Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
abrakadabra wrote:A moja córa niecały rok 🤷♀️ Każde dziecko jest inne, inaczej rośnie. Ale dziecko które juz siada to bezpieczniej jest zmienic fotelik na ten drugi 😜
To ja się sugerowalam waga i długością synka. Z tego co czytałam to samodzielne siadanie jest ważne do zmiany fotelika, ale nie warunkiem, dotyczy to dzieci które są po prostu dużedopóki dziecko sie mieści to lepiej żeby jeździło w lupinie, bo to jest najbezpieczniejszy fotelik 😊
-
Deyansu wrote:Polubiłam z rozpędu za życzenia miłego dnia, a za brak snu bardzo bardzo nie lubię 😔😘
Też się nie wysypiam, ale trochę z innego powodu 🫨 sny - są tak popierniczone, bez ładu i składu: praca, szefowa (ale w innym nieznanym budynku), mąż zakopujący odkurzacz w piasku w jaskini, jazda jakimiś pociągami, obieranie ziemniaków i wrzucanie do garnka, w którym przed chwilą był kompot z gruszek, jedzenie lodów na złamanym patyku, koncert, gdzie miało być śpiewane Ave Maria, a jest Linkin Park 😵😵 i wiele wiele innych. To są moje sny z ostatnich 3 dni. Budzę się taka zawsze WTF 😑🫣 i cieszą mnie pobudki na siku, bo przynajmniej na jawie odpocznę od tych bredni... 😂
LOL, grubo 😅 mi takie abstrakcje sniły sie w 1 trymestrze 🤣
Suplementujesz jakies magiczne grzyby 🍄? 😅🫣
Aliczee93, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Hajkonk wrote:Ja też nie wyspana 😒
Za to trafiłam na fajną stronę w nocnych poszukiwaniach końca Internetu. Analizy składów kosmetyków dla dzieci różnych firm.
Podrzucam link, może któraś z was zainteresuje albo @Azalea możesz dać na pierwszą stronę. 🙃
https://www.srokao.pl/p/blog-page.html
To jeszcze polecam stronę pana tabletki
Ja dzisiaj też coś nie mogłam spać, zasnęłam dopiero koło 2, wzięłam się za porządki za małych ubranek synka 😄 a on jak na złość budził się co chwilę i mama mama , tatuś nie 🥴 na szczęście pospalismy prawie do 9
Miłego dnia wszystkim 🌷 u nas dziś słoneczko, idziemy zaraz na dwór , wyszaleć synka 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 10:46
Hajkonk lubi tę wiadomość
-
Mischava wrote:Tutaj chyba wszystkie mamuski sa z południa albo środka 🇵🇱, ale moze ktoras sie jeszcze ukrywa z 3city? 😅
Wybieram sie w piatek na ten event
BE MAMA NO DRAMA | GDYNIA 11.04.2025
Ja nie z 3city ale z Pomorza, godzinka drogi A1 do Gdańska 😅😅 -
Marcysia1990 wrote:To ja się sugerowalam waga i długością synka. Z tego co czytałam to samodzielne siadanie jest ważne do zmiany fotelika, ale nie warunkiem, dotyczy to dzieci które są po prostu duże
dopóki dziecko sie mieści to lepiej żeby jeździło w lupinie, bo to jest najbezpieczniejszy fotelik 😊
U nas już głowa była już na samym końcu i jeszcze z miesiąc czy dwa i by wystawała ponad fotelik 🤷♀️ Są i tacy co wożą 2 lata w łupinie więc jak juz mówiłam kwestia dziecka ale większość przesiada się jednak przed rokiem 😜 -
Ja też mam pogrzane sny, ale Deyansu zdecydowanie wygrała.
