X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • kayka93 Koleżanka
    Postów: 41 93

    Wysłany: 22 lutego 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;) Ja 15 lutego byłam na wizycie. to był 8t 0d, wg usg o jeden dzień mniej (pokrywa mi się to bo owu miałam w 16 dc). Maluch miał 1,37 mm i serduszko biło 158. Bardzo rzadko się udzielam, bo ja to jestem z tych co czytają, ale nie pisza :P
    Kolejna wizyta 15 marca a 17 niby jestem umówiona na prenatalne ale nie wiem jeszcze czy nie odmówię, bo to i tak niczego nie zmieni, a może niepotrzebny stres wprowadzić u mnie.
    Mnie tez bolą ale sutki same. Piersi już przestały ale te sutki to są tak wrażliwe, że masakra!
    No i kurcze... przytyłam już 2 kg ;( Jak tak dalej pójdzie to takie słoniątko ze mnie będzie ;(

    MrsKiss, aswalda, Lisa85, Aguuuś, Brave, Leonore, stay, Dreamy, nowamamusia lubią tę wiadomość

    3jgxqqmzwbwttw3g.png
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 22 lutego 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    falka wrote:
    Nie wiem...chyba prof uwaza ze to tez moze byc surowe. O warzywach tez wiem. Jak tak mowi to poslucham, lepiej tak niz gdybym miala to swinstwo w ciazy zlapac...
    Kiedy masz prenatalne?
    Pytałam z ciekawości bo ja uwielbiam mięsa z grilla i powiem szczerze nigdy nie wpadlabym na to że nie wolno:/ Tak samo na patelni można podsmażyć za słabo. Podpytam lekarza na wizycie.
    Prenatalne mam 15.03

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • miffy Autorytet
    Postów: 352 342

    Wysłany: 22 lutego 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś wreszcie mam wizytę, po czterech tygodniach od ostatniej. O ile wcześniej byłam oazą spokoju tak przyznam, że teraz już mi się stres wkręca, szczególnie po historiach, których się ostatnio naczytałam... Ech. Dziś kontrolne USG i będziemy umawiać się na prenatalne. Trzymajcie proszę za mnie kciuki!

    Miłego dnia mamuśki :)

    aswalda, Zorganizowana:), MrsKiss, Bąbelek1980, zubii, Brave, Leonore, stay, nowamamusia lubią tę wiadomość

    ckaiugpjr3v6dbif.png
  • aswalda Autorytet
    Postów: 704 811

    Wysłany: 22 lutego 2017, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja chce juz jutro i wizytę! Kurde zaczęłam czuć jakis lek :(

    Kolejna Córcia Majeczka <3 preg.png
    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 22 lutego 2017, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też czuje lęk przed jutrzejszą wizytą, ogromnie się martwię czy wszystko jest w porządku, to aż 4 tygodnie...

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • mkl Autorytet
    Postów: 1554 869

    Wysłany: 22 lutego 2017, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dzisiaj miałam okropną noc...nie dość że mdłości to jeszcze niemożność już spania na brzuchu, po prostu mnie boli jak na nim śpię, na boku też ciężko, na plecach...ech mam wystający tyłek i jak śpię na plecach to boli mnie kręgosłup...dziwna ta noc, nie mm jeszcze brzucha więc nie wiem czemu tak mi już nie wygodnie. Chyba czas zakupić rogalika do spania.

    Polecacie ten z motherhood? Na allegro widziałam tańsze, czemu akurat ten jest taki dobry?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 09:38

    Czekamy na Ciebie Marysia:)
    f2w3rjjge8qi32en.png

  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 22 lutego 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mkl wrote:
    ja dzisiaj miałam okropną noc...nie dość że mdłości to jeszcze niemożność już spania na brzuchu, po prostu mnie boli jak na nim śpię, na boku też ciężko, na plecach...ech mam wystający tyłek i jak śpię na plecach to boli mnie kręgosłup...dziwna ta noc, nie mm jeszcze brzucha więc nie wiem czemu tak mi już nie wygodnie. Chyba czas zakupić rogalika do spania.

    Polecacie ten z motherhood? Na allegro widziałam tańsze, czemu akurat ten jest taki dobry?

    Ja też nie mam jeszcze brzuszka, a na brzuchu nawet leżeć nie mogę bo mnie ciśnie straszne.(całe życie spałam na brzuchu) Najwygodniej jest mi na boku z podkulonym nogami. Chyba zacznę się zastanawiać nad rogalem...:)

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • natalka1988 Autorytet
    Postów: 765 477

    Wysłany: 22 lutego 2017, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natty85 wrote:
    Pytałam z ciekawości bo ja uwielbiam mięsa z grilla i powiem szczerze nigdy nie wpadlabym na to że nie wolno:/ Tak samo na patelni można podsmażyć za słabo. Podpytam lekarza na wizycie.
    Prenatalne mam 15.03

    Kurcze pierwsze slysze, ze nie mozna miesa z grilla:\ ja to uwielbiam, udka, skrzydelka i sie dziwie ze nie mozna:/ jakbyscie dziewczyny cos wiecej wiedzialy to piszcie, bo sezon sie zbliza;)

    zubii lubi tę wiadomość

    c55f9n73kpn1w4lp.png
    iv09gu1r1ihk0beb.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 22 lutego 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mkl wrote:
    ja dzisiaj miałam okropną noc...nie dość że mdłości to jeszcze niemożność już spania na brzuchu, po prostu mnie boli jak na nim śpię, na boku też ciężko, na plecach...ech mam wystający tyłek i jak śpię na plecach to boli mnie kręgosłup...dziwna ta noc, nie mm jeszcze brzucha więc nie wiem czemu tak mi już nie wygodnie. Chyba czas zakupić rogalika do spania.

