Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Hajkonk, całym serduchem z Tobą. Oby jednak 28 był Wasz
Oliwia- ja bym się chyba wstrzymała na Twoim miejscu. Zobaczymy co w poniedziałek.
Szosz- może rzeczywiście stres (współczuję), bo rozumiem że dziś ok? Generalnie to my w zeszłym tyg mieliśmy tą jelitówkę i przy tym właśnie było takie koszmarne pieczenie żołądka
Ja dzisiaj wizytuję, ale dopiero o 15.40. Ciekawa jestem czy moją Mała w ogóle rośnie, bo ten brzuch to mi się taki malutki wydajeWczoraj porobiłam wirusówki, dziś GBS więc od tej strony przygotowana. Natomiast dalej nawet szlafroka ani kapci do szpitala nie mam
Nie mówiąc o spakowaniu
Hajkonk, Szosz, LauraTomek, Deyansu lubią tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
9.07- USG III trymestru- 1134 g.
17.09 planowane cc -
Czekam na przyjęcie, tzn teoretycznie jestem już przyjęta tylko czekam nie wiem na co 🤣
Chyba kwestia tego, że byłam w szpitalu innym niż ten kombinują żebym była na sali sama. No i dziś dzień planowanych cięć więc latają „jak ze sraczką” a ja zaraz chyba dostanę z nerwów 🤣 i już nie wiem czy ze stresu czy coś się dzieje ale nie czuję ruchów… pewnie stres.
Właśnie, @azalea jak Twoje skurcze ?LauraTomek lubi tę wiadomość
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
13.08 36+5 rozwarcie 4cm 🫣
20.08 37+5 2700g
28.08 38+5 skierowanie na indukcję 😬
TP 5.09.2025 💖 -
purplerain wrote:Pytanie jaka ta waga jest faktycznie, bo to jest zawsze +/-, ale tego nie dowiemy się aż do finału😬 Jeśli jest 3400 no to w tydzień nie dobije raczej więcej niż do 3600, więc wydaje się to jeszcze ok… Pogadaj z nią na pewno, no i też słuchaj swojej intuicji 🫶
Dokładnie Ja mam w karcie ciąży pierwszej ostatnie usg 3900g z wykrzyknikami i że mam na IP dopilnować pomiaru, tam im wyszło 4000 też, a urodziłam 3400 xd wszędzie mówili, że mam super specjalistkę od usg i mało zwykle się myli więc byłam przerażona porodem
Co do kpi to ciężki kawałek chleba ale jak ktoś się decyduje polecam grupę na fb związaną z kpi jako skarbnicę wiedzy jak działać i rozkręcać. Ja odciągałam nawet w nocy co 3h jak zaczęły ilości mi siadać, jak już się dobrze rozkręci to aż tak nie trzeba się orać nocnymi, na wyjściach też torba termiczna i laktator zawsze ale początek do rozkręcenia jest cięższy i trzeba mieć świadomość tego, że odciągnięcie 3 razy dziennie to za mało i zaczną się ilości naturalnie zmniejszać.
MM to też dobre rozwiązanie więc działajcie tak dziewczyny jak najlepiej dla Waszej głowy i fizyczności 😉amamamam, Jusia 82, purplerain, Abby10, Szosz lubią tę wiadomość
-
Amandi wrote:U mnie z kolei na odwrót 😣 u lekarza wyszło 2900 a za 4 dni na IP 3300 i duża główka... niemożliwe żeby w 4 dni przykoksił 400g... a wiadomym jest, że jak się zacznie to raczej będą patrzyć na wagę tą co wychodzi na IP niż tą co u lekarza. Wiem, że to waga orientacyjna, ale trochę się tego właśnie boję, że przekreśli to szansę na próbę SN... bo prowadzący mówi że wszystko jest idealnie, a tu na IP się okaże duża waga i od razu skierują na CC.