Deyansu lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
07/04 17+4, 223g synka 👦
📆 Kalendarz wizyt
28/04 - połówkowe
30/04 - badanie krwi
05/05 - ginekolog
06/05 - endokrynolog
03/06 - urofizjo
-
Marcysia1990 wrote:Borowska też ma dosyć dobre opinie
oba te szpitale są o III st referencyjnosci. A jaki ma związek z CC wybór szpitala?
ja to się nawet nie zastanawiałam, koleżanki tam rodziły, moja siostra, były zadowolone to "brałam w ciemno" i pod tym względem wybrałam też lekarza z tego szpitala, chociaż nawet gdyby nie pracował w szpitalu to i tak byłabym jego pacjentka
Jakieś takie komentarze słyszałam, że Brochów lepiej sn, a Borowska CC.
Ale jak pojadę na Brochów i nagle się okaże że i tak trzeba będzie zrobić CC to już wyjścia nie będzie'95 👫 '93 Wrocław
22.12 ⏸️ 1cs
Termin OM 1.09
Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka
24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
3.03 - 14+0, wizyta kontrolna, 8 cm
2.04 - 18+2, wizyta kontrolna, 236g
15.04 - 20+1 II prenatalne, rośniemy 355 g
30.04 - 22+2, wizyta kontrolna
Progesteron - do 15tyg
Acard - od 12stego
-
Nava wrote:Hej, lecicie dziś ze stronami jak nie wiem 😅
U mnie prenatalne w czwartek i mam nadzieję że potwierdzi że będziemy mieć dziewczynkę bo w czerwcu planuje baby shower I chciałabym już zamawiać rzeczy do tego.
Dobrze że mówicie o tych sesjach bo też muszę się zapisać a myślałam że mam jeszcze czas😅
Powoli zaczyna się robić gorąco bo i zaraz szkoła rodzenia wejdzie i wizyty u gina, do urofizjo też muszę się zapisać, remont pokoju dla dzidzi. Fajnie lubię jak się dzieje a na tym L4 to jednak jest bardzo spokojnie.
Mi też w drugim trymestrze apetyt się poprawił i to znacznie, niestety na te bardziej niezdrowe rzeczy 😅
Dzidzia też zaczyna być bardzo aktywna. Nie wiem czy to możliwe ale wczoraj mąż miał rękę na brzuchu i poczułam jak córka się ruszyla na tyle mocno że i mąż to poczuł. Ciekawe czy to już możliwe.
Jasne że możliwe, ja teraz mam 17tc a tydzień temu młode moją córkę kopnęło jak mi siedziała na kolanach. Pokazała mi dokładnie w którym miejscu poczuła i idealnie w tym samym co ja, więc na pewno. A teraz to już w ogóle pod ręką czuć.Filcek, Nava lubią tę wiadomość
-
Agusia246 wrote:Jasne że możliwe, ja teraz mam 17tc a tydzień temu młode moją córkę kopnęło jak mi siedziała na kolanach. Pokazała mi dokładnie w którym miejscu poczuła i idealnie w tym samym co ja, więc na pewno. A teraz to już w ogóle pod ręką czuć.
Wypuścili Cię już ze szpitala?Deyansu lubi tę wiadomość
-
Mischava wrote:LOL, grubo 😅 mi takie abstrakcje sniły sie w 1 trymestrze 🤣
Suplementujesz jakies magiczne grzyby 🍄? 😅🫣
Tak 😵💫😅 na noc biorę acard 🤣👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 (11.2024)
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🩺🧬 połówkowe
-
Cześć po przerwie
Nie pisałam, bo ostatnie dni były fatalne. W sobotę dostałam skierowanie do szpitala na oddział, bo ambulatoryjnie wyczerpali możliwości leczenia moich zmian na skórze. (W zeszłym tygodniu ginekolog i dermatolog po dwie wizyty, więc codziennie coś plus seria badań). Nie spałam praktycznie przez tydzień. W szpitalu zrobili mi badania (głównie sprawdzali na ginekologii dzidziusia) i ogarnęli konsultację dermatologa w ten sam dzień więc nie musiałam zostawać, choć torba i wszystko było przygotowane. Nikomu nie życzę, żeby przechodził przez to co ja. Mdłości i wymioty to przy tym w moim odczuciu były całkiem przyjemne ... Tymczasem mam dwa sterydy do smarowania, leki antyhistaminowe, po tygodniu jak będzie poprawa zmiana na inny (lżejszy steryd) i dzisiaj mimo kilku pobudek w nocy spałam. Nie musiałam znieczulać skóry pudrem, nie rozdrapywałam do krwi także ulga niesamowita
Odnośnie dziewczyn z Krk - planuję rodzić teraz na Ujastku. Zaliczyłam już wizytę na Kopernika i mimo, że pięknie ogarnęli i mi pomogli, to nic się tam nie zmieniło. 6 pań czekających na przyjęcie, kolejne kilka na KTG, bałagan, ciasno, mało miejsc siedzących. Wychodzenie z izby przyjęć w szlafroku przez korytarz, gdzie normalnie siedzą inni pacjenci w rejestracjach - no nie. Nie piszę się na to. Plus wszędzie dużo studentów, nawet przy badaniach.
