🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimi spadłaś mi z nieba, zamawiałaś online, jak rozmiarówka? No brzucha ciążowego to ja nie mam ale cyc...🫣 to będzie już druga zmiana rozmiarów. No i fiszbiny zaczęły mi przeszkadzać, taka królewna się zrobiłam.
Nowanna 23 tys. To ja chyba przez całą ciążę zrobię 🤣 co do migreny to współczuję bo na początku miałam chyba 3 czy 4 dni, przeżyć ją bez solpadeiny było mega ciężko. Teraz też często pobolewa mnie głowa, ale brać apap to jak nie brać nic więc włączam medytacje albo Kaśkę Sochacką, zaciągam rolety i idę spać. Jeśli to migrena to budzę się dalej z bólem, ale zawsze chwila już mija, a to przybliża mnie do końca francy.
Ruda Maruda ten termin może być istotny tylko w przypadku gdy bobas za mocno zasiedzi się w brzuchu, a tak to loteria.
Kupiłam na vinted ten biały kombinezon z newbie, dziś powonien przyjść😁Nowanna, Aaga, kleopatr4, Kira lubią tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
mimi_m wrote:Ruda Maruda - termin przyjmij minimum +- 1tyg.
Moje pierwsze 40t5d, drugie 38t5d, teraz zakładam max maxów 39tc
Dziewczyny odkryłam sportowe staniki z lidla - tanie to wygodnie, ładne, fajnie trzyma i jeszcze w rożnych kolorach
A z ciekawości jak wychodzily wagowo?
Koleżanka ma 3 i pisała mi ostatnio, że każde kolejne większe, ale poród mimo wszystko szybszyOna 37 -On 43
2008- naturals 👶 syn 15l
2011- 12tc 👼
Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
9.01.2024- naturalny cud🤰
|| kreski i beta 1751, po 48h 3266
19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
2.07- usg 3trym, 1600g🩵
-
Aprpos wyprawki. Zamówiłam większość next i newbie.
I next ma najmilszą bawełnę na świecie. Jest bezkonkurencyjny wg mnie.Nowanna, blador2, Klarara, Ruda Maruda, marti lubią tę wiadomość
Ona 37 -On 43
2008- naturals 👶 syn 15l
2011- 12tc 👼
Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
9.01.2024- naturalny cud🤰
|| kreski i beta 1751, po 48h 3266
19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
2.07- usg 3trym, 1600g🩵
-
MariMari, pije więcej niż wcześniej, około 1,5litra staram się minimum. Czasami są dni że jest tego mniej, ale staram się nawet więcej pić.
Co do jedzenia i wymiotów to ja mam tak, że mnie nie mdli w ciągu dnia, wszystko jest ok, tylko od około 14-15 pojawia się ból głowy, nasila się z każdą godziną, wtedy mało jem, ale jem, zaczyna mi się odbijać powietrzem i pod wieczór są wymioty. Całe jedzenie jest niestrawione po kilku h od spożycia .
Postaram się zejść do jednej tabletki na wieczór i zobaczymy. Czytałam że ciężko zejść z tych tabletek, ale kurcze, aż tak?! No i wydaje mi się że skoro są dopuszczone w ciąży to chyba są w miarę „zdrowe”.
Co do prowadzącego to ciążę prowadzę w Medicoverze, a tam ze względu na remont placówki dostępność wizyt tak spadła, że przez 2 miesiące, albo i dłużej musiałam umawiać się przez aplikację do kogokolwiek.
Dziś już wstałam z lepszym humorem. Głowa nie boli 🙂.
A i przez Was też oglądam na Vinted ten kombinezon 🙈. Też mi się spodobał 😅.Puszek♡ lubi tę wiadomość
-
WeraAnna wrote:Aaga jakie krople brałaś? Bo ja mam straszną alergię ale wiadomo nie biorę nic z przeciwalergicznych (chociaż ponoć niektóre można). Tylko że jak mi zatka nos to jest masakra i wtedy psikam nasivinem. To takie Ci kazali odstawić czy sterydowe?
kleopatr4 lubi tę wiadomość
-
Mari Mari z moich zakupów ostatnich w SH również next mi się najbardziej podoba po względem jakości.
