Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula55 wrote:Stardus no i wlasnie tego sie boje... Ze jak pojde w grudniu do salonu / krawcowej to bedzie problem
No pomysle nad tym powaznie i juto zadzwonie do chrzanowa i zapytam. No i do krk tezzobacze jakie maja terminy
Wlasnie tak myslalam ze w avatarze masz kawalontek swojej sukniaz ciekawosc zżera reszty
I piekne fioletowe buty... Mm... Tez chyba sie na fioletowe dodatki zdecyduje.
Mialy byc roz biskupi ale nie wszystko w takim kolorze mogE znalezc -
Stardust super suknia
Ale jaki sufit na sali...wow.... To byla dekoracja z woalu z takch pasow czy jakos inaczej to bylo zrobione??
Na zdjeciu butki faktycznie jak fioletowe wygladaja
Kurde tez chcialam ten roz ale ciezko czesto dobrac cos w tym kolorze a nie znosze majtkowego rozu
Np z serwetkami na stol mam problemnie ma (nie znalazlam) tez platkow w tych tubach do strzelania w tym kolorze. A nie chce juz mieszac jak sie zdecyduje juz ja jeden kolor.
Wogole to zaczelo sie od tego ze mielismy miec auto do slubu w takim rozowym kolorze. Ale jest jednak za daleko od nas i koles polecial z wycena za bardzo
-
nick nieaktualnyO linomagu
http://www.srokao.pl/2012/06/seria-linomag-analiza.html
A co do sudocremu... Ja mam kuzynkę w Irlandii pracującą właśnie przy wyrobie tych specyfikówTakże mam raczej na bieżąco dostawy malutkich tubek kremików
Przyznam się, że przy córce na co dzień używałam bepanthenu, ale jak się zrobiła wysypka albo odparzenie mocne, to troszkę sudocremu i przy następnym przebieraniu nic nie było
Nie wiem czy ten irlandzki różni się bardzo od polskiego, na pewno czymś, bo i oliatum i bio-oil i inne specyfiki mają inny skład na wyspach, ale myślę, że skoro wiele państw w Europie używa tego kremu, to chyba bardzo źle nie może być, bo na pewno od razu Unia by zakazała produkcji
Wiadome, są lepsze kremy do zadań specjalnych, ale ja mam za darmo, więc nie będę nic specjalnie kupować (prócz bepanthenu oczywiście)
-
No może z tym dniem matki tak se wybrała
no niesamowicie lata mnie to nie boli tylko zrobiło sie takie dziwnie uczucie no i najgorsze to że czasem kopie w pęcherz i muszę dużo siku latać nawet po parę kropel zresztą dużo piję więc przez to latam ale jak tak się tam ustawi to ciśnie mi na ten pęcherz:(
-
Mika 28 wrote:powiedzcie mi dziewczyny czy wasze dzidziusie też tak przez cały dzień latają w brzuszku? bo moja Panna stuka i puka i nie wiem o co jej chodzi co Ona taka nadpobudliwa się zrobiła
Mój też dużo tańców wyczynia. I zaczął odpowiadać na zaczepki
Znalazłam nawet przypadkiem sposób, żeby go nakłonić do kopniaków w razie 'cichych dni' - blender! Nienawidzi tego dźwięku.Nelus lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Z tym sudocremem to też chodzi o to, żeby on nie jest do smarowania profilaktycznego kilka razy dziennie. To jest krem wysuszający wykwity przy odparzeniach. Jeżeli coś się zrobi nieładnego ciut posmarować tylko to miejsce, a nie kilka razy dziennie cały tyłek. Przez takie smarowanie wysusza się skóra i łatwiej o kolejne podrażnienia.
madiiiii, kark lubią tę wiadomość
-
martusia86 wrote:U mnie w szpitaliu używa się alantanu ale maści nie kremu na pupe
-
Ja nie smarowałam codziennie tylko myłam pupcie albo chusteczkami albo jak coś większego to obmyłam i czekałam chwilkę aż wysuszyła się pupcia a smarowałam kremikiem na odparzenia dopiero jak się pupka czerwona robiła u nas często bo Natalka miała refluksa więc mocz był zakażony i bakterie atakowały pupcie u chłopców koleżanki i kuzynka posypywały pudrem czy tam czymś takim koło jajeczek
ale zwykłym kremikiem też mozna smarować takim bmbino
-
Poród rodzinny jest bezpłatny. A co do zabierania dzieci to zależy na jaki oddział się trafi jak na położnictwo to można malucha oddać tam kładziemy kobiety po c.c i po porodach zabiegowych a jak na nowy oddział room-ing to nie ma możliwości oddawania maluchy są cały czas z mamami.
