Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już powoli pakuje walizkę
Co trochę coś wkładam i chce maksymalnie do końca następnego tygodnia zamknąć już gotową walizkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2017, 19:31
perfectangel85 lubi tę wiadomość
-
Aleksandraz trzymaj się!
Ja korzystam z pobytu u mamy w Polsce i piorę to co tu kupiłam i jesli któraś planuje zakup otulaczy bambusowych to zdecydowanie odradzam te http://www.smyk.com/lulujo-gwiazdki-kocyk-bambusowy.html Kupiłam 2, wyprałam dziś w 30 stopniach (wirowanie 800) i obydwa otulacze wyglądaja mega kiepskoBrzegi chyba były za płytko wszyte i się popruły, sama tkanina tez słaba.
-
Aleksandrazz oszczędzaj się, wszystko dibrze się skończy; 3mam kciuki!
Justaw nawet nie strasz z tymi otulaczami. Ja zamówiłam z tej samej firmy tylko muślinowy. Miały dobre opinie i cena też mocno obniżona w smyku to wzięłam, w pt odbiorę paczkę to się przekonam. Nam w domu z lulalove i będę miała porównanie choć cena też jest inna. -
Ja też nie mam czego pakować. Powinnam zabrać się za zakupy ale jakoś nie mam głowy do tego choć z drugiej strony przeraża mnie że nie mam większość rzeczy i w domu jakoś ciągle daleko do porządków to nie chce mi się najzyczajniej, jakiegoś lenia dostałam
-
ja dzis zamowienie z gemini zrobilam, teraz powoli pranie i prasowanie i pakowanie (tzn od pzszlego tygodnia bo ma byc cieplo i ladnie poschnie
)
chcialabym w polowie sierpnie brzuchem do goey lezec i miec wszystko gotowe
poki co jeszcze nic nie mam zrobionego
tez sie czuje coraz ciezej wiec postanowilam powoli ogarniac
ale tez nie wszytsko na raz bo nie chce synkowi pokoju zagracac wyprawka nowegoWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2017, 20:15
Marcia1989 lubi tę wiadomość
-
Aleksandrazz trzymam kciuk za krótki pobyt w szpitalu. Mam nadzieję, że leczenie szybko zadziała i będziesz mogła wrócić do domu.
Ja za pakowanie walizki zabiorę się na początku sierpnia. U mnie nie zapowiada się abym miała urodzić przed terminem.
Skurcze mam kilka razy dziennie ale na tym etapie ciąży to normalne. Macica przygotowuje się do porodu.
Czy poza usg 3 trymestru macie mieć jakieś dodatkowe usg? Mi gin. mówił że zrobi mi dodatkowe usg po skończonym 37 tc, żeby sprawdzić wielkość malucha.
Kilka dni temu lekarz kazał mi odstawić acard i trochę się boję czy to nie wpłynie na przepływy.
-
Justaw wrote:Aleksandraz trzymaj się!
Ja korzystam z pobytu u mamy w Polsce i piorę to co tu kupiłam i jesli któraś planuje zakup otulaczy bambusowych to zdecydowanie odradzam te http://www.smyk.com/lulujo-gwiazdki-kocyk-bambusowy.html Kupiłam 2, wyprałam dziś w 30 stopniach (wirowanie 800) i obydwa otulacze wyglądaja mega kiepskoBrzegi chyba były za płytko wszyte i się popruły, sama tkanina tez słaba.
Oo, to kiepsko - ja kupiłam jakiś czas temu muślinowe z tej firmy, prałam w 40 stopniach z wirowaniem 1200 i nic im się nie stało, są miękkie i materiał wygląda na raczej wytrzymały.
Ja torby też nie mam spakowanej, ale myślę, że w najbliższych dniach zrobię w końcu zamówienie w Gemini, więc będę mogła się już zacząć przymierzać do pakowania. -
Nie mam jeszcze spakowanej torby dzisiaj z koleżanką ubilam interes ciuszkow ale już na rozmiar 68 i jeszcze mi nie wysłała tego od 56 więc jeszcze będę miała pranie. Jak się pogoda poprawi to popiore leżaczek a w sierpniu odświeżymy wózek (gondola leży w worku u babci w mieszkaniu)
-
Cameline wrote:Aleksandrazz oszczędzaj się, wszystko dibrze się skończy; 3mam kciuki!
Justaw nawet nie strasz z tymi otulaczami. Ja zamówiłam z tej samej firmy tylko muślinowy. Miały dobre opinie i cena też mocno obniżona w smyku to wzięłam, w pt odbiorę paczkę to się przekonam. Nam w domu z lulalove i będę miała porównanie choć cena też jest inna.
Gdybym kupiła jeden to bym pomyslala, ze trafilam na jakis felerny egzemplarz, ale kupiłam 2 różne wzoryNa zdjęciu słabo widac, ale w materiale porobiły sie takie prześwity i zaciągnięcia,których przed praniem nie było i mam wrażenie, ze jeszcze 2 prania i się po prostu rozlecą... Co do Lullalove, to ja mam jeszcze po starszej córce takie grubsze otulacze, z lamówką doookoła i mimo wieeelu prań wciąż wyglądaja jak nowe. A te to niestety jakieś nieporozumienie
-
zubii wrote:Skoro masz wybor i wolisz sn to dlaczego masz byc glupia ? Ja mam wybor i wole cc a nikomu nic do tego...nasze cialo nasze dzieci i nasz wybor.
No wlasnie o to chodzi ze generalnie jak dziewczyny maja wybor to wybierają cesarki... -
Justaw rzeczywiście wygląda to kiepsko, i jeszcze te poprucia wzdłuż szwu. Za tą cenę spodziewałam się nieomal niezniszczalnego materiału.
Z Lullalove mam też z lamówką otulacz- kocyk bambusowy i otulacz muślinowy. Są mięciutkie i wyglądają porządnie choć jeszcze nie prałam. -
falka wrote:No wlasnie o to chodzi ze generalnie jak dziewczyny maja wybor to wybierają cesarki...
Ostatnio jest inaczej także nie zgadzam się z tym. Pytanie dlaczego ktoś decyduje się na cc a inna na sn. Moja koleżanka urodziła synka sn ale to co przeszła rodząc sn sprawia że na samą myśl wpada w panikę i nie da się jej uspokoić poród był okropny bo musieli użyć kleszczy mieszka za granicą więc teraz wybrała CC. Ja także wole ponownie CC przez to co przeżyłam przy pierwszym porodzie (przez to mój mąż nie bardzo chciał szybko starać się o drugie) także moim zdaniem dużo zależy od tego co się przeżyło ale i na ile jest się silnym psychicznie.