Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Deyansu wrote:A no i poproszę o dopisanie 💙 do listy na początku wątku 🥰 będzie na razie lekka przewaga chłopaków 😆
Daty nie zmieniaj, niech będzie na razie ten 13 😉
Z góry dzięki 😘 Azalea 🌸
Gratki syncia 😘 jednak miałam fałszywe przeczucia 😂Deyansu lubi tę wiadomość
34l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 bobas waży 181g 🐻
15.04.2025 20+1 zdrowy bąbel o wadze 385g 🐨
13.05.2025 24+1 🩺
10.06.2025 28+1 🩺
01.07.2025 31+1 🩺 usg 3 trymestru
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
Deyansu, gratuluję synka.
Odnośnie miłości do dziecka...
Powiem Wam, że ja za dziećmi nigdy nie przepadałamRaczej stroniłam od kontaktów a gdy w najbliższym otoczeniu się pojawiało to chyba nawet nigdy na ręce nie wzięłam.
Kiedy postanowiliśmy ze swoim mężem związać się ze sobą (znaliśmy się już dużo wcześniej), to w związku z tym że miałam wtedy 32 lata po 2 miesiącach stwierdziliśmy że staramy się o dziecko (bardziej dlatego że to może już ten czas). Niestety okazało się, że w naszym przypadku to nie takie proste i trwało to 8 lat zanim się udało. Nie zwariowałam może właśnie dlatego, że nie czułam aż takiej presji na dziecko i nie było to moim priorytetem.
No ale.... Jak Maciej się pojawił to totalnie oszalałam z miłości do niego. Uważam, że tego nie da się porównać do niczego innego. I pomimo mojej ogromnej miłości do rodziców, męża, kotów i psa to dla mnie ta miłość nawet w połowie nie jest tak silna....
Ale zdaję sobie sprawę, że każdy może czuć to inaczej.
W każdym razie, gdybym wiedziała wcześniej ile On wniesie do mojego życia walczyłabym dużo mocniej o tego pierworodnego.aglo, Deyansu, Marcysia1990, Filcek lubią tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
20.03 prenatalne -
A ja mam pytanko do dziewczyn w drugiej i kolejnej ciąży. Planujecie zapisać się do szkoły rodzenia? Ja się zastanawiam, koleżanka poleciła mi na NFZ u mnie w mieście. W pierwszej ciąży przez covid brałam udział tylko on line i jakieś to takie było nijakie 🤔
Jakie macie opinie/doświadczenia/plany? ☺️2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04
🩺 06.05 II USG prenatalne -
sarenka95 wrote:A ja mam pytanko do dziewczyn w drugiej i kolejnej ciąży. Planujecie zapisać się do szkoły rodzenia? Ja się zastanawiam, koleżanka poleciła mi na NFZ u mnie w mieście. W pierwszej ciąży przez covid brałam udział tylko on line i jakieś to takie było nijakie 🤔
Jakie macie opinie/doświadczenia/plany? ☺️
Też się zastanawiałam ale mąż powiedział, że nie widzi sensu bo on tam wszystko z opieki pamięta 😂 więc pewnie sobie odpuścimy. Ale może go namowie na spacer po porodówce . Wprawdzie już tam rodziłam, ale zmieniło się kilka rzeczy i będą położne odpowiadać na pytania więc nie zaszkodzi. A robią takie coś mniej więcej co miesiąc.Filcek lubi tę wiadomość
👰'94 Hashimoto - Euthyrox 137
🤵'92 Wrodzona wada serca - niedziedziczna + nadciśnienie
👰🤵08.09.2018
👶Iga - 03.09.2021 (40+1, 4cs)
12.01.2025 ⏸️ 4cs
11.02 - 7+6, 1.63cm CRL + ❤️
04.03 - 10+6, 4.53cm CRL, wszystko ok!
10.03 - 11+5, prenatalne, 5.6cm CRL, 1.2mm NT, wszystko ok!
Pappa - ryzyka niskie
01.04 - 14+6, wszystko ok!
