Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Moirane wrote:Dzień dobry 😘
Ja dzisiaj spałam jak zabita ale wstałam ze straszna migreną. Was też tak męczą bóle głowy?
Tak, zdarza się. Z migrenami walczę od kilku lat. Niestety z bezpiecznych leków zostaje paracetamol. Jak dostaniesz zgodę lekarza ginekologa to do 20 tc. można podać ibuprofen w małej dawce (200mg). Neurolog polecił mi paracetamol z kofeiną jako bezpieczny lek. Po paracetamolu i ibuprofenie zostaje już tylko 3 grupa leków - czyli wszystkie opioidowe. Oczywiście wtedy zgoda lekarza prowadzącego ciążę no i mogą powodować powikłania więc raczej nikt nie się nie decyduje.
To tak w skrócie
wybieram się na kolejną wizytę do neurologa w piątek stacjonarnie (jestem pod stałą kontrolą z racji DVA i właśnie tych migren). Jak charakter bólu Ci się zmienił np masz aurę a nigdy wcześniej nie miałaś to też zalecana jest wizyta, żeby posprawdzać czy coś się dodatkowo nie zmieniło.
Ze swoich rzeczy, które można zrobić poza wypiciem kawy do paracetamolu bądź leku z nimi, to polecam chłodny okład w cichym, spokojnym i zaciemnionym miejscu (jak masz możliwość poleżeć) plus wizyta u dobrego fizjoterapeuty. Czasem wystarczy rozluźnić mięśnie szyi i ból staje się lżejszy. Dodatkowy aspekt to sprawdzenie zębów u ortodonty - u mnie po aparacie i korekcie ustawienia (miałam zęby stłoczone a szczęka drobna) migreny są rzadsze
Moirane lubi tę wiadomość
-
Cudusie ♥️♥️Mischava wrote:
Mogę zapytać z jakiej hodowli są ? ☺️Na pamiątkę 🥹
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
13.08 36+5 rozwarcie 4cm 🫣
20.08 37+5 2700g
30.08 39+1 Dzień Dobry kochanie 🥰
K. 💖 - g. 22:26 2900g 55cm 🥹 -
Filcek wrote:Cześć po przerwie

Nie pisałam, bo ostatnie dni były fatalne. W sobotę dostałam skierowanie do szpitala na oddział, bo ambulatoryjnie wyczerpali możliwości leczenia moich zmian na skórze. (W zeszłym tygodniu ginekolog i dermatolog po dwie wizyty, więc codziennie coś plus seria badań). Nie spałam praktycznie przez tydzień. W szpitalu zrobili mi badania (głównie sprawdzali na ginekologii dzidziusia) i ogarnęli konsultację dermatologa w ten sam dzień więc nie musiałam zostawać, choć torba i wszystko było przygotowane. Nikomu nie życzę, żeby przechodził przez to co ja. Mdłości i wymioty to przy tym w moim odczuciu były całkiem przyjemne ... Tymczasem mam dwa sterydy do smarowania, leki antyhistaminowe, po tygodniu jak będzie poprawa zmiana na inny (lżejszy steryd) i dzisiaj mimo kilku pobudek w nocy spałam. Nie musiałam znieczulać skóry pudrem, nie rozdrapywałam do krwi także ulga niesamowita
Odnośnie dziewczyn z Krk - planuję rodzić teraz na Ujastku. Zaliczyłam już wizytę na Kopernika i mimo, że pięknie ogarnęli i mi pomogli, to nic się tam nie zmieniło. 6 pań czekających na przyjęcie, kolejne kilka na KTG, bałagan, ciasno, mało miejsc siedzących. Wychodzenie z izby przyjęć w szlafroku przez korytarz, gdzie normalnie siedzą inni pacjenci w rejestracjach - no nie. Nie piszę się na to. Plus wszędzie dużo studentów, nawet przy badaniach.
Ktoś wspominał o ciuszkach z NEXT - też polecam, kupuję przez zalando ze względu na łatwą możliwość zwrotu, zastanawiałam się czy kiedyś nie zaryzykować i nie zamówić przez ich stronę bezpośrednio. Ktoś próbował ?