Dzisiaj z nim to przedyskutuję 🤞
W razie czego miej przy sobie kartę z wizyty u prowadzącej, aby im pokazać że przecież waga była mniejsza, w normie. Ja miałam taką sytuację na IP jak rodziłam syna i przyjmowali mnie na wywoływanie, że lekarka bardzo długo robiła usg aż w końcu spytała: „Czy zdaje sobie Pani sprawę, że Pani syn ma malutką głowę? Dlaczego nikt tego wcześniej nie wyłapał?”. Na co ja wielkie oczy i mówię, że wszystkie pomiary zawsze były w normie i pokazałam im kartę ze wcześniejszej wizyty. Nie wiem o co chodziło, ale syn urodził się z normalną głową, a jego waga różniła się o 100 gr w porównaniu do wyliczeń prowadzącej 😄Amandi, Hajkonk, Szosz lubią tę wiadomość
-
Hajkonk wrote:Czekam na przyjęcie, tzn teoretycznie jestem już przyjęta tylko czekam nie wiem na co 🤣
Chyba kwestia tego, że byłam w szpitalu innym niż ten kombinują żebym była na sali sama. No i dziś dzień planowanych cięć więc latają „jak ze sraczką” a ja zaraz chyba dostanę z nerwów 🤣 i już nie wiem czy ze stresu czy coś się dzieje ale nie czuję ruchów… pewnie stres.
Właśnie, @azalea jak Twoje skurcze ?
Pewnie ze stresu, a i tak na pewno zaraz ci zrobią ktg ✊🏻 a robił ci już ktoś usg?Izi lubi tę wiadomość
-
Ja zaraz uciekam na ponowne pobieranie krwi.
Hajkonk, kciuki!
Majka, co by nie było, dałaś Filipkowi wszystko co najlepsze, a nie ma co się męczyć. Mi po pierwszym porodzie też szybko wrócił okres, ale nie miało to wpływu na laktację. Oskarżała bym prędzej odciąganie o fakt zmniejszonej ilości, albo faktycznie kryzys laktacyjny.
Natomiast z mojego doświadczenia, wielkość dziecka jest nieważna, ważna jest moc odruchu ssania i kompatybilność z sutkiem. Moje 2300 i 2800 załapaly natychmiast, przyjaciółki synek 2700 nie umiał w ogóle złapać przez długi czas i ona się biedna męczyła z nakładkami i odciaganiem też. A potem córka bez żadnych problemów.
W ogóle powiem Wam, że strasznie mnie szokuje jak co chwilę ktoś pisze, że indukcja. Trzaskają tym teraz na prawo i lewo, nie pamiętam żeby przy poprzednich ciążach tak było. Raczej się rozkładało pół na pół sn i cc planowe. A indukcja jak już ktoś przeskoczył 41tc. I moze że dwie dziewczyny z powodu nadciśnienia czy cukrzycy. -
Nava wrote:Hajkonk dawaj znaka jak u ciebie. Powodzenia☺️
Aglo jak emocje przed odbiorem Stasia?
Mnie dziś w nocy obudził mega ból jak na okres, ale że chciało mi się mega spać a podobno porodu nie da się przespać to po godzinie udało się zasnąć 😅 teraz czuję że Zuzka zeszła już nisko. Pod piersi mogę rękę włożyć normalnie i jeszcze jej nie czuje.
Ale u mnie przyjemna pogoda. W nocy było niby 7 stopni ale przez to tak mi się mieszkanie wychodziło że nareszcie mogę funkcjonować normalnie.
Powodzenia na wizytach i gratulacje donoszonych ciąż 🎉
Emocje są ogromne! Właśnie za chwilkę o 10 wjeżdża laktator i jedziemy, wypisy są po 12 🥺 mam nadzieję że już będzie na nas czekać, nakarmimy go i przebierzemy🥹 no i droga do domu 🫣
Co do laktacji to ja właśnie odciągam regularnie co 3h w nocy też mi wypada np dziś było 22-1-4-7-10.
Zeszłam teraz tylko z czasu zamiast 15min na pierś to mam jakieś 7min na jedną 🫣 bo mi się w tyle czasu butelka napełnia na dwie porcje dla dziecka 🫢 a nie chce robić jakiś wielkich zapasów. Trochę mi twardnieją wlasnie piersi więc też wjechały mrożone kompresy (mega polecam- ja kupiłam te z canpol)Jusia 82, purplerain, Nava, Izi, Moirane, bellA, Deyansu, Filcek lubią tę wiadomość
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 2650g 🦁
12.08.2025 37+1 3162g 🐯
13.08.2025 37+2 2790g i 51cm 🩵
-
Agusia246 wrote:Ja zaraz uciekam na ponowne pobieranie krwi.
Hajkonk, kciuki!
Majka, co by nie było, dałaś Filipkowi wszystko co najlepsze, a nie ma co się męczyć. Mi po pierwszym porodzie też szybko wrócił okres, ale nie miało to wpływu na laktację. Oskarżała bym prędzej odciąganie o fakt zmniejszonej ilości, albo faktycznie kryzys laktacyjny.
