Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Oliwia88888 wrote:kurcze, ja zaraz skończę 20 tydzień, łożysko na przedniej ścianie- nie czuję jeszcze absolutnie żadnych ruchów ani motylków
Niestety rozumiem 😑😘 trzymam kciuki żebyśmy jak najszybciej poczuły ruchy 🤗Oliwia88888 lubi tę wiadomość
👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 (11.2024)
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🩺🧬 połówkowe
-
Azalea 🌸 wrote:Ja ruchy czuję od ponad miesiąca, ale właśnie na początku to były takie delikatne rybki czy motylki, a teraz są coraz wyraźniejsze i mocniejsze, już wyczuwalne na zewnątrz a nawet złapałam dwa dni temu na nagraniu 😍🥰
Ja znowu mniej się udzielam bo mamy ciężki czas z mężem, ostatnio ciągle się kłócimy. W ogóle ta ciąża jest mniej spokojna niż poprzednia. I niby to jakieś nieznaczące pierdoły ale hormony sprawiają że najpierw wybucham a później rycze a nawet przeszła mi przez głowę myśl o rozwodzie 🤦🏽♀️
Do tego jakieś dziadostwo się przypałętało przez weekend, ciągle kicham i nie wiem czy coś złapałam czy to alergia... Ehh 🙄
Polubiłam za mocno wyczuwalne ruchy.
Co do męża... To czasami trzeba zrobić wyrzyg i wyrzucić z siebie to co leży na sercu. Zmęczenie też robi swoje, do tego hormony. Ja dużo biorę na siebie, chociaż nie muszę , ale taka mroweczka ze mnie i też czasami się odpalę 🙃 Trzymam kciuki, żeby poprawiło się między wami ✊🏻 zaraz święta i zycie troszkę zwolniDeyansu, Azalea 🌸 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, witam się po dłuższym, wyjazdowym weekendzie, trochę mentalnie odpoczęłam, trochę nas synek przeczołgał, jest w fazie intensywnej mamozy (w sumie od urodzenia 😂) i czasami mnie to wykańcza, choć ogólnie jest wspaniałym gościem.
Ledwo Was nadrobiłam, listy jeszcze nie widziałam, ale super, że jest, dzięki!
Amandi, kciuki za wizytę dziś! I jeśli ktoś jeszcze wizytuje, to oczywiście również
Azalea 🌸 wrote:Ja ruchy czuję od ponad miesiąca, ale właśnie na początku to były takie delikatne rybki czy motylki, a teraz są coraz wyraźniejsze i mocniejsze, już wyczuwalne na zewnątrz a nawet złapałam dwa dni temu na nagraniu 😍🥰
Ja znowu mniej się udzielam bo mamy ciężki czas z mężem, ostatnio ciągle się kłócimy. W ogóle ta ciąża jest mniej spokojna niż poprzednia. I niby to jakieś nieznaczące pierdoły ale hormony sprawiają że najpierw wybucham a później rycze a nawet przeszła mi przez głowę myśl o rozwodzie 🤦🏽♀️
Do tego jakieś dziadostwo się przypałętało przez weekend, ciągle kicham i nie wiem czy coś złapałam czy to alergia... Ehh 🙄
Deyansu, nie martw się, w pierwszej ciąży tez miałam łożysko na przedniej ścianie i długo czułam wielkie NIC! Doczekasz się niedługo, na pewno! I Oliwia88888 - tak samo! Już niedługo!
Amandi, Oliwia88888, Azalea 🌸, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
17.04 - 🩺 połówkowe
8.05 - 🩺 -
Ja czuję ruchy ale nie są one ani mocne ani regularne. Łożysko wysoko na przedniej ścianie tym razem, co jest dla mnie nowością 🤣 bo w poprzednich ciążach miałam na tylej ścianie i na tym etapie już czuć inaczej było te ruchy.
Ale najważniejsze że dziecko daje o sobie znać, więc jestem spokojna 😊
A wy dziewczyny, które jesteście w pierwszej ciąży to na spokojnie, jeszcze czas jest by poczuć pierwsze ruchy. Trzymam kciuki co by i u was zaraz te piękne uczucie zagościło 😊
Deyansu lubi tę wiadomość
-
Deyansu wrote:Azalea 🌸 przytulam 😍 ciąża sama w sobie nie jest łatwa, a tu jeszcze dodatkowo zawirowania 🥺
Trochę się martwię bo nic nie czuję 🤔 żadnych bąbelków, przynajmniej w tym miejscu gdzie miałoby być dziecko, niby pierwsza ciąża, łożysko z przodu i troszkę nadprogramowych kg, no ale po tym ostatnim śnie już bym bardzo chciała być spokojniejsza 😵💫...do tego trochę ostatnio poszalałam ze słodkim i wczoraj cały dzień siedziałam niemal przed komputerem (2 x wykłady po 4h), co dało znowu opuchnięte stopy na wieczór 🫣 spacer 7000 kroków nic nie dał.
Dziś jest niby lepiej, ale jak się zważyłam to od zeszłego tygodnia skoczyłam o 3 kg do przodu, WTF 😑 czyli łącznie 9 kg od początku.... No i zaraz będę wydzwaniać do stomatologów o jakiś wcześniejszy termin
Spokojnego miłego dnia 🥰❤️ dziś jakieś wizyty? 🤗😍
Ja mam łożysko na przedniej ścianie, pierwszy ruch poczułam że 17+6 ale leżałam na płasko , wyciszona i wsluchiwalam się w swoje ciało. Spokojnie, poczujesztroszkę więcej brzuszka może też tłumić te ruchy. Ruchy powinny sie pojawić między 18-22tc . Ja mam nadal takie nieregularne i mega delikatne i tylko jak leżę na płasko a tak to nie czuję nic jak się nie skupie.
Na ruchy pomaga słodkie i zimna wodaDeyansu lubi tę wiadomość
-
aglo wrote:Ja wieczorem wczoraj przejrzałam i lista jest idealna
Marysia super że jest to tak w jednym miejscu zebrane 🤪 wstępnie to nic mi do głowy nie przyszło i chyba nic bym więcej nie dodała 🤭
Cieszę się że się podoba 😄 ja tam jeszcze dopisze leki typu fenistil itp bo tak mi się później przypomniało że dobrze wiedzieć co kupić w razie wu 😄 -
Tak, ja w poprzedniej ciazy miałam na przedniej ścianie i w tym tygodniu w którym jestem teraz nie czułam nic i w ogóle przez resztę ciąży nie były to jakieś spektakularne ruchy, żeby łokieć czy noga wystawała… za to teraz właśnie kręci się już od dawna i albo ma naprawdę inny temperament albo po prostu wtedy mi łożysko aż tak tłumiło wszystko 🤷🏼♀️
Deyansu lubi tę wiadomość
34l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 bobas waży 181g 🐻
15.04.2025 20+1 zdrowy bąbel o wadze 385g 🐨
13.05.2025 24+1 🩺
10.06.2025 28+1 🩺
01.07.2025 31+1 🩺 usg 3 trymestru
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
Widzicie, a ja mam na tylnej ścianie i dopiero teraz poczułam. Kwestia mocno indywidualna, nie ma co się sugerować innymi
Deyansu lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
07/04 17+4, 223g synka 👦
📆 Kalendarz wizyt
28/04 - połówkowe
30/04 - badanie krwi
05/05 - ginekolog
06/05 - endokrynolog
03/06 - urofizjo
-
Azalea, głowa do góry, teraz faktycznie hormony szaleją, łatwo o kłótnie i pierdoły często urastają do rangi wielkich problemów. Myślę, że to minie, ja w sumie czuję się bardziej stabilnie emocjonalnie niż jeszcze choćby 2 tygodnie temu ♥️ No chyba, że mąż faktycznie z czymś przegina to wtedy warto zająć się tematem.
Ja też jeszcze nie czuję ruchów, a tak bardzo chciałabym coś poczuć 🥹 Boję się, że przegapię ten moment 😅
Powodzenia na wizytach! 🌸 Ja byłam rano na pobraniu krwi na Sanco, trochę się zestresowałam. Miałyście wynik w te 5 dni roboczych, które deklarują, czy jakoś inaczej?
