Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Domiś91 wrote:Ale to myślisz że za duży przyrost? Brzmi całkiem okej2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04
🩺 06.05 II USG prenatalne -
Domiś91 wrote:Ale to myślisz że za duży przyrost? Brzmi całkiem okej👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
17.04 - 🩺 połówkowe
8.05 - 🩺 -
sarenka95 wrote:Mnie się kojarzy krzywa cukrowa między 24 a 28 tygodniem 🤔👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
17.04 - 🩺 połówkowe
8.05 - 🩺 -
Szosz wrote:To, co ja myślę, to ma w sumie mniejsze znaczenie 😁 ja zawsze miałam obsesję wagi i choc wiadomo, że w ciąży się przybiera, ale przez to pewnie bardziej się przejmuję, bardziej mnie martwi, że mój gin uważa, że to jeszcze nie tragedia, ale ogólna tendencja go martwi i wolałby, żeby się nie utrzymała. Powiedział też, że na tym etapie (u mnie dziś 18+5) to w normie książkowej jest też, żeby w ogóle nie przytyć, a moje prawie 4 to jego zdaniem sporo.18.03.2025 6,77 cm -> 13+0
-
No i ja mam 15 kwietnia połówkowe i myślę że dopiero wtedy mi da skierowanie na krzywą 🤔34l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 FHR 155 ♥️ bobas waży 181g 🐻
15.04.2025 20+1 🩺 usg połówkowe
13.05.2025 24+1 🩺
10.06.2025 28+1 🩺
01.07.2025 31+1 🩺 usg 3 trymestru
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
To ja chyba poszalałam najbardziej z wagą, bo na ten moment +8kg od początku ciąży 🙈 wiem, że dużo, ale siedzenie w domu nie pomaga, ciągle mam ochotę coś jeść 🙄 przed ciążą miałam wagę w normie 🤷♀️
-
Moja gin zleca zawsze krzywą w 26 tygodniu ciąży, wcześniej nie ma sensu chyba robić bo później znowu trzeba będzie powtarzać. W pierwszej ciąży miałam 2 razy nawet ze względu na wysoki cukier na początku ale to na szczęście był fałszywy alarm 😜
-
Szosz, wg mnie to jest ok przyrost na tym etapie ciąży, chyba nawet kalkulatory to potwierdzają 💗 A ta waga rośnie stopniowo, czy był jakiś duży skok? Pijesz odpowiednio dużo? Może to też kwestia gromadzenia wody.👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💗 31.01.2025 -
Ja zakwas z buraka robię sama, smakuje jak sok z ogórków kiszonych według mnie 🙃 ale w ciąży nie smakuje mi totalnie… ale robię i tak co tydzień bo mąż pije.
Co do wagi startowałam z mojej najwyższej wagi - 58kg, na ostatniej wizycie miałam 63kg ale nie ubolewam, ciało jest jak plastelina teraz jest domem dla naszego dziecka a na powrót do formy przyjdzie czas.
Ja dziś miałam fantastyczną randkę z mężem po południu, czyściliśmy felgi w garażu i jedliśmy pizzę 😃purplerain, AndunieAnzu, Domiś91, Engel, Szosz, bellA, Mischava, Bella93, aneta.be, Filcek, Agusia246, Deyansu lubią tę wiadomość
👩💼29l
🤵♂️35l
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
⏸️04.01.2025 🤞
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
🩺07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
🩺15.01 6+5 CRL 0,53cm i bijące ❤️
🩺24.01 8+0 CRL 1,6cm fasoli!
