X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
Odpowiedz

🍀Wrześniowe mamy 2024🍀

Oceń ten wątek:
  • Klarara Autorytet
    Postów: 989 818

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akczi wrote:
    Szczerze mówiąc to ta kupa przy porodzie to chyba najbardziej mnie przeraża w tym wszystkim😅
    Dlatego zgodziłam się na lewatywę przed porodem. Jakoś wizja srania pod siebie mnie też przeraża.
    A ta lewatywa to lajcik.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2024, 20:26

    marti lubi tę wiadomość

    1;20716;93
  • Nowanna Autorytet
    Postów: 766 781

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    Lewatywa przed porodem to nic takiego. Nawet w stresie zbytnio tego nie pamiętam. Położyłam się, pielęgniarka chyba podała jakiś płyn do pupy i poszła a ja szybko na kibelek. Tyle.
    To, to jest lajcik w stosunku do całego porodu i tego co jest po. 🤦

    A co jest po 🫣? Przepraszam, że pytam ale to moje pierwsze dziecko i w sumie nie wiem czego się spodziewać. Wiem, że później boli i nie można zrobić kupy 🙈, ale może coś jeszcze na myśli? Chętnie się przygotuję 🙈.

    A te lewatywy to też słyszałam, że trzeba mieć swój zestaw, bo nie każdy szpital ma. I wtedy jak już jest akcja porodowa to wtedy położna pomaga to zrobić? Czy samemu się to robi? Czy może jeszcze w domu się to robi? Jak to jest 🫣?

    preg.png
  • MariMari Autorytet
    Postów: 656 914

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie z tymi kupami;)
    Poród najczęściej trochę trwa. Będą momenty, że bardzo boli, a potem trochę lżej i usiądziecie na kibelku.
    Mnie ganiało kilka razy.
    A czy coś poleci podczas partych? Położne na pewno ogarną dyskretnie. Na łozkach do rodzenia są podkłady...I serio będziecie miały to w d😉 nie takie rzeczy działy się na porodówkach.
    To ostatnia rzecz, która powinnyście się przejmować podczas porodu😘

    kleopatr4, marti lubią tę wiadomość

    Ona 37 -On 43
    2008- naturals 👶 syn 15l
    2011- 12tc 👼
    Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
    1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
    2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
    Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
    9.01.2024- naturalny cud🤰
    || kreski i beta 1751, po 48h 3266
    19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
    Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
    27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
    30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
    2.07- usg 3trym, 1600g🩵
    preg.png
  • Klarara Autorytet
    Postów: 989 818

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowanna wrote:
    A co jest po 🫣? Przepraszam, że pytam ale to moje pierwsze dziecko i w sumie nie wiem czego się spodziewać. Wiem, że później boli i nie można zrobić kupy 🙈, ale może coś jeszcze na myśli? Chętnie się przygotuję 🙈.

    A te lewatywy to też słyszałam, że trzeba mieć swój zestaw, bo nie każdy szpital ma. I wtedy jak już jest akcja porodowa to wtedy położna pomaga to zrobić? Czy samemu się to robi? Czy może jeszcze w domu się to robi? Jak to jest 🫣?

    Położna Ci zrobi. Ja nie miałam swojej. Położna zapytała czy chce lewatywę i zrobiła.
    Wiesz, mój poród naturalny zakończył się cc, więc w trakcie mnie rozbierali na golasa do znieczulenia. Kazali na kolanach, na stole zrobić koci grzbiet do znieczulenia z gołą dupą... W tych bólach porodowych koci grzbiet... No myślałam, że im wyjebie bo już mdlałam.
    Po wszystkim leci z Ciebie, po cc nie możesz się ruszyć. Wysrać się nie możesz, modliłam się żeby mi się kichnąć nie chciało, bo chyba by mnie rozerwało. No ogólnie "cud porodu".

    Kira, lady_in_black, marti lubią tę wiadomość

    1;20716;93
  • Nowanna Autorytet
    Postów: 766 781

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    Położna Ci zrobi. Ja nie miałam swojej. Położna zapytała czy chce lewatywę i zrobiła.
    Wiesz, mój poród naturalny zakończył się cc, więc w trakcie mnie rozbierali na golasa do znieczulenia. Kazali na kolanach, na stole zrobić koci grzbiet do znieczulenia z gołą dupą... W tych bólach porodowych koci grzbiet... No myślałam, że im wyjebie bo już mdlałam.
    Po wszystkim leci z Ciebie, po cc nie możesz się ruszyć. Wysrać się nie możesz, modliłam się żeby mi się kichnąć nie chciało, bo chyba by mnie rozerwało. No ogólnie "cud porodu".

