🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Blador bardzo mi przykro, że musisz przez to przechodzić 🥺 żadna z nas nie powinna tego doświadczać. Trzymaj się kochana!Starania od marca 2023r.
08/23 poronienie zatrzymane 9 tc
ponowne starania od listopada zakończone II w grudniu
30.12 beta 136,8
02.01 beta 534,9
16.01 pierwsza wizyta CRL 5,6mm i FHR +
13.02 wizyta
Dodatkowo: mięśniak podsurowicówkowy, mutacja hetero MTHFR , diagnostyka nadpłytkowości samoistnej -
Blador bądź dzielna 💔😭
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️ -
Dień dobry weekendowo!
Nie mam totalnie apetytu przez te mdłości i każdy posiłek to wyzwanie (żeby nie były to same bułki) i zrobiłam dziś ryż zapiekany z jabłkami (nie dodawałam cukru bo na słodkie mnie odrzuca) i mi dobrze po tym! Może kogoś zainspiruję bo aktualnie jedzenie to u mnie trudny temat... 🙄
Jak macie jakieś pomysły na posiłki gdy 🤢 to podzielcie się 🙏KarolinaJ0702, Królowa_Śniegu, Nowanna lubią tę wiadomość
-
domi88 wrote:Dień dobry weekendowo!
Nie mam totalnie apetytu przez te mdłości i każdy posiłek to wyzwanie (żeby nie były to same bułki) i zrobiłam dziś ryż zapiekany z jabłkami (nie dodawałam cukru bo na słodkie mnie odrzuca) i mi dobrze po tym! Może kogoś zainspiruję bo aktualnie jedzenie to u mnie trudny temat... 🙄
Jak macie jakieś pomysły na posiłki gdy 🤢 to podzielcie się 🙏
Ja dzisiaj rzuciłam się na słodkie 🤦🙈 konkretnie krówki truskawkowe 🙈 normalnie nie jadam. Czuje się przez to strasznie, mdli mnie, boli głowa.
U mnie przy miłościach sprawdza się .....kawa😳 więc nie doradzę, bo chyba jestem wyjątkiem. Chodzi za mną sok pomarańczowy (przegryzany migdałami) i kiełbasa z ogniska (mam na dzisiaj obiecane 😅). Nie są to produkty za którymi przepadam na co dzień.
Dobrze się czuje po wysokowęglowych posiłkach (spagetti, pizza), które przed ciążą mocno ograniczałam
Poza tym NIE MAM SIŁY. Próbuje ogarnąć dom, ale posprzątam jedno pomieszczenie i padam na odpoczynek. Tak, to do jutra nie posprzątam 😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego, 14:19
Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Fazę na sok pomarańczowy miałam przez dwa ostatnie dni! Makarony też dają radę 💪 spróbuję z tą pizzą 😊
Lady_in_black - ja jedną kawkę też muszę wypić i czuję się po niej lepiej! Więc coś w tym jest! I łączę się z tym brakiem sił... odrobina podstawowej życiowej aktywności i muszę się położyć 🙄
Inhabituel - też chciałabym wiedzieć ile jeszcze mamy to wytrzymywać 😑Inhabituel lubi tę wiadomość
-
Temat jedzenia bardzo uprzykrza teraz życie, mam wrażenie, że cały czas zastanawiam się co będę w stanie zjeść 😒 Do tego nie ma już tak, że zjem 3 duże posiłki i koniec. Tylko małymi porcjami próbuje coś w siebie wcisnąć przez cały dzień. Więc tu ugryzę kawałek tego, tam zjem trochę czegoś innego, dlatego mam wrażenie, że cały dzień kręci się wokół jedzenia. A jem bardzo monotematycznie, mięso np. kompletnie mnie odrzuciło już z 2tygodnie temu.