Miłego dnia Dziewczyny, pogoda piękna! 🌞
Amandi, Azalea 🌸, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
purplerain wrote:Azalea, głowa do góry, teraz faktycznie hormony szaleją, łatwo o kłótnie i pierdoły często urastają do rangi wielkich problemów. Myślę, że to minie, ja w sumie czuję się bardziej stabilnie emocjonalnie niż jeszcze choćby 2 tygodnie temu ♥️ No chyba, że mąż faktycznie z czymś przegina to wtedy warto zająć się tematem.
Ja też jeszcze nie czuję ruchów, a tak bardzo chciałabym coś poczuć 🥹 Boję się, że przegapię ten moment 😅
Powodzenia na wizytach! 🌸 Ja byłam rano na pobraniu krwi na Sanco, trochę się zestresowałam. Miałyście wynik w te 5 dni roboczych, które deklarują, czy jakoś inaczej?
Miłego dnia Dziewczyny, pogoda piękna! 🌞w środę pobranie a we wtorek był wynik, więc Twoje wyniki w ten piątek mogą być
purplerain lubi tę wiadomość
34l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 bobas waży 181g 🐻
15.04.2025 20+1 zdrowy bąbel o wadze 385g 🐨
13.05.2025 24+1 🩺
10.06.2025 28+1 🩺
01.07.2025 31+1 🩺 usg 3 trymestru
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
Marcysia1990 dzięki za polecajkę poduchy, właśnie czegoś szukam bo śpię ze zwykłą między nogami 😆😆🙍♀️28 🙍♂️29
Starania od 08.2023r.
12.2023r. 1 strata-ciąża biochemiczna
09.2024r. 2 strata- 8 tydz 👼🏻💔
10.2024r. zmiana lekarza oraz zapisanie się do kliniki + szereg badań
11.2024r. stwierdzone MTHFR c.677 układ heterozygotyczny (clexane,acard, prenatal, acidum folicum richter, encorton, magnez)
26.12.2024r. dwie kreseczki 💌
08.01.2025r. pierwsza wizyta CRL 0,19
21.01.2025r. mamy serduszko i pierwszą w życiu kartę ciąży 🤍 CRL 1,35
31.01.2025r. 🧸 CRL 2,42
10.02.2025r. 🧸 CRL 4,11
28.02.2025r. prenatalne 🧸 CRL 6,96 znamy płeć 💙
03 03.2025r. 🧸💙
17.03.2025r. 🧸💙
14.04.2025r. 🧸💙320g
w oczekiwaniu na połówkowe 25.04.✨️
🩺12.05.
-
Dzień dobry. Życzę wszystkim dobrego tygodnia🌞
My w piątek zwijamy się na wyjazd wielkanocny z moim kochanymi teściami😒 Dobry jeżu, pomóż przetrwać.
Amandi, kciuki na dziś 🤞🤞Amandi, bellA, Filcek lubią tę wiadomość
-
Amandi i jak ktoś jeszcze wizytuje, trzymam kciuki!
Azalea, współczuję sytuacji z mężem. Ale to napewno tylko chwilowe i niedługo wszystko będzie dobrze
Co do ruchów ja czułam pojedyncze od końca 12 tyg ale teraz chyba się dzidzia trochę podniosła albo przestawiła bo czuję rzadziej. I tak czułam raz na dwa, trzy dni z reguły. Ale tydzień jeszcze wczesny więc nie przeżywam, na wizycie niedawno wszystko było jak należy. Po 20 jak będzie mało to się pewnie zacznę denerwowac. Ale z córką też czułam bardzo mało całą ciążę.
A ja zdecydowanie nie jestem team sukienki, spódnice. Mam sporo ciążowych spodni długich, mało krótkich. Najwyżej będę się gotować , chyba, że coś wpadnie mi kiedyś w ręceWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia, 10:32
Amandi, Azalea 🌸, Deyansu lubią tę wiadomość
👰'94 Hashimoto - Euthyrox 137
🤵'92 Wrodzona wada serca - niedziedziczna + nadciśnienie
👰🤵08.09.2018
👶Iga - 03.09.2021 (40+1, 4cs)
12.01.2025 ⏸️ 4cs
11.02 - 7+6, 1.63cm CRL + ❤️
04.03 - 10+6, 4.53cm CRL, wszystko ok!