    Mmmm brzmi zachęcająco 😄. No ale co zrobić, nie mamy innego wyjścia. Ja ciągle jestem dobrych myśli, może to naiwne i może dlatego że to mój pierwszy poród, ale wolę tak niż się stresować.
    Trochę się boję bo krążą różne opinie o szpitalu w którym chce rodzić (Gdańsk). Znam kilka osób które mocno polecają i spotkałam się z opiniami które są oczywiście mega słabe plus dotyczą problemu z uzyskaniem znieczulenia 🤡.

    preg.png
  • Kira Autorytet
    Postów: 620 1495

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    Położna Ci zrobi. Ja nie miałam swojej. Położna zapytała czy chce lewatywę i zrobiła.
    Wiesz, mój poród naturalny zakończył się cc, więc w trakcie mnie rozbierali na golasa do znieczulenia. Kazali na kolanach, na stole zrobić koci grzbiet do znieczulenia z gołą dupą... W tych bólach porodowych koci grzbiet... No myślałam, że im wyjebie bo już mdlałam.
    Po wszystkim leci z Ciebie, po cc nie możesz się ruszyć. Wysrać się nie możesz, modliłam się żeby mi się kichnąć nie chciało, bo chyba by mnie rozerwało. No ogólnie "cud porodu".

    Boże uśmiałam się i przybijam wirtualna piątkę 😂 Jak dostałam znieczulenie finalnie na stole przed cesarką to śmiałam się i zagadywałam do starego, że machnęłam sobie z nim teraz drugie, bo taki przystojny w tych szmatkach chirurgicznych 😈 Wcześniej był taki ból ze dałabym zrobić ze mną wszystko byleby przestać to czuc…
    Ale serio ja przed porodem byłam wydygana sprawą 💩
    Szkoły rodzenia zrobiłam dwie i gowno mi to dało. Na dzień dobry dostałam sraczki z bólu zanim jeszcze weszłam na porodówkę ✌️ Także zadna lewatywa nie była potrzebna😎 A później to już tak zwijalam się z bólu, rzygałam jak w strasznym filmie (nie nadążali podłogi sprzątać) 😂 że czy miałabym się im zesrać na to łóżko to już by mi to różnicy nie zrobiło 😂
    Poród to bylo takie odczłowieczenie w moim wykonaniu, że nabijam się z wszystkich przygotowanych przeze mnie dupereli i pozycji wertykalnych 🤡

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2024, 21:05

    Klarara, Nowanna, Puszek♡, Fomyart, marti lubią tę wiadomość

    💙2022
    28.12.23 ⏸️🍀
    30.03.24 chłopiec 💙
    preg.png
  • WeraAnna Autorytet
    Postów: 413 435

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co laski jak tak czytam Wasze wpisy o porodzie to jednocześnie chce mi się śmiać i płakać. Niby to co powinno być takie naturalne i cudowne tak naprawdę jest odczłowieczeniem kobiety. Ehh
    Od siebie mogę tylko dodać że lewatywa to była sama przyjemność. Dostałam płyn w tyłek i poszłam sobie spokojnie na kibelek. Z rzeczy o których się nie mówi: po cc leżysz i puszczasz bąki. Ale nie takie zwykłe tylko jakby ktoś z wielkiego balona co chwilę, partiami powietrze spuszczał 😝 totalnie nie do opanowania

    Fomyart, Anuszka28 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Ojejku Ekspertka
    Postów: 219 317

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko, dziewczyny zaszalałyście z pisaniem dzisiaj! Ja się melduję po wizycie, wszystko w porządku ❤️ a już w przyszłym tygodniu się widzimy znowu, na połówkowych :D

    Okej, może jestem nienormalna, ale czy tylko ja się na ten moment wgl nie boję porodu? Wręcz przeciwnie, nie mogę się doczekać i czuję podekscytowanie na myśl o nim? 🙈

    kleopatr4, Layla205, Akczi, bonassola, Kira, blador2, nutella_, Fomyart, Anuszka28, marti lubią tę wiadomość

    preg.png
  • kleopatr4 Autorytet
    Postów: 903 981

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też nie mogę się już doczekać😍 wezmę co będzie, a będzie niesamowicie!

