X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 19 lutego 2017, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowamamusia wrote:
    Mrskiss to odpoczywaj jak najwięcej. A to takie samo plamienie jak wcześniej miałaś?

    Teraz jakby takie jaśniejsze, ale biorę też dowcipnie trzy razy dziennie luteinę, więc to może dlatego... Leżę i na razie akcja się nie powtarza, ale i tak już na 100% idę jutro do lekarza.

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2017, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza776 wrote:
    Mój gin ostatnio się zgodził. W I Trymestrze miałam zakaz ćwiczeń, seksu. Teraz powoli wracam do życia. Niedługo pojawi się płyta Lewandowskiej. Kupujecie?
    No właśnie się zastanawiam czy kupić płytę czy się zapisać na jakieś zajęcia.W grupie to zawsze wieksza motywacja i Nowe znajomości ;)

  • smeg Autorytet
    Postów: 605 810

    Wysłany: 19 lutego 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też by się przydały jakieś babskie znajomosci, bo moja przyjaciółka wyemigrowała ostatnio do Tajlandii, koleżanki z liceum są w Warszawie, a z racji "męskich" studiów i zawodu raczej mam samych facetów wśród znajomych. Chyba musiałabym zacząć się kumplować z ich żonami, ale one zazwyczaj mają swoje stałe grono koleżanek :p

    thgfflw1r5jwwi42.png
    uch5trd871vy6cfm.png
    gg64o7est9yc5xll.png
    Gdańsk, 31 l., kp :)
  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 19 lutego 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Ja będę chodzić 2 razy w tygodniu na aqua aerobic dla ciężarówek i salę dla ciężarówek. Muszę się ruszać bo znów będę słonicą :P

    Co do brzuszka to mój Jasiek dziś - Mamo, ale Ty masz brzuch. Wystaje Ci "o tak" :)

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
  • Emma 32 Autorytet
    Postów: 996 618

    Wysłany: 19 lutego 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za kilka dni zaczne 14 tydz
    a nadal 0 brzucha.W ogole nie widac po mnie zadnej ciazy.

    010idqk3hkbcgs9f.png
  • Matka Rocku Autorytet
    Postów: 461 717

    Wysłany: 19 lutego 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bacardi90 wrote:
    o rany Wy tu już porodówki omawiacie a ja dopiero szukam ćwiczeń na II trymestr ciąży bo to siedzenie na dupsku już mnie dobija. Mam tylko nadzieje, że lekarz się zgodzi. A Wy zamierzacie ćwiczyć?? W Lidlu w przyszłym tyg. są piłki to ćwiczeń, idealne szczególnie w III trymestrze.
    Ja chodzę na jogę, pilates i stretching, został mi jeszcze ponad miesiąc karnetu. Teraz przez ponad tydzień nie byłam, bo byliśmy oboje chorzy z moim czterolatkiem. Dalej też zamierzam kontynuować, do tego może pływanie.

    No ja już się zastanawiam nad porodówką, bo nie mam w zasadzie nic innego do zastanawiania. :D
    Nie muszę rozkminiać jaki wózek, jakie łóżeczko, jaka wyprawka, jak się przygotować do karmienia piersią... Wszystko mam lub wiem.
    I muszę przyznać, że jest to dla mnie niesamowity komfort psychiczny, w porównaniu do pierwszej ciąży, którą przeżywałam "jak mrówka okres", pełna obaw, pytań i niewiadomych "o jejku jejku... co to będzie!!!".

    Bacardi90 lubi tę wiadomość

  • Emma 32 Autorytet
    Postów: 996 618

    Wysłany: 19 lutego 2017, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline na nerki najlepiej dziala rozgrzanie.Goracy termofor a do tego no spa plus pic duzo plynow.Nerek nie wolno zawiac,krotkie kurtki zakazane.Moze Cie przewialo?jest jeszcze lek bez recepty o nazwie Rowantinex bralam to przed ciaza profilaktycznie ale nie wiem czy mozna brac go w ciazy. mialam kamice nerkowa kilka lat temu i teraz czesto mam wznowy i nerki bola.Warto zbadac keratynine.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2017, 19:53

    010idqk3hkbcgs9f.png
  • Emma 32 Autorytet
    Postów: 996 618

    Wysłany: 19 lutego 2017, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mkl wrote:
    ja jestem szczupłą osobą i jak na razie waga stoi w miejscu a brzuch płaski, mam nadzieję, że to nie jest zły znak, czy powinno już coś widać?

    Mkl ja do szczuplych nie naleze i u mnie nic nie widac..

    010idqk3hkbcgs9f.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7546

    Wysłany: 19 lutego 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 ja wczoraj dostałam smsa i właśnie 7.03 też mam pierwszą wizytę :)

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 19 lutego 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma właśnie nie przewiało mnie. Wogóle nie wychodzę z domu, a nawet łóżka.
    Dzięki za rady. Przyśpieszę wizytę na jutro i mam nadzieję się czegoś dowiedzieć. Ja nawet nie wiem jak nerki bolą, nawet nigdy infekcji dróg moczowych czy pochwy nie miałam.