U mnie rozbieżność z daty ostatniej miesiączki i z USG prenatalnego jest 5 dni ale nie wiem dlaczego lekarka powiedziała, że trzymamy się terminu z miesiączki... Zawsze mi się kojarzyło, że to USG jest bardziej wiarygodne. Tym bardziej, że wiem na pewno kiedy doszło do zapłodnienia i mi się to pokrywa z terminem z USG. Ja będę miała cc więc i tak będę się umawiać na konkretny termin, mam nadzieję, że będzie to nie później niż w 39 tygodniu... Syna urodziłam 41t, 6 dni ( poród wywoływany) córka 39 t,5 dni. Syn był o pół kg większy niż córka.
Ostatnio pochodziłam trochę więcej i brzuch mi twardnieje więc się teraz oszczędzam, wolę nie liczyć kroków 😅
Nie wiem już kto pisał o tych drutach czy jakichś kursach ale ja w ciąży się kompletnie nie potrafię skupić, nawet żadnego filmu nie mogę obejrzeć. Mam 6 książek, o których marzyłam i kupiłam je sobie na urodziny ale nie jestem narazie w stanie ich czytać bo czytam ale nie myślę o tym co jest napisane. Rozprasza mnie wszystko. Wczoraj prasowałam, wyszlam z pokoju po coś i zapomniałam, że prasuję, wrocilam za godzinę i sobie przypomniałam 😅
Nie mualm nigdy migreny chyba ale a taki mocny ból głowy to nic nie pomaga, zamknąć oczy i przeczekać. Jak do tego dochodzi światłowstręt i wymioty to już całkiem źle... Mnie w tej ciąży narazie głowa nie boli..
Kleopatra ja też mówiłam, że nie będę nigdy w ciąży po 30... Dwoje dzieci urodziłam do 30 a po latach okazało się, że jednak chcę 😃 i będę rodzic w wieku 38 lat. Sama jestem w szoku, że się zdecydowaliśmy 😃 ale już się doczekać nie mogę. Od kiedy trochę lepiej się czuje to już potrafię się tą ciąża cieszyć 😍
Ja wiele rzeczy/ aspektów ciążowych już nie pamiętam ale o dziwno w tej ciąży super mi się śpi na plecach a nie na boku jak zawsze i zastanawiam się do jakiego momentu mogę spać na plecach bo coś kojarzę, że nie powinno się...
kleopatr4 lubi tę wiadomość
-
Mi wg. OM wychodził 8 września, ale ja mam krótsze cykle niż te książkowe 28 dni, wiem kiedy była owulacja i mam 99% pewność, że nasz synek jest pamiątką z wyjazdu do Wrocławia na jarmark bożonarodzeniowy 😅 Także ja się sugeruję USG, na pierwszych wizytach wychodził termin 4 września, na prenatalnych lekarz określił 5 września i pokrywa się to z moimi obliczeniami
W kwestii jakości ubranek - wczoraj byłam pierwszy raz od kilku miesięcy w galerii więc zajrzałam do smyka, pepco i sinsaya i jak podotykałam tam ubranek, to byłam zaskoczona jak słabej jakości się wydają 😯 kupiłam już na lumpie kilkanaście (no, może kilka...więcej 🙈) ubranek, głównie next, gap, ale też kilku marek których nie znałam i po dotyku wydają się być świetnej jakości - mięsiste, miękkie, odporne na mechacenie i deformacje. Te z galerii (nawet smyka) to miałam wrażenie, że po kilku praniach byłyby do wywalenia.