    Layla205, Kira, Fomyart, Ojejku, marti lubią tę wiadomość

    #1 2024 – PCO i 2cs z inozytolem, który aktywował owulację (+9cs bezowulacyjnych)

    Starania o #2 – 07.25 - 2. cykl po powrocie @ po porodzie
    ❌ B9: niedobór 2,21 ng/ml
    ✅ B12 586, witD 59,3, enzymy, białka, glukoza
    ⚠️ ferr 37 nisko, lipidogram niski, 🔎HCY 8,51 do zbicia

    08.2025 – testy ovu, długie cykle, PCO?
    ❌nadczynność tarczycy: TSH 0,01 -> 0,047, Ft4 2,4 -> 1,32 -> 0,82✅; OB 16 -> 14; testo 0,58 ng/ml
    Przeciwciała i TRAB ok ✅
    B9 2,21 -> 3,8
    ‼️hiperkalcemia; PTH 118 -> 89,7, wapń 11,7 -> 11,6, niskie fosforany, -> ok✅, kryształy w moczu
    🔎USG tarczycy: mała objętość (8ml), obniżona echogeniczność, wzmożone unaczynienie → obraz zapalny

    🛑 STOP 08.25 - pierwotne zapalenie przytarczyc
    💊kora wierzby białej 2x400mg, ALC 1g, witC 1g
    Wstrzymujemy się na pół roku, aby zadbać o organizm.

    1.09 Oddział Endokrynologiczny


    02.2026…⏳

    #2026jestmój
  • Akczi Autorytet
    Postów: 619 519

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie mogę doczekać dzidzi a o porodzie narazie staram się nie myśleć, pomyślę jak będzie czas😅

    Kira, Fomyart, marti lubią tę wiadomość

    😮1,5 roku starań
    27.12-⏸️

    28.12- beta 854
    30-12- beta 2148

    20.02- prenatalne 5,6 cm bobusia🥰
    26.02- 7,44 cm
    25.03- 17+3- 166g🐥
    22.04- 415g dziewczynki🩷
    08.05- 680g 🌹
    20.05-770g
    29+3- 1348g🤯
    32+3- 1940g
    34+3- 2500g🫠
    preg.png
  • Kira Autorytet
    Postów: 620 1495

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do porodu najlepiej podejść zadaniowo. „Nauczyć się” tyle ile można ze szkół rodzenia i jazda 😁 Wiele kobiet rodzi na pstryk…i to jest piękne jak się słyszy takie historie ❤️🥹 Jakoś te dzieciaki musza się znaleźć po tej stronie 🥰

    Dla mnie poród to żałosny żart matki natury i pierdziele ide na cc. Które również jest przejebane, żeby nie było 😁 Natomiast sto razy wole przewidywalność tej operacji niż tego co mogłaby zgotować mi kolejna próba SN.

    Kładę się właśnie spać, a moje dziecko zaczyna wieczorne rzucanki 😍 Jakie to cudowne uczucie…jeszcze 😂😈

    Klarara, mm02, Puszek♡, Fomyart, Anuszka28, marti lubią tę wiadomość

    💙2022
    28.12.23 ⏸️🍀
    30.03.24 chłopiec 💙
    preg.png
  • Klarara Autorytet
    Postów: 989 818

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowanna wrote:
    Mmmm brzmi zachęcająco 😄. No ale co zrobić, nie mamy innego wyjścia. Ja ciągle jestem dobrych myśli, może to naiwne i może dlatego że to mój pierwszy poród, ale wolę tak niż się stresować.
    Trochę się boję bo krążą różne opinie o szpitalu w którym chce rodzić (Gdańsk). Znam kilka osób które mocno polecają i spotkałam się z opiniami które są oczywiście mega słabe plus dotyczą problemu z uzyskaniem znieczulenia 🤡.
    Też miałam takie nastawienie przed pierwszym porodem :) mówiłam sobie: każda rodzi i żyje. Jakby to było takie straszne to każda kobieta kończyłaby na jednym dziecku 😁
    No ale przekonałam się na własnej skórze i dlatego teraz cc...

    Kira lubi tę wiadomość

    1;20716;93
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie SN zdecydowanie z tych "łatwych" dla dodania otuchy :) zero znieczulenia, zero oksytocyny, zero ciecia krocza. Partych miałam jakieś 30min, a swoją drogą człowiek działa na jakimś automacie i pamiętam to jak przez mgłe. Dużo gorzej wspominam całą ciąże. I zgadzam się, że sam poród to zadanie do wykonania, nad którym nie ma co się zastanawiać.

