Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkich w Nowym Roku. Ja nareszcie odzyskałam energię. Przez ostatnie kilka dni byłam przeziębieni i niestety miałam temperaturę. Teraz trochę świruje bo się naczytałam w internecie o negatywnych skutkach temperatury w pierwszym trymestrze. Naprawdę lepiej nie czytać tych mądrości.
Mam nadzieję, że Was ominął choroby przynajmniej w pierwszym trymestrze. Mi z kalendarza wychodzi chłopak
Dreamy lubi tę wiadomość
-
No to bylaby jakas opcja. Najlepiej jak twój mąż pogada jeszcze z tym księgowymAzorczynka wrote:Następną mam 9 stycznia. Kochana ale chodzi o to że mąż nie da sobie sam rady musi być druga osoba. Jeśli pójdę na L4 to kogoś mąż musiałby zatrudnić na zlecenie na moje miejsce. Mnie się zdaje że to się nie opłaca. Lepiej żeby mnie zwolnił, zatrudnił kogoś innego, a za miesiąc zwolni tą osobę i zatrudni znowu mnie. Jeśli ja pójdę na L4 a mąż przyjmie nową osobę, to będzie musiał płacić składki za 3 osoby - nie stac nas na toNasz okruszek
-
Ja unikam tego czytania na różnych stronach informacji. Każda strona mówi coś innego. Mam zamiar słuchać się tylko mojego lekarza i zbytnio nie panikowac.justa. wrote:Witam wszystkich w Nowym Roku. Ja nareszcie odzyskałam energię. Przez ostatnie kilka dni byłam przeziębieni i niestety miałam temperaturę. Teraz trochę świruje bo się naczytałam w internecie o negatywnych skutkach temperatury w pierwszym trymestrze. Naprawdę lepiej nie czytać tych mądrości.
Mam nadzieję, że Was ominął choroby przynajmniej w pierwszym trymestrze. Mi z kalendarza wychodzi chłopak
Jak nie miałaś ekstremalnie wysokiej temperatury to nie powinno to zaszkodzić
Nasz okruszek
-
Plusem jest na pewno, że twój synek przespal cała noc.czekolada wrote:Wszystkiego dobrego w Nowym Rokudla wasi dla waszych groszkow.u nas sylwester mozna powiedzieć ze udany ale pol nocy przespalam tez nie mialam sily i bylo mi zimno. Moj syn przespal cala noc.
Teraz spojrzalam na belly i pokazalo mi termin na 2 września
Bo o północy to raczej ciężko spać 
Jesteś już umówiona na wizytę u gina? Kiedy idziesz?Nasz okruszek
-
Dokładanie - ja też nie czytam takich rzeczyDreamy wrote:Ja unikam tego czytania na różnych stronach informacji. Każda strona mówi coś innego. Mam zamiar słuchać się tylko mojego lekarza i zbytnio nie panikowac.
Jak nie miałaś ekstremalnie wysokiej temperatury to nie powinno to zaszkodzić
-
Jak temperatura dochodziła do 38 stopni zbijałam ją paracetamolem. Za tydzień mam wizytę u ginekologa. Mam nadzieję, że mnie trochę uspokoi. Trzymam kciuki za Wasze wizyty!Dreamy wrote:Ja unikam tego czytania na różnych stronach informacji. Każda strona mówi coś innego. Mam zamiar słuchać się tylko mojego lekarza i zbytnio nie panikowac.
Jak nie miałaś ekstremalnie wysokiej temperatury to nie powinno to zaszkodzić
-
stay wrote:Znalazłam coś takiego. Ciekawe czy się sprawdzi? Co wam wychodzi? Mi dziewczynka
u mnie to się w ogóle nie potwierdza ale może to się tyczy tylko naturalnych poczęć
IVF MAJ 2016
beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Co do poczynamnia dziewczynki lub chłobca chodzi o potwierdzony fakt ze plemniki z chromosomem X są słabsze ruchowo ale przeżywają w jajowodzie dłużej, natomiast te z chromosomem Y są bardzo ruchwile, silniejsze ale niestety przeżywają w jajowodzie krócej dlatego jeśli chcecie mieć dziewczynkę zalecane jest współżycie max 2dni przed owulacją , jeśli marzycie o chłopcu to wtedy nastawić się na współżycie dzień przed lub w dniu owulacji. Częste współżycie w czasie około owulacyjnym sprzyja plemnikom z chromosomem Y
Ja dziś kiepskie się czuję - "kacowe objawy" typowe, ale szwagierka tam miała przez pierwsze 14tc a Natan ma już rok więc dobrze to świadczy
Co do wymiotów, cóż... nigdy w żadnej ciąży nie wymiaotowałam a nie mogę powiedzieć że jakoś za*ebiście się odżywiałam - jadłam nawet zupki chińskie... a z nam takie dziewczyny, które nawet owoce i warzywa tylko ze swojego ogródka a jajka od kur "na samowolce" i rzygała jak nienormalna. Na to chyba nie ma wyjaśnienia. Tutaj rządzą hormony i to reakcja na ich wzrost w organizmie, jeden sobie poradzi bez szoku inny przeżywa wielką wojnę.
