Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Wlasnie moja przez pierwszy 1-2 tyg tak mocno ssala, ze z tych butelki ze smoczkiem 1 lalo jej sie bokiem
dr brown sie sprawdzil, ma malutka dziurke. Zakladam, ze calma ma tez malutka. Teraz do szpitala biore tego browna bo z tymi szpitalnymi gotowcami to meczarnia
-
Czyli wychodzi na to, że lepiej na początek kupić byle jaka butelkę w razie gdyby była potrzebna a dopiero później zainwestować w calma jeżeli będzie taka potrzeba.
My wczoraj robiliśmy szybkiego grilla bratowa nas zawiozła w obie strony na działkę i przy okazji mąż cyknac mi mini sesje zdjęciową.
Ja też dziś miałam okropna noc w sumie mam tylko takie...mały ułożył się tak, że nie mogę oddychać i pół nocy kręciłam się i chodziłam po mieszkaniu aż w końcu zasnęłam ale nad ranem była powtórka z rozrywki do tego skurcze i ból krzyża ehh -
Zubii jesli kupujesz laktator to chyba ta butelka z zestawie wychodzi tanio, wiec moze nie taka zla inwestycja.
Ja chyba ten Lovi prolactis zakupie, ktos sie na niego zdecydowal? Czytalam sporo opinii, ale wydaja sieie troche sztuczne i pisane na zlecenie
-
baassiia wrote:Zubii jesli kupujesz laktator to chyba ta butelka z zestawie wychodzi tanio, wiec moze nie taka zla inwestycja.
Ja chyba ten Lovi prolactis zakupie, ktos sie na niego zdecydowal? Czytalam sporo opinii, ale wydaja sieie troche sztuczne i pisane na zlecenie
Na razie nie kupuje dopiero jak będzie potrzebny. -
baassiia wrote:Zubii jesli kupujesz laktator to chyba ta butelka z zestawie wychodzi tanio, wiec moze nie taka zla inwestycja.
Ja chyba ten Lovi prolactis zakupie, ktos sie na niego zdecydowal? Czytalam sporo opinii, ale wydaja sieie troche sztuczne i pisane na zlecenie
Ja go kupiłam, dwie bliskie koleżanki mi go polecały, obie bardzo zadowolone z wyboru.
Wczoraj wieczorem tak mi się Młoda kręciła w okolicach pęcherza, że aż bolało. Oprócz tego łapały mnie lekkie skurcze, ale chyba się po prostu trochę przeforsowałam, miałam dość aktywny dzień... Dziś od rana jestem jak zombie, do tego leje mi się z nosa i głowa przez to pęka. taki jakby alergiczny katar. A na domiar szczęścia dziś mamy gości, więc zaraz uciekam do kuchni.baassiia lubi tę wiadomość
-
majju wrote:Dziewczyny a pisząc o wyparzaniu co macie na myśli? Poprostu wsadzenie do wrzątku na kilka sekund? Czy jakieś wygotowanie? Nie mam sterylizatora i zastanawiam się jak przygotować butelkę i smoczki.
Na mojej calmiie pisze ze nie jest zalecają do mm
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
majju wrote:Dziewczyny a pisząc o wyparzaniu co macie na myśli? Poprostu wsadzenie do wrzątku na kilka sekund? Czy jakieś wygotowanie? Nie mam sterylizatora i zastanawiam się jak przygotować butelkę i smoczki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 12:13
-
Annie1981 wrote:Justa. Mi sutki zaczęły ciemnieć już od wczesnych tygodni ciąży. Teraz są bardzo ciemne.
Żyły też mam na piersiach a nawet na brzuchu zrobiły się bardzo widoczne.
Zubi. Ja też czytałam, że GBS ważny tylko 4 tygodnie. Położna mi mówiła, żeby robić jak najpóźniej, nie wcześniej niż w 35 tc.
Wczoraj zmontowałam laktator i sprawdzałam jak się go używa. Nawet już wyparzyłam przed pierwszym użyciemObejrzałam też dokładnie ten smoczek Calma. Okazuje się, że z tej butelki nie cieknie ani jak się ją przechyli ani jak się naciśnie na smoczek. Mleko płynie tylko jak dziecko zacznie ssać, czyli wytworzy ciśnienie, tak samo jak przy piersi.
I teraz zastanawiam się czy ona jest w stanie zaburzyć odruch ssania czy nie. Producent oczywiście pisze, ze nie, ale Hafija na blogu pisała, że nie ma takich butelek. Tylko nie widzę tego w jaki sposób Calma mogłaby zaszkodzić. Czy ktoś coś wie na ten temat?
I jeszcze jedno – czy ona nadaje się tylko do mleka matki czy również do MM? Coś mi się obiło, że MM jest za gęste.na 100% bo uzywalam po odstwieniu od piersi rowniez
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
baassiia a jak to jest z wlasna butelka w szpitalu?