Ktoś wspominał o ciuszkach z NEXT - też polecam, kupuję przez zalando ze względu na łatwą możliwość zwrotu, zastanawiałam się czy kiedyś nie zaryzykować i nie zamówić przez ich stronę bezpośrednio. Ktoś próbował ?
Koty: Nevy - przepięknenie wszystkie zdjęcia się wyświetlają, ale te co są kradną serce
Pisałyście też o przeglądaniu ciuchów - planuję się za to zabrać bliżej maja/czerwca. Wcześniej nie widzę sensu prania czy układania na półkach no i chciałabym potwierdzić, że w brzuchu na pewno mieszka córkapierwsze prenatalne mam 17.04 (po skończonym 19tc - tak mi doradzili w dobym USG) a drugie te z medicoveru 29.04 (są po 20 tygodniu) te mam w pakiecie więc zrobię
Z aktywności zostaje mi póki co tyle co nic, każda większa aktywność, która powoduje pocenie nawet minimalne jest niewskazana, ze względu na skórę. Liczę, że do weekendu choć trochę się zagoi i będę mogła wyjść na spacer. Oczywiście w filtrach, kapeluszu, długich ciuchach itp bo słońce póki co dla mnie zabójcze i płonę nawet jak jadę autem i przez szybę czuję
Chyba w większości nadrobiłam -
Mischava wrote:Tutaj chyba wszystkie mamuski sa z południa albo środka 🇵🇱, ale moze ktoras sie jeszcze ukrywa z 3city? 😅
Wybieram sie w piatek na ten event
BE MAMA NO DRAMA | GDYNIA 11.04.2025
Ja co prawda nie z 3miasta, ale dość blisko, bo z pół godzinki mam 😁
Na takie eventy nie mam czasu 😅 Praca, praca, praca 🤣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 11:29
-
Masakra 😓 Filcek, to co teraz przechodzisz to aż niewyobrażalne dla mnie 🥺🙏🏻😍 mam nadzieję że faktycznie te leki dobrali Ci dobrze i wkrótce będziesz czuć się coraz lepiej. Dobrze że chociaż trochę pospałaś i nie masz odruchu drapania tego....