nowamamusia lubi tę wiadomość
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Co do czytania forów to nie róbcie tego, niestety najczęściej na takich forach nie wiadomo kto siedzi i czy w ogóle piszę prawdę, z resztą nawet jeśli to zazwyczaj są te osoby które mają złe doświadczenia co nie koniecznie jest jakąś statystyką bo więcej może być tych co z danych sytuacji wychodziły obroną ręką.
W razie wątpliwości tylko lekarz a od 20tc macie prawo do "własnej" położnej i to z nią się najlepiej kontaktować.
Dreamy lubi tę wiadomość
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Witam i Ja Bardzo nieśmiało sie zaspisuje do Was...bladzich na teście Pepino czułość 10...Jutro zamierzam zrobić Bobo test (czułość 25) i zobaczymy czy coś pokaże....Jestem po kilku stratach wiec sie nie nastawiam...W domku mam Franka Cykle mam bardzo neiregralne i z takiego 28 dniowego cyklu wynikałoby , że ma teramin na 4 września i taki pewnie lekarz wpisze w ksiązeczke, ale z obserwacji wynika, że moja owulacja miała miejsce 20 grudnia z tej nfo termin porodu zapowiada się na 12 września (swoją droga bardzo bliski mojej starty z 2016
)
nowamamusia lubi tę wiadomość
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Witamy. Gratuluję dwóch kreseczek :*Gosiaczek wrote:Witam i Ja Bardzo nieśmiało sie zaspisuje do Was...bladzich na teście Pepino czułość 10...Jutro zamierzam zrobić Bobo test (czułość 25) i zobaczymy czy coś pokaże....Jestem po kilku stratach wiec sie nie nastawiam...W domku mam Franka Cykle mam bardzo neiregralne i z takiego 28 dniowego cyklu wynikałoby , że ma teramin na 4 września i taki pewnie lekarz wpisze w ksiązeczke, ale z obserwacji wynika, że moja owulacja miała miejsce 20 grudnia z tej nfo termin porodu zapowiada się na 12 września (swoją droga bardzo bliski mojej starty z 2016 )
Przykro mi z powodu twoich strat ale wierzę, że teraz się uda i we wrześniu Franek będzie miał brata albo siostrę.
Gosiaczek lubi tę wiadomość
Nasz okruszek
-
Dreamy wrote:Plusem jest na pewno, że twój synek przespal cała noc. Bo o północy to raczej ciężko spać
Jesteś już umówiona na wizytę u gina? Kiedy idziesz?
Kochana zamierzam jutro zadzwonic i sie umowic. Chcialabym za 2 tygodnie to będzie 7+2 tydzienJakub
-
Cześć. Zaraz was nadrobię z tymi postami
Witam nowe mamusie. :*
Zaczynamy dzisiaj 6 tydzień
U mnie Sylwester chyba najlepszy jak dotąd bo... zostałam narzeczoną
Ale dziwnie się czuję haha
Nie wyobrażam sobie być żoną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 15:51
justa., czekolada, Kati86, Dreamy, Azorczynka lubią tę wiadomość
Stella
-
Nowamamusia gratuluję! !!!
Ja tez zasypialam na siedzaco, ale u mnie wszyscy znajomi wiedza wiec luz;)
To byl chyba moj pierwszy sylwester od 21 bez alko...jeszcze nie umiem sie odnalezc;) ja z tych co alkoholu nigdy nie odmawiają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 16:06
nowamamusia lubi tę wiadomość
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec
