Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Justaw wrote:Matka Rocku, ja nie uważam, ze to bzdura. Cały pierwszy trymestr w poprzedniej ciąży jezdziłam na rowerze, bo nie widziałam w tym nic złego, dopiero później zapytałam o to lekarza, to mi oznajmił, ze rower w ciąży to kiepski pomysł, bo rosnący brzuch zmienia nam środek ciężkości i może być trudniej utrzymać równowagę, stad większe ryzyko upadku w ciąży. Do mnie to przemówiło, szczególnie, ze mieszkam w górach, wiec warunki do jazdy różne
No ale każdy robi jak uważa
Jeśli są to średnie warunki do jazdy, tak jak np. u Ciebie w górach, ze względu na rodzaj nawierzchni i/lub ogólnie niebezpieczne warunki, to może rzeczywiście lepiej nie jeździć.
Jeśli kobieta nawet nie będąc w ciąży czuje się na rowerze niepewnie, tak jak napisały dziewczyny na poprzedniej stronie "jak fajtłapa", która wszędzie się obija, przewraca i ma siniaki... to też może nie jest dobry pomysł.
ALE jeśli bierzemy pod uwagę dziewczynę, która śmiga na rowerze bardzo pewnie, czy wręcz wyczynowo, ogólnie ma dobrą kondycję, jest wysportowana, jeździ dużo i często i nigdy nic jej się nie stało... a do tego mieszka w mieście i wszędzie naokoło ma kilometry bezpiecznych, płaskich ścieżek rowerowych... No to czemu nie?
Uważam, że każda kobieta sama czuje co jest dla niej i dla jej dziecka bezpieczne.
A przecież nie to samo uzna się za bezpieczne i nie to samo będzie stanowić wysiłek fizyczny dla osoby o kanapowym trybie życia i np. takiej która uprawia jakieś sporty wyczynowe czy nawet ekstremalne.
Moim zdaniem rozsądny lekarz na pytanie "Czy w ciąży można jeździć na rowerze?" powinien odpowiedzieć "To zależy."
Zauważyłam, że Ci ginekolodzy, którzy sami nie uprawiają żadnego sportu, (często są to starsi panowie z brzuszkiem, lub panie z nadwagą), będą odradzać nawet jazdę na rowerze.
A ci wysportowani, ze świetną sylwetką i kondycją - wręcz zalecają i żeby się ruszać i uprawiać te sporty które się uprawiało, ale rozsądniej i delikatniej, na trochę wolniejszych obrotach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2017, 17:19
Maja83, Karolka12345, zubii, różowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej mamuśki,
u mnie też już brzuszek jest widoczny w obcisłych ubraniacha w dotyku taki jak napompowany balonik.
Byliśmy dziś na drugich prenatalnych - u ginekologa prowadzącego ciążę i ogólnie z maluszkiem wszystko oki ale samo badanie porażka. może 15min. trwało i słyszałam tylko yhymm., dobrze, yhymmm tu też dobrze i nic poza tym. Poprzedni lekarz wszystko po kolei z nami omawiał a ten nic. I jeszcze serduszka nie sprawdził bo maluch się pupką odwrócił a jak zapytalam czy przy tej okazji możemy przypuścić kto tam się kryje to stwierdził, że to dopiero w 20 tc.Tak czy siak zmieniam gina od kolejnej wizyty. jedyne fajne z tej wizyty, że dostałam taki oto zestaw startowy :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/03e245abcd9d.jpg
jest wszystko dieta, ćwiczenia, wyprawka, jak się zajmować niemowlakiem nawet pieluszka z instrukcją obsługiM wróci to bedzie ćwiczył haha
zubii, Ylya, Maja83, Kimmy, nowamamusia, Leonore lubią tę wiadomość
-
Może ja opiszę jak wyglądały moje twardnienia które później były przyczyną skracającej się szyjki. Od ok 16 tyg gdy budzilam się rano na brzuchu miałam wystajacą kulkę. Naiwnie myślałam że to dziecko jednak to była twardniejaca macica. Gdy twardnieje brzuch łatwo jest rozpoznać. Robi się napięty, czuje się ciagniecie jakby kamień był w brzuchu i ciągnął na dół no i najważniejsze- nie da się wtedy przycisnąć brzucha bo jest twardy jak kamień. Monako myślę że napięty brzuch w twoim przypadku kiedy nosisz bliźniaki to nic groźnego. Jeśli będzie to typowy " kamień" wtedy można reagować ☺
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
joaska1985 wrote:Hej ja zrobiłam sobie na jutro termin bo od 3 dni też mi brzuch twardnieje i czasami po pobolewa.
Daj proszę znać co lekarz powie na to twardnienie. -
alekasdraz, Magda lenka no ja właśnie sama nie potrafię ocenić bo jak leżę na wznak to owszem jest twardszy właśnie w okolicy spojenia łonowego ale nie tak jak kamień.
Jestem po przejściach więc możliwe że się nakręcam...możliwe że dla spokoju jutro będzie wizyta. A Wam bardzo dziękuję za informacje- to naprawdę pomaga! -
MoNaKo wrote:Kochana ja jestem umówiona z dr na telefon bo on woli żebym do poniedziałku leżała. Ja nie jestem pewna czy wytrzymam tak długo bez wizyty. Czekam na detektor, mam nadzieję że mnie uspokoi a nie zestresuje bardziej.