Ja tez sie nosze z zamiarem wziecia swojej ze soba ale nie wiem jak to jest...
watpie zeby pielegniarki przy ewentualnym dokarmianiu chcialy wziasc moja no i nie wiadomo jakie mleko jest w szpitalu, a ja w razie w chcialabym uzywac hipp i takie kupilam na wszelki wypadek. Jestem pierworodka i nie wiem czego sie spodziewac od moich cyckow a wiadomo jak to z laktacja na poczatku.
Zastanawiam sie czy wziasc troche swojego mm do szpitala profilaktycznie bo itak miejsce w torbie malucha mam.
Dziewczyny ktore cos wiedza na ten temat prosze wypowiedzcie sie -
Ja też raz na kilka dni/tydzień gotowałam 5 min we wrzątku a tak to tylko myłam i alurat hak gotowała się woda w czajniku na herbatę to polewałam tylko wrzątkiem, albo nalewałam do kubeczka i trzymał tam chwilę. Tak jak wyszło bez żadnych stoperów, odmierzaczy i czasu co ile dni jak w podręcznikach
-
wisienka1212 wrote:baassiia a jak to jest z wlasna butelka w szpitalu?
Ja tez sie nosze z zamiarem wziecia swojej ze soba ale nie wiem jak to jest...
watpie zeby pielegniarki przy ewentualnym dokarmianiu chcialy wziasc moja no i nie wiadomo jakie mleko jest w szpitalu, a ja w razie w chcialabym uzywac hipp i takie kupilam na wszelki wypadek. Jestem pierworodka i nie wiem czego sie spodziewac od moich cyckow a wiadomo jak to z laktacja na poczatku.
Zastanawiam sie czy wziasc troche swojego mm do szpitala profilaktycznie bo itak miejsce w torbie malucha mam.
Dziewczyny ktore cos wiedza na ten temat prosze wypowiedzcie siejesli maluch bedzie przy Tobie, to podasz co uwazasz
ja wlasnie biore wode + mleczko HA,bo starsza alergik, wiec wole takie delikatniejsze na starcie podac
zubii lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki, pozdrawiam z podróży, kajaków i wędkowania.
Ledwo się kulam, ale tak już mam - nie usiedzę na tyłku.
mkl wrote:Czy któraś z was czytała może książkę "język niemowląt"?? mam pytanie związane z tą książką
baassiia wrote:Wlasnie moja przez pierwszy 1-2 tyg tak mocno ssala, ze z tych butelki ze smoczkiem 1 lalo jej sie bokiemdr brown sie sprawdzil, ma malutka dziurke. Zakladam, ze calma ma tez malutka.
Smoczek Calma jest niepodobny do żadnego innego smoczka, bardzo specyficzny i nie ma żadnej malutkiej dziurki. Trudno wytłumaczyć jak to wygląda, ale jest to jedyny smoczek naśladujący mechanizm ssania piersi.
zubii wrote:Czyli wychodzi na to, że lepiej na początek kupić byle jaka butelkę w razie gdyby była potrzebna a dopiero później zainwestować w calma jeżeli będzie taka potrzeba
Jeśli zależy Ci na karmieniu piersią i nie chcesz kupować drogiej Calmy, to rozwiązanie jest jeszcze lepsze i przy okazji najtańsze z możliwych - duża strzykawka i dren.
Już o tym pisałam całe elaboraty, ale jeśli jest taka potrzeba, to mogę powtórzyć, albo wkleić.
Generalnie, jeśli chce się karmić piersią to najlepiej przez pierwsze tygodnie całkowicie uniknąć karmienia z butelki przez smoczek.
To może przesądzić o całym kp!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 12:43
Gosia1989, Annie1981, aswalda, Milenka~11 lubią tę wiadomość
-
Wisienka ja bym nie brała swojego mm. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Gdy Ty możesz być po cc albo z innych względów zabiorą dziecko to dokarmią tym co w szpitalu. Jeśli dziecko raz dostanie trochę Twojego pokarmu, trochę szpitalnego i jeszcze dodatkowo Twoje mm to niezłe bagno mu się w brzuszku zrobi. Nie zaleca się tak skakać po mieszankach bo brzuszek musi się przyzwyczaić.
Butelkę małą możesz zabrać choć pewnie co szpital to inaczej spojrzy ale mleka mm bym nie zabierała.Gosia1989 lubi tę wiadomość
-
I ja też się zdecydowałam na lovi prolactis ale jeszcze nie kupiłam. No właśnie z jednej strony myślę jak zubii że kupię jak będzie potezebny ale z drugiej może dobrze byłoby mieć od początku. Że w razie problemów z ssaniem będę mogła swój odciągnięty podawać zamiast mm, no i ewent.rozkręcić laktację po cc. To nie mały koszt i nie chciałabym wydawać niepotrzebnie ale byłabym spokojniejsza gdyby był ze mną laktator od piczątku
-
nick nieaktualnybaassiia wrote:Annie kazde dziecko inne. Ja to przez rozne problemy robilam.tak, ze mala dostawala 30-40ml mojego mleka zwykla.butelka tomme tippe a potem cyc i uwietz nic sie nie dzialo... raz butelka, raz cycek i nic jej nie bylo. Nie odrzucila ani tego, ani tego.