Zmęczenie jest mocne, obowiązki domowe zeszły na boczny plan, czasem wykorzystam jakiś przypływ energii, żeby ogarnąć, ale przez większość czasu jestem aktualnie leniwą kluchą 😂 Chociaż zawsze tłumaczę mężowi, że ja tylko wyglądam jakbym leżała, tak naprawdę to wytwarzam organy 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego, 15:24
lady_in_black, kleopatr4, domi88, Nowanna lubią tę wiadomość
-
Domi_56 wrote:Temat jedzenia bardzo uprzykrza teraz życie, mam wrażenie, że cały czas zastanawiam się co będę w stanie zjeść 😒 Do tego nie ma już tak, że zjem 3 duże posiłki i koniec. Tylko małymi porcjami próbuje coś w siebie wcisnąć przez cały dzień. Więc tu ugryzę kawałek tego, tam zjem trochę czegoś innego, dlatego mam wrażenie, że cały dzień kręci się wokół jedzenia. A jem bardzo monotematycznie, mięso np. kompletnie mnie odrzuciło już z 2tygodnie temu.
Zmęczenie jest mocne, obowiązki domowe zeszły na boczny plan, czasem wykorzystam jakiś przypływ energii, żeby ogarnąć, ale przez większość czasu jestem aktualnie leniwą kluchą 😂 Chociaż zawsze tłumaczę mężowi, że ja tylko wyglądam jakbym leżała, tak naprawdę to wytwarzam organy 😊kleopatr4, domi88 lubią tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Powiem wam,że z tą kawą to macie rację i taką normalną i taką nawet zbożową. Kawa może dobrze działa jak nam spadnie ciśnienie i się słabo czujemy to dodaje jakiejś energii. Trzymam za nas wszystkie kciuki aby jakoś wytrzymać 🫡💗
domi88, lady_in_black lubią tę wiadomość
-
Oj ja to samo ze zmęczeniem… u mnie się utrzymuje od czasu zagnieżdżenia tak naprawdę, ale w tym tygodniu śpię tyle że aż mi niedobrze.
Co wstanę żeby zrobić jedzenie to po minucie muszę się położyć. NIE WIEM O CO CHODZI!
To bardzo dziwne. Liczę, że ten stan się zmieni, bo jest to dość depresyjne. Z kolei mdłości dużych nie mam. Są delikatne, wieczorami bardziej. Wiem, że muszę coś szybko zjeść i robi się lepiej.
Jednak, gdybym czuła się świetnie to byłoby podejrzane, także niech jest tak jak ma być.Baby #1 Wrzesień 2024 -
Hej, ja dzisiaj baaardzo dużo spałam, byłam głodna ale mnie trochę mdliło przez co niewiedzialam co zjeść 🫣👩2001
🧔♂️1993
8 cs
12.01.2024 ⏸️
24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży -
KarolinaJ0702 wrote:Hej, ja dzisiaj baaardzo dużo spałam, byłam głodna ale mnie trochę mdliło przez co niewiedzialam co zjeść 🫣
Mi od jakiegoś czasu wchodzi serek wiejski z pomidorkami koktajlowymi, do tego dużo soli i kromka z masłem. Uwielbiam to połączenie słonego ze słodkością pomidorków. Jem rano i wieczorem 😄 No i po tym nie mam zgagi więc git😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego, 19:16
domi88, Aaga, KarolinaJ0702, Nowanna lubią tę wiadomość
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️ -
Królowa_Śniegu wrote:Mi od jakiegoś czasu wchodzi serek wiejski z pomidorkami koktajlowymi, do tego dużo soli i kromka z masłem. Uwielbiam to połączenie słonego ze słodkością pomidorków. Jem rano i wieczorem 😄 No i po tym nie mam zgagi więc git😀
U mnie wyszła infekcja dróg moczowych i wysokie fosforany więc muszę odstawić cole, która ratowała mnie przy mdłościach. Normalnie niecierpię coli, a teraz to mnie ratowało...
U mnie takie zmęczenie już od tygodnia. Po pracy wracam jem i śpie, potem jem i znowu śpie. Też już mnie to przyprawia o depreche, czekam na II trymestr... Na ten moment moje życie kręci się wokół spania, jedzenia i walki z mdłościami 😅
Dziś powiedzieliemy moim rodzicom i rodzeństwu, ale jakoś mnie to przytłoczyło. Choć łezka w oku się zakręciła na ich radośćKarolinaJ0702, Królowa_Śniegu lubią tę wiadomość
-
Aaga wrote:O rany ale narobiłaś smaka 😳 Rano mąż będzie miał misje!