    Ja wizyta za tydzień i już się niecierpliwie...

    kleopatr4, Fomyart, Ojejku, Kira lubią tę wiadomość

  • Klarara Autorytet
    Postów: 989 818

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak optymistycznie na koniec, to ze szkoły rodzenia nauka odpowiedniego oddychania naprawdę pomaga. 😁 Jak opanujemy stres i zaczniemy oddychać tak jak się powinno oddychać to pomaga.

    marti lubi tę wiadomość

    1;20716;93
  • Klarara Autorytet
    Postów: 989 818

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kira wrote:
    Do porodu najlepiej podejść zadaniowo. „Nauczyć się” tyle ile można ze szkół rodzenia i jazda 😁 Wiele kobiet rodzi na pstryk…i to jest piękne jak się słyszy takie historie ❤️🥹 Jakoś te dzieciaki musza się znaleźć po tej stronie 🥰

    Dla mnie poród to żałosny żart matki natury i pierdziele ide na cc. Które również jest przejebane, żeby nie było 😁 Natomiast sto razy wole przewidywalność tej operacji niż tego co mogłaby zgotować mi kolejna próba SN.

    Kładę się właśnie spać, a moje dziecko zaczyna wieczorne rzucanki 😍 Jakie to cudowne uczucie…jeszcze 😂😈

    To i ja przybijam piątkę!! ♥️

    Kira lubi tę wiadomość

    1;20716;93
  • Klarara Autorytet
    Postów: 989 818

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Także te porody w filmach są zabawne 😅

    Kira lubi tę wiadomość

    1;20716;93
  • Klarara Autorytet
    Postów: 989 818

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tej ciąży często myślę o tym jak będzie wyglądał synek, czy będzie podobny do siostry i takie tam... 🤔

    1;20716;93
  • blador2 Autorytet
    Postów: 5216 8667

    Wysłany: 18 kwietnia 2024, 02:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już pisałam, że oficjalnie rezygnuję z tego challengu czyli sn😉

    A co do czasu to nie mogę się doczekać końca ciąży , czyli tego ciągłego strachu i życia w niepewności, a z drugiej to zaraz połowa, jak, gdzie, kiedy?

    Puszek♡, Aaga, lady_in_black, Kira, marti lubią tę wiadomość

    👩 36 🧔‍♂️40
    ⛪️ 2012
    💙2015🩷2024
    💔 12/2023
    i żyli długo i szczęśliwie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2024, 04:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ się uśmiałam z waszych opowieści 😅

    Każda ma inne przeżycia i tym samym wspomnienia 😍 ja pierwszy poród naturalny zakończyłam po kilku godzinach cc i wtedy było to ok, druga cc na zimno była dużo gorsza, na samą myśl mi słabo, dlatego dużo bardziej teraz boję się i tak jakoś nie chcę przyspieszać tego porodu.. Niech czas wolno płynie. Na stole operacyjnym mdlalam i wymiotowałam, czułam silny ból nie wiadomo dlaczego... Długo do siebie dochodziłam...

    Z rzeczy, które mnie zaskoczyły po porodzie to.... Smród odchodów połogowych, no kurde w szoku byłam jakie to nieprzyjemne 🤮 ciągle się myłam, bo miałam wrażenie że ode mnie śmierdzi i ilość tej krwi w pierwszych dniach też była taka jakby organizm chciał nadrobić to, że przez 9 miesięcy nie krwawił. Wzdęcia po cc były dokuczliwe bardzo, tak jsk któraś z Was pisała, pamiętam też że po cc musiałam się wypróżnić, dopóki byłam w szpitalu bo musieli wiedzieć, że jelita dobrze pracują. Teraz celowo zaprzątam sobie głowę wyprawka i duperelami, żeby tylko nie myśleć o cc. A lewatywa, której się bałam była czymś co spowodowało, że się psychicznie i fizycznie rozluźniłam i mam nadzieję że teraz też będę ją mieć 😅

    Obudziłam się na siku i pospane 🤷

  • blador2 Autorytet
    Postów: 5216 8667

    Wysłany: 18 kwietnia 2024, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszek ja też po siku przed 3 nie spałam ze 2 godziny😴 to prawda, że każda z nas inaczej to odbiera i przechodzi bo ja nie pamiętam wzdęć, a krwawienie to było bardzo skąpe, taki mini okres. Najgorzej wspominam kichnięcie po cc i to, że było mi gorąco, a za sekundę zimno i pociłam się jak dzika świnia. Teraz mam rozkminy bo czytałam, że w szpitalu, w którym będę teraz jeśli tylko mają możliwość to kładą po 1 osobie na sali, chyba że oddział pęka w szwach to zdarzają się sale dwuosobowe, więc mam rozkminę, jak ja pójdę się kąpać jak będę sama w sali... chyba będę jeździła tym łóżeczkiem do łazienki.

    Fomyart lubi tę wiadomość

    👩 36 🧔‍♂️40
    ⛪️ 2012
    💙2015🩷2024
    💔 12/2023
    i żyli długo i szczęśliwie...
‹‹ 258 259 260 261 262 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