Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Princesska wrote:Justaw a np żółtaczka typu b? Skoro byłam szczepiona jako dziecko jakos lekarz nie kazał mi szczepić sie teraz podczas ciazy
a ryzyko nie oszukujmy sie jest większe, ciagle pobrania krwi itp. Wiekszosc szczepień mimo wszystko albo uniemożliwia zachorowanie albo łagodzi objawy:)
Zubi mimo wszystko sie chciała bym miec tężca lub takiej żółtaczki itpwole odporność przez szczepionki niż wyrobioną na własnej skórze
. Nie jestem jakimś fanatykiem nieszczepienia, ale córkę szczepię z głową. Np slynna szczepionka MMR/Priorix, która jest podawana w 12 miesiącu, ja nie zaszczepię nią tak małego dziecka, najwcześniej w 3 roku zyciu.
Na szczęscie żyję w cywilizowanym kraju, gdzie szczepienia nie są obowiązkowe, wiele osób nie jest szczepionych, a jednak mam wrażenie, ze Szwajcarzy są dużo zdrowsi niż PolacyA szczepienie dzieci w Polsce już w 1 dobie życie to dla mnie jakieś nieporozumienie :o
zubii, Zorganizowana:) lubią tę wiadomość
-
Poprostu wyraziłam swoje zdanie, i raczej go nie zmienię
u mnie w rodzinie każdy jest szczepiony i nie zauważyłam jakis anomalii nikt nie zachorował ani sie nic nie dzieje.. moze stad mam taka opinie
Lisa85 lubi tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Emma 32 wrote:Dziewczyny nie moge sie doszukac na forum a potrzebuja info o bakteriach w moczu.
Dzis odebralam wyniki i wszystko ok tylko te bakterie.sporo ich.Czy to grozne?nic mnie nie piecze i nie boli.leukocyty ok.w probce wykryto tez slad krwi czy to mozliwe ze to od plamien?help
Hej ja tez mam bakterie w moczu, dwa tygodnie temu b.liczne w piatek juz nieliczne ale zrobilam posiew zeby wiedziec co ja licho i gin dal mi antybiotyk 1 szaetka taki jednorazowy i ktos pisal o urasept i w aptece tez to doradzili bo jest o slabszym dzialaniu i w ciazy lepiej taki.
Dodam ze przez te dwa tygodnie wcinalam suszona zurawine i pomogloEmma 32 lubi tę wiadomość
-
Princesska wrote:Poprostu wyraziłam swoje zdanie, i raczej go nie zmienię
u mnie w rodzinie każdy jest szczepiony i nie zauważyłam jakis anomalii nikt nie zachorował ani sie nic nie dzieje.. moze stad mam taka opinie
Mi chodziło jedynie o szanowane obu stron o tak jak piszesz masz takie zdanie bo u ciebie nic się nie działo po szczepieniach a ja niestety mam w otoczeniu inne przykłady gdzie to szczepionka zaszkodziła a z rodzicami robi się tego najgorszego bo nie szczepi ale że dziecko przez to stała się krzywa to już nikogo nie obchodzi. Ludzie oceniają to co widzą tak jak mój ojciec moja szwagierka bo pali i ma tatuaż to już na pewno jest szmata itd. A tym czasem jest bardzo fajna, spokojna i ogarnięta. -
co do bakterii w moczu, mi właśnie wyszło kilka dni temu mimo zerowych objawów i miałam antybiotyk przez 3 dni...
co do szczepień, każdy robi jak uważa, ja akurat szczepie na wszystko według kalendarza w UK.
w poprzedniej ciąży miałam szczepienie na krztusiec.💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
zawsze byłam zwolennikiem szczepień...ale ostatnio dużo na ten temat czytam i powiem szczerze ze 12 szczepień w ciągu pierwszego roku życia dziecka mnie przeraza...do tego dochodzą moje aktualne studia na których dużo mówimy o autyzmie...
zubii lubi tę wiadomość
-
Princesska wrote:Zubii ale czy ja kogoś namawiam do szczepień ? Szanuje każdego zdanie ale to ze szanuje nie znaczy ze mam nie wyrazić swojego:)
Ja tak ogólnie pisałam akurat zachorowałam twój post ale miało być ogolniePrincesska lubi tę wiadomość
-
Emma32, pisałam w zeszłym tygodniu o tym. Też mi wyszły liczne bakterie w moczu, a nie czułam żebym miała jakiś stan zapalny. Koleżanka poradziła mi, żebym powtórzyła badanie, zwracając szczególną uwagę na sterylność (dokładnie się umyć, niczego nie dotknąć). I miała rację, okazało się, że nie mam żadnych bakterii w moczu, tylko do pierwszej próbki coś się musiało dostać z zewnątrz.
I jeszcze sprzed kilku stron, z serii bzdury, mity i zabobony:shelby* wrote:WATROBKI nie można? A jutro miała być na obiad ...
Zorganizowana:) wrote:zawsze byłam zwolennikiem szczepień...ale ostatnio dużo na ten temat czytam i powiem szczerze ze 12 szczepień w ciągu pierwszego roku życia dziecka mnie przeraza...do tego dochodzą moje aktualne studia na których dużo mówimy o autyzmie...
