Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, ja dzisiaj po wizycie i 36+2 tc, mały wazy 3100g! Niezły kloc się szykuje. 28 sierpnia mam się zgłosić do szpitala a 29 CC. Dzisiaj przyszedł wózek i nosidełko i się przeraziłam, że to już, że to tak szybko zleciało...
aswalda, zubii, ⚘Kwiatuszek, Bąbelek1980, Cameline, poppy, shelby*, Ja86, Emila92, Karolka12345, natty85, Milenka~11, perfectangel85, Gosia1989, KasiaHaBe, wisienka1212, baassiia, Annie1981, Lisa85, 0202oliwcia lubią tę wiadomość
-
Ja miałam gbsa w poprzedniej ciąży pierwszy raz w 6 tyg i już był + potem w sonczonym 37 juz przez innego gina i tez oczywiście +. Teraz nie mam pojęcia kiedy mi zrobi. Jak nie teraz w 34 to na kolejnej wizycie w 37. Tym razem też spodziewam się +.
JA86 przykro mi, że to cholerstwo Ci wyszło. Kiedy masz wizytę żeby omówić wyniki i plan działania? -
Dziewczyny u mnie nadal walka z borówkami i do tego z upałem... Przez cały tydzień starałam się Was czytać, ale nie dawałam rady nadrobić i codziennie coraz bardziej uciekałyście, zatrzymałam się na 31 lipca
mam nadzieję, że nikt się nie rozpakował więcej w tym czasie?
U mnie ten tydzień koszmarny, cała ciąża bezproblemowa, ale teraz robi się już mega ciężko... Przepowiadacze męczą mnie kilkanaście razy dziennie i chociaż nie bolą, to czasem mam wrażenie, że położę się pod jakimś krzakiem i urodzę... A tu jeszcze 3 tyg. trzeba się pokulać...
Na wakacjach u nas jest 6 letnia siostra mojego męża, więc moja chrześniaczka też rezyduje non stop... O ile szwagierka jest na etapie rozwojowym grzecznego aniołka to chrześnica moja ma etap "mam focha i obrażam się na Was z byle powodu". Brakuje mi już cierpliwości...
We wtorek wizytuję, a w kolejną sobotę mam sesję brzuszkowąW końcu sobie załatwiłam, bo ciągle nie miałam czasu.. Nawiasem mówiąc babeczka zamówiła borówki i tak ją poznałam, bo normalnie to w życiu bym tego nie ogarnęła...
Milenka~11 lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Dzień dobrek! Jaki dziś piekny dzień się zapowiada! No i wychodzę do domku
po całym tygodniu wylegiwania
Cameline, Milenka~11, majju, perfectangel85, zubii, Gosia1989, wisienka1212, Princesska, ⚘Kwiatuszek, Annie1981, Lisa85, aswalda lubią tę wiadomość
-
Kinga jeszcze ewelus urodziła pod koniec lipca i forumowe trojaczki kimmy przyszły na świat 2 sierpnia
Witam się weekendowochoć dla mnie dzień taki sam jak inne. Ale mąż dziś w domu i jak znajdzie po południu czas to złoży komodę dla Bąbelka
zubii, Lisa85 lubią tę wiadomość
-
A u nas wszystko w proszku....moj wczoraj pomalował pokoj dla malej a tak to wszystko w kartonach
( bo ciagle pracuje leżę cierpliwie dalej..ciezko wytrzymać w tych upałach
. Zaostrzył mi się colitis
znowu musiałam zwiększyć leki...w poniedziałek wizyta z ordynatorem i kwalifikacja do CC
((. Miednice mam poniżej normy
( a tak się broniłam przed tą cesarką
( no nic najważniejsze żeby wszystko było ok z malutką...wazy 2400 :)a czas teraz tak zasuwa ze boję się że nie zdążymy ze wszystkim...przez nakaz leżenia nic robić nie mogę: (( i jestem uzależniona od wszystkich: (( czekam na wyniki gbs oby tam już nic nie wylazło...chcialabym już urządzić pokoik i byłoby wszystko gotowe...i cierpliwie czekać na malutką
)) wszystko kupione tylko stoi w kartonach i okropnie mnie to drażni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 09:18
-
Dzień dobry,
fajnie, że jest nas tu więcej ze "Stochowy" jak mówi mój bratanek. Planuję rodzić u Bonifratrów w Katowicach, plan B Radomsko, a plan C na Mickiewicza.
Ze szpitala Mickiewicza znam więcej pozytywnych, niż negatywnych historii. Na Parkitce byłam na patologii, noł noł senkju newerewer.
Nie dziwię się ludziom, którzy tam pracują że są wypaleni...jest tam na pewno wiele wspaniałych osób, ale np. kwasu foliowego nie mają, ani duphastonu, bo "skończył się przetarg w aptece".
Czekam na jutrzejszy deszcz.Bąbelek1980 lubi tę wiadomość
-
Co ciężarówa może brać na uspokojenie?
Nie dla mnie, ja jestem spokojna.
Aaa wczoraj było karmienie piersią na szkole.
Z nowości, to mamy co karmią chłopców mają o 25% więcej tłuszczu w mleku, bo chłopaki żarłoczniejsze.
Z mleka kobiecego wchłania się 98% białka i chyba 97% żelaza, a z mm 70% i 68% jakoś tak. -
Milenka~11 wrote:Co ciężarówa może brać na uspokojenie?