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • anet90 Przyjaciółka
    Postów: 104 170

    Wysłany: 19 lutego 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie. dawno nie pisałam . Przepraszam za post , ale po prostu musze to wyrzucić . nie chce nikogo straszyć, dołować. nie o to mi chodzi . niewiem czy pisałam ,ale chyba tak ,że siostra moja , mlodsza o 3 lata , nie planując zaszła w ciąże równo ze mną , różnica terminu porodu były 2 dni . ja przechodze ciąże lajtowo . tak ja z synkiem . moze wiecej mdlości . ale zero wymiotów itd. samopoczucie tez dobre. za to siostra wymiotowała. słaba . wlasnie dzis mam 9+0 . ostatnio tydzień u niej był apogeum wymiotów . od 3 tygodni nie jadla obiadow . wymiotowała zółcią . nawet w nocy gdy lezala nie mogla zasnac bo miala nudnosci. strasznie mi jej zal . w piatek miaala wizyte . w sumie poszla tylko po to aby dostac skierowanie na badania , bo postanowilismy ,ze bedziemy chodzic do jednego lekarza , ktora wizyte mamy umowioną na 23 .02 . razem mielismy miec badania , razem ciuszki. razem zdjecia robic itd. niestety na wizycie okazalo sie , ze serduszko nie bije . mna strasznie to wstrzasnelo . o siostry stanie nie musze pisac pewnie

    f2w3rjjg2qu7b2qf.png

    qq873e5ekqw6f851.png
  • anet90 Przyjaciółka
    Postów: 104 170

    Wysłany: 19 lutego 2017, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    okazalo sie ,ze przestalo bic z 2 dni przed wizytą . tak wynikalo z rozmiarów . lekarze tlumaczyli ,ze tak sie zdarza. ze to nie jej wina , (na szczescie nie wini siebie) ze moze liczne wady mialo . w sobote zglosila sie do szpitala . tabletke , i po prau godzinach zabieg. strasznie mi przykro , . nie wiem jak ją pocieszyc. wspomoc. wiem ze potrzebny czas. sama przyznala ze bedzie jej trudniej patrzac na mnie i moj rosnacy brzuch . niewiem . co zrobic . straszne to wszystko .

    f2w3rjjg2qu7b2qf.png

    qq873e5ekqw6f851.png
  • stay Ekspertka
    Postów: 213 231

    Wysłany: 19 lutego 2017, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet90 strasznie przykra sytuacja. :( sama niewiedzialabym jak w takiej sytuacji się zachować

    <3 Nadusia <3
    z6EVp1.png
    tt1d64a6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet strasznie mi przykro i wiem w jakiej sytuacji jesteś bo moja przyszła szwagierka tak jak ja zaszła w ciążę w grudniu ale niestety okazało się ze jest puste jajo plodowe.
    Staraj się z nią rozmawiać a przede wszystkim uwaznie wysluchiwac i powiedz jej ze ma prawo przeżyć żałobę po stracie. Że wcale nie musi być teraz silną i udawać, ze to nic. Bo to ogromna strata i ból. Wiem po sobie

  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 19 lutego 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline wrote:
    Emma właśnie nie przewiało mnie. Wogóle nie wychodzę z domu, a nawet łóżka.
    Dzięki za rady. Przyśpieszę wizytę na jutro i mam nadzieję się czegoś dowiedzieć. Ja nawet nie wiem jak nerki bolą, nawet nigdy infekcji dróg moczowych czy pochwy nie miałam.
    Mnie też w poprzedniej ciąży bolały nerki, okolo raz na tydz, z tym że u mnie zaczelo sie to gdzies okolo 3 trymestru wiec podejrzewam że mały mnie gdzies uciskał, niestety znajoma w drugiej ciąży miala taki problem z nerkami że sporo czasu spedzila w szpitalu, po ciąży wszystko wrocilo do normy, cos tam jednak w brzucholu tak sie przesuwa że mogą byc problemy z nerkami :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2017, 21:00

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • stay Ekspertka
    Postów: 213 231

