Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolka12345 wrote:Popatrzcie:
http://www.baby2see.com/gender/external_genitals.html
Myślę, że na tym etapie rozpoznanie płci to wróżenie z fusów. Narządy są tak do siebie podobne, że szok.
Aniołek Jaś 16tc *12.09.2015
Aniołek Zosia 24tc *5.07.2016 -
Dziewczyny wczoraj mąż kupił mi elektrolity w aptece. Dzisiaj jest lepiej
mogę wstać z łóżka. Wczoraj nie miałam siły ruszyć ręką. Więc polecam
Leonore, Brave, zubii, Annie1981 lubią tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
nick nieaktualnymkl wrote:mam tak samo z piersiami, nie bolą już w ogóle i nawet wydaje mi się że nie są już pełniejsze...ech
No i wróciły mi mdłości,co prawda bez wymiotów,ale już się od nich odzwyczaiłam... -
Karolka na sierpniowkach jest dziewczyna z przeziernościa ponad 7. Zrobiła nifty wyszła zdrowa dziewczynka
głowa do góry
zubii, Karolka12345, lucytom lubią tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Moja siostra w pierwszej ciąży przytyła 30kg, w dwóch następnych po 15kg, drugiej siostry jeszcze nie pytałam, ale chyba też podobnie ( bliźniaczki więc u nich wszystko takie same;p).
Mama przytyła z bliźniaczkami 45kg, ze mną też dużo...ale nie pamięta już.
Jestem ciekawa jak to będzie u mnie, różnie się od moich sióstr, bo one zawsze były przy tuszy, a ja zawsze kościotrup ( w wieku 25-26 lat zaczęłam dopiero normalnie wyglądać). Z kolei moja mama tez była szczupła, ale ciąża z bliźniakami plus leżenie w łóżku całą ciążę i 3 miesiące po ( późniejsze choroby) przyczyniły się do dzisiejszej tuszy.
Ja na razie nic nie przytyłam, ani wizualnie ani w kg.
-
Moje piersi też takie mało jędrne...bolą czasami przy dotyku. Cały czas powstrzymuje się od czytania Internetu...tak bardzo boję się kolejnej wizyty. Mąż mnie pociesza ze przy takich objawach wszystko musi być ok ale w życiu różnie bywa. Jak sobie radzicie z czarnymi myślami?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Dziewczyny spokojnie z tymi objawami
ja ani w pierwszej ciązy, ani teraz nie mialam praktycznie żadnych objaów. Piersi mnie nigdy nie bolały, nigdy nie wymiotowalam, a wszystko było i jest ok
Cieszcie się dobrym samopoczuciem i nie doszukujcie się niczego złego
zubii, Annie1981, Kasia02 lubią tę wiadomość
-
mkl wrote:Hmm ja z kolei wiele razy czytałam i słyszałam, że rodzi się więcej chłopców..widzę to również w swoim otoczeniu
zubii lubi tę wiadomość
-
Marcia1989 wrote:Kwestia przypadku.. pewnie dlatego, ze u Cb w rodzinie jest 6 chłopców. .. natomiast u nas same dziewczynki nawet u znajomych, kazdy nam mowi: "jeszcze nie wiecie, ze to dziewczynka?" To tez akurat pewnie zrzadzenie losu, ze w moim otoczeniu tyle kobietek. Nic od niczego nie zalezy. Po prostu wpadla mi ta mysl na mysl jak patrze, ze na tym forum co chwila sie okazuje ze bedzie dziewczynka i tyle;)
Jak rodziłam w 2014r. To też same dziewczynki i jeden rodzynek który był z nich najgłośniejszy heheJustaw, Marcia1989 lubią tę wiadomość
-
Brave wrote:Co zauważyłam przedwczoraj jak w centrum handlowym byłam:jak mijałam płaczące noworodki,to mi sutki stawały i przez jakiś czas piersi kłuły (tak to się pisze?!)-nie wiem czy jakaś psychiczna jestem czy to normalne???
Powiem Wam motyw.
Mam koleżankę, która nigdy nie była w ciąży, ewentualne dziecko ma dopiero w planach. Gdy odwiedziła koleżankę, świeżo upieczoną mamę i dostała do potrzymania niemowlę na rękach, to ruszyła jej laktacja! Musiała sobie robić okłady z kapusty... no cyrk.
Tak więc Brave, zdarza się, nawet u nigdy nie ciężarnych.
Myślę, że to dobrze wróży, nie powinnaś mieć żadnych problemów z laktacją, skoro tak instynkt Ci działa.
To jest właśnie najlepszy dowód na hasło, które wydaje się niewiarygodne, dopóki się nie doświadczy karmienia piersią:
"Mleko jest w głowie, nie w piersiach".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 12:09
lucytom, Brave lubią tę wiadomość
-
zubii wrote:Jak rodziłam w 2014r. To też same dziewczynki i jeden rodzynek który był z nich najgłośniejszy hehe
Spojrzalam tez teraz na pierwsze strony watków tu na belly to też widze dużą przewagę chłopców
-
Justaw wrote:Ja mam inne spostrzeżenia, bo na moim poprzednim ciązowym forum urodziło się 19 chłopców i 11 dziewczynek
Spojrzalam tez teraz na pierwsze strony watków tu na belly to też widze dużą przewagę chłopców
U nas na wątku też była przewaga dziewczyn. Za to w klubie rodziły się same dziewczynki a dopiero teraz w drugich ciążach rodzą się chłopcy i powoli się statystyka wyrównuje. -
zubii wrote:U nas na wątku też była przewaga dziewczyn. Za to w klubie rodziły się same dziewczynki a dopiero teraz w drugich ciążach rodzą się chłopcy i powoli się statystyka wyrównuje.
, przynajmniej w Polsce. Tu dane z 2015 roku http://akademiaporodu.pl/blog/liczba-urodzen-w-polsce/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 12:24
-
Justaw wrote:Według oficjalnych danych od kilkunastu lat rodzi się więcej chłopców
, przynajmniej w Polsce. Tu dane z 2015 roku http://akademiaporodu.pl/blog/liczba-urodzen-w-polsce/
Ja się tam nie kloce mówię jak było w moim otoczeniu na statystyki sie nie patrzę bo mi nie są potrzebne. -
zubii wrote:Ja się tam nie kloce mówię jak było w moim otoczeniu na statystyki sie nie patrzę bo mi nie są potrzebne.
bo jednak panuje przekonanie, ze rodzi się wiecej kobiet
U mnie w rodzinie tez prawie same dziewczyny się w ostatnim czasie urodziły
Karolka wszystko będzie dobrzeZobaczysz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 12:30
-
Karolka ja osobiście zrobiłbym nifty. Jeżeli chodzi o pape to przygotuj się że niestety przez tą przexiernosc zwiększy ci ryzyko wad. Ale dalej nic nie wniesie. To jest tylko statystyczne prawdopodobieństwo wystąpienia chorób. Nifty to badanie genetyczne bodajże 24 wad. 99,9% skuteczności. Wyniki po 7 dniach. Cena odstrasza.
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji