X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • massa Przyjaciółka
    Postów: 99 87

    Wysłany: 14 lutego 2017, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    straszne :(

    A wcześniej miała badania? I wszystko było w porządku?

    w4sqskjorh0yfkun.png
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 14 lutego 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma32 wiem że to marne pocieszenie ale nie myśl o najgorszym. Na pewno wszystko bedzie dobrze.
    Z ciekawości zerknęłam na genetyczne z 1 ciąży - NT 2,2 i nikt nie wspomniał o podwyższonym ryzyku (wiem że dochodzi wiek i inne zależne), aale taki wynik to nie wyrok.
    3mam kciuki by pozytywnie się wszystko skończyło :)

    Emma 32, Kasia02 lubią tę wiadomość

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • Szyszka90 Autorytet
    Postów: 750 585

    Wysłany: 14 lutego 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miała USG w 9 tc i nie wykazało nieprawidłowości. Ale nie robił tego ten sam ginekolog co prenatalnych.

    Wyobraźcie sobie. Idziecie z mężem na prenatalne pełne obaw ale też nadziei. Chcecie zobaczyć jak Wasze maleństwo się rusza, jaką ma płeć, a tu lekarz wyskakuje, że nie jest w porządku. No szok! Rozpacz i tragedia. Masz dziecko, nie masz dziecka. Może to maleństwo cierpi? Nie umie wydalić moczu i ma pęcherz na cały brzuszek:( A ona dalej je nosi, w bólu i cierpieniu.

    Twoje wyczekane maleństwo jest chore :(:(:(:(:(:(:(

    Starania od 03.2020

    09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.

    ONA
    Hormony OK
    Wymazy OK

    ON
    Mofrologia 3%
    HBA 21%
    fDNA 11%


    mhsv3e5exoqxv630.png
  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 14 lutego 2017, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyszka nie zadreczaj sie, bo to nic i tak nie zmieni.szkoda Twojej przyjaciolki i kazdej innej dziewczyny w takiej sytuacji ale teraz wazne, zebys Ty byla w dobrej kondycji i jie stresowala sie bo Twoj maluszek to czuje.

    My na poprzednim forum, tzn na wrzesniowkach2015 ustalilysmy, ze nie piszemy o przykruch sytuacjach wsrod naszych znajomych w ciazy zeby sie nawzajem nie nakrecac.
    Fakt czasem mozna kogos ostrzec, wyczulic czy cos ale to w duzej mierze stres dla wszystkich uczestniczek forum czytac takie wpisy...

    weal, Karolka12345, smeg, Annie1981, MoNaKo, Kira91 lubią tę wiadomość

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • massa Przyjaciółka
    Postów: 99 87

    Wysłany: 14 lutego 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest straszne.. a ja mam takie ogromne stresy w ciąży i jeszcze bardziej się stresuję :( prenatalne mam za 9 dni, chyba jajo zniosę do tego czasu

    w4sqskjorh0yfkun.png
  • Szyszka90 Autorytet
    Postów: 750 585

    Wysłany: 14 lutego 2017, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co ma być to będzie. Niestety na wiele rzeczy nie mamy wpływu. Nie da się zajrzeć do srodka i sprawdzić czy jest wszystko dobrze.

    Ale trzeba być swiadomym, że takie rzeczy sie zdarzają i niestety nie tak rzadko jak można by przypuszczać.
    Ja dlatego zostawiam sobie tematy póki co o wózkach, wyprawkach i innych, bo po prostu nie chce się w razie co rozczarować. Wiem to nic nie zmieni, bo jak ma byc dobrze to będzie mimo wszystko, jednak patrząc teraz a przyjaciółkę, która miała juz dużo rzeczy poorganizowanych, wiem, że jest jej podwójnie ciężko się pogodzić z myślą, że to wszystko na nic.

    Każda rzecz ma dwie strony medalu i można dwojako patrzeć na niektóre rzeczy. Dlatego każda matka sama robi sobie w głowie porządek i decyduje o tym co robić na danym etapie ciązy i o czym myśleć, a także czy już coś kupować czy nie. Musimy wybrać te myśli, które są dla nas najlepsze i co będzie gdy ewentualnie sprawy nie potoczą się po naszej myśli ( i to nie jest pesymizm tylko realizm).