Hitem lumpeksowych łupów jest śpiworek, który dorwałam za całe 4zł, w stanie idealnym i czuć że bardzo porządnie wykonany - nówka z tej marki kosztuje 300-400zł 🙈kleopatr4 lubi tę wiadomość
-
Aaga wrote:Nowanna niestety na migreny to niewiele pomaga w ciąży ja ostatnio zwijałam się dwa dni. Ostatecznie nasmarowanie głowy amolem, przewiązanie jej chustka i kilka łyków bardzo mocnej kawy pomogło. Ale leżałam 48h non stop tylko z wyjściem do łazienki, nie byłam w stanie wstać.
Co do leków to wiem jak ciężko w ciąży z nich zrezygnować, miałam podobną historię w pierwszej ciąży z kroplami do nosa...mam bardzo silne alergie i nabawiłam się astmy, lekarz kazał brać krople, które niestety mnie uzależniły i nie potrafiłam z nich zejść. Odstawienie powodowało nasilenie objawów. "Detox" trwał 2 tyodnie gehenny, ale był jedynym sposobem żeby mnie dopuścili do porodu naturalnego.
Co do kroków to møj rekord w ciąży to 5tys więc podziwiam 😅
Konsultowalas się z pulmonologiem ws porodu naturalnego? Bo ja też astmatyk, też się jej nabawiłam po strasznym zapaleniu płuc. No i jak zapytałam o poród, bo chce naturalnie rodzic. To mi powiedziała, że jeśli nie będzie zaostrzenia i duszności to mogę. Ale jak zapytałam czy przed terminem mam się pojawić żeby zrobić spirometrie to twierdzi, że nie trzeba. Na pytanie jak w takim razie mają ocenić czy mogę rodzic SN nie potrafiła odpowiedzieć. Przecież nikt mi na moje słowo nie uwierzy i nie zrobi CC ot tak. Bardzo się na niej zawiodłam. Astma mi się zaostrza, leki które teraz na czas ciąży dostałam niewiele pomagają. Ciągle czuję pętlę na szyi albo ucisk w klatce piersiowej. Wziew szybko działający moja gin mówiła żeby już naprawde w razie konieczności używać, ale się wystrzegac. Przykre jak do pacjenta podchodza..Chyba pora poszukać innego lekarza.
-
Nowanna niestety jest spora grupa leków, które właśnie uzależniają. Tak jak wspomniałam otrivin tak działa. Bardzo dzybko rozszerza śluzówkę nosa i po 3 minutach możesz normalnie oddychać, ale... po jakimś czasie zaczyna ją obkurczać jeszcze bardziej i znowu musisz użyć kropli. Czas między kropieniani się skraca, aż orientujesz się, że boisz się wyjść z domu bez kropli albo panikujesz jak się kończą... czytałam na forach historie ludzi, którzy zażywają je codziennie od kilku-kilkunastu lat. Wg mnie dużo więcej leków powinno być na recepty...
lady_in_black lubi tę wiadomość
-
mimi_m wrote:Ruda Maruda - termin przyjmij minimum +- 1tyg.
Moje pierwsze 40t5d, drugie 38t5d, teraz zakładam max maxów 39tc
Dziewczyny odkryłam sportowe staniki z lidla - tanie to wygodnie, ładne, fajnie trzyma i jeszcze w rożnych kolorach -
Zazuzi wrote:Konsultowalas się z pulmonologiem ws porodu naturalnego? Bo ja też astmatyk, też się jej nabawiłam po strasznym zapaleniu płuc. No i jak zapytałam o poród, bo chce naturalnie rodzic. To mi powiedziała, że jeśli nie będzie zaostrzenia i duszności to mogę. Ale jak zapytałam czy przed terminem mam się pojawić żeby zrobić spirometrie to twierdzi, że nie trzeba. Na pytanie jak w takim razie mają ocenić czy mogę rodzic SN nie potrafiła odpowiedzieć. Przecież nikt mi na moje słowo nie uwierzy i nie zrobi CC ot tak. Bardzo się na niej zawiodłam. Astma mi się zaostrza, leki które teraz na czas ciąży dostałam niewiele pomagają. Ciągle czuję pętlę na szyi albo ucisk w klatce piersiowej. Wziew szybko działający moja gin mówiła żeby już naprawde w razie konieczności używać, ale się wystrzegac. Przykre jak do pacjenta podchodza..Chyba pora poszukać innego lekarza.
