Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Justa87 wrote:Plamienia na stolcu?ja tak mialam.kilka dni temu,chyba nabawilam sie hemoroidow...
Kupilam detektor tetna plodu angel sounds i od dwoch dni próbuje znalezc tetno i lipa,wyswietlacza nie ma wiec na czuja slysze ze to moje tetno bo po dwoch stronach brzucha jest podobne.Oczywiscie zaczelam juz myslec i myslec a obiecywalam sobie ze bede rozsadna!
Też kupiłam ten detektor dwa dni temu i za pierwszym razem cieżko było znaleźć bobasa. Okazało się, że szukałam za wysoko. Siedzi sobie tuż nad linią włosów łonowych i dosyć głęboko bo trochę muszę przycisnąć żeby usłyszeć.Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
hmmm ja byłam w 7 tygodniu i tętno było poniżej 140...zobaczę jak będzie teraz w poniedziałek.
Ja ogólnie chciałabym mieć dziewczynkę, mam dwie siostry które mają po 3 synów, więc przydałaby się w końcu dziewczynka. Ciągle tylko kupuje samochody, koparki itp., marzy mi się w końcu kupienie lalki:) Także cała rodzina liczy bardzo na dziewczynkę....ale, kurde ja mam przeczucie że będzie chłopak;p Biedna moja mama...;pEmma 32 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja mam syna i chciałabym drugiego syna. Jestem kompletnie "niedziewczyńska", nie kumam klimatów zabaw typowych dla dziewczynek.
Pocieszam się, że w razie czego przecież wcale nie jest powiedziane, że każda dziewczynka chcę się bawić lalkami i ubierać na różowo.
A nawet jeśli, to i tak na pewno będę kochać nad życie, to tylko taki "lęk przed nieznanym".
Zjadłam na śniadanie kanapkę z metką. Zorientowałam się jak ją kończyłam. No i dokończyłam. Trudno.
W pierwszej ciąży zdarzyło mi się kilka razy z rozpędu zjeść kawałek surowego mięsa. (Mam taki nietypowy zwyczaj, jak kroję świeże mięso, zjeść kawałek z samą solą.) I żyjemy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 10:17
-
Hej.
Ja już po.
No i wieści takie sobie.
Kość nosowa ok, przepływy też, narządy są, rączki nóżki również.
Niestety przezierność 2,6. Pytał czy przechodziłam jakąś infekcję w ciąży - no miałam katar na początku i te bakterie (dość liczne), teraz mam 57 i mówił, że taka liczba jest ok, na wszelki wypadek wzięłam skierowanie na posiew. Infekcja może wpłynąć na przezierność.
No i co test pappa poszedł w ruch. Jakie życie kurwa bywa przewrotne...
Całą drogę do domu przepłakałam mimo, że wiem, że wynik nie jest tragiczny, no ale mimo wszystko się martwię... Wyniki z pappą do 10 dni roboczych na maila...
Aha tętno 165, a na 80% ChłopakChoć mówił, że to może się jeszcze zmienić.
Aleksandra trzymaj się, Orlanka bardzo mi przykro
-
Matka Rocku wrote:A ja mam syna i chciałabym drugiego syna. Jestem kompletnie "niedziewczyńska", nie kumam klimatów zabaw typowych dla dziewczynek.
Pocieszam się, że w razie czego przecież wcale nie jest powiedziane, że każda dziewczynka chcę się bawić lalkami i ubierać na różowo.
A nawet jeśli, to i tak na pewno będę kochać nad życie, to tylko taki "lęk przed nieznanym".
Zjadłam na śniadanie kanapkę z metką. Zorientowałam się jak ją kończyłam. No i dokończyłam. Trudno.
Ja tak miałam ale na odwrót i nie widziałam siebie z synem a teraz mi obojętne a nawet chyba po cichu liczę na synka tylko mi tych słodkich dziewczęcych ciuszkow będzie szkoda :p ale to drobiazg. -
Ja juz po wizycie
Na 70% mamy dziewczynkęzubii, mkl, Brave, Bąbelek1980, MoNaKo, Ja86, Dreamy, Bacardi90, Lisa85, Aguuuś, aswalda, Annie1981, Leonore, bizona, smeg, Zorganizowana:), falka, nowamamusia lubią tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Karolka12345 wrote:Hej.