Koty: Nevy - przepiękne
nie wszystkie zdjęcia się wyświetlają, ale te co są kradną serce 
Pisałyście też o przeglądaniu ciuchów - planuję się za to zabrać bliżej maja/czerwca. Wcześniej nie widzę sensu prania czy układania na półkach no i chciałabym potwierdzić, że w brzuchu na pewno mieszka córka
pierwsze prenatalne mam 17.04 (po skończonym 19tc - tak mi doradzili w dobym USG) a drugie te z medicoveru 29.04 (są po 20 tygodniu) te mam w pakiecie więc zrobię 
Z aktywności zostaje mi póki co tyle co nic, każda większa aktywność, która powoduje pocenie nawet minimalne jest niewskazana, ze względu na skórę. Liczę, że do weekendu choć trochę się zagoi i będę mogła wyjść na spacer. Oczywiście w filtrach, kapeluszu, długich ciuchach itp bo słońce póki co dla mnie zabójcze i płonę nawet jak jadę autem i przez szybę czuję
Chyba w większości nadrobiłam
Jejku Filcek to ta egzema o której pisałaś tak się rozniosła , że aż szpital? Wiadomo co to może być? Współczuję. Dobrze że jesteś zaopiekowana, mam nadzieję że szybko coś poradzą
Filcek lubi tę wiadomość
-
Filcek, dołączam się do dziewczyn z życzeniami lepszego samopoczucia i poprawy stanu skóry 🤞🌸 oby wszystko szło w dobrym kierunku!
Filcek lubi tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07 2050 g 🩷
🩺18.08 2880 g 🌹
30.08.2025 córeczka 🌸👶 -
Deyansu wrote:Hej, witaj ❤️ Mam podobnie, zapewne będzie chłopak, ale nie mam pewności jeszcze, bo nie robiłam dodatkowych badań 😘 i czekam jak na szpilkach, bo mam polubione na Vinted jedno cudne żółte body z Batmanem 😅
Ja bym kupiła i tak i ubierala córę najwyżej. Moja młoda ma takie jedno zdjęcie jeszcze łysa, ale w koszulce Metallica
Szosz, Deyansu, Domiś91 lubią tę wiadomość
-
Jeju, to brzmi koszmarnieFilcek wrote:Cześć po przerwie

Nie pisałam, bo ostatnie dni były fatalne. W sobotę dostałam skierowanie do szpitala na oddział, bo ambulatoryjnie wyczerpali możliwości leczenia moich zmian na skórze. (W zeszłym tygodniu ginekolog i dermatolog po dwie wizyty, więc codziennie coś plus seria badań). Nie spałam praktycznie przez tydzień. W szpitalu zrobili mi badania (głównie sprawdzali na ginekologii dzidziusia) i ogarnęli konsultację dermatologa w ten sam dzień więc nie musiałam zostawać, choć torba i wszystko było przygotowane. Nikomu nie życzę, żeby przechodził przez to co ja. Mdłości i wymioty to przy tym w moim odczuciu były całkiem przyjemne ... Tymczasem mam dwa sterydy do smarowania, leki antyhistaminowe, po tygodniu jak będzie poprawa zmiana na inny (lżejszy steryd) i dzisiaj mimo kilku pobudek w nocy spałam. Nie musiałam znieczulać skóry pudrem, nie rozdrapywałam do krwi także ulga niesamowita
Odnośnie dziewczyn z Krk - planuję rodzić teraz na Ujastku. Zaliczyłam już wizytę na Kopernika i mimo, że pięknie ogarnęli i mi pomogli, to nic się tam nie zmieniło. 6 pań czekających na przyjęcie, kolejne kilka na KTG, bałagan, ciasno, mało miejsc siedzących. Wychodzenie z izby przyjęć w szlafroku przez korytarz, gdzie normalnie siedzą inni pacjenci w rejestracjach - no nie. Nie piszę się na to. Plus wszędzie dużo studentów, nawet przy badaniach.
Ktoś wspominał o ciuszkach z NEXT - też polecam, kupuję przez zalando ze względu na łatwą możliwość zwrotu, zastanawiałam się czy kiedyś nie zaryzykować i nie zamówić przez ich stronę bezpośrednio. Ktoś próbował ?
Koty: Nevy - przepiękne
nie wszystkie zdjęcia się wyświetlają, ale te co są kradną serce 
Pisałyście też o przeglądaniu ciuchów - planuję się za to zabrać bliżej maja/czerwca. Wcześniej nie widzę sensu prania czy układania na półkach no i chciałabym potwierdzić, że w brzuchu na pewno mieszka córka
pierwsze prenatalne mam 17.04 (po skończonym 19tc - tak mi doradzili w dobym USG) a drugie te z medicoveru 29.04 (są po 20 tygodniu) te mam w pakiecie więc zrobię 
Z aktywności zostaje mi póki co tyle co nic, każda większa aktywność, która powoduje pocenie nawet minimalne jest niewskazana, ze względu na skórę. Liczę, że do weekendu choć trochę się zagoi i będę mogła wyjść na spacer. Oczywiście w filtrach, kapeluszu, długich ciuchach itp bo słońce póki co dla mnie zabójcze i płonę nawet jak jadę autem i przez szybę czuję
Chyba w większości nadrobiłam
ogromnie mi przykro, że tak się męczysz, oby do weekendu się troszeczkę wyciszyło i zagoiło. Trzymaj się!
