Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Nava wrote:Oliwka z 1grosz i smoczek z rosska odebrany.
Byłam też na wizycie u poloznej. To była już moja druga. Omawialiśmy kącik dla dziecka i wyprawkę taka medyczna. Ja nie potrafię w internety. Jest tego za dużo i mam mętlik. Podała co jest najważniejsze i to kupie a resztę jak będzie potrzeba. Pytałam ją też o laktator i polecila firmę medela (ceny mają trochę wysokie jak dla mnie 😅) ale może któraś ma i może polecić?
Ogólnie to mam takie odczucie że te spotkania z nią są dziwne, bo ona oczekuje że będę mieć pytania a ja nie mam ich za dużo i jakoś to jest taka luźna rozmowa 😅 Aczkolwiek muszę przyznać że zaczyna mi się jakiś dziwny stan na głowie. Wahania nastrojów, zapominanie, ogólne słabe samopoczucie. Mówiła że to prawdopodobnie objawy 3 trymestru w który wchodzimy już w sobotę. Całą ciążę nie miałam takich rzeczy a tu proszę.
No trochę podpisałam. Trzymam kciuki za wizyty i krzywe. Miłego dnia ❤️
Ja mam laktator z medeli i jestem bardzo zadowolona. Kupiłam na olx z drugiej ręki - dokupiłam nowe butelki i nakładki(lejki) - nie wiem jak to nazwaćkorzystałam przy KP do odciągania mleka jak gdzieś wychodziłam i później jak kończyłam przygodę z KP.
Nava lubi tę wiadomość
-
Deyansu wrote:Dzięki Dziewczyny za doping 😉☀️ dałam radę, na szczęście w wc był automatyczny wentylator, który szumiał 😅 i dzięki temu nie musiałam odpalać filmiku z wodospadem czy inną wodą. Ale pomysł zacny! 😍🤗 Pierwszy raz wpisywałam w YouTube frazę "muzyka do sikania" 🤣🤣 i nawet mnie nie zaskoczyło, że było trochę wyników, głównie z angielskimi tytułami... Ludzie tam pisali, że np. pomogło przy pierwszym siku po porodzie albo jak mieli robić testy na narkotyki 😜
Przy okazji dzięki za polecajki promocji 🥰 tylko no właśnie dlaczego to jest na końcu miesiąca 😅
Wczoraj miałam taki trochę smętny czas, musiałam sobie sporo poukładać w głowie i dać sobie chwilę na oswojenie się z przyszłą tęsknotą za Mężem, bo położna mi dość mocno wytłumaczyła i naświetliła pewną kwestię. Chyba po raz pierwszy do mnie w pełni dotarł fakt, że nasze życie ulegnie dużym zmianom. "Człowiek niby wiedział, ale się łudził " że można mieć rybki i akwarium, zjeść ciastko i mieć ciastko 🫢🫣 Chodzi o sypialnię, w której będzie spał Dzidziuś i kuwetę kocią. No to nie idzie w parze, a do tej pory nie miałam tego dobrze przemyślanego...
