Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Hajkonk wrote:@Truskawki podziwiam, że jeszcze dajesz radę pracować
Ja wczoraj trochę porobiłam trochę w kuchni i padłam o 20 na kanapie bez kąpieli nawet 🙈
Dziś obudziłam się o 5 i tak kręcę się, zaraz czas wstawać dziś mam bardzo intensywny dzień. Trochę prac domowych, na 14 połówkowe w innym mieście na 16:30 wizytę w przychodni gdzie prowadzę ciążę ponoć mam mieć dziś badanie szyjki ( boli ? ) a na 18 pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, ale będę zaglądać i wyczekiwać wieści z dziś 🥰
Trzymam kciuki dziewczyny za dzisiejsze duże i zdrowe bobasy!!
Ja miałam pierwsze badanie szyjki dwa tygodnie temu, nic nue bolało absolutnie, bardziej nieprzyjemnie przynajmniej dla mnie było USG dopochwowe na początku ciąży, aczkowiek organizm organizmowi nie równy, ale nie masz się czym na zapas stresować 😉
Hajkonk lubi tę wiadomość
👩 35 👨 45
Starania od 7/2024
09/2024 (2 cs) 7 tc💔 poronienie zatrzymane
20.01 5sc ⏸️
21.01 4 +4
13.02 7+6 0,11 mm Dzieciątka ❤️
07.03 11+0 3,7 cm Dzieciątka
19.03 12+5 🧬 6,2 cm Dzieciątka
07.04 15+3 12 cm Córci _ Lenka 💖
05.05 połówkowe
-
To totalny luksus! 😁 nic tylko korzystaćValie05 wrote:https://www.laflame.pl/stretching/dla/mam
Zajęcia są we wtorek, środę i piątek o 9:00. We wtorek byłam jedyna i wyszła indywidualna lekcja
Chyba wybiorę się też w piątek.
Valie05 lubi tę wiadomość
👩 35 👨 45
Starania od 7/2024
09/2024 (2 cs) 7 tc💔 poronienie zatrzymane
20.01 5sc ⏸️
21.01 4 +4
13.02 7+6 0,11 mm Dzieciątka ❤️
07.03 11+0 3,7 cm Dzieciątka
19.03 12+5 🧬 6,2 cm Dzieciątka
07.04 15+3 12 cm Córci _ Lenka 💖
05.05 połówkowe
-
CieplaHerbata wrote:Trzymam mocno kciuki aby z Niunią tylko lepiej było!
Dużo zdrówka dla Córci!!
Czekamy na wieści po wizytach! 🥰🥰
Podzielcie się proszę tez wszystkie zdjęciami!!
Dziękuję ☺️
CieplaHerbata lubi tę wiadomość
👩🏽❤️👨🏽|28|31
👶🏽|2023|🩷
👶🏽|2025|🩵
-
Ja już po, dziękuję za kciuki. Wszystko ok, a od prenatalnych w zeszły czwartek mała urosła z 350 g do 430 g
Następna wizyta za 4 tygodnie, zaraz przed mam zrobić krzywą cukrową.. Nigdy nie miałam, mam nadzieję, że dam jakoś radę
Fotkę mamy jedną, mała akrobatka leżała na plecach z nogami nad głową
Czekam na kolejne wieści z dzisiaj
purplerain, Majka92, Nava, Azalea 🌸, Szosz, aglo, Naya00, Ivka, Amandi, Venus, promykk, PaulinaLexi, Lavender91, Hajkonk, Suzie, Agusia246, sarenka95, Engel, CieplaHerbata, Agaxyz00, Deyansu, truskawki981, Bella93, Abby10, Filcek, AndunieAnzu lubią tę wiadomość
-
Joa.szym wrote:Ja już po, dziękuję za kciuki. Wszystko ok, a od prenatalnych w zeszły czwartek mała urosła z 350 g do 430 g Następna wizyta za 4 tygodnie, zaraz przed mam zrobić krzywą cukrową.. Nigdy nie miałam, mam nadzieję, że dam jakoś radę
Fotkę mamy jedną, mała akrobatka leżała na plecach z nogami nad głową
Czekam na kolejne wieści z dzisiaj
Wow to już duzo rosną 😍😍
