Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
natty85 wrote:Wczoraj wymiotowalam wieczorem, dzisiaj rano. Ledwo żyje. Polecacie jakieś elektrolity?? Nic nie mogę jeść. Wymiotowalam nawet woda z cytryną.
Spróbuj pić herbatę miętową, mi pomagała- nie zawsze, ale pomagało. W pierwszej ciąży przez 7 miesięcy były wymioty, nawet brałam specjalnie tabletki przeciwwymiotne przepisane przez gina, inaczej nie dałabym rady;/
-
Gabrysia - przykro mi, że jeden z maluszków nie dał rady
Tulę mocno i trzymam kciuki za drugiego maluszka:*
Co do starań, to my staraliśmy się 15 cykli. Dopiero po HSG (jajowody były bez zarzutu i drożne) udało nam sie. Stosowaliśmy w tym cyklu też żel conceive plus.
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc -
Wiajcie
Przepraszam, że wbijam się Wam w wątek, ale mam ważne dla nas pytanie.
Mianowicie na naszym wątku (CLO) udzielała się wcześniej Gosia1989, udało jej się zajśc w ciążę Pisała dalej, choć dołączyła tez do Was - wrześniówek. Później niestety miała plamienia i trafiła do szpitala, wyszła z niego i niby już było ok. Ale od tamtej pory napisała tylko raz czy dwa i to już było kilka tyg. temu Martwimy się!
Wiecie może co się z nią dzieje? Odzwała się tutaj jakoś niedawno?
-
Na niektóre kobiety tak działa ze nie czują nawet partych. Tak jak mówię miałam łatwy poród więc jakoś nie zależy mi na znieczuleniu.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
Kurde... W zeszłym tygodniu dowiedziałam się, że po krwiaku nie ma już śladu, więc zaczęłam sobie trochę dreptać po domu, czy na małe zakupy (oczywiście z tragarzem) a teraz znowu zobaczyłam jakieś plamienie ja się załamię... położyłam się z powrotem do łóżka i będę się próbowała zapisać na jutro do lekarza. Już miałam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, że te mdłości już mi trochę zaczęły przechodzić i o mam
-
No ja zdecydowanie juz nie wygląda! jakbym się tylko najadla i brzuch jest spory ale mi brzusio juz wzdeło przed zrobieniem testu a gin powiedział ze to głównie woda mam 150 cm wzrostu i miałam płaski brzusio przed ciaza wiec myślę ze dlatego juz tak mocno mi brzuch wystaje:)Leonore wrote:Jak wasze brzuszki? Są już widoczne?
-
Hej. Ostatni raz pisała 6 lutego u nas. Mam nadzieję, że wszystko u niej okMamma-mia wrote:Wiajcie
Przepraszam, że wbijam się Wam w wątek, ale mam ważne dla nas pytanie.
Mianowicie na naszym wątku (CLO) udzielała się wcześniej Gosia1989, udało jej się zajśc w ciążę Pisała dalej, choć dołączyła tez do Was - wrześniówek. Później niestety miała plamienia i trafiła do szpitala, wyszła z niego i niby już było ok. Ale od tamtej pory napisała tylko raz czy dwa i to już było kilka tyg. temu Martwimy się!
Wiecie może co się z nią dzieje? Odzwała się tutaj jakoś niedawno?
Stella
-
Mrskiss to odpoczywaj jak najwięcej. A to takie samo plamienie jak wcześniej miałaś?MrsKiss wrote:Kurde... W zeszłym tygodniu dowiedziałam się, że po krwiaku nie ma już śladu, więc zaczęłam sobie trochę dreptać po domu, czy na małe zakupy (oczywiście z tragarzem) a teraz znowu zobaczyłam jakieś plamienie ja się załamię... położyłam się z powrotem do łóżka i będę się próbowała zapisać na jutro do lekarza. Już miałam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, że te mdłości już mi trochę zaczęły przechodzić i o mam Stella
-
Dziewczyny, czy któraś miała bóle nerek? Mnie od nocy bolą bardzo, w południe było lepiej a teraz znowu. Zastanawiałam się nad szpitalem bo nawet chodzić nie umiem ale jutro odbieram wyniki z badań i zamiast w środę pójść do lekarza to pójdę jutro.