-
sarenka95 wrote:A ja mam pytanko do dziewczyn w drugiej i kolejnej ciąży. Planujecie zapisać się do szkoły rodzenia? Ja się zastanawiam, koleżanka poleciła mi na NFZ u mnie w mieście. W pierwszej ciąży przez covid brałam udział tylko on line i jakieś to takie było nijakie 🤔
Jakie macie opinie/doświadczenia/plany? ☺️
Dokładnie tak samo, w 2020 uczestniczyliśmy w szkole rodzenia online. Teraz zapisuje się do tej samej położnej co wtedy (a ona prowadzi tą szkołę) i to już kwestia ustalenia czy będziemy chodzić na wszystko czy nie, ale nie wiem sama czy mi nie szkoda czasu 🤭34l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 bobas waży 181g 🐻
15.04.2025 20+1 zdrowy bąbel o wadze 385g 🐨
13.05.2025 24+1 🩺
10.06.2025 28+1 🩺
01.07.2025 31+1 🩺 usg 3 trymestru
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
abrakadabra wrote:To twoja druga ciąża więc możesz już czuć te ruchy przecież, w drugiej można czuć duzo wcześniej niż w pierwszej 😜
Myślę że gdyby były to byłby już regularnie. A poczułam coś raz jadąc autem w 13,5 tyg więc domniemam że to jednak nie były ruchyod tamtej pory nie czuję nic.
abrakadabra lubi tę wiadomość
-
sarenka95 wrote:A ja mam pytanko do dziewczyn w drugiej i kolejnej ciąży. Planujecie zapisać się do szkoły rodzenia? Ja się zastanawiam, koleżanka poleciła mi na NFZ u mnie w mieście. W pierwszej ciąży przez covid brałam udział tylko on line i jakieś to takie było nijakie 🤔
Jakie macie opinie/doświadczenia/plany? ☺️
Nie chodziłam w pierwszej ciąży i w tej też nie będę chodzić, nie czuję ogólnie takiej potrzeby. A jak czytam o tym, że kobiety piszą, że nie daja rady tam usiedzieć i to ich tak męczy to tym bardziej mnie to zniechęca 🙈 -
Cześć, kochane! ❤❤
Nieśmiało dołączam i próbuję nadrobić
Jak się nauczę, to wszystko powypełniam.
Jestem przyszłą mamą w pierwszej ciąży z Krakowa z terminem na 12.09. Nie znamy jeszcze płci.
Od razu zapytam Was o zdanie, bo oczywiście wszystko mnie niepokoi. Czy bierze któraś z Was Acard? Mam zacząć i jakoś stresuję mnie przyjmowanie go. Ciśnienie ok, ze względu na dosyć wysokie ryzyko stanu przedrzucawkowego w I prenatalnym , mam zażywać już (jestem w 15 tyg.) do 36.tyg.AndunieAnzu, purplerain, Szosz, Deyansu, Engel, Suzie, Marcysia1990, Mruczka, Mischava, Azalea 🌸, Agusia246, Bella93, aneta.be, Filcek lubią tę wiadomość
-
Suzie wrote:Nie wiem jak będzie ze mną, ale ja już czuję, że kocham tego bobasa.
a z kolei koleżanka miała zero uczuć przez całą ciążę i przez pierwsze 3-4 miesiące twierdziła, że dziecka nie kocha. W sumie do teraz (dziecko półtorej roku) jak się na nie wkurzy to twierdzi, że nie ma do niego miłości. Z tym że miała silny baby blues i depresję poporodową.
Moja siostra tak miała z pierwszym dzieckiem, że do 3 mce życia mówiła że ja denerwuje, że ma dość, nie miała jakichś takich większych uczuć, bardziej przykre poczucie obowiązku. Potem ta miłość przyszła i teraz jest 14 letni synuś mamusi. Ale z perspektywy czasu też uważam że ona miała baby bluesa a może i nawet depresję. Od początku była jakaś taka nakręcona że jej dziecko podmienili w szpitalu. -
Ale dzisiaj popisałyście! Ale nadrobiłam 😅
Co do imion nie mam pojęcia… dla córki przewiduje Klarę. Kiedyś podobało mi się Oliwia, córka miała nią być ale jednak zdecydowaliśmy się na inne imię 🙈
Dla chłopaka nic… też podobał mi się Oliwier, teraz raczej bym nie chciała. Tak patrzę też przez pryzmat imiona córki, żeby po prostu pasowało a nie, że będę mieć Stasia i Ninę. Jedno staropolskie, drogie nowoczesne. Zastanawiałam się nad Natanem albo Milanem.