    Polecacie ten z motherhood? Na allegro widziałam tańsze, czemu akurat ten jest taki dobry?

    Bo nie które są wypychane kulka styropianowa a ten z motherhood jest oryginałem wypchany z kulki silikonowej takiej jak w jaskach od niego wyszły podrobki.

    U mnie też problem ze spaniem :/ na brzuchu się już nie da nie wiadomo jak się ułożyć a to dopiero początek ehh.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 10:25

    lucytom lubi tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 22 lutego 2017, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane wszystko będzie dobrze :* ja zawsze tak mam że po wizycie 2 tygodnie jest ok a tydzień przed już swiruje ale to chyba normalne :)

    Trzymam kciuki za wizyty :)

    Zorganizowana:), Bacardi90, lucytom lubią tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też już stres dopadł przed jutrem :/

  • lucytom Ekspertka
    Postów: 128 137

    Wysłany: 22 lutego 2017, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łeeee ja to bym spokojnie jadła mięso z grilla, ważne żeby było dobrze upieczone i nie spalone ;) smacznego! Ja to się za bardzo nie przejmuję, ostatnio jadłam nawet surową szynkę a i czasem i plasterek salami czy wędzonego łososia zdarzy mi się zjeść... a najbardziej tęsknię za sushi ale na to mąż się nie namówi no chyba że warzywne ;) ja wątpię że Włoszki czy Francuzki nie jedzą w ciąży surowych wędlin czy sera z niepasteryzowanego mleka a Japonki surowych ryb. I pewnie mają zdrowe dzieci i tak. Także nie dajmy się zwariować za bardzo.

    mkl lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72837.png oars9jm.png
  • lucytom Ekspertka
    Postów: 128 137

    Wysłany: 22 lutego 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to zazwyczaj się stresuję w dzień wizyty i może dzień przed... teraz już spoko, bo ryzyko poronienia minimalne... ale zaraz znowu dojdzie stres o skurcze, o szyjkę, o ruchy, o ułożenie dzidziola i zawsze coś ... i tak do końca :) ale dlatego trzeba trochę dystansu mieć i wiary że wszystko będzie dobrze :)

    zubii lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72837.png oars9jm.png
  • Justaw Autorytet
    Postów: 960 588

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o rogala to nie mam porównania z Motherhood, ale w poprzedniej ciązy kupiłam Poofi, o taki tylko granatowy http://www.ceneo.pl/27624179 i to jakieś nieporozumienie ;) Niewygodny, mega twardy, droogi... po dwóch nocach wsadziłam go głęboko do szafy. Także odradzam Poofi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 11:07

    zubii lubi tę wiadomość

    atdcuay3ldmph2xy.png
    l22n6iyevmb0dg7d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo sushi.... Ja też za nim strasznie tęsknię

  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :)

    Ja już po porannych ćwiczeniach i od razu człowiekowi lepiej :)

    Ja miałam "Poduszkę fikuszkę", właściwie mam do teraz i jestem bardzo zadowolona :)

    Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty :)

    Azorczynka co u Ciebie? Dawno się nie odzywałaś.

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oooo, sushi! pyyyycha, też uwielbiam:)ale trzeba poczekać:)Jeżeli chodzi o szynkę surową czy sery niepasteryzowane , to jednak wole unikać, bo jeżeli coś by się stało( nie mam przeciwciał na toxo) to potem bym sobie nie darowała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 11:19

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • Emila92 Ekspertka
    Postów: 164 157

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie wolno salami??
    Cholera wczoraj się nim najadłam :)

    3jvzi09kj5du0dsk.png
    zi13dqk3zbt7s260.png
  • Emila92 Ekspertka
    Postów: 164 157

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy, które pracują kiedy zamierzacie iść na zwolnienie?
    Ja w poprzedniej ciąży pracowałam do 37 tygodnia, teraz myślę pracować do końca kwietnia albo końca maja.

    3jvzi09kj5du0dsk.png
    zi13dqk3zbt7s260.png
  • Lunka Ekspertka
    Postów: 182 108

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei zapomnialam sie i zjadłam kilka kabanosow. A przeciez tego nie można. Jestem taka zla na siebie. Mam nadzieje, ze bez zadnych konsekwencji.

    Malo tego jeszcze ciastko francuskie m.in. z wedzonym lososiem. Ale pocieszam sie, ze losos byl przez 20 minut w wysokiej temperaturze wiec wydaje sie, ze chociaż to nie bylo takie niebezpieczne... :(

    3jgx9jcg88a7v963.png
‹‹ 402 403 404 405 406 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