Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do szepien, wiem że mają skutki uboczne, bardzo wiele, i jesli jest choc maly problem ze zdrowiem dziecka, nie szczepila bym, przynajmniej do momentu że to na pewno bezpiecze, syn byl szczepiony i drugie bobo tez zaszczepie (oczywiscie jesli bedzie w 100% wszystko ok) ale jestem sceptyczna jesli chodzi o autyzm wywolany szczepieniami, czytalam o facecie który to udokumentowal, tak samo jestem zdania że dzieci mające autyzm są niezwykle i wrażliwe, mają problem z nawiązywaniem kontaktu, wszystko tez zależy od stopnia, wiem że w skrajnych przypadkach dzieci autystyczne niestety nie sa w stanie same funkcjonowac, ale zwykle okazują niezwyklą inteligencje w jakieś dziedzinie, taką że normalni ludzie po prostu wymiękają i nie mogą im dorównac, to tacy zamknięci w sobie geniusze, oni odczuwają świat zupelnie inaczej od nas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 18:40
Cameline, zubii lubią tę wiadomość
-
Zgadzam sie buka jeśli chodzi o autystyczne dzieci. My mamy objawy w kontaktach społecznych i emocjonalnych. Inteligentna bardzo, i kiedy kolejne testy ip wychodziły ponad 150 ja wcale się nie cieszyłam, wiedziałam co to oznacza. Rozmawia z dorosłymi o kosmosie, problemach, nie mamy sie czym bawić bo odbiega od rówieśników zaintetesowaniami a gry logiczne na jej poziomie wymagają też radzenie sobie z emocjami, z którymi sobie nie radzi.
Ale znam przypadki autyzmu mniej kolorowe, typowe książkowe trudne przypadki kiedy kręci się w kółko i macha rączkami, nie ma żadnego kontaktu.
Autyzm to worek różnych przypadków, podobnie jak MPD. Każdy przypadek inny.buka03 lubi tę wiadomość
-
Powiązanie przyczynowo-skutkowe szczepień i autyzmu zostało dawno obalone. Nawet w tym temacie była już o tym mowa, przy okazji poprzedniej dyskusji o szczepieniach.
buka03, Princesska, Dreamy, Lisa85, Annie1981, lucytom, nowamamusia lubią tę wiadomość
Gdańsk, 31 l., kp -
justa. wrote:Emma, najlepiej powtórzyć badanie. Często bakterie w moczu są wynikiem zanieczyszczenia próbki przy jej oddawaniu. Umyj się bardzo dokładnie i pobierz próbkę że środkowego strumienia.
Dzieki Justa i reszta za info☺
Faktycznie jakos specjalnie sie nie podmylam.bede musiala powtorzyc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 19:16
-
smeg wrote:Powiązanie przyczynowo-skutkowe szczepień i autyzmu zostało dawno obalone. Nawet w tym temacie była już o tym mowa, przy okazji poprzedniej dyskusji o szczepieniach.
) i sporo ludzi twierdzi że naukowcy oszukali wszystkich twierdząc że ziemia jest okrągła (aż nie wiem czy man sie z tego śmiać czy bać dokąd zmierza świat)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 19:26
smeg, zubii lubią tę wiadomość
-
Ja córeczke szczepilam i to na dodatek tym 5w1 córcia nawet temperatury nie miala teraz co do drugiego bobusia to mam mentlik w glowie ponieważ dowiedzialam sie o tym ze ja sama mam Mutacje Genu MTHFR a co za tym idzie dzidziuś też ją może miec po mnie i wtedy takie szczepienie jest bardzo niebezpieczne dla takiego maluszka eh sama nie wiem naczytalam sie i makabra po prostu zastanawiam sie nad odroczeniem szczepień tak żeby nie kupi bobusia zaraz po urodzeniu a ja e tym czasie będę mogla sprawdzić czy niema tej wady na genie
zubii lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019Córeczka Oliwia 2013
. Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Ja z kolei czytałam, że badania faceta, który to udowodnił (Andrew Wakefield) już dawno zostały uznane za sugestywne i nierzetelne, a wyniki obalone. Uważam, że nie ma co przesadzać, nie jestem co prawda lekarzem, ale mam medyczne wykształcenie i serio, nie raz spotkacie się z wieloma sprzecznymi badaniami i jak tu ocenić kto ma rację? Ja wolę patrzeć na to jak kiedyś świat wyglądał bez szczepionek, a jak wygląda teraz. Szczepionki uwolniły nas od wielu chorób, które kiedyś dziesiątkowały miasta. Szczepionka na WZW B uchroniła mnie przed chorobą, podczas, gdy mój nieszczepiony mąż nie miał tyle szczęścia. Twierdzenie, że szczepionka może wywołać autyzm to dla mnie jakaś próba teorii spiskowej na temat koncernów farmaceutycznych, podczas gdy tak na serio ich spiski przeciw nam lecą w każdej reklamie suplementów diety, których ludzie kupują na potęgę, a których działanie jest bliskie zeru.