Filcek lubi tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
abrakadabra wrote:Wypuścili Cię już ze szpitala?
Tak! Wypuścili mnie wczoraj. Z zakazem wszystkiego. Ale chociaż w końcu w miękkim łóżeczku sobie pospałam do 10, a nie że co chwilę ktoś wpada jak w pożar mierzyć ciśnienie albo sprzątać, z koleżanką dostawalysmy zawału 10 razy na dobę
abrakadabra, Joa.szym, Filcek, truskawki981, Bella93, Szosz lubią tę wiadomość
-
Czyli musisz leżeć cały czas?Agusia246 wrote:Tak! Wypuścili mnie wczoraj. Z zakazem wszystkiego. Ale chociaż w końcu w miękkim łóżeczku sobie pospałam do 10, a nie że co chwilę ktoś wpada jak w pożar mierzyć ciśnienie albo sprzątać, z koleżanką dostawalysmy zawału 10 razy na dobę
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Agusia246 wrote:Ja bym kupiła i tak i ubierala córę najwyżej. Moja młoda ma takie jedno zdjęcie jeszcze łysa, ale w koszulce Metallica

Kurcze, to jak moja mama kupiła naszej koszulkę Metallici jak byliśmy na koncercie to chyba założy ją jak będzie miała z 7 lat bo jest taka wielka
. Super, że już jesteś w domu!
Filcek, też ściskam mocno i mam nadzieję, że problemy skórne szybko osłabną i miną!
Filcek lubi tę wiadomość
👰'94 Hashimoto - Euthyrox 137
🤵'92 Wrodzona wada serca - niedziedziczna + nadciśnienie
👰🤵08.09.2018
👶Iga - 03.09.2021 (40+1, 4cs)
12.01.2025 ⏸️ 4cs
11.02 - 7+6, 1.63cm CRL + ❤️
04.03 - 10+6, 4.53cm CRL, wszystko ok!
10.03 - 11+5, prenatalne, 5.6cm CRL, 1.2mm NT, wszystko ok!
Pappa - ryzyka niskie
01.04 - 14+6, wszystko ok!
06.05 - 19+6, wszystko ok, 368 gram dzidzi!
03.06 - 23+6, ginekolog

-
Dzięki kupię ten paracetamol z kofeiną, z ibuprofenem nie wiem jak jest, bo w poprzednich ciążach słyszałam że lepiej nie brać 🤷 ja dzisiaj mam mocny atak bo wymiotowałam też, więc przemeczylo mnie. U mnie od hormonów ewidentnie częściej bóle głowy są, co najlepsze jak karmiłam córkę piersią to wogole głowa mnie nie bolała. Co do ortodonty to też pójdę na konsultacje ale pewnie dopiero po porodzie, w sumie trochę mam ciasno zeby ustawione.Filcek wrote:Tak, zdarza się. Z migrenami walczę od kilku lat. Niestety z bezpiecznych leków zostaje paracetamol. Jak dostaniesz zgodę lekarza ginekologa to do 20 tc. można podać ibuprofen w małej dawce (200mg). Neurolog polecił mi paracetamol z kofeiną jako bezpieczny lek. Po paracetamolu i ibuprofenie zostaje już tylko 3 grupa leków - czyli wszystkie opioidowe. Oczywiście wtedy zgoda lekarza prowadzącego ciążę no i mogą powodować powikłania więc raczej nikt nie się nie decyduje.
To tak w skrócie
wybieram się na kolejną wizytę do neurologa w piątek stacjonarnie (jestem pod stałą kontrolą z racji DVA i właśnie tych migren). Jak charakter bólu Ci się zmienił np masz aurę a nigdy wcześniej nie miałaś to też zalecana jest wizyta, żeby posprawdzać czy coś się dodatkowo nie zmieniło.
Ze swoich rzeczy, które można zrobić poza wypiciem kawy do paracetamolu bądź leku z nimi, to polecam chłodny okład w cichym, spokojnym i zaciemnionym miejscu (jak masz możliwość poleżeć) plus wizyta u dobrego fizjoterapeuty. Czasem wystarczy rozluźnić mięśnie szyi i ból staje się lżejszy. Dodatkowy aspekt to sprawdzenie zębów u ortodonty - u mnie po aparacie i korekcie ustawienia (miałam zęby stłoczone a szczęka drobna) migreny są rzadsze
Mam nadzieję że Ci pomogą i wyjdziesz z tych zmian skórnych, właśnie to tak czasami jest że ciąża uderza na to co mamy słabsze 😔 -
Dzięki za wsparcie !