Ja też mam już skierowanie na krzywa przed następna wizyta 😱
Joa.szym lubi tę wiadomość
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
Uuuu, to już całkiem spora aktobatka! I niezłą pozycję spbie wybrała!Joa.szym wrote:Ja już po, dziękuję za kciuki. Wszystko ok, a od prenatalnych w zeszły czwartek mała urosła z 350 g do 430 g Następna wizyta za 4 tygodnie, zaraz przed mam zrobić krzywą cukrową.. Nigdy nie miałam, mam nadzieję, że dam jakoś radę
Fotkę mamy jedną, mała akrobatka leżała na plecach z nogami nad głową
Czekam na kolejne wieści z dzisiaj
Super wieści! Z krzywą dasz radę, trzeba być dobrej myśli ja też już mam skierowanie i wybieram się po majówce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia, 11:05
Joa.szym lubi tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
purplerain wrote:Ja byłam dzisiaj na zwykłym pobraniu krwi, ale była w tym samym czasie pani na krzywej i wyglądała ok, tylko bardzo śpiąca
Ja już będę miała 5 raz krzywa, daje radę i wypić i ogólnie ale najgorsze jest to, że trzy razy kują 🫠🫠 dla mnie to dzień wyjęty z życia, za duży stres przez igły… 💉jak mam jedno pobranie rano to jakoś zaciskam zęby i idzie do przodu a tak te trzy pod rząd mnie przerasta już 🫢34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
Szosz wrote:Dzięki wielkie! Nawet nie drugi koniec świata (choć ode mnie tez nie za blisko), tylko godziny mało wykonalne dla mnie, dopóki pracuję.
Kciuki za dzisiejszą mocną reprezentację wizytujących, czekamy na wieści!
Niestety większość miejsc ma takie godziny, że dla pracujących odpada. Znalazlam jeszcze studio jogi koło placu zbawiciela (zajęcia o 10:00) i św. Zofia ma też jogę dla ciężarnych o 16:15. Ja się dogadałam z szefem, że będę pracę zaczynać o 10:00 w dni w które mam te zajęcia - mieszkam 5 min od studia La Flame.
Jak jesteś ciekawa to znalazłam jeszcze warsztaty sobotnie z pilatesu dla ciężarnych w czerwcu. Miejsce nazywa się „pilates terapeutyczny studio”.👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Ja się boję tylko wyniku krzywej. Samego picia glukozy nie. Jadłam w życiu słodsze rzeczy.👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
💙2025
-
A ja jeszcze raz polecam dopilnować żeby glukoza była porządnie wymieszana i pamiętać że wcale nie musicie się spieszyć. Choć pewnie wszystko zależy od laboratorium i tego jak Wam będzie wchodzić 😅 Mi w pierwszej ciąży Pani rozrabiała sama i zostawiła na samym dole wielkiego gluta, którego nie pozwoliła już rozwodnić i jeszcze kazała wypić na raz 🙈 jak miałam krzywą na początku roku, w innym laboratorium wymieszała mi porządnie i nie pospieszała. W pierwszym przypadku po niecałej godzinie miałam zjazd i myślałam że zwymiotuje, na szczęście wytrzymałam, za drugim razem tego zjazdu nie miałam. I ja też się trochę boje wyniku, nie chciałabym powtórki z cukrzycą ciążową - kłucie 4 razy dziennie mnie dobijało.