My już na szczęście przerobiliśmy temat z mężem jak rozważaliśmy szczepienia synka i mamy wyrobione poglądy: Szczepić, ale żadnymi 5w1 i 6w1 (oba wspomniane przypadki NOP były po 6w1), lepsze, płatne wersje i niektóre opóźnione w czasie, np. MMR.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 17:54
Zorganizowana:), smeg lubią tę wiadomość
-
ja słyszałam, że właśnie nie powinno się za wiele jej jeść, bo ma dużo witaminy A i wiele toksyn, ale przyznam szczerze, że nie wczytywalam się w szczegóły, bo ani wątróbki ani sushi, ani ogólnie większości zakazanych czy jak kto woli "zakazanych" rzeczy i tak nie lubię
niech kazdy dopyta gina w razie wątpliwości i jużzubii lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
espoir wrote:ja słyszałam, że właśnie nie powinno się za wiele jej jeść, bo ma dużo witaminy A i wiele toksyn, ale przyznam szczerze, że nie wczytywalam się w szczegóły, bo ani wątróbki ani sushi, ani ogólnie większości zakazanych czy jak kto woli "zakazanych" rzeczy i tak nie lubię
niech kazdy dopyta gina w razie wątpliwości i już
Mi w pierwszej ciąży gin dał taką kartkę i tam pisało że można ale raz na jakiś czas ja akurat nie lubię. Po prostu wszystko z głową. -
Emma, najlepiej powtórzyć badanie. Często bakterie w moczu są wynikiem zanieczyszczenia próbki przy jej oddawaniu. Umyj się bardzo dokładnie i pobierz próbkę że środkowego strumienia.
Co to jedzenia to zgadzam się z opiniami, że nie można popadać w przesadę. Ważne aby mięsa i ryby były po obróbce termicznej, a przetwory mleczne były z mleka pasteryzowanego. Krewetki można jeść byle nie na surowo.
Co do rogala do spania, to ja używałam zwykłej poduszki tyle, że większej prostokątnej i też zdała egzamin.Emma 32 lubi tę wiadomość
-
Szczepienie przeciwko wzw b miałam jako dziecko. 6 lat temu przed laparoskopią musiałam zrobić na nowo i to nie tylko przypominające ale normalnie 1 i 2 dawka (3 mogłam pominąć z racji odstępu czasu). Lekarze mają obowiązek się szczepić chyba co 5 lat - więc nie byłabympewna tej odporności na życie.
zubii lubi tę wiadomość
-
Nie potrafie was nadrobic, zamin dojade do konca juz nie pamietam co która pisala
juz pomijam fakt że w ciazy jestem tak rozkojarzona że czasem myśle że niedlugo wyjde z domu i swojego dziecka zapomne wziasc, niestety w poprzedniej tez tak mialam
Cos tam widzialam o jedzeniu, sery plesniowe jem bo sa z mleka pasteryzowanego, mleko pije bo tez jest pasteryzowane, gorzej jak sie ma takie prosto od krówki, wędzonych rub nie jem, niestety dopiero dzisiaj dotarlo do mnie że wędzone szynki są takim wątpliwym produktem... na toxo robilam troche ponad tydz temu i jest ok, ale nie mam pojecia jak ti teraz z tymi szynkami, można? A jesli można to jakie? Nawet nie pamietam czy w popredniej ciazy jadlam, i chyba jadlam bo tez chyba o szynkach nie pomyslalamWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 18:08
Dreamy lubi tę wiadomość
-
O watrobce i owocach morza to sie dowiedzialam w tej ciązy dopiero, a to 3 moja
Mało tego w poprzednich ciążach, wrecz lekarz mi nakazywal dużo watróbki jęśc bo miałam słabą hemoglobine
No ja jednak wsadzam te informacje między internetowe mity i pozdrawiam was zagryzając hiszpański fuet - DOJRZEWAJACY
Matka Rocku, Brave lubią tę wiadomość
Daniel
-
Ja jestem ostrożna co do szczepień, przeraża mnie że z czasem dochodzą coraz to nowe obowiązkowe szczepienia.
Ja córkę szczepiłam, zawsze grube miesiące po czasie, większości przechodziliśmy z powikłaniami, nawet szpitalnymi - nie wpusali jako NOP. Na mmr nie szvzepiłam - nasza super pediatra nam zabroniła i stwierdziła że takiegi dziecka jak moje by nie pozwoliła tak zaryzykować. Jesteśmy po zamartwicy z niedowładem połowiczym. Nigdy neurolog nie odroczył nawet szvzepienia.
Objawy autyzmu mamy, nie mam zdania czy to wina szczepień, nigdy nie szukałam "winnego"zubii lubi tę wiadomość
-
Justaw wrote:Tylko szkoda, ze malo kto wie, ze szczepienia nie działają przez całe życie... Ja jako bodajże 13 latka zostałam zaszczepiona przeciwko różyczce i co z tego, skoro 1,5 roku temu podczas pierwszych badań krwi okazało się, ze niedawno musialam ją przechodzić! Takiego stresu jaki wtedy przezyłam nikomu nie życze. Dopiero wtedy lekarze mnie uświadomili, ze po szczepieniu to ja miałam odporność przez maksymalnie 10 lat...Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*]