Ogólnie ulga jest naprawdę niesamowita po lekach. Zdiagnozowali polimorficzne zmiany związane z AZS. Niestety mocno zaognione przez to, że przez 2 tygodnie lekarze bali się podjąć co podać i szukali sposobu na ominięcie sterydów, które tak czy inaczej dostałam.
-
Trzymam kciuki za migreny, problemy skórne i inne, z którymi się borykacie. ❤
Moim przewlekłym kłopotem są słabe jelita i też kombinuję jak w ciąży pomóc sobie nieinwazyjnie. Lekarz gastrolog mówił, żebym nie brała probiotyków
I nie wiem sama czy powinnam mu ufać.
Też jestem z Krakowa. Rozważałam na razie Ujastek lub Żeromskiego. Kurczę, jest szansa, że się gdzieś na salach spotkamy we wrześniu 😃🤭
P. S. Poleci któraś jakiś fajny kosmetyk do zapobiegania rozstępom? 🙏
Filcek lubi tę wiadomość
👱♀️32 🧔33
I ciąża
⏸ 31.12.2024
4.03. - genetyczne
4.04. - 180 g dzidzi
28.04. - połówkowe - 327 g synusia 😭😍👣
8.05. - 468 g 👣
31.05. - 816 g 👣
4.07. - 1360 g 👣
11.07. - 1600 g 👣
25.07. - niecałe 2 kg szczęścia 👣
30.07.- brzuszek w siatce ❤👣
13.08.-2200 g 👣
20.08.-2460 g 👣
29.08. - ostatnia wizyta 🥺
3.09. godz. 8:06 - Tomuś jest z nami ❤🐣 - 3,040 kg i 52 cm - (planowe CC - 38+5)

-
LauraTomek wrote:P. S. Poleci któraś jakiś fajny kosmetyk do zapobiegania rozstępom? 🙏
to głównie genetyczne a kosmetyki tylko wspierają skórę
olej migdałowy się cudownie wchłania, o ten:
https://www.rossmann.pl/Produkt/Olejki-do-ciala/Botanicapharma-olej-migdalowy-do-twarzy-ciala-i-wlosow-100-czysty-250-ml,240225,13097Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 17:09
-
Dlaczego nie polecił probiotyku?LauraTomek wrote:Trzymam kciuki za migreny, problemy skórne i inne, z którymi się borykacie. ❤
Moim przewlekłym kłopotem są słabe jelita i też kombinuję jak w ciąży pomóc sobie nieinwazyjnie. Lekarz gastrolog mówił, żebym nie brała probiotyków
I nie wiem sama czy powinnam mu ufać.
Też jestem z Krakowa. Rozważałam na razie Ujastek lub Żeromskiego. Kurczę, jest szansa, że się gdzieś na salach spotkamy we wrześniu 😃🤭
P. S. Poleci któraś jakiś fajny kosmetyk do zapobiegania rozstępom? 🙏
Ja mam ibs i jak zaszłam w ciążę strasznie się nasilił, takie miałam ataki i bóle, że bałam się że nie utrzymam ciąży. Teraz biorę estabiom mama i jest ok
Przeciw rozstępom polecam olejki raczej, w 1 ciąży używałam eucerin, w 2 mustela i oba były ok 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 17:23
-
Filcek wrote:Dzięki za wsparcie !
Ogólnie ulga jest naprawdę niesamowita po lekach. Zdiagnozowali polimorficzne zmiany związane z AZS. Niestety mocno zaognione przez to, że przez 2 tygodnie lekarze bali się podjąć co podać i szukali sposobu na ominięcie sterydów, które tak czy inaczej dostałam.
