Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Mruczka wrote:Dziewczyny, które są już dalej (ja jestem w 12 tygodniu), mam pytanie.
Aż do dzisiaj miałam tylko mdłości a dziś doszły jeszcze wymioty… pomimo tego, że biorę Bonjeste i do tej pory ona wystarczała. Miało być już lepiej a u mnie jest gorzej.
Pocieszcie mnie, proszę 🥺
Ja co prawda nie biorę leków na mdłości itp.
Ale jak już było lepiej przez dłuższą chwilę, bo miałam straszne mdłości popoludniowo-wieczorne, to tak teraz często wymiotuje rano i popoludniu albo wieczorem mdli mnie.
Liczę po prostu że niedługo przejdzie ten stan po prostu, tym bardziej że zauważyłam zależność jedzenia a wzmożonych mdłości.
Może po prostu Twojemu dziecku nie pasuje to co jesz 😅Hajkonk lubi tę wiadomość
-
Mruczka wrote:Właśnie nie, jadłam pewne jedzonko.
A możliwe, że przez to, że jadłam surowe warzywa?👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💗 31.01.2025 -
Naya00 wrote:Ja co prawda nie biorę leków na mdłości itp.
Ale jak już było lepiej przez dłuższą chwilę, bo miałam straszne mdłości popoludniowo-wieczorne, to tak teraz często wymiotuje rano i popoludniu albo wieczorem mdli mnie.
Liczę po prostu że niedługo przejdzie ten stan po prostu, tym bardziej że zauważyłam zależność jedzenia a wzmożonych mdłości.
Może po prostu Twojemu dziecku nie pasuje to co jesz 😅
Kurczę, to mojemu chyba nie pasuje, że w ogóle jem 🙈👰'94 Hashimoto - Euthyrox 150
🤵'92 Wrodzona wada serca - niedziedziczna + nadciśnienie
👰🤵08.09.2018
👶Iga - 03.09.2021 (40+1, 4cs)
12.01.2025 ⏸️ 4cs
11.02 - 7+6, 1.63cm CRL + ❤️
04.03 - 10+6, 4.53cm CRL, wszystko ok!
10.03 - 11+5, prenatalne, 5.6cm CRL, 1.2mm NT, wszystko ok!
Pappa ?
01.04 - 14+6, ginekolog
-
Naya00 wrote:Ja co prawda nie biorę leków na mdłości itp.
Ale jak już było lepiej przez dłuższą chwilę, bo miałam straszne mdłości popoludniowo-wieczorne, to tak teraz często wymiotuje rano i popoludniu albo wieczorem mdli mnie.
Liczę po prostu że niedługo przejdzie ten stan po prostu, tym bardziej że zauważyłam zależność jedzenia a wzmożonych mdłości.
Może po prostu Twojemu dziecku nie pasuje to co jesz 😅
Za to przez takie dni jak wczoraj strasznie martwię się o dziecko i mąż leży na brzuchu i nasłuchuje czy słychać młodą czy bąbluje bo na detektor już chyba troszkę za późno🙈👩💼29l
🤵♂️35l
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
⏸️04.01.2025 🤞
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
🩺07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
🩺 15.01 6+5 CRL 0,53cm i bijące ❤️
🩺24.01 8+0 CRL 1,6cm fasoli!
🩺26.02 12+5 USG I trymestru CRL 5,93cm 🩷
🩺26.03 16+5 wizyta
🩺25.04 20+6 USG II trymestru -
Mi będzie ciężko się pogodzić, jeśli w brzuchu jest chłopiec, a jak dwóch to napewno będę ryczeć🙃
Nie wyobrażam sobie bycia mamą chłopca. Jak obserwuję dzieciaczki w różnych miejscach i sytuacjach to zazwyczaj w mojej głowie pojawia się "błagam tylko nie syn"😅, jakoś tak łatwiej poznać "spoko" dziewczynkę. Wiem, jestem okropna🫣 -
Hajkonk wrote:Ja tak samo wymiotuję różnie, wczoraj np moje dziecko nie chciało jeść nic więc leciałam na sucharach i wodzie bo po wszystkim wymiotowałam a że doszła gorączka to i nawet się pokusiłam o paracetamol 🙈 a czasem mam takie dni że zapominam że jestem w ciąży, jedyne co robię zawsze to rano zanim w ogóle wstanę z łóżka leżę jeszcze takie 30 minut i zjadam dwa suchary/krakersy na leżąco. Wiem że nie każda z Was ma takie możliwości ale mi pomaga.