Natomiast z mojego doświadczenia, wielkość dziecka jest nieważna, ważna jest moc odruchu ssania i kompatybilność z sutkiem. Moje 2300 i 2800 załapaly natychmiast, przyjaciółki synek 2700 nie umiał w ogóle złapać przez długi czas i ona się biedna męczyła z nakładkami i odciaganiem też. A potem córka bez żadnych problemów.
W ogóle powiem Wam, że strasznie mnie szokuje jak co chwilę ktoś pisze, że indukcja. Trzaskają tym teraz na prawo i lewo, nie pamiętam żeby przy poprzednich ciążach tak było. Raczej się rozkładało pół na pół sn i cc planowe. A indukcja jak już ktoś przeskoczył 41tc. I moze że dwie dziewczyny z powodu nadciśnienia czy cukrzycy.
Ja jak nie byłam w ciąży to myślałam, że oprócz CC to większość porodów się sama zaczyna, a indukcja jest dopiero wtedy gdy jest dużo po terminie i nic się nie dzieje. A teraz widzę, że większość ma widmo indukcji i to nawet wcześniej albo w dniu terminu 🫠👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
22/08 37+1, 3401g 💪🏻
📆 Kalendarz
5/09 gin
-
Kotciara wrote:W razie czego miej przy sobie kartę z wizyty u prowadzącej, aby im pokazać że przecież waga była mniejsza, w normie. Ja miałam taką sytuację na IP jak rodziłam syna i przyjmowali mnie na wywoływanie, że lekarka bardzo długo robiła usg aż w końcu spytała: „Czy zdaje sobie Pani sprawę, że Pani syn ma malutką głowę? Dlaczego nikt tego wcześniej nie wyłapał?”. Na co ja wielkie oczy i mówię, że wszystkie pomiary zawsze były w normie i pokazałam im kartę ze wcześniejszej wizyty. Nie wiem o co chodziło, ale syn urodził się z normalną głową, a jego waga różniła się o 100 gr w porównaniu do wyliczeń prowadzącej 😄
Problem w tym, że nie dostaję od niego pomiarów na piśmie 😅😅 -
Amandi wrote:Problem w tym, że nie dostaję od niego pomiarów na piśmie 😅😅
Pierwszy raz dopiero podała mi w jakim percentylu jest Klara a jak wcześniej pytałam o ten brzuszek to było wszystko okej.👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
13.08 36+5 rozwarcie 4cm 🫣
20.08 37+5 2700g
28.08 38+5 skierowanie na indukcję 😬
TP 5.09.2025 💖 -
Hajkonk wrote:To tak jak ja…
Pierwszy raz dopiero podała mi w jakim percentylu jest Klara a jak wcześniej pytałam o ten brzuszek to było wszystko okej.
Więc dzisiaj mam misję, poproszę go o wymiary na piśmie w razie czego żebym miała 💪dzięki za podpowiedź, tym bardziej, że idzie na urlop od dzisiaj do 1 września 😁Hajkonk, Szosz, Filcek lubią tę wiadomość
-
Amandi wrote:U mnie z kolei na odwrót 😣 u lekarza wyszło 2900 a za 4 dni na IP 3300 i duża główka... niemożliwe żeby w 4 dni przykoksił 400g... a wiadomym jest, że jak się zacznie to raczej będą patrzyć na wagę tą co wychodzi na IP niż tą co u lekarza. Wiem, że to waga orientacyjna, ale trochę się tego właśnie boję, że przekreśli to szansę na próbę SN... bo prowadzący mówi że wszystko jest idealnie, a tu na IP się okaże duża waga i od razu skierują na CC.
Dzisiaj z nim to przedyskutuję 🤞
Daj znać co ci powie
Mnie trochę ta wizja zasmuciła ,chciałabym żeby mały sam zdecydował kiedy się pojawić jakoś nie spodziewałam się że może być taki „problem”, tym bardziej że te indukcje często kończą się i tak cc i jest taki poród 2w1 umęczenie i próby SN a potem i tak nic z tego. Ale właśnie tak jak piszecie tych indukcji jest ostatnio mnóstwo, mam wrażenie że rzadko kiedy porody zaczynają się same.