Ale liczę, że będzie jednak ta Klara 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca, 13:28
Deyansu lubi tę wiadomość
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
LauraTomek wrote:Cześć, kochane! ❤❤
Nieśmiało dołączam i próbuję nadrobić
Jak się nauczę, to wszystko powypełniam.
Jestem przyszłą mamą w pierwszej ciąży z Krakowa z terminem na 12.09. Nie znamy jeszcze płci.
Od razu zapytam Was o zdanie, bo oczywiście wszystko mnie niepokoi. Czy bierze któraś z Was Acard? Mam zacząć i jakoś stresuję mnie przyjmowanie go. Ciśnienie ok, ze względu na dosyć wysokie ryzyko stanu przedrzucawkowego w I prenatalnym , mam zażywać już (jestem w 15 tyg.) do 36.tyg.
O hejTeż jestem z Krakowa
Może się kiedyś wybierzemy na spacer z wózkami razem jeśli okolica zbliżona
Biorę Acard z tej samej przyczyny, raczej byłabym niespokojna, gdybym go nie miała w takiej sytuacji. Nie martw się, lekarze wiedzą co robiąFilcek lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
AndunieAnzu wrote:Też przed pierwszym dzieckiem nie miałam styczności z niemowlakiem
Ja niby styczność miałam ale tak na odległość, jakoś tak zawsze bałam się brać na ręce . I mimo że mam już synka to dalej tak mamnie czuję potrzeby brania obcych dzieci na rece. akurat w ostatnim roku sporo się urodziło maluszków to oglądanie i dotknięcie stópki mi wystarczy 😛
My przed narodzinami chodziliśmy chwilę do szkoły rodzenia, ale nudziły nas te zajęcia. Było oddychanie, ubieranie , kąpiel ale co innego na żywo, a co innego udawane.
Ja po porodzie miałam zderzenie z rzeczywistością. Mąż już poszedł, a ja zostałam sama z tym noworodkiem. Pamiętam że siedziałam i się patrzyłam na niego i myślałam sobie "omg co ja mam teraz zrobic, kiedyś nakarmic, kiedy przebrać" . Położne też mnie zostawiły sama sobie. Trochę się posiłkowałam internetem, m.in kiedy nakarmići jakoś poszło. Ale najgorsze było to przystawienie do piersi, samej było mi ciężko i poszłam po położne. Mój synek nie był zainteresowany jedzeniem przez kilka pierwszych dni i była walka.
A z oddechem do SN to fajnie mi pomogła położna, powiedziała żeby brać oddech tak jakby się razem z nim chciało zrobić kupęi to była najcenniejsza wskazówka
AndunieAnzu lubi tę wiadomość
-
Deyansu, ogromne gratulacje! Bardzo lubię Twoją ekspresję i sposób pisania, podoba mi się też bardzo vibe tego posta, sama radość!
sarenka95 wrote:A ja mam pytanko do dziewczyn w drugiej i kolejnej ciąży. Planujecie zapisać się do szkoły rodzenia? Ja się zastanawiam, koleżanka poleciła mi na NFZ u mnie w mieście. W pierwszej ciąży przez covid brałam udział tylko on line i jakieś to takie było nijakie 🤔
Jakie macie opinie/doświadczenia/plany? ☺️
Muszę spojrzeć na program takiej jednej, którą mi polecała znajoma, czy to w ogóle ma sens, zeby tym razem brać udział.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca, 13:49
Deyansu lubi tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
8.05 - 🩺 -
Deyansu wrote:Marcysia - a po prostu Marek? Spełnia kryteria 😉
Coś mi nie leży , jakoś tak kojarzy się z takim starym człowiekiem 😄 ja analizuje imię pod względem maluszka, nastolatka i dorosłego. Kiedyś bardzo mi się podobało Dominik a z biegiem czasu doszłam do wniosku że dla 50letniego faceta brzmi tak dziecinnie 🫣😄 Ciężki wybór zachowując nasz schemat, więc wyłamiemy się z niego 🥲
Co do położnej środowiskowej to nie wiem czy wiecie ale można skorzystać też za darmo w ramach NFZ z kilku wizyt przed porodem, położna przychodzi do domu, można sobie pogadać, niektóre dysponują też lalkamino i mi dużo dały filmiki na YouTube o pielęgnacji, jakieś artykuły, Instagram, do tego też dodałam się ją FB na wątek październikowy (a rodziłam w styczniu) i bazowałam też na świeżo na ich doświadczeniu.