A nasz kot (chorowity, często zasmarkany, mający biegunki i dermatozy na paznokciach) MUSI mieć jakiegoś człowieka, z którym śpi, który w nocy po toalecie mu tyłek podetrze. Poza tym w sypialni byłoby bardzo mało powietrza na 4 oddychające istoty, z których 2ie jeszcze do tego 💩💩. No i ja zostaję z Maluszkiem w sypialni, a Mąż zaliczy z kotem i jego kuwetą wyprowadzkę do salonu. I to raczej już od sierpnia, żeby kot sobie nie połączył w łepetynie że "dziecko= odrzucenie". Mam nadzieję, że to też zapewni każdemu z nas przestrzeń do ewentualnego snu i ograniczenia zakresu prac, bo w 4kę mielibyśmy łącznie wszystkie pobudki i od Dzidziusia, i od kota (kto śpi z kotem ten wie, ile to dźwięków wydaje 🫣😅:kuweta , lizanie futerka, drapanie plus u nas np. głośne purki 😵💫)
Sorry że znowu tak długo, ale dziś nad ranem sobie nawet trochę popłakałam, tęskniąc już teraz za Mężem (mimo, że wciąż śpi przy mnie) . Trzeba będzie zacisnąć zęby i przetrwać tych kilka pierwszych miesięcy 🥺
U nas nie było problemu z tym, że kot śpi z nami w tym samym pokoju czy wskakuje na łóżko - z tym, że córa spała w swoim łóżeczku - po prostu ją odkładałam po karmieniu. Dopiero jak skończyła 1,5 roku postanowiła spać z nami xD i nie przekonuje ją jej własny pokój, nowe łóżeczko itp . Więc często śpimy we 4. Ogólnie kot obwąchiwał córę i jak się kładł to w jej nogach na śpiworku w łóżeczku i to też dopiero jak była starsza. Córka budziła się też co 30 minut, co godzinę itp (bardzo nieregularnie) a kot jak to kot musi się wyspaćwięc szedł spać często do drugiego pokoju. Jak mąż jechał do biura to i tak spał osobno, więc się to też rozkładało. Z weterynaryjnych rzeczy to jak byłam przed narodzinami dziecka to lekarz wspominał o feromonach i o tym, że jeśli będzie źle to mają jakieś cuda, które pomogą we wzajemnej akceptacji
może warto też w tą stronę popytać
I pamiętaj, że dziecko będzie przez Ciebie tulone, bujane, karmione itp więc będzie mieć Twój zapach - to też ma znaczenie. Obawiałam się zazdrości kota a naprawdę poszło gładko
starałam się mu poświęcać czas jak młoda spała i mąż się też mocniej zaangażował, żeby się nie poczuł odepchnięty.
Deyansu, Szosz lubią tę wiadomość
-
Filcek wrote:U nas nie było problemu z tym, że kot śpi z nami w tym samym pokoju czy wskakuje na łóżko - z tym, że córa spała w swoim łóżeczku - po prostu ją odkładałam po karmieniu. Dopiero jak skończyła 1,5 roku postanowiła spać z nami xD i nie przekonuje ją jej własny pokój, nowe łóżeczko itp . Więc często śpimy we 4. Ogólnie kot obwąchiwał córę i jak się kładł to w jej nogach na śpiworku w łóżeczku i to też dopiero jak była starsza. Córka budziła się też co 30 minut, co godzinę itp (bardzo nieregularnie) a kot jak to kot musi się wyspać
więc szedł spać często do drugiego pokoju. Jak mąż jechał do biura to i tak spał osobno, więc się to też rozkładało. Z weterynaryjnych rzeczy to jak byłam przed narodzinami dziecka to lekarz wspominał o feromonach i o tym, że jeśli będzie źle to mają jakieś cuda, które pomogą we wzajemnej akceptacji
może warto też w tą stronę popytać
I pamiętaj, że dziecko będzie przez Ciebie tulone, bujane, karmione itp więc będzie mieć Twój zapach - to też ma znaczenie. Obawiałam się zazdrości kota a naprawdę poszło gładko
starałam się mu poświęcać czas jak młoda spała i mąż się też mocniej zaangażował, żeby się nie poczuł odepchnięty.