Z czego to może wynikać ? Może wbrew pozorom przy tych porodach SN z właśnie dużą wagą dziecka czy innymi kwestiami dochodziło do jakiś komplikacji i teraz lekarze decydują się na wywoływanie porodów niż czekanie aż samo się zacznie 🤷♀️02.01.2025 🩷⏸️
28,31🐶🩷 -
Amandi wrote:Problem w tym, że nie dostaję od niego pomiarów na piśmie 😅😅
A nie dostajesz żadnych zdjęć z USG? Ja zawsze na pierwszej stronie USG mam całą tabele z wymiarami 🤔 -
Majka92 wrote:Ale wieści trzymam kciuki Hajkonk żeby wszystko było ok i Klara 10/10 pkt Apgar jutro a Tobie poszło 🤞
Aglo widziałam że ze Stasiem wszystko ok mega się cieszę ❤️
My dziś turbo ciężko dzień straszne kolki ja aż płakałam razem z Filipkiem 😔 winne chyba okazało się to że nie dostał mieszanki fosforanowej bo czekaliśmy na zrobienie w aptece. O 21 dałam mu już mleko z mieszanka i przetrzymalismt go prawie do 1 z karmieniem bo w końcu zasnął i poszło to karmienie i potem spanie o wiele lepiej oby się utrzymało i wszystko wróciło do normy.
Ja zauważyłam ostatnio że mam coraz mniej mleka i wyszły mi pryszcze na okres i chyba od wieczora mi się zaczyna okres 😱 albo jakieś dziwnie plamienie bo może się przedzwigalam Filipka biedak dziś prawie cały dzień na rękach i nie spał.
Gratuluję udanych wizyt, donoszonch ciąż! Czekam na kolejne mamusie!
Jak zobaczycie Wasze bobaski to będziecie najszczęśliwsze na świecie. Ja dziś jak z nim płakałam na tych kółkach to dopiero sobie uświadomiłam jak instynkt macierzyński jest mocny i co to znaczy❤️
Współczuję tych problemów brzuszkowychja też początki to pamiętam już jak przez mgle 🙈 co to jest za mieszanka? Coś specjalnego dla wcześniaków? Podajcie mi wit Do - jaka? W szpitalu też coś położne mówiły o problemach brzuszkowych? Nie wiem czy macie ale są takie termofory z pestek wiśni (na allegro za dosłownie pare złotych) , podgrzewa się to chwilkę w mikrofali i kładzie na brzuszek przez pieluszkę / ubranko tylko nie za ciepłe żeby byłk.
Raz na jakiś czas, zwłaszcza w tym pierwszym półroczu przychodzą różne kryzysy laktacyjne, że wydaje się że mleka nie ma, ja robiłam sesje laktatorem na sucho, 30 min łącznie i ani kropli. Potem ten okres minął i już było ok. -
Majka92 wrote:Też uważam że kpi ciężkie i gdyby Filip nie był wczesniakiem i nie był w szpitalu myślę że dużo szybciej bym zrezygnowała. Ja w sumie to aż tak mocno nigdy nie rozkręciłam w szczytowych momentach miałam po ok 150-160ml po nocy (w nocy nie odciągałam). A teraz jak jest w domu to jest naprawdę masa roboty plus to odciąganie to ja pierwsze 48h to spałam jedynie 7h z tego najdłużej to 2h ciągiem. Liczę że jak już maluch pięknie pije z butelki mąż się przełamie i przejmie co drugie karmienie w nocy 🤞
Teraz doczytałam dalej, nie ma się co męczyć i katować. Mleko mm jest bardzo dobre, przebadane , a to co najlepsze to już tak naprawdę Filipek wypiłz tego co pamiętam najbardziej zbliżone składem do mleka mamy jest Capri care ale nie wiem jak to jest w przypadku wczesniaczkow, czy mogą "wszystko" , ale to jest na bazie mleka koziego.
-
Oliwia88888, też bym zaczekała a najlepiej zadzwoniła do kuzynki i rozwiała wątpliwości.
Kładłam się ze skurczami, ale zasnęłam i noc była spokojna. Rano ogarnęłam córkę do żłobka i zaczęły się na nowo, więc jak mąż z córką wyszli to znowu się położyłam i tak sobie cały czas są. W dalszym ciągu miesiączkowe i nieregularne więc póki co na luzie 😅 mały ruchliwy ale coraz bardziej napiera mi na szyjkę co powoduje ogromny ból. Po 12 mam wizytę u rodzinnego w związku z leczeniem tego tętna, i niby do przychodni mam 5 minut pieszo ale boje się wyjść z domu 🤣 -
Oliwia88888 wrote:Ja właśnie musiałam zrezygnować z tejpowania juz od początku 3 trym bo mnie tak swędział brzuch ze myślałam ze zwariuje. Fizjo powiedziała ze w ciazy często skóra robi sie nadwrażliwa i wychodzą takie alergie na klej od taśm nawet jeśli wcześniej wszystko było ok.