Na grupie styczniowej miałyśmy zrobiona listę wyprawkowa i do końca ja aktualizowałysmy. Chętnie udostępnienie swoją jeśli chcecie i wspólnymi siłami można ją modyfikować. Mam też listę leków z opisem co na co itp. Może jeszcze nie teraz jest czas na to, ale po polowkowych już można coś myśleć 😊Mischava, aneta.be lubią tę wiadomość
-
LauraTomek 🥰🤗 witaj ❤️ super że jest nas coraz więcej 😉
A propos Krakowa - jak oceniacie szpital na Siemiradzkiego??? Jestem z Tarnowa, ale moja położna dziś zastrzeliła mnie tym, że powinnam rodzić właśnie tam 🤯🫣 trochę daleko, mamy tu dwa szpitale, jeszcze jest w Tuchowie...
Szosz - dzięki 😍🙂↕️ ja piszę dużo i długo, więc staram się żeby przynajmniej nudy nie było 😅 a nasmędziłam już tu trochę wcześniej, więc czas wyrównać to optymizmem 😁👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 (11.2024)
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera 💙
-
Marcysia1990 wrote:Coś mi nie leży , jakoś tak kojarzy się z takim starym człowiekiem 😄 ja analizuje imię pod względem maluszka, nastolatka i dorosłego. Kiedyś bardzo mi się podobało Dominik a z biegiem czasu doszłam do wniosku że dla 50letniego faceta brzmi tak dziecinnie 🫣😄 Ciężki wybór zachowując nasz schemat, więc wyłamiemy się z niego 🥲
Co do położnej środowiskowej to nie wiem czy wiecie ale można skorzystać też za darmo w ramach NFZ z kilku wizyt przed porodem, położna przychodzi do domu, można sobie pogadać, niektóre dysponują też lalkamino i mi dużo dały filmiki na YouTube o pielęgnacji, jakieś artykuły, Instagram, do tego też dodałam się ją FB na wątek październikowy (a rodziłam w styczniu) i bazowałam też na świeżo na ich doświadczeniu.
Na grupie styczniowej miałyśmy zrobiona listę wyprawkowa i do końca ja aktualizowałysmy. Chętnie udostępnienie swoją jeśli chcecie i wspólnymi siłami można ją modyfikować. Mam też listę leków z opisem co na co itp. Może jeszcze nie teraz jest czas na to, ale po polowkowych już można coś myśleć 😊
Ja bardzo chętnie skorzystam z takiej listy, dużo tu doświadczonych mam i na pewno pomoże to nam co są dopiero w pierwszej ciążyMarcysia1990 lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
07/04 17+4, 223g synka 👦
📆 Kalendarz wizyt
28/04 - połówkowe
30/04 - badanie krwi
05/05 - ginekolog
06/05 - endokrynolog
03/06 - urofizjo
-
Mruczka wrote:Powiem Ci, że narazie wiemy o nich tylko ja i W, więc wstrzymam się na razie
Kurczę, pytałam i dostałam odpowiedź, że dla wsparcia ciąży...