Daj proszę znać co lekarz powie na to twardnienie.
Jutro o 10 mam termin i potem dam znać
Sama się stresuje bo to takie dziwne uczucie i wolę do pewności z gin omówić.
A tak poza tym dziewczyny jutro o 15.45 mam prenatalne i już nie mogę się doczekać moich 2no i może mi się uda dowiedzieć co do płci i wkoncu czy to ciaza jedno czy dwujajowa.
zubii, lucytom lubią tę wiadomość
Moje dwa szczesciaNina i Nela
-
Monako tak jak dziewczyny pisały, twardnienia nie można pomylić, jest twardy jak skała i czujesz nieprzyjemne uczucie ciężkiego kamienia zamiast brzucha.
Lekarz może to bez problemu stwierdzić przez dotyk ale nie wiem czy nie dopiero po ok.15 tc, kiedy macica rozrosła się do ponad spojenia. -
Cameline wrote:Monako tak jak dziewczyny pisały, twardnienia nie można pomylić, jest twardy jak skała i czujesz nieprzyjemne uczucie ciężkiego kamienia zamiast brzucha.
Lekarz może to bez problemu stwierdzić przez dotyk ale nie wiem czy nie dopiero po ok.15 tc, kiedy macica rozrosła się do ponad spojenia.
Cameline a to twardnienie to jest na całym brzuchu czy też raczej tak niżej?? -
Cameline wrote:Monako tak jak dziewczyny pisały, twardnienia nie można pomylić, jest twardy jak skała i czujesz nieprzyjemne uczucie ciężkiego kamienia zamiast brzucha.
Lekarz może to bez problemu stwierdzić przez dotyk ale nie wiem czy nie dopiero po ok.15 tc, kiedy macica rozrosła się do ponad spojenia.
Dobrze ze opisujecie tu co znaczy twardy vrzuch..ja tez czasem czułam ze jest twardy..ale kamieniem na bank nie byl. Syjka moja ma 5cm
Falka konczac 13, a zaczynajac 14 zaczynasz 2 trymestr..bo drugi trymestr jest od 14 tc..czyli 13 tc skonczonych.
Ja ogolnie jak mowie o swojej ciazy, to zawsze o skonczonych tc. Kazdy lekarz chce znac skonczone tygodnie.
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!Dziewczynka i chlopiec
-
Kochane kupiłam właśnie detektor i jestem ZACHWYCONA!!! tętno znalazłam w sekundę i tak samo szybko znalazłam drugie. Kamień z serca. I chyba z tym twardnieniem to się sama nakręciłam. Żałuję że kupiłam go tak póżno i każdej z Was która miała wątpliwośći odnośnie detektor- szczerze polecam
Bizona ja jeszcze nie miałam mierzonej szyjki ale kiedyś dr mówił "że długa"
Kochane dziękuję Wam jeszcze raz za informacje dotyczące brzuszków. Naprawdę pomogły mi nie nakręcać sie jeszcze bardziej. Wsparcie w Was jest nieocenione!!!
joaska1985, Karolka12345, Annie1981, nowamamusia lubią tę wiadomość
-
Monako cały brzuch wtedy twardy. Choc na tym etapie to moze tylko dol brzucha bo to przeciez skurcze macicy a ona teraz nie siega wysoko. Twardnienie utrudnia nawet chodzenie, uczucie jak worek kamieni ciągnacych do ziemi.
Monako w pon.masz chyba wizyte, polez do tego czasu i lekarz sprawdzi. Na tym etapie to tylko nospa, można też więcej magnezu łykać i leżenie. Silniejsze leki rozkurczowe to dopiero po 20tc można -
Cameline dziękuję za dokładny opis- chyba jednak mnie aż takie twardnienie nie dotyczy ale wiadomo, jestem czujna. I zrobię dokładnie tak jak piszesz- do poniedziałku poleżę i będę brać właśnie magnez plus nospę bo tak też kazał dr a w poniedziałek dowiem sie pewnie że wcale nie mam twardej macicy
Cameline lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny czy przed każdą wizytą robicie morfologie? Ja robiłam morfologie na wizytę 7 tydzień i teraz 10 tydzień, 13 marca mam prenatalne i lekarz nic nie wspominał o morfologii, chodzi o to, że oni te parametry z morfologii wpisują w tą książeczkę, czy na prenatalnych on też coś tam wpisuje z tej morfologii i moczu?
-
Monako masz detektor z wyświetlaczem tętna? Widziałam na zdjęciach ze jesteś szczupła, więc lepiej bierz ten magnez , bo on działa po dłuższym działaniu ☺ będzie dobrze, po prostu macica Ci się rozciąga.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
mkl wrote:Dziewczyny czy przed każdą wizytą robicie morfologie? Ja robiłam morfologie na wizytę 7 tydzień i teraz 10 tydzień, 13 marca mam prenatalne i lekarz nic nie wspominał o morfologii, chodzi o to, że oni te parametry z morfologii wpisują w tą książeczkę, czy na prenatalnych on też coś tam wpisuje z tej morfologii i moczu?
W pierwszej ciąży przed każdą a teraz kazał nie robić pewnie teraz przed kolejną znowu każe zrobić.