    Kiedyś czytałam taką książkę, nie pamiętam jak się nazywała, ale była tam taka zasada 7. Przy każdej trudnej decyzji robimy szybko w głowie burzę mózgów: jakie skutki moich działań będą widoczne przez 7 dni? (czy powiedzmy w krótkim czasie) Jakie przez 7 miesięcy? (nieco dłuższy okres czasu) A jakie przez 7 lat? (w odległej przyszłości) (w innej literaturze spotkałam się z liczbą 3). I staram się tę zasadę wprowadzać w życie,co już niejednokrotnie pomogło mi - osobie bardzo niezdecydowanej - podjąć odpowiednie kroki.

    To samo polecam przy okazji azorczynce.

    Uff to tyle. trzeba sie przygotować do pracy i odpocząć. Dobranoc;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 22:31

    Starania od 03.2020

    09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.

    ONA
    Hormony OK
    Wymazy OK

    ON
    Mofrologia 3%
    HBA 21%
    fDNA 11%


    mhsv3e5exoqxv630.png
  • Andzia 34 Ekspertka
    Postów: 142 489

    Wysłany: 14 lutego 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam , mam termin na 15 września 2 dziecko

    zubii, nowamamusia, 0202oliwcia, Zorganizowana:), Maja83, Dreamy lubią tę wiadomość

    sbgosbt.png

    74dn1tf.png

  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 14 lutego 2017, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma 32 wrote:
    Jestem juz po usg genetycznym.maluch ma 5.6 cm na 80 proc bedzie dziewczynka.Niestety badanie NT wyszlo 2.1mm.statystyka co do zespolu downa wyszla 1 do 338 i nieznacznie wzrosla w porownaniu do wstepnych wynikow ktore w moim przypadku wynosza 1 do 386.Za tydzien ide ma pappa mam nadzieje ze cos wiecej sie wyjasni.poki co troche sie denerwuje..
    Emma, jeżeli masz taką możliwość finansową to zrób test Nifty. Daje 99% pewności i jest dokładniejsze niż pappa.

    Poza tym NT 2.1 to chyba norma. Mój synek miał 1.9 a więc nie wiele mniej i urodził się zdrowy. Pozostałe parametry wyszły ok?

    Kasia02 lubi tę wiadomość

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • Andzia 34 Ekspertka
    Postów: 142 489

    Wysłany: 14 lutego 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przy Adusiu papa wykazała ze ma tylko 8 % szans zdrwe dziecko urodzić , karczek wychodził ponad 2,5 . Pewnie poszłam do dwóch innych lekarzy którzy to wykluczyli . nie pozwoliłam na anopunkcie i Urodziłam zdrowego silnego syna ale ile w ciąży nerwów się najadłam i myśli to już moje

    sbgosbt.png

    74dn1tf.png

  • Molyx Autorytet
    Postów: 616 354

    Wysłany: 14 lutego 2017, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór! Czy ktoś mnie jeszcze pamieta ... :) ?

    shelby*, nowamamusia, Maja83, joaska1985, Dreamy lubią tę wiadomość

    Marzę. A marzenia się spełniają.
    Córcia 08.2011 <3
    xrotugpjr97fwzji.png

    5767bfd8e8d9c8ca7f55e88c370d74ee.png
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 14 lutego 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline wrote:
    Masz rację, niesprecyzowałam dokładnie. Do raczków dziecko też musi dojść samodzielnie, o to mi chodziło - żeby zrobiło wszystko samodzielnie dzieląc sobie na etapy, których nie napisałam.
    Dziękuję że zwróciłaś uwagę, by było dla wszystkich to jasne i oczywiste

    Wiesz czasem niektórzy myślą ze jak dziecko podrywa sie z pleców to znaczy ze zaczyna siadać dlatego to napisałam :) sama osobiście z takimi opiniami sie spotykalam co bylo dla mnie dość dziwne

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • Bąbelek1980 Autorytet
    Postów: 309 394

    Wysłany: 14 lutego 2017, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się ponownie. Po wizycie u gina, Fasol ma 2,85 cm, serduszko 166 <3 Lekarz włączył Dopplera i dosłownie przez parę sekund słyszeliśmy jak bije serduszko :)
    Niesamowitym przeżyciem było, gdy zobaczyliśmy jak wymachuje rączkami i nogami, aż się poplakalam...
    2 marca kolejna wizyta, pokryła się z prenatalnymi. Czekamy niecierpliwie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 23:04

    mnk, nowamamusia, Ja86, 0202oliwcia, zubii, Annie1981, justa., Maja83, Dreamy lubią tę wiadomość

    f2wl4z17q60magcw.png
  • nowamamusia Autorytet
    Postów: 553 595

    Wysłany: 14 lutego 2017, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molyx wrote:
    Dobry wieczór! Czy ktoś mnie jeszcze pamieta ... :) ?
    Jasne pamiętamy :) co u ciebie?

    <3 Stella <3
    thgfyx8djroaom65.pngP6lup2.png
  • nowamamusia Autorytet
    Postów: 553 595

    Wysłany: 14 lutego 2017, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Andzia. Współczuję tego stresu który przeszłas w poprzedniej ciąży. Mam nadzieję że tym razem cię to już ominie

    Emma nie znam się na tych wynikach ale trzymam kciuki, żeby pappa wyszedł dobrze :)

    <3 Stella <3
    thgfyx8djroaom65.pngP6lup2.png
  • nowamamusia Autorytet
    Postów: 553 595

    Wysłany: 14 lutego 2017, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jutro wizytę ale raczej bez usg. Chociaż bardzo chciałabym podgladnac maluszka ale nie chce go za często tym usg męczyć. Już miałam ich sporo.
    Muszę wszystkie wyniki badań omówić bo do nowej glinki chodzę prywatnie od lutego .

    <3 Stella <3
    thgfyx8djroaom65.pngP6lup2.png
  • nowamamusia Autorytet
    Postów: 553 595

    Wysłany: 14 lutego 2017, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak piszecie o tych leżaczkami i nosidlach że to samo zło. To dlaczego producenci zapewniają inaczej?
    Czy jak dziecko polezy dłużej niż te 20 min w leżaczku to już się coś stanie? :(

    <3 Stella <3
    thgfyx8djroaom65.pngP6lup2.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 15 lutego 2017, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyszynka - współczuję z całego serca Twojej koleżance... :( Powiem szczerze, że zaczynam się stresować tymi prenatalnymi i będę starała się umówić na nie jak najszybciej...

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 03:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lenka wrote:
    To przykre
    Sorki, niechcący polubilam.
    To bardzo przykre ale jestem za tym żeby omijac takie historie z życia innych osób na forum bo to jeden wpis a sprawia, że wszystkie zaczynają się niepotrzebnie martwić i myslec A co będzie gdy... I bez tego mamy wystarczająco dużo stresów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 03:33

    Annie1981 lubi tę wiadomość

  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 15 lutego 2017, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bacardi90 wrote:
    Sorki, niechcący polubilam.
    To bardzo przykre ale jestem za tym żeby omijac takie historie z życia innych osób na forum bo to jeden wpis a sprawia, że wszystkie zaczynają się niepotrzebnie martwić i myslec A co będzie gdy... I bez tego mamy wystarczająco dużo stresów.
    To samo napisalam..☺

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 15 lutego 2017, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowamamusia wrote:
    Tak piszecie o tych leżaczkami i nosidlach że to samo zło. To dlaczego producenci zapewniają inaczej?
    Czy jak dziecko polezy dłużej niż te 20 min w leżaczku to już się coś stanie? :(
    Moj synek korzystal z leżaczka i nosidla, bylismy na bilansie dwu latka jakis czas temu i nadal wszystko jest ok, przeciez nikt chyba dziecka w bujaczku na caly dzien nie zostawi ;-)
    Ps. Ja dalej sie wyleguje w szpitalu... byle by z dzidkiem bylo ok, pozdrowionka :-)

    w5wq9vvjr1d812zs.png
‹‹ 363 364 365 366 367 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