🩺26.02 12+5 prenatalne, ryzyka niskie 🩷 CRL 5,93cm
🩺26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
🩺23.04 20+4 USG połówkowe -
Ja właśnie odznaczałam badania w ulotce i tam krzywa jest w przedziale 22-26 tydzień👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
07/04 17+4, 223g synka 👦
📆 Kalendarz wizyt
28/04 - połówkowe
30/04 - badanie krwi
05/05 - ginekolog
06/05 - endokrynolog
03/06 - urofizjo
-
Ja nie pamiętam z jaką waga dokładnie startowałam, ale jakoś 54-55 kg będzie. Jestem niska, więc to taka normalna waga. Obecnie jakieś 59 kg mam i chyba przestanę się już ważyć 😆
Wiecie, po nastu latach trzymania jednej wagi to dla mnie narazie szok, ale powoli zaczynam się chyba przekonywać do tego że tyję 😅
W poprzednich ciążach dużo przytylam, ale cały nadmiar i więcej zrzuciłam. Także i teraz mam taki plan że co by nie było to i tak to zgubię 😀 A czemu tyle przytylam wtedy to po dzień dzisiejszy nie wiem, bo nie objadałam się jakoś ani nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia, 20:12
Hajkonk, purplerain, Filcek lubią tę wiadomość
-
abrakadabra wrote:Ja nie potrafię zasnąć bez mojego obok, jak późno wraca to tez ciężko mi zasnąć jeśli nie ma go obok 🙈 w salonie śpi jedynie jak czasem gdzieś na imprezie wypije coś. A tak to zawsze razem i tez nie wyobrażam sobie właśnie spania osobno nawet jak dwójka dzieci bedzie z nami spała 🤪
Ja to się śmieje że najwyżej będziemy spali wszyscy na łóżku w poprzek, a mąż będzie troche musiał podkulać nogi 😄 ale my to takie syjamy jesteśmy i lubimy razem i myślę że to się nie zmieni nigdy -
Ivka wrote:Ja mam 173cm, startowałam z 65 ( chyba najwięcej w karierze 😂) i właśnie wczoraj dobiłam do 68,5.
Obawiam się, że do 80 na spokojnie dojdę 🦧
Chociaż nie wiem gdzie te 3,5 kg się schowało, brzuch trochę odstaje, ale żeby aż tyle 😒
Pożyjemy zobaczymy 🤭🤪
A co do wagi to ja na początku ciąży ważyłam 69,2 , ale bardzo szybko wskoczyło na prawie 70kg i od tamtej pory waga tak mi się waha 69,5-70 kg , więc w sumie to nic nie przybrałam. Z synkiem na tym etapie już miałam +2kg, a bilans całkowity to 13kg . W ciąży z synkiem zaczynałam podobnie bo z wagą 68,6kg . No i mam 166/167 cm , zależy jak stanę 😛😄 ale to też są moje największe wagi w historii, jakoś zabrakło mi przez myśli o ciąży samozaparcia do zrzucenia tych kilogramów 🫣 -
Hajkonk wrote:Dziewczyny a czy mówili wam już coś na temat położenia dziecka ? U mnie młoda leży miednicowo i wygląda jakby siedziała po turecku i podobno to już jest wskazanie do cc ale czy to nie za szybko żeby określać to? Przecież żeby się obrócić ma jeszcze kupę czasu… trochę mi to spokoju nie daje 🙄
Jeszcze może się obrócić kilka razy:) mój synek był chyba w 35tc miednicowo a potem sam się obrócił głowa w dół nawet nie wiem kiedy 😄 nigdy nie czułam w jakiej pozycji on się znajduje.
Teraz tego dzidziusia też nie czuję za bardzo, ale mam wrażenie że coś jest poniżej pępkaHajkonk lubi tę wiadomość
-
abrakadabra wrote:Jakoś tak czuję u Ciebie dziewczynkę 😜 Chłopcy to zawsze bez wstydu te jajka wywala, a dziewczynki jednak takie skryte 😂
Haha coś w tym jest 😂Deyansu lubi tę wiadomość
-
purplerain wrote:Nie do końca, ja przy idealnej hemoglobinie miałam mega niską ferrytynę. W przypadku kobiet naprawdę warto to sprawdzać
Hmm, u mnie tez hemoglobina w normie. Chyba zrobie teleporadę i poproszę o skierowania na badania. Co jeszcze (oprócz ferrytyny) z witamin warto sprawdzić?
purplerain wrote:A od razu zapytam - w jakim stopniu zeszłaś z obciążenia? Ile np. brałaś w ciągach i w przysiadzie, a ile teraz? Ja cały czas patrzę na tętno, bo podobno to ważne, żeby nie przekraczać, ale dość szybko wyskakuje mi 150 przy wielostawach
Oj nie powiem Ci dokładnie, bo nie sprawdzałam maxów hohoho. Przed ciązą trenowałam crossfit i to taki zmodyfikowany - nawet 4/5 treningi tygodniowo, gdzie programy były układane na 6 tyg - tak by budować siłe i przychodzić codziennie. Więc np. jednego tyg były front squaty ale np. 5 powtórzeń po 5 serii tempo np. 5112Mocne skupienie na technike. Wiec wiadomo, ze nie weźmiesz i nie sprawdzisz maxów.