Filcek, Szosz lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
@ Deyansu u nas na podkładzie 4 koty, dwa z nich z nami śpią. Zrobiliśmy wywiad wśród znajomych z kotami i bobasami. Oczywiście każdy zwierzak jest inny, ale przesłanie z tych opowieści było jasne - koty nie interesują się niemowlakiem. Nasz plan na teraz to jeśli będziemy spać z dzieckiem w łóżku to dziecko będzie między nami w kokonie a koty w nogach spanie jak do tej pory.
purplerain, Deyansu, Filcek, Szosz lubią tę wiadomość
👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
purplerain wrote:Ooo dziękuję za ten wpis, mamy 3 koty i mam spore obawy, wszyscy na około mnie straszą, że będzie źle, koty nie zaakceptują dziecka, usną mu na buzi i uduszą
No akurat tu obaw raczej nie musisz mieć 😊🤗, już od kilku położnych słyszałam, że generalnie zwierzęta, w tym i koty mają bardzo pozytywny wpływ na dzieci, nawet takie malutkie - byle nie wskoczyły na dziecko i pewnie nie położyły się na nim, ugniatając 😜😍 Są pojedyncze przypadki, że kot będzie tak zestresowany, że np. zacznie sikać poza kuwetą żeby znaczyć teren (a to się może przydarzyć też później, jak np. dziecko zacznie raczkować i popylać po całym mieszkaniu).
O feromonach ♥️💪🏻wiem, podobnie jak o przyniesieniu zapachu dziecka do domu. O feromony zapytam weta na kolejnej wizycie.
I samo spanie kota z nami jest ok 🥰, tylko że to się nieodłącznie łączy z kuwetą dla naszego panicza i to jest problem (zapachy, pyły z kuwety). No i ponieważ on wraca potem spać z człowiekiem i to najlepiej na kołdrze albo na szyi - trzeba wytrzeć tyłek albo siurka, bo mogłoby być mokro i śmierdząco, mówiąc najprościej (już przerabialiśmy "stemplowanie" 🤦🏻♀️🫣)🤷🏻♀️😉 'panicz' te sprawy ogarnia później, przez pół nocy ciamkając futerko, dupkę itd.🤣😤
Ale kilka pomysłów, które podrzuciłyście jest bardzo ciekawych 🫡🤔😍 mamy jeszcze chwilę, żeby popróbować... Aczkolwiek pierwsza próba pozbycia się kota z sypialni z czasów starań o ciążę była koszmarna...kot darł się i skakał na klamkę zamkniętych drzwi przez pół godziny po 1 w nocy. Baliśmy się, że sąsiedzi usłyszą i sami czuliśmy się jak w horrorze. A panicz jest spory bo ponad 5 kg 🫣purplerain, Filcek lubią tę wiadomość
👩🏻 39
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 (11.2024)
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera 💙
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
-
Nava wrote:Oliwka z 1grosz i smoczek z rosska odebrany.
Byłam też na wizycie u poloznej. To była już moja druga. Omawialiśmy kącik dla dziecka i wyprawkę taka medyczna. Ja nie potrafię w internety. Jest tego za dużo i mam mętlik. Podała co jest najważniejsze i to kupie a resztę jak będzie potrzeba. Pytałam ją też o laktator i polecila firmę medela (ceny mają trochę wysokie jak dla mnie 😅) ale może któraś ma i może polecić?
Ogólnie to mam takie odczucie że te spotkania z nią są dziwne, bo ona oczekuje że będę mieć pytania a ja nie mam ich za dużo i jakoś to jest taka luźna rozmowa 😅 Aczkolwiek muszę przyznać że zaczyna mi się jakiś dziwny stan na głowie. Wahania nastrojów, zapominanie, ogólne słabe samopoczucie. Mówiła że to prawdopodobnie objawy 3 trymestru w który wchodzimy już w sobotę. Całą ciążę nie miałam takich rzeczy a tu proszę.
No trochę podpisałam. Trzymam kciuki za wizyty i krzywe. Miłego dnia ❤️chyba, że będziesz chciała być kpi to wtedy na dwie piersi np model bella.