Joa.szym, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏽❤️👨🏽|28|31
👶🏽|2023|🩷
👶🏽|2025|🩵
-
Też słyszałam o tym, że każą pić jak najszybciej 🤭 u mnie było ok na szczęście. Ja mam stwierdzoną cukrzycę już od 10 tc. i to kłucie jest bardzo męczące, ale od kilku dni mam sensor i jest lepiej 😊 chociaż im dalej w las tym cukry rano skaczą i możliwe, że będę mieć insulinę na nocAzalea 🌸 wrote:A ja jeszcze raz polecam dopilnować żeby glukoza była porządnie wymieszana i pamiętać że wcale nie musicie się spieszyć. Choć pewnie wszystko zależy od laboratorium i tego jak Wam będzie wchodzić 😅 Mi w pierwszej ciąży Pani rozrabiała sama i zostawiła na samym dole wielkiego gluta, którego nie pozwoliła już rozwodnić i jeszcze kazała wypić na raz 🙈 jak miałam krzywą na początku roku, w innym laboratorium wymieszała mi porządnie i nie pospieszała. W pierwszym przypadku po niecałej godzinie miałam zjazd i myślałam że zwymiotuje, na szczęście wytrzymałam, za drugim razem tego zjazdu nie miałam. I ja też się trochę boje wyniku, nie chciałabym powtórki z cukrzycą ciążową - kłucie 4 razy dziennie mnie dobijało.
P. 05.09.2025 3940g, 53 cm, 10/10 💖 -
Przyrost spory, myślałam że będzie koło 400 g
Ale wiadomo, że te pomiary i tak są takie pi razy drzwi. Mam nadzieję, że mimo wszystko przy porodzie nie będzie jakimś gigantem.
Mnie w tej krzywej martwi wszystko - wypicie glukozy (słyszałam, że cytrynową pomaga), kłucie (mam z tym zawsze problem i praktycznie pobieranie jest zawsze z jednej i tej samej żyły) i sam wynik.. Mam jednak nadzieję, że wszystko będzie dobrze
-
Azalea 🌸 wrote:A ja jeszcze raz polecam dopilnować żeby glukoza była porządnie wymieszana i pamiętać że wcale nie musicie się spieszyć. Choć pewnie wszystko zależy od laboratorium i tego jak Wam będzie wchodzić 😅 Mi w pierwszej ciąży Pani rozrabiała sama i zostawiła na samym dole wielkiego gluta, którego nie pozwoliła już rozwodnić i jeszcze kazała wypić na raz 🙈 jak miałam krzywą na początku roku, w innym laboratorium wymieszała mi porządnie i nie pospieszała. W pierwszym przypadku po niecałej godzinie miałam zjazd i myślałam że zwymiotuje, na szczęście wytrzymałam, za drugim razem tego zjazdu nie miałam. I ja też się trochę boje wyniku, nie chciałabym powtórki z cukrzycą ciążową - kłucie 4 razy dziennie mnie dobijało.
Omg 🤦♀️ w sensie że 4 razy dziennie glukometr? Miałaś insulinę?
Ja też się boje wyniku… no ale nic nie poradzę jak wyjdzie. Właśnie też bym wolała ten sensor 🤷🏼♀️ ja właśnie ze względu na to że mój tata choruje na cukrzycę od lat to miałam i w ciąży i poza ciąża tylko że zawsze jest ok, tzn nie tak żeby było źle… no i czasem sobie mierzyłam jego glukometrem to też zawsze git ale kto wie co będzie … 🫠34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
Oj,ja też jestem ciekawa co mi wyjdzie w krzywej cukrowej 🥲 teraz mierzę cukier 4x dziennie i te palce już mnie naprawdę bolą 😒 po posiłkach mam dobre cukry,ale rano często mam za nisko 🙄 na początku maja mam wizytę u diabetologa i jestem ciekawa co powie.2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07 2050 g 🩷
🩺18.08 2880 g 🌹
30.08.2025 córeczka 🌸👶 -
Może zmniejsz siłę wbicia? Kłuję 5 razy dziennie + i nie bolą mnie wcale palce, ale mam słabo ustawione wkłucie i raczej „wyciskam” niż sama ta kropla krwi wychodzi. 🙈sarenka95 wrote:Oj,ja też jestem ciekawa co mi wyjdzie w krzywej cukrowej 🥲 teraz mierzę cukier 4x dziennie i te palce już mnie naprawdę bolą 😒 po posiłkach mam dobre cukry,ale rano często mam za nisko 🙄 na początku maja mam wizytę u diabetologa i jestem ciekawa co powie.