Nie dla mnie, ja jestem spokojna.
Aaa wczoraj było karmienie piersią na szkole.
Z nowości, to mamy co karmią chłopców mają o 25% więcej tłuszczu w mleku, bo chłopaki żarłoczniejsze.
Z mleka kobiecego wchłania się 98% białka i chyba 97% żelaza, a z mm 70% i 68% jakoś tak.
Jak sa mega stresy to hydroxyzyna jest zapisywany, ale to decyzja gina. Wiadomo rozwaza sie, mniejsze zlo, tak jak i z antybiotykami i innymi lekami.
Wiadomo, ze w ciazy lepiej nic nie brac, ale mega stres tez ciazy zagraza i to bardzo, wiec wtedy to jest forma podtrrzymywania aby donosic blizej terminu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 10:37
-
Ja mam problemy ze snem mega, tez po czesci ze stresu z powodu starszej +hormony. I gin poki co magnez, melisa, melatonina.
Powiedzial, ze jak mega zle bedzie to ta hydrocyzyne da, ale poki co mam gorsze lepsze noce + w dzien z godzinke odespie, wiec jakos zipie.
-
Justa. Mi sutki zaczęły ciemnieć już od wczesnych tygodni ciąży. Teraz są bardzo ciemne.
Żyły też mam na piersiach a nawet na brzuchu zrobiły się bardzo widoczne.
Zubi. Ja też czytałam, że GBS ważny tylko 4 tygodnie. Położna mi mówiła, żeby robić jak najpóźniej, nie wcześniej niż w 35 tc.
Wczoraj zmontowałam laktator i sprawdzałam jak się go używa. Nawet już wyparzyłam przed pierwszym użyciemObejrzałam też dokładnie ten smoczek Calma. Okazuje się, że z tej butelki nie cieknie ani jak się ją przechyli ani jak się naciśnie na smoczek. Mleko płynie tylko jak dziecko zacznie ssać, czyli wytworzy ciśnienie, tak samo jak przy piersi.
I teraz zastanawiam się czy ona jest w stanie zaburzyć odruch ssania czy nie. Producent oczywiście pisze, ze nie, ale Hafija na blogu pisała, że nie ma takich butelek. Tylko nie widzę tego w jaki sposób Calma mogłaby zaszkodzić. Czy ktoś coś wie na ten temat?
I jeszcze jedno – czy ona nadaje się tylko do mleka matki czy również do MM? Coś mi się obiło, że MM jest za gęste.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:Justa. Mi sutki zaczęły ciemnieć już od wczesnych tygodni ciąży. Teraz są bardzo ciemne.
Żyły też mam na piersiach a nawet na brzuchu zrobiły się bardzo widoczne.
Zubi. Ja też czytałam, że GBS ważny tylko 4 tygodnie. Położna mi mówiła, żeby robić jak najpóźniej, nie wcześniej niż w 35 tc.
Wczoraj zmontowałam laktator i sprawdzałam jak się go używa. Nawet już wyparzyłam przed pierwszym użyciemObejrzałam też dokładnie ten smoczek Calma. Okazuje się, że z tej butelki nie cieknie ani jak się ją przechyli ani jak się naciśnie na smoczek. Mleko płynie tylko jak dziecko zacznie ssać, czyli wytworzy ciśnienie, tak samo jak przy piersi.
I teraz zastanawiam się czy ona jest w stanie zaburzyć odruch ssania czy nie. Producent oczywiście pisze, ze nie, ale Hafija na blogu pisała, że nie ma takich butelek. Tylko nie widzę tego w jaki sposób Calma mogłaby zaszkodzić. Czy ktoś coś wie na ten temat?
I jeszcze jedno – czy ona nadaje się tylko do mleka matki czy również do MM? Coś mi się obiło, że MM jest za gęste.
Znow inne dziecko bedzie chcialo tylko cyc lub tylko butelke, ooo nie przewidzisz
Ja nie lubie jej bloga i wpisow bo wszystko tak zero-jedynkowo. Wpedza matki w depresje i poczucie winy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 11:43
-
Dzwoniłam czy jest wynik gbs - ujemny na szczęście
mąż w poniedziałek odbierze.
To fakt, że lepiej robić jak najpóźniej, lekarz mówi że ok.36-37tc. W pierwszej miałam w 34tc i prosto z odebranym wynikiem dostałam się już do szpitala do porodu. Teraz wcześniej miałam pobrany.
Jeśli ciąża już zagrożona to myślę że warto zrobić 1-2 tygodnie wcześniej niż nie zdążyć, bo w wypadku dodatniego a bez antybiotyku to też słabo.
Mi otoczki też ściemniały od początku ciąży. Teraz to już prawie czarne są.
Dużo czytałam o butelkach i smoczkach, raczej pod kątem problematycznych dzieci. I nie zawsze też calma się sprawdzała. Bo jeśli dziecko ma słaby odruch ssania i nie potrafi z piersi to z tej butelki też sobie nie poradzi. Albo jak zaśsie to musi wytworzyć się ciśnienie i też dzieci mogą się krztusić i dławić.
Nie neguję butelki absolutnie, ale każdy dziecuak to loteria, a z problematycznymi dzieciaczkami to już wogóle trzeba cyrkowaćzubii, baassiia, miffy lubią tę wiadomość