Za to przez takie dni jak wczoraj strasznie martwię się o dziecko i mąż leży na brzuchu i nasłuchuje czy słychać młodą czy bąbluje bo na detektor już chyba troszkę za późno🙈Myślałam, że te detektory są zazwyczaj od 14-16 tc
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💗 31.01.2025 -
Bella93 wrote:Mi będzie ciężko się pogodzić, jeśli w brzuchu jest chłopiec, a jak dwóch to napewno będę ryczeć🙃
Nie wyobrażam sobie bycia mamą chłopca. Jak obserwuję dzieciaczki w różnych miejscach i sytuacjach to zazwyczaj w mojej głowie pojawia się "błagam tylko nie syn"😅, jakoś tak łatwiej poznać "spoko" dziewczynkę. Wiem, jestem okropna🫣 -
Hajkonk wrote:Ja od początku wiedziałam, że będzie dziewczynka i w zasadzie na nic innego się nie nastawiałam. Jedyne żeby urodziła się w znaku Panny bo dwie wagi się nie dogadamy - wiem po sobie i mojej mamie możemy być razem max jeden dzień 😂 Jeśli jednak okaże się wymarzonym chłopcem mojego męża to wiem, że będą mieli z razem najpiękniejszą relację, mój mąż to zapalony sportowiec i dyscyplina i regularność jest na pierwszym miejscu bo córkę boję się że trochę rozpuści i zrobi z niej księżniczkę. Ale co by nie było z każdej strony są obawy, najważniejsze żeby było zdrowe i silne. Chociaż mąż mówi że jeśli urodzi się córka a tak będzie to chcę spróbować jeszcze syna to ja im dalej w las z ciążą tym bardziej jestem na nie pod względem samopoczucia. Te niestety odziedziczyłam po mamie.. ona w każdej ciąży wymiotowała do 6-9 miesiąca i bez reguły czy na chłopca czy dziewczynkę bo jest nas 4-2/2
U mnie to samo 😅 Ja Waga mama Waga ⚖️, dogadujemy sie ale dlugo to nie moge z nią przebywać 😅 Mąż tez sportowiec i snuł plany o jak on to nazwal ‘“Obysynu” 🤣
Co do plci to jakos na początku ofc chcialam zeby bylo zdrowe 🙃 Z racji tego, ze u mnie w rodzinie (po mojej stronie) jest przewaga kobiet to troche balam sie dziewczynki (wszystkie mamy mocne charaktery) i w sumie myslalam, ze moze z chlopcem bedzie latwiej 😅🤣 Mysle, ze los mi chce cos udowodnić i tak trzeba bedzie sobie poradzić, niezależnie od plci..
P.S. ale macie pięknebbrzuszki!!! To u mnie to ledwo widać przy Was 🙂😅
Hajkonk lubi tę wiadomość
-
Bella93 wrote:Mi będzie ciężko się pogodzić, jeśli w brzuchu jest chłopiec, a jak dwóch to napewno będę ryczeć🙃
Nie wyobrażam sobie bycia mamą chłopca. Jak obserwuję dzieciaczki w różnych miejscach i sytuacjach to zazwyczaj w mojej głowie pojawia się "błagam tylko nie syn"😅, jakoś tak łatwiej poznać "spoko" dziewczynkę. Wiem, jestem okropna🫣
Ale będzie co będzie, oby zdrowe i szczęśliwie donoszone.Bella93 lubi tę wiadomość
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
purplerain wrote:Wątpliwe raczej...W takim razie to pewnie ciążowe, 11+3 to jednak jeszcze trochę do końca pierwszego trymestru, powinno być lepiej. Dbaj o siebie
Ja na koncowce I i wczoraj mialam idealby dzien, fantastyczny 🥹 super energia od rana, sprzątnęłam chatę i po poludniu pojechałam na miasto spotkac sie z przyjaciółką 🙃
Zaryzykowałam i zamówiłam w restauracji pysznego bowla z halibutem. Pyszniutki!
Dzisiaj od rana pierwszy raz wymiotowalam, brak sily, spalam do 11:00, rwana noc i biegunka. Do tego mdlosci wróciły 😅😅
Tłumaczę to sobie, ze chyba musi byc równowaga i nie może być za dobrze 😅
-
Ja miałam takie delikatne uczucie rozczarowania, bo ja sobie totalnie wmówiłam że będzie dziewczynka. Wiem, niby zabobony, ale i zgadzał się termin seksu (kilka dni przed owulacją), i kwestia cery, i nawet to wyższe tętno (bo było ok 170). Więc jak otworzyłam wyniki badań Panoramy to nagle lekki szok i takie "ale jak to?".