Ale zeszłam sporo - teraz to bardziej biorę - jak to mówi mój trener - żeby poruszać stawyAle nigdy tez nie brałam nie wiadomo ile - bo nie taki był mój goal:)
U mnie z tętnem to samo -ostatnio na wiosłach po minucie juz na zagarku 155 xD Po prostu człowiek sie podpala i strasznie szybko zadyszka. Trener mowi, ze na spokojnie - nie podpalac się - jak skacze tętno to po prostu robić wolnej/mniej powtórzeń w następnej serii
A z kolei babeczka do ktorej chodze na personalny to robi ze mna duuużo pilatesowych ćwiczeń i mówi, że ciąża to nie jest czas na robienie formy i dzwigania nie wiadomo ileZgadzam się w 100%
Trenujesz sama czy w grupie?Szosz, purplerain lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, no właśnie, nie ma sensu się porównywać, mamy różne ciała, wagi wyjściowe, wreszcie ginów, mój najwyraźniej jest cięty na duże przyrosty 🫣 ale nie chciałabym absolutbie sugerować, że u Was jest coś nie tak, Domiś91, skoro Twoja lekarka tak twierdzi, to idealnie, jeden stres mniej
trzeba się chyba trzymać słów gina i wierzyć jednej konkretnej osobie, żeby nie zwariować
purplerain wrote:Szosz, wg mnie to jest ok przyrost na tym etapie ciąży, chyba nawet kalkulatory to potwierdzają 💗 A ta waga rośnie stopniowo, czy był jakiś duży skok? Pijesz odpowiednio dużo? Może to też kwestia gromadzenia wody.
W sumie do karty mam wpisaną wagę trzy razy i na początku te przyrosty były mniejsze, ale wiadomo, że z czasem rosną. Na pewno nie piję wystarczająco, choc się staram 🫣 może faktycznie zbieram trochę wody.
Dzięki, dziewczyny, czuję się podbudowana, trochę będę bardziej patrzeć na jedzenie, a trochę juz sobie poustawiałam w głowie, żeby odpuścićpurplerain, Domiś91, Filcek lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
17.04 - 🩺 połówkowe
8.05 - 🩺 -
Suzie wrote:Ale czas zapieprza 🫣
Oj tak, śpieszmy się kochać ciąże, tak szybko mija
sarenka95 wrote:A ja dzisiaj idę do fryzjera. Farbujecie włosy? Ja się trochę naczytałam,że w ciąży farba może się zabarwić na inny kolor czy uczulić 🫣 w pierwszej ciąży jeszcze nie miałam siwych,więc doświadczenia nie mam 🤪
Ja też dzisiaj po czterech miesiącach zawitałam do salonu by w koncu się ogarnać i zacząć tego GLOW;aJestem bardzo zadowolona ale 4h siedzenie na dupie mnie wykonczyło i do tego poranny trening i padłam o 17:00 na 1,5h drzemki
Pytałam fryzjerki i mówiła, że no stress, teraz te rozjaśniacze/farby/tonery to są delikatne. A rozjasniacz to nawet glowy nie dotyka (przynajmniej przy kolorzycji wieletonowej/baleyage)Filcek lubi tę wiadomość
-
AndunieAnzu wrote:Jeśli chodzi o rozmiary to tak jak pisała sarenka, 56 i 62. U mojej córki 56 nie użyliśmy prawie wcale , nawet w szpitalu więc też nie ma co szalec. Natomiast jak masz w perspektywie dostać od kogoś ciuszki albo organizować Baby shower to z ciuchami się nie spiesz. Jak będzie za dużo to i tak nie wykorzystasz. Do rozmiaru mniej więcej 86 te rozmiary wymienia się dość często. Warto chyba zacząć od rzeczy, których napewno nie masz w perspektywie dostać - wózki itp. No i kosmetykowe sprawy napewno.
Co do ciuszkow to mój synek ważył 3180g i niby miał 55cm a w ubraniach 56 to się topił 🙈 pamiętam jak w szpitalu założyłam mu pampersa 1 i był ogromny, mąż na cito dokupywał zerówki 😄 pamiętajcie że 56 z HM wypada jak 62. Najlepiej tam na początek kupowowac 50no i na mojego synka wszelkie spodenki, polspiochy były dość długo luźne w pasie i zwyczajnie mu spadały. Najbardziej nam się sprawdziły pajacyki w tych pierwszych tygodniach. Ale to była też zima więc też bardziej ubieraliśmy. Teraz planuje dokupić jakieś body i spodenki ale na pewno wezmę mniejsze spodnie żeby się trzymały. Także wszystko zależy od tego jakie dziecko się urodzi. Ale dla mnie zsuwajace się polspiochy to było wkurzające. Body to można zawsze podwinąć.
Szosz, AndunieAnzu lubią tę wiadomość