Ja już po.
No i wieści takie sobie.
Kość nosowa ok, przepływy też, narządy są, rączki nóżki również.
Niestety przezierność 2,6. Pytał czy przechodziłam jakąś infekcję w ciąży - no miałam katar na początku i te bakterie (dość liczne), teraz mam 57 i mówił, że taka liczba jest ok, na wszelki wypadek wzięłam skierowanie na posiew. Infekcja może wpłynąć na przezierność.
No i co test pappa poszedł w ruch. Jakie życie kurwa bywa przewrotne...
Całą drogę do domu przepłakałam mimo, że wiem, że wynik nie jest tragiczny, no ale mimo wszystko się martwię... Wyniki z pappą do 10 dni roboczych na maila...
Aha tętno 165, a na 80% ChłopakChoć mówił, że to może się jeszcze zmienić.
Aleksandra trzymaj się, Orlanka bardzo mi przykro
Karolka, jak dużo razy mierzył Ci przezierność? Ja miałam mierzoną kilka razy - zakres od 1 do 1,6. Oczywiście musiał wpisać tę najwyższą wartość, choć sam nie był do niej przekonany. Jakie wyszło Ci ryzyko?
2,6 to nie jest jakoś bardzo dużo przecież. Nie płacz :* -
Widze, ze same dziewczynki prawie tutaj;) super. Jednak to prawda, ze rodzi sie wiecej kobiet i na jednego faceta przypadaja bodajże 3 kobiety haha;) to forum potiwerdza ta regułę; ) tylko z dziewczynkami jest podobno tak ze gin na 100 pro dopiero potwierdzi dziewczynkę w 8 mscu, tak mowil mojej bratowej a dopiero pod koniec powiedzial jej ze jak jej dadza chlopca w szpitalu tzn ze jej podmienili;)
-
Ja mam problem, bo dla mnie "słodkie dziewczęce ciuszki", w szczególności różowe, nie są słodkie, tylko okropne.
Ale mam nadzieję, że to będzie jedyny problem i to wyłącznie mój, jakby co.
Karolka, współczuję. Na pewno wszystko będzie dobrze, ale teraz to czekanie na wynik...Zorganizowana:) lubi tę wiadomość
-
Karolka12345 wrote:Hej.
Ja już po.
No i wieści takie sobie.
Kość nosowa ok, przepływy też, narządy są, rączki nóżki również.
Niestety przezierność 2,6. Pytał czy przechodziłam jakąś infekcję w ciąży - no miałam katar na początku i te bakterie (dość liczne), teraz mam 57 i mówił, że taka liczba jest ok, na wszelki wypadek wzięłam skierowanie na posiew. Infekcja może wpłynąć na przezierność.
No i co test pappa poszedł w ruch. Jakie życie kurwa bywa przewrotne...
Całą drogę do domu przepłakałam mimo, że wiem, że wynik nie jest tragiczny, no ale mimo wszystko się martwię... Wyniki z pappą do 10 dni roboczych na maila...
Aha tętno 165, a na 80% ChłopakChoć mówił, że to może się jeszcze zmienić.
Aleksandra trzymaj się, Orlanka bardzo mi przykro
Nie martw się będzie dobrze :* koleżance wyszło tak samo a dzidzius zdrowy i u ciebie będzie tak samo ! I gratuluję prawdopodobnie chłopcaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 10:33
-
Marcia1989 wrote:Widze, ze same dziewczynki prawie tutaj;) super. Jednak to prawda, ze rodzi sie wiecej kobiet i na jednego faceta przypadaja bodajże 3 kobiety haha;) to forum potiwerdza ta regułę; ) tylko z dziewczynkami jest podobno tak ze gin na 100 pro dopiero potwierdzi dziewczynkę w 8 mscu, tak mowil mojej bratowej a dopiero pod koniec powiedzial jej ze jak jej dadza chlopca w szpitalu tzn ze jej podmienili;)
Hmm ja z kolei wiele razy czytałam i słyszałam, że rodzi się więcej chłopców..widzę to również w swoim otoczeniu