Szczepionki mogą być niebezpieczne jeśli podane są w nieodpowiednim momencie (np. podczas infekcji), a widziałam już nie raz mamusie, gdzie dziecko zakatarzone, ale szczepionkę trzeba podać, bo ona przecież miała taki termin i ona sobie wolne wzięła... Jasne, choroba może nie dawać objawów, dziecko może być akurat nadwrażliwe, nie przewidzimy tego. Jest to kwestia dobrego wyboru lekarza i racjonalnej oceny czy większe jest ryzyko zachorowania czy powikłań. Nie uczepiajcie się na siłę jednej teorii. Rozważajcie każdą szczepionkę osobno - niektóre można przesunąć w czasie, inne nie, niektóre wykorzystują żywe patogeny, inne osłabione.. Nie generalizujcie, czytajcie w wielu źródłach i niekoniecznie w internecie, pytajcie lekarzy i oceńcie ryzyko. Zawsze jest jakieś ryzyko. Mój tata kiedyś zmarłby po zaplombowania zęba. Do dentysty mam przestać chodzić?
Są szczepienia, za które dziękuję Bogu, że istnieją i je otrzymałam, ale z drugiej strony na grypę się nie szczepię, bo to i tak loteria, wirus szybko mutuje.
Pytałyście o WZW B. Jestem w temacie z racji wykształcenia i męża, który ma to świństwo. Po kilku latach liczba dających odporność przeciwciał może spaść. Ale nie musi. Nikt nie doszczepia się w ciemno, osoby narażone na stały kontakt z wirusem regularnie wykonują badanie z krwi i kontrolują poziom przeciwciał. Jeśli spadnie poniżej poziomu dającego odporność można się wtedy doszczepić. Narażone jesteście jeśli macie chorego w rodzinie, pracujecie w kontakcie z krwią (szpitale, przychodnie, laboratoria, gabinety stomatologiczne), ale wydajcie też czasem te parę złotych na badanie jeśli jesteście fryzjerkami, kosmetyczkami czy coś w tym stylu, a i nawet bez czynników ryzyka nie zaszkodzi raz zrobić. Masa osób to ma i nie wie, a zarazić się bardzo łatwo.buka03, Princesska, MoNaKo, Gdziejestmieszko, Matka Rocku, smeg, Dreamy, Brave, Emma 32, Lisa85, joaska1985, Annie1981, falka lubią tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Gdziejestmieszko wrote:Dobrze rozumiem, że dowiedziałaś się, że przechodziłaś różyczkę dopiero przy okazji badania krwi? Z tego co wiem różyczkę dorośli przechodzą dosyć gwałtownie, nie mówiąc o tym, że głównym objawem jest wysypka trwająca nawet kilka tygodni. Chyba nie da się tego przeoczyć.
zubii lubi tę wiadomość
-
Kinga13 wrote:Ja z kolei czytałam, że badania faceta, który to udowodnił (Andrew Wakefield) już dawno zostały uznane za sugestywne i nierzetelne, a wyniki obalone. Uważam, że nie ma co przesadzać, nie jestem co prawda lekarzem, ale mam medyczne wykształcenie i serio, nie raz spotkacie się z wieloma sprzecznymi badaniami i jak tu ocenić kto ma rację? Ja wolę patrzeć na to jak kiedyś świat wyglądał bez szczepionek, a jak wygląda teraz. Szczepionki uwolniły nas od wielu chorób, które kiedyś dziesiątkowały miasta. Szczepionka na WZW B uchroniła mnie przed chorobą, podczas, gdy mój nieszczepiony mąż nie miał tyle szczęścia. Twierdzenie, że szczepionka może wywołać autyzm to dla mnie jakaś próba teorii spiskowej na temat koncernów farmaceutycznych, podczas gdy tak na serio ich spiski przeciw nam lecą w każdej reklamie suplementów diety, których ludzie kupują na potęgę, a których działanie jest bliskie zeru.
