🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, czytam was od początku ale tak naprawdę dopiero teraz nabrałam odwagi się tutaj odezwać ze względu na moją smutną historię związaną z pierwszą ciążą.
U mnie dziś równy 15tc, termin na 10.09, prawdopodobnie dziewczynka 🎀. Za chwilę zrobię sobie suwaczek.
Bardzo współczuję dziewczynom, które wciąż wymiotują, biorą leki. Ja ani razu nie miałam nudności ani tym bardziej wymiotów. W zasadzie oprócz zmęczenia i dwóch dni migreny nic mi nie jest. Nie muszę też robić krzywej cukrowej.
W miejscu gdzie robiłam prenatalne mają taką politykę że nie wysyłają wyników pappy na maila jeśli ryzyka są niskie. Można je odebrać osobiście ale ani nie dzwonią ani nie piszą że jest ok. Więc ja swoich ryzyk nawet nie znam, ufam że jak jest ok to jest ok. Odbiorę na kolejnych badaniach. Myślę że dużo spokoju to daje bo samodzielne liczenie może przyprawić o ból głowy.
Jeśli chodzi o szukanie zastępstwa w pracy to gdybym ja pracowała u kogoś ( ja własna działalność więc w ogóle najgorzej, ale to inny temat) to nie zastanawiałabym się i nie miała skrupułów i zwyczajnie bym się stawiała. Ale może to też tak łatwo się pisze.
Kleopatra ja Tobie gratuluję przede wszystkim pewności siebie co do Twojego porodu, tego że chcesz i dasz radę urodzić w domu. Nie pytałaś a dostałaś nieproszone rady i ocenianie, not cool. Fajnie że nie dałaś się wyprowadzić z równowagi
Podziwiam też organizację i zaplanowanie wszystkiego, ja jestem w tym absolutnie zielona i jeszcze nic a nic nie oglądam ( trochę mnie stres łapie jak widzę że wy już wózki i wyprawki macie prawie gotowe 🤡) może powoli zacznę się rozglądać.
Piszecie teraz o płci, moja przyjaciółka na wszystkich badaniach miała informacje że będzie chłopiec, urodziła się Nina
także różnie może być jeszcze.
Ja z kolei mam pytanie o ruchy. Czy wasze maluchy zawsze są takie rozbrykane podczas badań? Ja właśnie wróciłam od mojego lekarza, wszystko jest w porządku ale dzidzior sobie po prostu był. Byłam też potwornie głodna, bez śniadania i bez kawy więc liczę na to, że to może przez to. Ale w poprzedniej ciąży niestety maleństwo w ogóle się nie ruszało i później wyszły jeszcze gorsze rzeczy więc już jestem spanikowana mimo zapewnień lekarza że jest wszystko dobrze.
Chciałam was też spytać o cholinę. Ja nie ufam tym gotowym preparatom bo często mają złe dawki, formy i wzajemnie wykluczające się składniki więc wszystko biorę osobno, brakuje mi tylko choliny ale jem sporo jajek więc powiedzmy że jej dostarczam. Wolałabym mieć jednak suplement ale nie wiem który jest polecany. Dietetyk którą śledzę na insta i mam jej ebooki tego nie podaje w swoich socjalach a umówić się do niej jest w zasadzie niemożliwe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2024, 11:30
bonassola, Oela91, kleopatr4 lubią tę wiadomość
-
Byłam na prenatalnych prywatnie i tam uslyszałam dziewczynkę a teraz byłam na NFZ i bardziej się jakby bobas odsłonił i jednak jest chłopak 🩵Berry123 wrote:To ktoś Ci już przed prenatalnymi podał płeć? Czy robiłaś testy z krwi? 🤔Ja dziś o 15 mam prenatalne i zastanawiam się czy dowiem się jaka płeć.