U mnie wyszła infekcja dróg moczowych i wysokie fosforany więc muszę odstawić cole, która ratowała mnie przy mdłościach. Normalnie niecierpię coli, a teraz to mnie ratowało...
U mnie takie zmęczenie już od tygodnia. Po pracy wracam jem i śpie, potem jem i znowu śpie. Też już mnie to przyprawia o depreche, czekam na II trymestr... Na ten moment moje życie kręci się wokół spania, jedzenia i walki z mdłościami 😅
Dziś powiedzieliemy moim rodzicom i rodzeństwu, ale jakoś mnie to przytłoczyło. Choć łezka w oku się zakręciła na ich radość👩2001
🧔♂️1993
8 cs
12.01.2024 ⏸️
24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży -
Co do jedzenia to u mnie też gluten wygrywa… pizza, makaron, kromka chleba z masłem. Na śniadanie kanapka z serkiem arla z papaja albo żółtym serem. Po pizzy nie jest mi niedobrze, ale ile można ją jeść.
Dziś gotuję zupę ogórkową, której notabene nie lubię na codzień 😅.
A serek wiejski lubię z ogórkiem, za to teraz bardzo mi się odbija, a do pomidorków mam mega wstręt od kiedy kilka dni (a może już tygodni) temu wymiotowałam.
Ja za to w najgorszym momencie, chyba 5ty tydzień ugotowałam zupę-kleik na ryżu i włoszczyźnie mrożonej, niby lekkie to było, ale i tak się odbijało 🤦🏼♀️.
Dziś za to u mnie problem z piciem, woda nie wchodzi, gazowane też, herbaty też i tak o 😏. -
Nowanna wrote:Co do jedzenia to u mnie też gluten wygrywa… pizza, makaron, kromka chleba z masłem. Na śniadanie kanapka z serkiem arla z papaja albo żółtym serem. Po pizzy nie jest mi niedobrze, ale ile można ją jeść.
Dziś gotuję zupę ogórkową, której notabene nie lubię na codzień 😅.
A serek wiejski lubię z ogórkiem, za to teraz bardzo mi się odbija, a do pomidorków mam mega wstręt od kiedy kilka dni (a może już tygodni) temu wymiotowałam.
Ja za to w najgorszym momencie, chyba 5ty tydzień ugotowałam zupę-kleik na ryżu i włoszczyźnie mrożonej, niby lekkie to było, ale i tak się odbijało 🤦🏼♀️.
Dziś za to u mnie problem z piciem, woda nie wchodzi, gazowane też, herbaty też i tak o 😏.
Ja ostatnio robię sobie napar z cytryny i imbiru i fajnie mi to pomaga też na mdłości, rumianek też -
Widzę, że pisałyście o kawie, mi ginekolog kazał ograniczyć ale też temu, że ja piję czarna a nie z mlekiem, więc dziennie mogę wypić jedną filiżankę. Wcześniej piłam 2 / 3 dziennie ale szczerze mi nie brakuje tej kawy 😊 Już zdążyłam się przyzwyczaić.🙍♀ 31 l.
🙍♂ 33 l.
12.2023 - początek starań
18.01 - ⏸️
19.01 - beta hcg - 34,76 mlU/ ml
24.01 - beta hcg - 356,52 mlU/ m -
Cześć dziewczyny. Przez weekend mało się zawsze odzywam a po wizycie w czwartek zapomniałam, w piątek miałam okropną noc i dzień
Co do wizyty to mamy 0,43cm małego człowieczka z bijącym serduszkiem ze względu na ciągłe bóle brzucha dostałam dupka i euthyrox przez za wysokie TSH. Poza tym niestety dalej mam mięśniaka i jakieś pomniejsze torbiele - do obserwacji.
@blador ogromnie Ci współczuję Tule mocno i mam nadzieję że to ostatni raz gdy musisz przeżywać takie cierpienie…
KarolinaJ0702, MariMari, Nina777 lubią tę wiadomość