10.03 - 11+5, prenatalne, 5.6cm CRL, 1.2mm NT, wszystko ok!
Pappa - ryzyka niskie
01.04 - 14+6, wszystko ok!
-
Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia 🫶🏼
Trzymam kciuki za wizyty w tym tygodniu, standardowo czekam na same dobre wieści 😅
Moja wizyta dopiero za tydzień we wtorek, odliczam z niecierpliwością 🤪Deyansu, purplerain, aglo lubią tę wiadomość
-
Nova37 wrote:Które ciążowe rajstopy najlepsze? 🤔
Ja mam z Calzedonii i jestem zadowolonaNova37 lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
07/04 17+4, 223g synka 👦
📆 Kalendarz wizyt
28/04 - połówkowe
30/04 - badanie krwi
05/05 - ginekolog
06/05 - endokrynolog
03/06 - urofizjo
-
Ja czuję już od bardzo dawna, ale w 1 ciąży też dość późno poczułam małą. I ona w ogóle w pewnym momencie się ułożyła wygodnie i tylko się rozpychała. Nogami w lewo do żeber a rączkami w dół . I wypychała pośladki do góry, można było poklepać po pupie
A drugi szogun jak się wiercił to wszystko było wszędzie, było widać jak się przekręca i wypycha, cały brzuch latał. I ten teraz też taki jest, jak się rusza to mega intensywnie, co chwilę widać jak się kręci i kopie w przód.
Ale brzuch to mam taki jak z poprzednimi w 7 miesiącu... Mimo że póki co mam pół kilo od wagi wyjściowej.
Dzisiaj ładna pogoda, oby już tak zostało, gotuję sobie botwinkę bo mnie naszła ochota przy tej aurze wiosennej
Deyansu, Azalea 🌸, Filcek, LauraTomek lubią tę wiadomość
-
purplerain wrote:Azalea, głowa do góry, teraz faktycznie hormony szaleją, łatwo o kłótnie i pierdoły często urastają do rangi wielkich problemów. Myślę, że to minie, ja w sumie czuję się bardziej stabilnie emocjonalnie niż jeszcze choćby 2 tygodnie temu ♥️ No chyba, że mąż faktycznie z czymś przegina to wtedy warto zająć się tematem.
Ja też jeszcze nie czuję ruchów, a tak bardzo chciałabym coś poczuć 🥹 Boję się, że przegapię ten moment 😅
Powodzenia na wizytach! 🌸 Ja byłam rano na pobraniu krwi na Sanco, trochę się zestresowałam. Miałyście wynik w te 5 dni roboczych, które deklarują, czy jakoś inaczej?
Miłego dnia Dziewczyny, pogoda piękna! 🌞
purplerain lubi tę wiadomość
⏸️ 08.01.2025
💉 11.01.2025 Beta-HCG 2608
💉 13.01.2025 Beta-HCG 5010
🩺 20.01.2025 jest ♥️!
🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, mały człowiek 6cm
🩺24.03.2025 13cm, 118g 🥰
🩺 23.04.2025 -
Azalea 🌸 wrote:Ja znowu mniej się udzielam bo mamy ciężki czas z mężem, ostatnio ciągle się kłócimy. W ogóle ta ciąża jest mniej spokojna niż poprzednia. I niby to jakieś nieznaczące pierdoły ale hormony sprawiają że najpierw wybucham a później rycze a nawet przeszła mi przez głowę myśl o rozwodzie 🤦🏽♀️
Do tego jakieś dziadostwo się przypałętało przez weekend, ciągle kicham i nie wiem czy coś złapałam czy to alergia... Ehh 🙄
Ja za to czekam aż to przeziębienie minie, a smarki nadal paskudne, ale kurde antybiotyk znowu. 🥴 -
promykk wrote:Oo, przybijam piątkę! 🙃 Ciąża miała być takim pięknym czasem, a też ciągle mamy spiny, po których nie rozmawiamy. Mąż to chyba czeka „aż mi przejdzie”, a ja z każdą chwilą ciszy co raz bardziej wizualizuje sobie siebie jako samotną matkę. 🤡
Ja za to czekam aż to przeziębienie minie, a smarki nadal paskudne, ale kurde antybiotyk znowu. 🥴
O to widzę że nie jestem sama 😆