Szczepionki mogą być niebezpieczne jeśli podane są w nieodpowiednim momencie (np. podczas infekcji), a widziałam już nie raz mamusie, gdzie dziecko zakatarzone, ale szczepionkę trzeba podać, bo ona przecież miała taki termin i ona sobie wolne wzięła... Jasne, choroba może nie dawać objawów, dziecko może być akurat nadwrażliwe, nie przewidzimy tego. Jest to kwestia dobrego wyboru lekarza i racjonalnej oceny czy większe jest ryzyko zachorowania czy powikłań. Nie uczepiajcie się na siłę jednej teorii. Rozważajcie każdą szczepionkę osobno - niektóre można przesunąć w czasie, inne nie, niektóre wykorzystują żywe patogeny, inne osłabione.. Nie generalizujcie, czytajcie w wielu źródłach i niekoniecznie w internecie, pytajcie lekarzy i oceńcie ryzyko. Zawsze jest jakieś ryzyko. Mój tata kiedyś zmarłby po zaplombowania zęba. Do dentysty mam przestać chodzić?
Są szczepienia, za które dziękuję Bogu, że istnieją i je otrzymałam, ale z drugiej strony na grypę się nie szczepię, bo to i tak loteria, wirus szybko mutuje.
Pytałyście o WZW B. Jestem w temacie z racji wykształcenia i męża, który ma to świństwo. Po kilku latach liczba dających odporność przeciwciał może spaść. Ale nie musi. Nikt nie doszczepia się w ciemno, osoby narażone na stały kontakt z wirusem regularnie wykonują badanie z krwi i kontrolują poziom przeciwciał. Jeśli spadnie poniżej poziomu dającego odporność można się wtedy doszczepić. Narażone jesteście jeśli macie chorego w rodzinie, pracujecie w kontakcie z krwią (szpitale, przychodnie, laboratoria, gabinety stomatologiczne), ale wydajcie też czasem te parę złotych na badanie jeśli jesteście fryzjerkami, kosmetyczkami czy coś w tym stylu, a i nawet bez czynników ryzyka nie zaszkodzi raz zrobić. Masa osób to ma i nie wie, a zarazić się bardzo łatwo.
Polać jejale wypij dopiero po porodzie, żeby nie było
buka03, Princesska, MoNaKo, Marcia1989, lucytom lubią tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
natalka1988 wrote:dobrze dziewczyna napisała;]
to niech poleje i pamięta o tych które się z nia zgadzająoczywiscie w odpowiednim czasie:P
Dogadamy się dziewczynyPod koniec roku, te co będą karmić piersią to odciągną kilkudniowy zapas i można balować haha xD
shelby* wrote:Dziewczyny czy któraś jeszcze tak pobolewa/twardnieje brzuch, nie wiem cholera co to za uczucie ale raczej nieprzyjemne i nie wiem czy to powód do obaw.
Mnie czasem pobolewał, ale nie twardniał. Teraz jak się pochorowałam to dostałam leżenie na dwa tygodnie, czasem mnie tam zakłuje, ale brzuch nadal mam miękki. Pewnie dużo dziewczyn powie Ci, że bolą je brzuchy, ale jeśli się martwisz to skonsultuj się z lekarzem, bo to nie jest charakterystyczny objaw dla ciąży bezpiecznej albo zagrożonej.08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Mam już detektor, serducho jak dzwon ale się nieźle schował. Chwilę zeszło zanim znalazłam, super uczucie
iza776, Dreamy, Brave, Lunka, aswalda, joaska1985, lucytom, falka, nowamamusia lubią tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*]