Więc myślę, że to tak zostanie więc też proszę o aktualizację serca haha
Bo ostatnio słabiej się pokazywał bobas jak byłam
Królowa_Śniegu, Berry123 lubią tę wiadomość
-
Berry123 wrote:Witamy🙋♀️
🥰🥰
Ja miałam w sobotę miałam usg prenatalne i wszystko dobrze. Związku z poprzednia ciąża mam mierzyć ciśnienie dwa razy dziennie.
No i prawdopodobnie chłopak. Chociaż liczyłam na dziewczynkę.
Jestem skazana na męskie towarzystwo🤣
marti, Berry123 lubią tę wiadomość
ŚLUB 24.08.2018r
Strania o bobo 01.2018
27.02.2020 32tc Synek na swiecie🥰
09.2023 starania o rodzeństwo 🤩
06.09.2024 38 tc cukrzyca ciążowa Drugi Synek🥰🥰 -
W porodzie tyle rzeczy może pójść nie w tak, a sytuacja możne się zmienić dosłownie z minuty na minute ze nie odważyłabym się rodzic poza szpitalem o minimum II stopniu referencyjności. Im człowiek bardziej świadomy tym trudniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2024, 12:26
lady_in_black, mm02 lubią tę wiadomość
-
Mój bobas ruszał się na usg. Ręce do góry i widziałam jak nogami kopał 🤣
Starszy był ruchliwy,ale delikatnie kopał.
A teraz to tornado
Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość
ŚLUB 24.08.2018r
Strania o bobo 01.2018
27.02.2020 32tc Synek na swiecie🥰
09.2023 starania o rodzeństwo 🤩
06.09.2024 38 tc cukrzyca ciążowa Drugi Synek🥰🥰 -
Na mnie poród w domu nie robi wrażenia, może dlatego że mieszkałam w Holandii a tam poród w domu to norma, wyjątkiem jest w szpitalu
Do szkoły rodzenia chcę się zapisać ale mam dwie do wyboru i muszę zrobić rozeznanie, która lepsza
Zazdroszczę Wam, że już wiecie co będzie, kto u Was mieszka, ja się dowiem dopiero świętach...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2024, 12:49
kleopatr4 lubi tę wiadomość
25.12.2023 ⏸️ 🥰
10.01.2024 6+1, 0,47 cm i serduszko
07.02.2024 10+1, 3,24 cm 👶🏻
27.02.2024 prenatalne 13+0, 6,80 cm 👶🏻, zdrowe, chyba💙
06.03.2024 14+1, płeć niepotwierdzona
03.04.2024 18+1 potwierdzone - chłopiec 💙🥰
23.04 - 21+0 połówkowe, zdrowy, 340g 👶🏻
-
Osa 🐝 wrote:Ja Cię szukam na udanym, pytam gdzie jesteś 😆 a zapomnialam, ze jest jeszcze ten wątek.. z rozpędu wchodze na starając się z pomocą 🙏😉
Widzę, że prenatalne ok super 😍 za chwilę wizyta, u mnie też lada dzien ✊🏼
Nie ogarniam na tym drugim wszystkiego czytać, tam się mega dużo dzieje 🤣 Tutaj jest troszkę spokojniej 😋 W piątek wizyta, chciałabym już wiedzieć kto mieszka u mnie w brzuszku 🥹
Oska a Ty już znasz płeć swojego dzidziusia?
Osa 🐝 lubi tę wiadomość
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️ -
mimi_m wrote:W porodzie tyle rzeczy może pójść nie w tak, a sytuacja możne się zmienić dosłownie z minuty na minute ze nie odważyłabym się rodzic poza szpitalem o minimum II stopniu referencyjności. Im człowiek bardziej świadomy tym trudniej
Mam bardzo podobne podejście jednak podziwiam za odwagę do porodu domowego, a do odważnych świat należy
♀️32
PCOS
Endometrioza I stopnia + podejrzenie adenomiozy
Zespół androgenny
Stan przedcukrzycowy
Metformax 2x500
Letrox 25mg
Start: 06.22
Ovitrelle:
09.09.23❌
09.10.23❌
06.11.23❌
IUI 30.11.23 ❌...