Ale przy infekcji nerek wyjdzie coś w moczu? Czy nie koniecznie i tylko przy usg? Nigdy nie miałam problemów z układem moczowym, choć w szpitalu dużo dziewczyn leżało z kamieniami w ciąży
-
rzepakowepole. Wspaniałe wiadomości, to na pewno się uspokoiłaś
Kesjaa. Trzymam kciuki. Musi być dobrze.
Matka Rocku. Ja aktualnie mieszkam w UK, ale pochodzę z 3miasta. Nie wiesz może czy jest tam jeszcze jakaś prywatna klinika, w której można urodzić? Z tego co wiem to wszystkie pozamykali.
Dreamy. Ja tam samo się boję porodu, albo jeszcze bardziej. Ciągle o tym myślę, a to jeszcze tak daleko.
Gabrysia84. Współczuję utraty jednego maluszka, ale dobrze, że z drugim wszystko w porządku.
Doczekałam się listu z zaproszeniem do położnej. Wyznaczyli mi na 7 marca. To będzie już 11+2 i martwię się czy potem zdążą zrobić mi te pierwsze USG. Tyle się czeka na list i wizytę, że boję się, że potem może być już za późno.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Dokładnie tak jak pisze matka Rocku. Ale bardzo chwalona jest porodowka w Wejherowie. Moja znajoma panuje tam rodzic, jak akcja pozwoli f dojechać więc zdam relacje.
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
nick nieaktualnyo rany Wy tu już porodówki omawiacie a ja dopiero szukam ćwiczeń na II trymestr ciąży bo to siedzenie na dupsku już mnie dobija. Mam tylko nadzieje, że lekarz się zgodzi. A Wy zamierzacie ćwiczyć?? W Lidlu w przyszłym tyg. są piłki to ćwiczeń, idealne szczególnie w III trymestrze.
-
Bacardi90 wrote:o rany Wy tu już porodówki omawiacie a ja dopiero szukam ćwiczeń na II trymestr ciąży bo to siedzenie na dupsku już mnie dobija. Mam tylko nadzieje, że lekarz się zgodzi. A Wy zamierzacie ćwiczyć?? W Lidlu w przyszłym tyg. są piłki to ćwiczeń, idealne szczególnie w III trymestrze.
Mój gin ostatnio się zgodził. W I Trymestrze miałam zakaz ćwiczeń, seksu. Teraz powoli wracam do życia. Niedługo pojawi się płyta Lewandowskiej. Kupujecie?
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Ja rozważam pójście do dra Szafrana - pracuje w wojewódzkim, przyjmuje w Medicoverze w Gdyni i w prywatnym gabinecie w Gdańsku. Jeszcze nigdy u niego nie byłam, ale ma dobre opinie. Teraz chodzę do gina z Klinicznej (Śniadecki), ale dowiedziałam się, że pracuje na ginekologii, a nie na położnictwie, więc przy porodzie raczej i tak by go nie było.Matka Rocku wrote:smeg, właśnie zadałam pytanie w wątku "trójmiasto łączy się". Chcę wybrać szpital, w którym jest najmniejszy problem z dostępnością ZZO.
Wczoraj dużo się naczytałam o Klinicznej i Wojewódzkim i chyba też na tą chwilę Wojewódzki jest moim nr 1.
Czy znasz może (albo możesz się dowiedzieć) jacy lekarze tam pracują i do którego warto się zapisać na prywatną wizytę?
Ja i tak będę chodzić na NFZ w moim mieście, ale kilka razy kontrolnie poszłabym prywatnie do kogoś kto pracuje w Wojewódzkim.
Gdańsk, 31 l., kp -
Ja w drugiej ciaży poznałam płeć na genetycznym, ponoć najłatwiej na nim rozpoznać chłopca i tak też się stało.
Teraz sie jakos nie nastawiam na żadną płeć, mam córkę i syna i szczerze to jest mi wszystko jedno.. chociaż... przeczuwam chłopca.
Annie ja wlasnie na usg genertycznie prywatnie sie udaję bo chociaż wyznaczyli mi skan w 13 tygodniu to obawiam się, że nie będą się wczuwac w parametry jak nt chociażby
⚘Kwiatuszek lubi tę wiadomość
Daniel