I z jednej strony myślę sobie, że dziewczynki raczej z zasady są grzeczniejsze, jakoś chyba łatwiej byłoby mi złapać kontakt z dziewczynką.
A z drugiej faceci jednak mają w życiu łatwiej... Więc pod tym względem cieszę się, że będzie miał lepiej. -
Pytanko - Czy któraś z Was suplementuje kreatynę?
Brałam przed ciążą, teraz brałam z dwa razy, ale troche sie kitram bo w necie różne źródła podaja.. -
purplerain wrote:Wątpliwe raczej...W takim razie to pewnie ciążowe, 11+3 to jednak jeszcze trochę do końca pierwszego trymestru, powinno być lepiej. Dbaj o siebie
Dziękuję, właśnie dzięki Tobie zorientowałam się że przecież moje 11+3 to tak naprawdę 9+3, bo aplikacja dolicza te 2 tygodnie kiedy to jest od OM do owulacji!
Baby brain 🧠 brawo 👏🏼 ja 😂 -
Mischava wrote:Pytanko - Czy któraś z Was suplementuje kreatynę?
Brałam przed ciążą, teraz brałam z dwa razy, ale troche sie kitram bo w necie różne źródła podaja..). Chociaż intuicyjnie wydawałoby się, że nie powinno to mieć złego wpływu..
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💗 31.01.2025 -
Mischava wrote:Pytanko - Czy któraś z Was suplementuje kreatynę?
Brałam przed ciążą, teraz brałam z dwa razy, ale troche sie kitram bo w necie różne źródła podaja..
Ja, pomimo tego, że nie mam siły trenować siłowo to jednak kreatyna (mono) to najbardziej przetestowany suplement i przecież jest w naszym codziennym pożywieniu. Jednak nie konsultowałam z moim lekarzem, ponieważ ona nie za bardzo zna się na suplementacji imo 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca, 16:11
-
Mruczka wrote:Dziękuję, właśnie dzięki Tobie zorientowałam się że przecież moje 11+3 to tak naprawdę 9+3, bo aplikacja dolicza te 2 tygodnie kiedy to jest od OM do owulacji!
Baby brain 🧠 brawo 👏🏼 ja 😂👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💗 31.01.2025 -
Mruczka wrote:Ja, pomimo tego, że nie mam siły trenować siłowo to jednak kreatyna (mono) to najbardziej przetestowany suplement i przecież jest w naszym codziennym pożywieniu. Jednak nie konsultowałam z moim lekarzem, ponieważ ona nie za bardzo zna się na suplementacji imo 😉👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💗 31.01.2025 -
Ale ten czas leci, już jest wątek listopadowy 🙃
-
Hajkonk wrote:
Za to przez takie dni jak wczoraj strasznie martwię się o dziecko i mąż leży na brzuchu i nasłuchuje czy słychać młodą czy bąbluje bo na detektor już chyba troszkę za późno🙈
Czemu za późno? U mnie normalnie już słychać serduszko 🤔
Chociaż nie ukrywam, że trzeba trochę tym pojeździć żeby trafić i też u każdej jest inaczej..
A też próbowałam w 12-13tc i jeszcze nic nie słyszałam 🤔
Też kupiłam z racji odległych wizyt i żeby móc sobie posłuchać czy wszystko tam w porządkuWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca, 16:44
Venus, Hajkonk lubią tę wiadomość
-
Mruczka wrote:Dziewczyny, które są już dalej (ja jestem w 12 tygodniu), mam pytanie.
Aż do dzisiaj miałam tylko mdłości a dziś doszły jeszcze wymioty… pomimo tego, że biorę Bonjeste i do tej pory ona wystarczała. Miało być już lepiej a u mnie jest gorzej.
Pocieszcie mnie, proszę 🥺
Ja jestem na podobnym etapie i jak od początku był lajcik tak jakoś od tygodnia może nawet dłużej jest gorzej, wymiotuje czasem po jedzeniu. Mdli mnie i czuje taki ciężar na żołądku. Mam na coś ochotę bardzo, zjem ale okazuje się, że jednak nie przyjęło się 🙈