❤️❤️❤️Filcek lubi tę wiadomość
👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 (11.2024)
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🩺🧬 połówkowe
-
Filcek wrote:Cześć po przerwie
Nie pisałam, bo ostatnie dni były fatalne. W sobotę dostałam skierowanie do szpitala na oddział, bo ambulatoryjnie wyczerpali możliwości leczenia moich zmian na skórze. (W zeszłym tygodniu ginekolog i dermatolog po dwie wizyty, więc codziennie coś plus seria badań). Nie spałam praktycznie przez tydzień. W szpitalu zrobili mi badania (głównie sprawdzali na ginekologii dzidziusia) i ogarnęli konsultację dermatologa w ten sam dzień więc nie musiałam zostawać, choć torba i wszystko było przygotowane. Nikomu nie życzę, żeby przechodził przez to co ja. Mdłości i wymioty to przy tym w moim odczuciu były całkiem przyjemne ... Tymczasem mam dwa sterydy do smarowania, leki antyhistaminowe, po tygodniu jak będzie poprawa zmiana na inny (lżejszy steryd) i dzisiaj mimo kilku pobudek w nocy spałam. Nie musiałam znieczulać skóry pudrem, nie rozdrapywałam do krwi także ulga niesamowita
Odnośnie dziewczyn z Krk - planuję rodzić teraz na Ujastku. Zaliczyłam już wizytę na Kopernika i mimo, że pięknie ogarnęli i mi pomogli, to nic się tam nie zmieniło. 6 pań czekających na przyjęcie, kolejne kilka na KTG, bałagan, ciasno, mało miejsc siedzących. Wychodzenie z izby przyjęć w szlafroku przez korytarz, gdzie normalnie siedzą inni pacjenci w rejestracjach - no nie. Nie piszę się na to. Plus wszędzie dużo studentów, nawet przy badaniach.
Ktoś wspominał o ciuszkach z NEXT - też polecam, kupuję przez zalando ze względu na łatwą możliwość zwrotu, zastanawiałam się czy kiedyś nie zaryzykować i nie zamówić przez ich stronę bezpośrednio. Ktoś próbował ?
Koty: Nevy - przepięknenie wszystkie zdjęcia się wyświetlają, ale te co są kradną serce
Pisałyście też o przeglądaniu ciuchów - planuję się za to zabrać bliżej maja/czerwca. Wcześniej nie widzę sensu prania czy układania na półkach no i chciałabym potwierdzić, że w brzuchu na pewno mieszka córkapierwsze prenatalne mam 17.04 (po skończonym 19tc - tak mi doradzili w dobym USG) a drugie te z medicoveru 29.04 (są po 20 tygodniu) te mam w pakiecie więc zrobię
Z aktywności zostaje mi póki co tyle co nic, każda większa aktywność, która powoduje pocenie nawet minimalne jest niewskazana, ze względu na skórę. Liczę, że do weekendu choć trochę się zagoi i będę mogła wyjść na spacer. Oczywiście w filtrach, kapeluszu, długich ciuchach itp bo słońce póki co dla mnie zabójcze i płonę nawet jak jadę autem i przez szybę czuję
Chyba w większości nadrobiłamFilcek lubi tę wiadomość
-
Flicek, mam nadzieję, że już się poprawi
Filcek, Deyansu lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
07/04 17+4, 223g synka 👦
📆 Kalendarz wizyt
28/04 - połówkowe
30/04 - badanie krwi
05/05 - ginekolog
06/05 - endokrynolog
03/06 - urofizjo
-
Deyansu wrote:Hej, witaj ❤️ Mam podobnie, zapewne będzie chłopak, ale nie mam pewności jeszcze, bo nie robiłam dodatkowych badań 😘 i czekam jak na szpilkach, bo mam polubione na Vinted jedno cudne żółte body z Batmanem 😅
Deyansu lubi tę wiadomość
-
Filcek wrote:Cześć po przerwie
Nie pisałam, bo ostatnie dni były fatalne. W sobotę dostałam skierowanie do szpitala na oddział, bo ambulatoryjnie wyczerpali możliwości leczenia moich zmian na skórze. (W zeszłym tygodniu ginekolog i dermatolog po dwie wizyty, więc codziennie coś plus seria badań). Nie spałam praktycznie przez tydzień. W szpitalu zrobili mi badania (głównie sprawdzali na ginekologii dzidziusia) i ogarnęli konsultację dermatologa w ten sam dzień więc nie musiałam zostawać, choć torba i wszystko było przygotowane. Nikomu nie życzę, żeby przechodził przez to co ja. Mdłości i wymioty to przy tym w moim odczuciu były całkiem przyjemne ... Tymczasem mam dwa sterydy do smarowania, leki antyhistaminowe, po tygodniu jak będzie poprawa zmiana na inny (lżejszy steryd) i dzisiaj mimo kilku pobudek w nocy spałam. Nie musiałam znieczulać skóry pudrem, nie rozdrapywałam do krwi także ulga niesamowita
Odnośnie dziewczyn z Krk - planuję rodzić teraz na Ujastku. Zaliczyłam już wizytę na Kopernika i mimo, że pięknie ogarnęli i mi pomogli, to nic się tam nie zmieniło. 6 pań czekających na przyjęcie, kolejne kilka na KTG, bałagan, ciasno, mało miejsc siedzących. Wychodzenie z izby przyjęć w szlafroku przez korytarz, gdzie normalnie siedzą inni pacjenci w rejestracjach - no nie. Nie piszę się na to. Plus wszędzie dużo studentów, nawet przy badaniach.
