie to bez sensu. Poza tym jak ma się dziecko płaczka to nic się nie poradzi... mój mały pomimo, że był karmiony butelkowo, mleko mu pasowało to spał tylko w wózku na dworze. Nie każdy płacz dziecka trzeba zwalać na karb tego co zjadła kobieta karmiąca.

    Paula55 lubi tę wiadomość

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 17 maja 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam ze babka mnie tak zaciekawila ze mogla bym nie wychodzic z tego wykladu :)
    Serio! Przedstawila to w taki normalny sposob ze ja juz bym chciala karmic haha :) a mowila o tym z taka pasja, zaangazowaniem! Takich poloznych ze swieca szukac :P

    Jak ktos jest z Krk to ona chyba w Ujastku pracuje ale cholera nie pamietam jak sie nazywa. Baaardzo elegancka, kolo 30 blond wlosy za ramiona :) jak bym rodzila w Pl to chyba bym sie skichala zeby u niej rodzic :P

    Wiadomo ze karmiac nie bedziemy sie obzerac kababmi, popijac cola albo piwem haha :) do wszystkiego trzeba podejsc z rozsadkiem ;)

    A ja dostalam wiad ze moj laktatorek juz w drodze :) szkoda tylko ze go juz nie zobacze przed wyjazdem :/

    Io lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 17 maja 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tym zawodzie powołanie jest wazne. Najgorzej jak jakieś niesympatyczne babiszony są połoznymi. Czytałam i słyszałam okropne rzeczy o położnych z Matki Polki.

    A my do kina nie idziemy. Mąż słusznie zauważył, że nie wytrzymam dwóch godzin w kinie bez przynajmniej 3 wizyt w toalecie. :(

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 17 maja 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    Verynice dzieki wielkie ale zrobienie ciacha musze odlozyc bo Maz zabral moje kkucze od domu (majac tez swoje) i nie mam jak wyjsc z domu ech..;( i w ogole tez sobie zamowilam koszulke z nadrukiem... ciekawe kiedy przyjedzie juz sie nie moge doczekac a zamawialam ja 15.05 :D

    A jaką zamówiłaś? Pochwal się :)

    Kaarolina lubi tę wiadomość

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 17 maja 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://allegro.pl/koszulki-ciazowe-wzory-koszulka-dla-mam-prezent-xl-i4208401764.html wzór BY2 ;)

    verynice lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 17 maja 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadłam bigosiku.Coś mnie sen łapie,ale to przez tą pogodę,nadchodzi burza..

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
‹‹ 646 647 648 649 650 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