Nava lubi tę wiadomość
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Deyansu wrote:No akurat tu obaw raczej nie musisz mieć 😊🤗, już od kilku położnych słyszałam, że generalnie zwierzęta, w tym i koty mają bardzo pozytywny wpływ na dzieci, nawet takie malutkie - byle nie wskoczyły na dziecko i pewnie nie położyły się na nim, ugniatając 😜😍 Są pojedyncze przypadki, że kot będzie tak zestresowany, że np. zacznie sikać poza kuwetą żeby znaczyć teren (a to się może przydarzyć też później, jak np. dziecko zacznie raczkować i popylać po całym mieszkaniu).
O feromonach ♥️💪🏻wiem, podobnie jak o przyniesieniu zapachu dziecka do domu. O feromony zapytam weta na kolejnej wizycie.
I samo spanie kota z nami jest ok 🥰, tylko że to się nieodłącznie łączy z kuwetą dla naszego panicza i to jest problem (zapachy, pyły z kuwety). No i ponieważ on wraca potem spać z człowiekiem i to najlepiej na kołdrze albo na szyi - trzeba wytrzeć tyłek albo siurka, bo mogłoby być mokro i śmierdząco, mówiąc najprościej (już przerabialiśmy "stemplowanie" 🤦🏻♀️🫣)🤷🏻♀️😉 'panicz' te sprawy ogarnia później, przez pół nocy ciamkając futerko, dupkę itd.🤣😤
Ale kilka pomysłów, które podrzuciłyście jest bardzo ciekawych 🫡🤔😍 mamy jeszcze chwilę, żeby popróbować... Aczkolwiek pierwsza próba pozbycia się kota z sypialni z czasów starań o ciążę była koszmarna...kot darł się i skakał na klamkę zamkniętych drzwi przez pół godziny po 1 w nocy. Baliśmy się, że sąsiedzi usłyszą i sami czuliśmy się jak w horrorze. A panicz jest spory bo ponad 5 kg 🫣
Ja akurat ze swoimi kotami nie śpię z wielu powodów, między innymi mam bardzo delikatny sen i dźwięk pazurków o panele jak koty chodzą potrafi mnie wybudzić 😂 ale czasem mam takie sytuacje że musimy spać z kotem i nie ma wyjścia, a z kotem musimy mieć kuwetę. Na szczęście jakimś cudem koty nie wybudzają syna w nocy kiedy próbują zrobić podkop do piwnicy w kuwecie, bo przecież Panicz musi mieć idealną dziurę w żwirku a później trzeba przez godzinę to zakopywać 🫣 koty tak samo w ogóle nie interesują się dzieckiem, wprost wolą go unikać 😂
Więc jeśli jedyny problem to sprawy kuwetowe, a nie planujecie żeby synuś spał z wami, to myślę że to jest jak najbardziej do ogarnięcia. 😌 może na początek pomyślcie o zmianie żwirku na mniej pylący? A dodatkowo pomyślałabym o oczyszczaczu powietrza do sypialni, tak aby wyłapywał ten kurz z kuwety i zapachy.
Niestety nie mam żadnej dobrej rady na brudne portki u kota, tu jedynie trzeba wstać i wymyć co trzeba 😂Deyansu, purplerain, Szosz lubią tę wiadomość
-
Abby10 wrote:Na początek neno uno jest wystarczający
chyba, że będziesz chciała być kpi to wtedy na dwie piersi np model bella.
Też miałam Neno uno i tak samo dla mnie był wystarczający żeby odciągnąć nadmiarplus do tego kolektor na drugą pierś 👌
Nava lubi tę wiadomość
-
Kotciara wrote:Ja akurat ze swoimi kotami nie śpię z wielu powodów, między innymi mam bardzo delikatny sen i dźwięk pazurków o panele jak koty chodzą potrafi mnie wybudzić 😂 ale czasem mam takie sytuacje że musimy spać z kotem i nie ma wyjścia, a z kotem musimy mieć kuwetę. Na szczęście jakimś cudem koty nie wybudzają syna w nocy kiedy próbują zrobić podkop do piwnicy w kuwecie, bo przecież Panicz musi mieć idealną dziurę w żwirku a później trzeba przez godzinę to zakopywać 🫣 koty tak samo w ogóle nie interesują się dzieckiem, wprost wolą go unikać 😂
Więc jeśli jedyny problem to sprawy kuwetowe, a nie planujecie żeby synuś spał z wami, to myślę że to jest jak najbardziej do ogarnięcia. 😌 może na początek pomyślcie o zmianie żwirku na mniej pylący? A dodatkowo pomyślałabym o oczyszczaczu powietrza do sypialni, tak aby wyłapywał ten kurz z kuwety i zapachy.