Ja po dzisiejszej wizycie kontrolnej i ktg jestem w mega dylemacie. Moja lekarka prowadząca jest moją kuzynką, bardzo jej ufam. Rodzę w szpitalu gdzie ona pracuje na oddziale. Jest teraz na urlopie i wraca 3 wrzesnia. Dziś na wizycie kontrolnej u innej lekarki wyszło ze Synek waży już 3400g, i ona sugeruje żeby indukowac poród w 39+0 czyli to wychodzi za tydzień 28.08. I nie wiem teraz co mam robić, czy godzić sie na indukcje zanim moja lekarka wróci z urlopu czy jednak na nią poczekać tydzień dłużej. Wiem ze przy samym porodzie głównie obecna jest polozna a nie lekarz, ale jakoś świadomość ze moja lekarka czuwa nad wszystkim byłaby dla mnie sporym wsparciem emocjonalnym. Z drugiej strony boję sie ze syneczek będzie ten tydzień później juz taki duży ze to utrudni poród. leżałam w tym szpitalu juz ze 3 razy poznalam polozne i mam jak najlepsze zdanie o tym miejscu i o personelu.
W poniedziałek mam kolejna wizytę i ktg. muszę wtedy zdecydować. Macie jakies sugestie?
Hmm a możesz do niej napisać i zapytać co ona myśli o tym? Za parę dni zobaczysz czy faktycznie tak waga się zgadza 🤔 No i jesli masz możliwość to może warto podjechać zmierzyć maluszka raz jeszcze do kogoś innego , chociaż zawsze i tak wymierza na IP. -
Kotciara wrote:A skoro twoja prowadząca jest twoją kuzynką, to nie masz możliwości żeby tego z nią skonsultować pomimo urlopu?
Tak naprawdę powinnaś zrobić to co sama czujesz i uważasz, ale gdybym ja była w twojej sytuacji to poczekałabym. Jeśli nie miałabym żadnego wskazania do wcześniejszego wywoływania porodu, takiego jak nadciśnienie czy cukrzyca to wolałabym dać szansę organizmowi aby sam się rozpoczął poród ☺️
U mnie to wskazanie do indukcji jest ze względu na dużą masę dziecka. Mam też cukrzycę ciazowa ale dobrze wyregulowaną dietą. Diabetolog twierdzi ze taka duza waga dziecka nie jest związana z moją glikemią bo brzuszek jest mniejszy niż głowa. Po prostu taki byczek nam sie wylosował.
Dzięki dziewczyny za wszystkie sugestie😘purplerain lubi tę wiadomość
-
Kotciara wrote:A nie dostajesz żadnych zdjęć z USG? Ja zawsze na pierwszej stronie USG mam całą tabele z wymiarami 🤔
Odkąd jest duży, że nie mieści się na jednym zdjęciu to nie dostaję 😅 mierzy tylko podczas usg i pokazuje na monitorze ile wychodzi. Lekarz z bardzo dobrą renomą na całe województwo 🤫🤫 trochę szkoda, że nie dostaję takich zapisów jak większość z Was, ale co zrobić 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia, 10:31
-
Paulines wrote:Daj znać co ci powie
Mnie trochę ta wizja zasmuciła ,chciałabym żeby mały sam zdecydował kiedy się pojawić jakoś nie spodziewałam się że może być taki „problem”, tym bardziej że te indukcje często kończą się i tak cc i jest taki poród 2w1 umęczenie i próby SN a potem i tak nic z tego. Ale właśnie tak jak piszecie tych indukcji jest ostatnio mnóstwo, mam wrażenie że rzadko kiedy porody zaczynają się same.
Z czego to może wynikać ? Może wbrew pozorom przy tych porodach SN z właśnie dużą wagą dziecka czy innymi kwestiami dochodziło do jakiś komplikacji i teraz lekarze decydują się na wywoływanie porodów niż czekanie aż samo się zacznie 🤷♀️👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🫠⏳ 19.09.2025