⏸ 11.01.2024 beta-HCG 37,81 - naturalny cud ❤
13.01.2024 beta-HCG 120.13
17.01.2024 beta-HCG 803.38 🙏 dwa pęcherzyki 🥺
29.01 👩⚕ jeden zarodek z bijącym serduszkiem ❤
18.03 pappa niskie ryzyka - dziewczynka 💓
10.06 połówkowe - wszystko ok, echo serduszka w normie ❤
🤰02.09 indukcja -
bonassola - ja tam dobrze wspominam poród w szpitalu a jeszcze lepiej opiekę po, żółtaczka fizjologiczna naświetlanie - 7 dni leżałam i weź lataj 2 dni po porodzie wypożyczaj lampy - pobieraj krew czy spada, wołaj położna, wole chyba poczekać w szpitalu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2024, 12:50
-
Ja robiłam. Parvowirus b19.WeraAnna wrote:Dziewczyny proszę o szybką podpowiedź jakie przeciwciała sprawdzić jeśli jest podejrzenia zakażenia rumieniem zakaźnym w najbliższym otoczeniu?? Któraś z Was o tym pisała
Wyszło, że już kiedyś chorowałam.
lady_in_black lubi tę wiadomość
-
Dokładnie. Tak jak u mnie. Ciąża cacy. Wszystko idealnie. Poród zaczął się od odejścia wód, później bóle. Wszystko pięknie. Po 8 godzinach porodu pełne rozwarcie i co... Dziecko stoi w kanale. Szybkie CC z powodu wysokiego, prostego stania główki.mimi_m wrote:W porodzie tyle rzeczy może pójść nie w tak, a sytuacja możne się zmienić dosłownie z minuty na minute ze nie odważyłabym się rodzic poza szpitalem o minimum II stopniu referencyjności. Im człowiek bardziej świadomy tym trudniej
-
W sumie po porodzie domowym i tak trzeba jechać do szpitala żeby obejrzeli dziecko, rodzącą itd, więc dla mnie osobiście porody domowe to sztuka dla sztuki z wysokim ryzykiem. Chociaż wiadomo, jak ktoś ma szybkie porody to i taka niespodzianka może się trafićmimi_m wrote:bonassola - ja tam dobrze wspominam poród w szpitalu a jeszcze lepiej opiekę po, żółtaczka fizjologiczna naświetlanie - 7 dni leżałam i weź lataj 2 dni po porodzie wypożyczaj lampy - pobieraj krew czy spada, wołaj położna, wole chyba poczekać w szpitalu
Jak bylam młodsza te 10 lat 😅 to się interesowałam porodami domowymi, indywidualnym nauczaniem i wszystkim tym co internety mówiły że jest takie wspaniałe. Wtedy też miałam wiedzę, że może być różnie, ale jednak to co innego niż świadomość 10 lat później, a jeszcze po latach starań... ale jak by nie było - życzę by się udało tak jak sobie zaplanujecie, wszystkie rodzące
♀️32
PCOS
Endometrioza I stopnia + podejrzenie adenomiozy
Zespół androgenny
Stan przedcukrzycowy
Metformax 2x500
Letrox 25mg
Start: 06.22
Ovitrelle:
09.09.23❌
09.10.23❌
06.11.23❌
IUI 30.11.23 ❌...
⏸ 11.01.2024 beta-HCG 37,81 - naturalny cud ❤
13.01.2024 beta-HCG 120.13
17.01.2024 beta-HCG 803.38 🙏 dwa pęcherzyki 🥺
29.01 👩⚕ jeden zarodek z bijącym serduszkiem ❤
18.03 pappa niskie ryzyka - dziewczynka 💓
10.06 połówkowe - wszystko ok, echo serduszka w normie ❤
🤰02.09 indukcja