    Wysłany: 19 lutego 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo się cieszę, że mija już powoli ten najniebezpieczniejszy czas :)

    zubii lubi tę wiadomość

    <3 Nadusia <3
    z6EVp1.png
    tt1d64a6.png
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 19 lutego 2017, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anet90 wrote:
    okazalo sie ,ze przestalo bic z 2 dni przed wizytą . tak wynikalo z rozmiarów . lekarze tlumaczyli ,ze tak sie zdarza. ze to nie jej wina , (na szczescie nie wini siebie) ze moze liczne wady mialo . w sobote zglosila sie do szpitala . tabletke , i po prau godzinach zabieg. strasznie mi przykro , . nie wiem jak ją pocieszyc. wspomoc. wiem ze potrzebny czas. sama przyznala ze bedzie jej trudniej patrzac na mnie i moj rosnacy brzuch . niewiem . co zrobic . straszne to wszystko .
    Gdy leżalam w szpitalu obok leżała dziewczyna, serduszko tez przestalo bic okolo 9 tygodnia, okazalo sie że mamy dzieci z tego samego rocznika i tego samego miesiaca, a teraz i ona i ja mialam termin okolo 5 wrzesnia, ona trzymala sie na prawde dobrze, nie wien czy ja bym tak dala rade, bylo mi głupio że wogole kolo niej leże :-( powiem wam że u mnie puki co z dzidzia ok, ostatnie usg mialam okolo tydzien temu a i tak mimo wszystko troche mam stresa...

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2017, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet przykro mi z powodu Twojej siostry. Domyslam sie co czuje, bo sama dwa razy uslyszalam taka wiadomosc na USG. Trudna jest Wasza sytuacja, ja bym na jej miejscu wolala sie troche odciac od kontaktu z Toba. W czasie moich strat kilka kolezanek z pracy bylo w ciazy, nie bardzo mialam ochote sie z nimi spotykac, bylo mi ciezko. A co dopiero siostra... Wydaje mi sie, ze powinnas dac jej znac, ze jestes i chcesz jej pomoc, byc z nia, jesli tego potrzebuje, ale zostawic jej przestrzen, gdyby jednak wolala byc sama. Ja bylam w stanie dzielic smutek tylko z mezem, mialam wrazenie ze nikt inny mnie nie rozumie. Mam nadzieje, ze szybko poradzi sobie ze strata i doczeka sie szczesliwej ciazy i ze znajdzie sile, by cieszyc sie tez Twoja ciaza i Twoim dzieckiem. A Ty tez musisz sie skupic na sobie i malenstwie, bo stres nam teraz na pewno nie sluzy, ale wiem ze to ciezko, sama mam dwie siostry i ich smutki to prawie jak moje wlasne. Duzo sily dla Was obu!

  • AsiaPoli Autorytet
    Postów: 358 1271

    Wysłany: 19 lutego 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    rzepakowepole. Wspaniałe wiadomości, to na pewno się uspokoiłaś :)

    Kesjaa. Trzymam kciuki. Musi być dobrze.

    Matka Rocku. Ja aktualnie mieszkam w UK, ale pochodzę z 3miasta. Nie wiesz może czy jest tam jeszcze jakaś prywatna klinika, w której można urodzić? Z tego co wiem to wszystkie pozamykali.

    Dreamy. Ja tam samo się boję porodu, albo jeszcze bardziej. Ciągle o tym myślę, a to jeszcze tak daleko.

    Gabrysia84. Współczuję utraty jednego maluszka, ale dobrze, że z drugim wszystko w porządku.

    Doczekałam się listu z zaproszeniem do położnej. Wyznaczyli mi na 7 marca. To będzie już 11+2 i martwię się czy potem zdążą zrobić mi te pierwsze USG. Tyle się czeka na list i wizytę, że boję się, że potem może być już za późno.

    Annie81 to bardzo pozno masz to spotkanie,ja mialam juz dwa tyg temu,ale zabukowalam sobie sama na 7my tydzien,tydzien czekalam na list,scan bede miala 13/03 to bedzie dokladnie 12+0,ja sie juz nauczylam na poprzednich ciazach ze tu trzeba sie o wszystko upominac i samemu wydzwaniac nieraz,bo oni na wszystko maja czas.naciskaj na tej wizycie o szybki scan,pozdrowki

    3s4kwbr.png
    04u9k61.png
    Aniołek-17/10/2016 11tc-serduszko przestalo bic 8tc
  • Emma 32 Autorytet
    Postów: 996 618

    Wysłany: 19 lutego 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline wrote:
    Emma właśnie nie przewiało mnie. Wogóle nie wychodzę z domu, a nawet łóżka.
    Dzięki za rady. Przyśpieszę wizytę na jutro i mam nadzieję się czegoś dowiedzieć. Ja nawet nie wiem jak nerki bolą, nawet nigdy infekcji dróg moczowych czy pochwy nie miałam.

    Bol nerek jest promieniujacy do pachwin i dol7 brzucha,taki tepy i tak mocny ze sie czlowiek zwija z bolu niestety.mnie kamica dopadla kilka lat temu.w nocy taki bol mnie obudzil ze myslalam ze sciany pogryze ale to juz byla b.silna infekcja polaczona wlasnie z zapaleniem nerek.No spa jest dobra bo dziala rozkurczowo i do tegotermoforek na plecy.powinno pomoc☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2017, 22:16

    Cameline lubi tę wiadomość

    010idqk3hkbcgs9f.png
‹‹ 392 393 394 395 396 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