Podobno te sensory są jeszcze mniej dokładne. Tym glukometrom też średnio wierzę, czasami wyskoczy mi jakiś cukier 145, mierzę od razu drugi raz z tej samej kropli i 120. 🤷♀️🤷♀️
sarenka95 lubi tę wiadomość
10.2024 💔 9tc, zabieg
30.12.24 ⏸️
NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
04.08 2700g 🧁
05.09 🎂🥳 3200g, 55cm, 10 pkt.
-
promykk wrote:Może zmniejsz siłę wbicia? Kłuję 5 razy dziennie + i nie bolą mnie wcale palce, ale mam słabo ustawione wkłucie i raczej „wyciskam” niż sama ta kropla krwi wychodzi. 🙈
Podobno te sensory są jeszcze mniej dokładne. Tym glukometrom też średnio wierzę, czasami wyskoczy mi jakiś cukier 145, mierzę od razu drugi raz z tej samej kropli i 120. 🤷♀️🤷♀️
Tak glukometr to loteria 🫣 mi kiedyś babka w lab właśnie przed krzywą zmierzyła na czczo z palca 114 a z krwi pobrane dosłownie chwilę później miałam już tylko 96🤦♀️
Sensor też ma duży próg błędu, ale tata ma i sobie chwali bo to jednak wygoda i podgląd na apce34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
aglo wrote:Omg 🤦♀️ w sensie że 4 razy dziennie glukometr? Miałaś insulinę?
Ja też się boje wyniku… no ale nic nie poradzę jak wyjdzie. Właśnie też bym wolała ten sensor 🤷🏼♀️ ja właśnie ze względu na to że mój tata choruje na cukrzycę od lat to miałam i w ciąży i poza ciąża tylko że zawsze jest ok, tzn nie tak żeby było źle… no i czasem sobie mierzyłam jego glukometrem to też zawsze git ale kto wie co będzie … 🫠
Tak, 4 razy dziennie mierzenie glukometrem 🙈 teraz znalazłam inną diabetolog i ona mi mówiła że musiałabym przy każdym posiłku (7 razy dziennie bo tak mi wskazała ewentualną kaloryczność i ilość posiłków) gdybym wyniki miała nieprawidłowe, dlatego tak bardzo się boje 🫣 na pewno zdecydowałabym się na sensor. Mnie uczono że krwi nie powinno się wyciskać, tylko nakłuć, wytrzeć pierwszą krople i dopiero kolejną mierzyć, ale co lekarz to pewnie inaczej. Palce ponoć też mają znaczenie 😅
Insuliny na szczęście nie miałam, ogólnie wydaje mi się że moja cukrzyca była mega naciągana dlatego że od krzywej do porodu pomiary miałam prawidłowe bez względu na to czy pilnowałam czy czasami odpuściłam pilnowanie diety 🙈🤪 całościowy panel badań jak mi zrobiła przed porodem też nie wskazywał na cukrzycę ciążową a i w moczu nic nie wychodziło. Także ten...
Moim jedynym błędem była wizyta na festiwalu foodtrucków dwa dni pod rząd przed krzywą, także nie polecam obżarstwa przed pobraniem 🤪🤪
Majka92 lubi tę wiadomość
👩🏽❤️👨🏽|28|31
👶🏽|2023|🩷
👶🏽|2025|🩵