Ostatnio mój mąż słuchał jakie największe dzieci rodziły się naturalnie... dla mnie 3800 to max do przeżycia a gdzie tam 6 czy 9kg😱😱😱 -
Kurczę Aaga masz rację z tymi kroplami. Ja już się chyba uzależniłam 🤦🏻♀️ w dzień jest luzik ale w nocy najgorzej. A mój śp dziadek laryngolog zawsze mawiał że krople do nosa to narkotyk i zło…
Ja też ostatnio pierwszy raz poczułam radość z tego że będę miała drugie dziecko:) często go w ciągu dnia czuję, najbardziej reaguje jak moja siostra gada do brzucha. Czyli już wybrał, nie mama nie tata ale ciocia najlepsza😂
Mamusie dziewczynek! Dzisiaj będę miała worek ubranek dla dziewczynek od znajomej. Chciała żebym komuś oddała bo nie ma co z tym zrobić. Przejrzę je na spokojnie i jak będą jakieś sensowne to dam znać. Może któraś z Was będzie co chciała 🙂Akczi, Puszek♡, Aaga, lady_in_black lubią tę wiadomość
-
Ja, na razie nic nie kupuję czekam na płeć. Jak okaże się że będzie córeczka to mam ubranka odłożone od 50-74 (na strychu) jak będzie syneczek to przejrzę co jest unisex a resztę dokupię.
Aaga, Kira lubią tę wiadomość
-
Witam po dłuższej przerwie. Trochę przez ostatni czas skupiłam się na sobie aby zredukować stres. Dość ciężkie były to dla mnie miesiące. Chłop sam zaczął do mnie mówić, że no już powoli pora poszukać czegoś dla maleństwa, a do mnie to nie dochodzi jeszcze. Zaczynam myśleć o wizycie w sobotę czy wszystko jest okej po moim akcjach z bólami brzucha. Teraz wiem, że nerwy też zrobiły swoje. Szalona jest świadomość że jeszcze trochę i połówkowe… cały czas zastanawiam się czy wszystko okej z maleństwem mimo że chyba poczułam już ruchy. Jestem ciekawa czy dowiem się płci teraz , czy znowu lekarka będzie się obawiała jej określić. Dużo pytań i obaw we mnie, czy oby na pewno to dobrze, że po połówkowych już chcemy coś kupować czy to nie za szybko itd… mimo że już trochę rzeczy dostałam po kuzynce (piękne łóżeczko po moich małych braciszkach np). Czytam o tym wszystkim, brzuch mam większy, mamą chciałam zostać całe życie ale nadal jakby to do mnie nie dochodziło i odciągam to od siebie.
kleopatr4, Aaga, lady_in_black, marti lubią tę wiadomość
-
Mirabelka to chyba taki mechanizm obronny, boimy się cieszyć bo gdyby się coś wydarzyło to żeby mniej przeżywać... ale jak już sobie pozwolisz na cieszenie się ciążą to jest super uczucie, ja teraz kilka razy dziennie kładę się i czekam aż się dziecko zacznie ruszać, te pierwsze ruchy są super, pod koniec będą trochę bardziej dokuczliwe, ale dopiero od kiedy czuje ruchy to do mnie dotarła ta ciąża, to dziecko 🩷
Dziś przyszły do mnie kolejne ciążowe ciuchy, ale spodnie z H&M w moim rozmiarze są tak duże że nawet pod koniec ciąży będą za duże 😅 więc, bede zamawiać mniejszy rozmiar. Ogólnie mam już kilka bluzek, 2 pary spodni i spodenki typowo ciążowe, może jakąś jedną sukienkę dokupię i czekam na większy brzuch, żeby to założyć 😅
Wera Anna gdybym znała płeć to byłabym chętna odkupić jakieś ubranka ale niestety narazie nie znam 🤦 moja córka mówi na dziecko cosiek 😅kleopatr4, Aaga lubią tę wiadomość
-
Mirabellka, to normalne. Ciężko jest wierzyć w coś czego nie widać. Dziecko w brzuchu jest trochę abstrakcją. Z pewnością to dotrze po jakimś czasie po porodzie jak będziemy miały nasze maleństwa w ramionach, tak normalnie na codzień budując razem nowy porządek.