Na dodatek jest jeszcze jedna kwestia. Kwestia seksu. Lekarz odradza nam, a przynajmniej abym miała orgazm, że istnieje ryzyko poronienia. Nie mogę nigdzie znaleźć informacji potwierdzającej takie ryzyko, lekarz twierdzi, że ciąża jest prawidłowa, no i jestem bezradna. Psychicznie trochę mnie to boli, fizycznie w sumie też :p
Z tym orgazmem to jest coś czego ja też się boje, dlatego póki co wstrzymujemy się całkiem. Na końcówce już myślę ze wyluzujemy. Kiedyś czytałam o tym, że podczas orgazmu macica ma skurcze i czasami może to rozkręcić akcje... Ale czytałam też że jest to przyjemne kołysanie dla dziecka i wręcz warto z tego nie rezygnować. Więc nie wiadomo do końca jak to jest... w każdym razie ja się boje, mój mąż to respektuje i jest okMruczka lubi tę wiadomość
-
Deyansu wrote:Olivvccv ❤️😍 witaj, rozgość się 🥰
Co do imion, pozwolę sobie 😉 zażartować o Idze, że musi być żywiołowa, żeby móc biegać z paletką za piłką 😅🎾 i wygrywać mecze🥇
U nas cały czas na pierwszym miejscu Leonard, dużo nad tym kminiliśmy, bo mieliśmy z Mężem zupełnie odmienne typy. Do tego nasze szeleszczące nazwisko wyklucza sporo imion, a właśnie takie germańsko brzmiące komponują się z nim najlepiej. Aleksander też jest super, podobnie Maksymilian, ale szukaliśmy czegoś nie z topki popularności, właśnie żeby uniknąć bycia n-tym osobnikiem w klasie o tym imieniu (pisze to kobieta o imieniu Anna, tak że ten 😅, znam temat od podszewki 😂). Z tego samego powodu odpadł Leon. Czy jest trochę długie, trochę nawet pretensjonalne? Być może. Ale i tak nam się podoba najbardziej 😉🥳 mimo że w rodzinie nie było (poza jednym bratem pradziadka) osoby o tym imieniu.
No i jesteśmy już po USG 🥰 jak widać powyżej, nie piszę już nic o imieniu dla dziewczynki, bo to na 99% facet, Dr ładnie wyszukał ujęcia od d*** strony 😅, gdzie widać nóżki i coś tam pomiędzy 😂 Gość ma jakieś 12 cm, serducho bije 🥰♥️ wg dzisiejszego USG tylko dwa dni do przodu, więc data porodu lata se w te i nazad plus minus kilka dni (a i tak się urodzi w sierpniu pewnie 😂😂😂)
Na nogi dostałam acard 150, mam nosić pończochy uciskowe (najpierw spróbuję z tym acardem 😅) i powtórzenie USG Dopplera. Na ryzyko porodu przed 34 tygodniem ciąży (1:94) - co wizytę badanie szyjki.Na lekką anemię mam na razie brać tak jak biorę moje suplementy ciążowe, bo tam jest żelazo i laktoferyna, a jakby kolejna morfologia wyszła gorzej, to będę zażywać jeszcze jakieś żelazo osobno.
Witamy w drużynie chłopaków👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
07/04 17+4, 223g synka 👦
📆 Kalendarz wizyt
28/04 - połówkowe
30/04 - badanie krwi
05/05 - ginekolog
06/05 - endokrynolog
03/06 - urofizjo
-
LauraTomek wrote:Cześć, kochane! ❤❤
Nieśmiało dołączam i próbuję nadrobić
Jak się nauczę, to wszystko powypełniam.
Jestem przyszłą mamą w pierwszej ciąży z Krakowa z terminem na 12.09. Nie znamy jeszcze płci.
Od razu zapytam Was o zdanie, bo oczywiście wszystko mnie niepokoi. Czy bierze któraś z Was Acard? Mam zacząć i jakoś stresuję mnie przyjmowanie go. Ciśnienie ok, ze względu na dosyć wysokie ryzyko stanu przedrzucawkowego w I prenatalnym , mam zażywać już (jestem w 15 tyg.) do 36.tyg.
Hej👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
07/04 17+4, 223g synka 👦
📆 Kalendarz wizyt
28/04 - połówkowe
30/04 - badanie krwi
05/05 - ginekolog
06/05 - endokrynolog
03/06 - urofizjo
-
Deyansu wrote:LauraTomek 🥰🤗 witaj ❤️ super że jest nas coraz więcej 😉
A propos Krakowa - jak oceniacie szpital na Siemiradzkiego??? Jestem z Tarnowa, ale moja położna dziś zastrzeliła mnie tym, że powinnam rodzić właśnie tam 🤯🫣 trochę daleko, mamy tu dwa szpitale, jeszcze jest w Tuchowie...
Szosz - dzięki 😍🙂↕️ ja piszę dużo i długo, więc staram się żeby przynajmniej nudy nie było 😅 a nasmędziłam już tu trochę wcześniej, więc czas wyrównać to optymizmem 😁
Siemiradzki ma bardzo dobre opinie faktycznie, moje dwie koleżanki tam rodziły, podobno super położneDeyansu lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025