Do pupy fajne są kremy mustela ale ja po prostu lubię ich produkty -
Jenyyyy, aż się rozmarzyłam przez Was
Już widzę w wyobraźni jak rodzinka przychodzi oglądać moją kruszynkę
Offtop z ostatniej chwili! Zrobiłam to ciacho ze znalezionego dzisiaj przepisu: http://www.kwestiasmaku.com/desery/serniki/sernik_na_zimno_truskawkowy/przepis.html
Nie mogłam się doczekać do rana i własnie go spróbowałam. PYCHOTA! Synusiowi też bardzo posmakowałoWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2014, 23:56
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Ależ miałam dziś męczący dzień
ale chociaż pozytywny, mam dziś bardzo dobry humor
Teściowa już wie, że będzie córa, ciotka Męża się wygadała hahaha. W sumie każdy się dziwi, że będę miała córkę, wiele osób mówi mi, że pięknie wyglądam w ciąży, zupełnie nie na córkę. Pokazałam teściowej usg 3d malutkiej, a ona od razu powiedziała, że to jest wypisz wymaluj jej synuś. Mąż nie wyprze sięA jaki dumny jest jak mu ktoś mówi, że mała jest do niego podobna, słodkie to
Kurczę, oby coś tam miała po mnie
BlackLuna, nie słyszałam o żadnych bzdurnych przesądach dotyczących dzieci niosących obrączki czy prowadzenia do ołtarza. Przecież prowadzenie do ołtarza przez tatę panny młodej to symbol, z resztą bardzo ładny, dlaczego miałabyś pozbawić się tej oprawy ? Jeśli Twoja wizja jest taka, a nie inna, to nie zastanawiaj się, tylko bierz tatę pod rękę, a córa niech śmiga z obrączkami. Ja nie widzę w tym nic dziwnego, wręcz przeciwnie.
Ja byłam prowadzona przez Męża do ołtarza i nigdy nawet nie myślałam o tym, żeby zrobił to tata, bo zawsze wydawał mi się takim tradycjonalistą i sądziłam, że jemu się to nie spodoba. Potem okazało się, że on nie miałby nic przeciwko i trochę żałuję, że nie zapytałam go wtedy o to. Chociaż z drugiej strony, może to lepiejwięcej stresu i pewnie popłakałabym się jeszcze
Paula55, ja co prawda kupowałam suknię w salonie, ale wybierałam z modeli, które były do wypożyczania, a potem szyto suknię u producenta specjalnie na mój wymiar. Ślub mieliśmy na koniec lipca. Suknię ostatecznie wybrałam w lutym, ostatnie przymiarki miałam w czerwcu, a jakieś 2 tygodnie przed ślubem odebrałam suknię z salonu. Suknię sprzedałam w jakieś pół roku po ślubie i wcale dużo nie musiałam opuścić, byłam bardzo zadowolona z kwoty, jaką za nią dostałamOto moja suknia:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 01:47
BlackLuna, verynice, kark, Paula55, betina89 lubią tę wiadomość
-
Patu wrote:powiedział, że jeśli od tamtego momentu poczułam jakieś ruchy to znaczy ze jest ok i mam sie nie martwic. całe szczęście
no to całe szczęście, nic tylko się cieszyć ze wszystko dobrze:) a następnym razem kiedy kochany teściu coś będzie do prądu podłączał to lepiej zarezerwuj już jakiegoś "testera" uziemieniaPatu lubi tę wiadomość
-
Hej
Jeny nadrobilam! Laptop sie zepsul a na tele nie daje rady ale udalo sie
Sliczne macie brzuszki, suknie i literki. Nie lubie zgapiac, ale narobilyscie mi ochoty na nie. Chyba tez sie wezme
dzis pierwszy dzien mi spuchly nogi. Mam dwa baloniki, szczegolnie prawa stopa
Paula55 i betinka zycze szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!
Paula55 lubi tę wiadomość