Ktoś wspominał o ciuszkach z NEXT - też polecam, kupuję przez zalando ze względu na łatwą możliwość zwrotu, zastanawiałam się czy kiedyś nie zaryzykować i nie zamówić przez ich stronę bezpośrednio. Ktoś próbował ?
Koty: Nevy - przepięknenie wszystkie zdjęcia się wyświetlają, ale te co są kradną serce
Pisałyście też o przeglądaniu ciuchów - planuję się za to zabrać bliżej maja/czerwca. Wcześniej nie widzę sensu prania czy układania na półkach no i chciałabym potwierdzić, że w brzuchu na pewno mieszka córkapierwsze prenatalne mam 17.04 (po skończonym 19tc - tak mi doradzili w dobym USG) a drugie te z medicoveru 29.04 (są po 20 tygodniu) te mam w pakiecie więc zrobię
Z aktywności zostaje mi póki co tyle co nic, każda większa aktywność, która powoduje pocenie nawet minimalne jest niewskazana, ze względu na skórę. Liczę, że do weekendu choć trochę się zagoi i będę mogła wyjść na spacer. Oczywiście w filtrach, kapeluszu, długich ciuchach itp bo słońce póki co dla mnie zabójcze i płonę nawet jak jadę autem i przez szybę czuję
Chyba w większości nadrobiłam -
Moirane wrote:O rany współczuję tego co przechodzisz, a to zaczęło się w ciąży od dawna już? Jakoś to diagnozują co to jest?
Tak, ostatecznie postawili na polimorficzne zmiany związane z AZS. Wykluczyli 4 inne choroby, osutkę, pokrzywkę itp. Dopiero jak się 3 dermatologów zebrało na tej konsultacji w szpitalu to coś sensownego podali i ustalili leczenie. Bo ogólnie leki są tylko cóż, większość lekarzy nie chce brać odpowiedzialności przepisać w ciąży i nie wiedzą które sterydy kiedy bezpieczne.
Zaczęło się na początku ciąży, bo pękała mi skóra i szczypała, szybko brzuszek zaczął być widoczny a progesteron i wzdęcia zrobiły swoje. Tylko, że na początku pomagały balsamy na AZS i problem był na brzuchu a teraz mam zajęte wszystko poza nogami choć i tam już się pokazało. I to dosłownie bo najgorzej pali szyja, dekolt i uszy. Twarz po części uratowana. Także dodatkowy problem jest taki że sterydy na tak dużą powierzchnię skóry nie są zalecane i nie wszystkie wolno
I jeśli chodzi o przyczynę to ogólnie mam można powiedzieć predyspozycje czytaj tzn suchą skórę, łatwo ją podrażnić aczkolwiek AZS nigdy nie stwierdzono. Więc przyczyna to uwaga ciążaa konkretnie sprawka hormonów w ciąży. Tłumaczyli mi to jakoś reakcjami zapalnymi w organizmie i autoagresją aczkolwiek nie zapamiętałam wszystkiego super dokładnie. Na pocieszenie dodam, że tak ostre objawy ma mniej 0,5% wszystkich ciężarnych. Więc szansa, że któraś z Was "trafi" jest naprawdę mała.
Moirane lubi tę wiadomość