Polecam swoją drogą książkę „Lęki u mam”. Dzięki niej ja sobie zaczęłam powtarzać że cokolwiek bym zrobiła to nic ode mnie nie zależy już teraz. No tak po części poza witaminami;)
Autorka też wspomina że osoby lękowe same tworzą bóle z nerwów i u mnie na przykład to się bardzo potwierdza. Im mniej myślę to tym lepiej się czuję. Nie kuje mnie w żebrach, w klatce nie mam ścisku. Jak tylko wkręcę się w wir rozmyślań to przepadam.
Wierzę że Twoje dzieciątko jest bezpieczne i że robisz wszystko żeby było dla niego jak najlepiej.
Super że zrobiłaś sobie przerwę bo to ważne.
A tak jak słyszę od mamusiek które mają już dzieci to nigdy nie przestaniesz się martwić o swoje dziecko. I jest to przerażające, ale też niesamowite.
A masz kogoś w rodzinie z kim możesz porozmawiać o swoich obawach? Na przykład kuzynka? Może przeszła podobne rozterki?Aaga, Puszek♡, marti lubią tę wiadomość
Baby #1 Wrzesień 2024 -
Chwale się 🙂🙂🙂od wczoraj a dzisiaj już na pewno, czuję motylkowe ruchu Maleństwa 🙂🥰🥰🥰takie delikatne te ruchy ale są 🙂🙂🙂
Akczi, nutella_, Ojejku, Aaga, Marta36, Puszek♡, Layla205, MariMari, lady_in_black, kleopatr4, blador2, mirabellka, Nowanna, marti lubią tę wiadomość
-
Jakby ktoś wyhaczyl jakas fajna sukienkę albo spódnice mieszczącą większy brzuszek to chętnie podpatrzę 🥰
-
Puszek♡ wrote:Mirabelka to chyba taki mechanizm obronny, boimy się cieszyć bo gdyby się coś wydarzyło to żeby mniej przeżywać... ale jak już sobie pozwolisz na cieszenie się ciążą to jest super uczucie, ja teraz kilka razy dziennie kładę się i czekam aż się dziecko zacznie ruszać, te pierwsze ruchy są super, pod koniec będą trochę bardziej dokuczliwe, ale dopiero od kiedy czuje ruchy to do mnie dotarła ta ciąża, to dziecko 🩷
Dziś przyszły do mnie kolejne ciążowe ciuchy, ale spodnie z H&M w moim rozmiarze są tak duże że nawet pod koniec ciąży będą za duże 😅 więc, bede zamawiać mniejszy rozmiar. Ogólnie mam już kilka bluzek, 2 pary spodni i spodenki typowo ciążowe, może jakąś jedną sukienkę dokupię i czekam na większy brzuch, żeby to założyć 😅
Wera Anna gdybym znała płeć to byłabym chętna odkupić jakieś ubranka ale niestety narazie nie znam 🤦 moja córka mówi na dziecko cosiek 😅
A ja szukam spodenek przed kolana z klinem z gumy po bokach albo krótkich legginsów z niskim stanem. Gdyby ktoś miał coś do polecenia. Niestety pomimo tego, że nie mam jakiś grubych nóg to uda mi się ocierają, więc sukienek raczej nie noszę. A latem nie wyobrażam sobie zakładać spodni z tym pasem.