Bardzo współczuję, trzymaj się jakoś 🫂
Filcek lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, piszę to ...hmm...z jednej potężnej strony jako wyraz mojej złości na to, co się nieraz dzieje, o czym się czyta w wiadomościach (a co pewnie dzieje się też w wielu miejscach bez nagłośnienia przez media 🥺) i co dotyka bezbronne dzieciaczki, a z drugiej - mniejszej - jako "pocieszenie", że nie wszystko musi być na tip top, żeby maluszek przeżył... choć dyskusyjne jest pewnie w jakim stanie jest ten konkretny maluszek 😑 jest teraz chyba w szpitalu 😑
Do rzeczy: słyszałyście wczoraj o tym dwutygodniowym dzidziusiu w pustostanie w Płaszowie? Pijani "rodzice" po narodzinach dziecka w szpitalu po prostu je wzięli, bez rejestracji ani niczego na zimny pustostan, bez wody, bez prądu...gdyby nie czujni sąsiedzi i policja 😪😓🫣 żal mi straszny tego malucha 😤😪 Zszokowana jestem już nie tylko samą patologią i ich brakiem zadbania o dziecko, ale też tym, że ono w ogóle przeżyło...
Sorry że tak zupełnie nie na temat, ale jakoś takie newsy zawsze mną telepią, a teraz jeszcze bardziej niż zawsze 😡👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘 -
Straszne, teraz o tym przeczytałam artykuł. Babka urodziła w szpitalu. To w szpitalu nie widzieli, że ta kobieta jest osobą bezdomną? No ktoś się powinien chyba bardziej zainteresować...Deyansu wrote:Dziewczyny, piszę to ...hmm...z jednej potężnej strony jako wyraz mojej złości na to, co się nieraz dzieje, o czym się czyta w wiadomościach (a co pewnie dzieje się też w wielu miejscach bez nagłośnienia przez media 🥺) i co dotyka bezbronne dzieciaczki, a z drugiej - mniejszej - jako "pocieszenie", że nie wszystko musi być na tip top, żeby maluszek przeżył... choć dyskusyjne jest pewnie w jakim stanie jest ten konkretny maluszek 😑 jest teraz chyba w szpitalu 😑
Do rzeczy: słyszałyście wczoraj o tym dwutygodniowym dzidziusiu w pustostanie w Płaszowie? Pijani "rodzice" po narodzinach dziecka w szpitalu po prostu je wzięli, bez rejestracji ani niczego na zimny pustostan, bez wody, bez prądu...gdyby nie czujni sąsiedzi i policja 😪😓🫣 żal mi straszny tego malucha 😤😪 Zszokowana jestem już nie tylko samą patologią i ich brakiem zadbania o dziecko, ale też tym, że ono w ogóle przeżyło...
Sorry że tak zupełnie nie na temat, ale jakoś takie newsy zawsze mną telepią, a teraz jeszcze bardziej niż zawsze 😡
Deyansu lubi tę wiadomość
'95 👫 '93 Wrocław
22.12 ⏸️ 1cs
Termin OM 1.09
Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka
24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
14.07 - 33+0, 2090 g
22.07 - 34+1, 2300/2400 g
04.08 - 36+0, 2880 g
11.08 - 37+0, 3100 g
02.09 - 40+1, 3470 g

-
Deyansu wrote:Dziewczyny, piszę to ...hmm...z jednej potężnej strony jako wyraz mojej złości na to, co się nieraz dzieje, o czym się czyta w wiadomościach (a co pewnie dzieje się też w wielu miejscach bez nagłośnienia przez media 🥺) i co dotyka bezbronne dzieciaczki, a z drugiej - mniejszej - jako "pocieszenie", że nie wszystko musi być na tip top, żeby maluszek przeżył... choć dyskusyjne jest pewnie w jakim stanie jest ten konkretny maluszek 😑 jest teraz chyba w szpitalu 😑
Do rzeczy: słyszałyście wczoraj o tym dwutygodniowym dzidziusiu w pustostanie w Płaszowie? Pijani "rodzice" po narodzinach dziecka w szpitalu po prostu je wzięli, bez rejestracji ani niczego na zimny pustostan, bez wody, bez prądu...gdyby nie czujni sąsiedzi i policja 😪😓🫣 żal mi straszny tego malucha 😤😪 Zszokowana jestem już nie tylko samą patologią i ich brakiem zadbania o dziecko, ale też tym, że ono w ogóle przeżyło...
Sorry że tak zupełnie nie na temat, ale jakoś takie newsy zawsze mną telepią, a teraz jeszcze bardziej niż zawsze 😡
Ja to przemilcze lepiej bo sie noz w kieszeni otwiera 🙄🙄🙄
A najgorszej wlasnie ze takie " rodziny" nie mają problemu z zajściem w ciążę.. pija , pala czesto w ciazy I rodza zdrowe dzieci a normalne Rodziny ktore pragną dziecka maja z tym problem.. eh.
Engel, Deyansu lubią tę wiadomość
35👱♀️ 37🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
🩺12.09.25 - 3280🩷 39+4
23.09.2025 🩷 jestesmy juz razem.