Znow inne dziecko bedzie chcialo tylko cyc lub tylko butelke, ooo nie przewidzisz
Ja nie lubie jej bloga i wpisow bo wszystko tak zero-jedynkowo. Wpedza matki w depresje i poczucie winy.
Też uważam, że nie ma takiej butelki, która daje 100% pewności, że nie zaburzy ssania. Chociaż też kupiłam Calmę, bo mam nadzieję, że zminimalizuje to ryzykobaassiia ma rację, nie przewidzisz jak zachowa się dziecko przy piersi, po butelce lub smoczku.
Ja lubię blog Hafiji, ale może to dlatego, że jest to moje pierwsze dziecko? Jej wpisy dają mi wiarę, że dam radę kp oraz siłę do przezwyciężenia ewentualnych kryzysów. Może jak mi się nie uda, to inaczej spojrzę na jej bloga, ale na pewno nigdy nie powiem że wpędziła mnie w poczucie winy lub depresję. Ludzie robią to sobie chyba sami, bo wszędzie jest mnóstwo wsparcia dla mam mm i kp. Może nie czytam zbyt uważnie i "między liniami", ale naprawdę nie wiem co musiałabym przeczytać, aby ktoś wpędził mnie w depresję i poczucie winy, kiedy jestem przekonana, że postępuję dobrze. -
Cameline wrote:I ja też się zdecydowałam na lovi prolactis ale jeszcze nie kupiłam. No właśnie z jednej strony myślę jak zubii że kupię jak będzie potezebny ale z drugiej może dobrze byłoby mieć od początku. Że w razie problemów z ssaniem będę mogła swój odciągnięty podawać zamiast mm, no i ewent.rozkręcić laktację po cc. To nie mały koszt i nie chciałabym wydawać niepotrzebnie ale byłabym spokojniejsza gdyby był ze mną laktator od piczątku
Ach meczarnia... teraz kupie ten elektryczny. W sumie mase rzeczy mam.w spadku i nie mam wiele.wydatkow, wiec ten laktator choc chce miec uczcziwy
Dla mnie karmienie drenem i strzykawka to jakas masakra. Meka dla rodzicow i noworodka. Moze jak ma sie pierwsze dziecko to mozna tak cudowac, ale przy 2+ dzieci, nie wiem...
Dla mnie.podanie leku strzykawka to byla.meka.i strach przed zachlysnieciem. Wszystko lalo sie po brodzie itd. A podac porcje mleka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 12:57
-
Ja kupiłam jedną butelkę Medela Calma i na tym koniec narazie. Co do laktatora mam dylemat. Na początku myślałam o ręcznym też z Medeli ale ostatnio natknęłam się na sylikonowy laktator firmy Haakaa, jest o połowę tańszy i łatwiejszy w utrzymaniu w czystości.
https://www.haakaa.co.uk/collections/breastfeeding/products/100ml-natural-silicone-breast-pump-1
Myślicie, że na takie sporadyczne odciąganie by się nadał? Opinie ma w większości dobre.Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
baassiia, Znajdę później link do filmu jak to wygląda, ale to jest proste jak drut. Widocznie robiłaś coś nie tak.
Strzykawka, dren i mały palec. Nic się nie ma prawa lać po brodzie jeśli końcówka drenu i nasz mały palec znajdują się głęboko w buzi dziecka, tak jak sutek.
Mniej roboty niż z butelką. -
Cameline wrote:Wisienka ja bym nie brała swojego mm. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Gdy Ty możesz być po cc albo z innych względów zabiorą dziecko to dokarmią tym co w szpitalu. Jeśli dziecko raz dostanie trochę Twojego pokarmu, trochę szpitalnego i jeszcze dodatkowo Twoje mm to niezłe bagno mu się w brzuszku zrobi. Nie zaleca się tak skakać po mieszankach bo brzuszek musi się przyzwyczaić.
Butelkę małą możesz zabrać choć pewnie co szpital to inaczej spojrzy ale mleka mm bym nie zabierała.
Wydaje mi sie ze wziecie swojej butelki a nie branie mm jest bez sensu, watpie zeby pielegniarki chcialy karmic moja butelka, a ja chce miec od poczatku mala caly czas przy sobie. Wtedy raczej pielegniarki nie podziela sie ze mna ich mlekiem, ktorego itak nie chce. Bardzo bym chciala urodzic SN wiec narazie nie biore cesarki pod uwage.
Wiadomo zycie zweryfikujeWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 13:10