Niestety nie mam żadnej dobrej rady na brudne portki u kota, tu jedynie trzeba wstać i wymyć co trzeba 😂
Brzmi znajomo z tym kopaniem 🤣 żwirek mamy kukurydziany i on ma mimo wszystko kilka plusów: jest lekki, można wrzucić do wc ewentualnie i kot go ... NIE je 🫢🤣 bo bentonitowy próbował jeść 😮💨 i szybko zmienialiśmy. A niestety właśnie chodzi o kuwetę w kontekście dziecka, ale też o spanie z kotem po to, żeby jego psychika mniej ucierpiała (bo razem ze stresem spada odporność, której nasz kot przez białaczkę i tak prawie nie ma 🤷🏻♀️🤔)
Dzięki za myśl o oczyszczaczu powietrza 💖 przy tak małym pomieszczeniu to może być i tak niezbędne, niezależnie od obecności kota...i na pewno nawilżacz, bo mamy dość suche powietrze👩🏻 39
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 (11.2024)
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera 💙
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
-
Deyansu wrote:Dzięki za myśl o oczyszczaczu powietrza 💖 przy tak małym pomieszczeniu to może być i tak niezbędne, niezależnie od obecności kota...i na pewno nawilżacz, bo mamy dość suche powietrze
Deyansu lubi tę wiadomość
-
abrakadabra wrote:Też miałam Neno uno i tak samo dla mnie był wystarczający żeby odciągnąć nadmiar
plus do tego kolektor na drugą pierś 👌
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
Daję znać,że na Instagramie sklepu Bobowózki pojawiła się informacja o akcji promocyjnej w salonach na dzień dziecka w dniach 31.05-7.06, mają być przeceny na wózki, foteliki i akcesoria. Na razie żadnych konkretnych informacji, ale może się okazać,że faktycznie będą jakieś fajne rabaty ☺️
Amandi, aneta.be, Nava, Majka92, LauraTomek, Deyansu lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06
🩺 11.07 III USG prenatalne -
purplerain wrote:A może mi ktoś wyjaśnić, czy taki na 2 piersi jednocześnie nie jest lepszy? Bo czysto teoretycznie wydaje mi się, że byłby lepszy, ale ja nic nie wiem, zero doświadczenia w temacie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja, 16:06
purplerain, Szosz, Filcek lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06
🩺 11.07 III USG prenatalne -
purplerain wrote:A może mi ktoś wyjaśnić, czy taki na 2 piersi jednocześnie nie jest lepszy? Bo czysto teoretycznie wydaje mi się, że byłby lepszy, ale ja nic nie wiem, zero doświadczenia w temacie
Pewnie lepszy ale dla tych co planują kpi, ja karmiłam piersią i tylko odciagalam jak miałam nadmiar tego mleka albo jak musiałam zostawić dziecko z tatą 😋 więc dla mnie na jedną pierś był wystarczający bo nie siedziałam tyle czasu ile odciąga się przy kpi, że do końca co do kropelki te załóżmy 15-20 minut tylko dużo krócej bo już wcześniej córa jadła z tych cycków 😜 No i jeszcze u nas na początku jadła tylko z jednego cycka bo z drugiego nie mogła jakoś załapać więc musiałam ściągać z drugiego tym laktatoremWiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja, 16:08
purplerain lubi tę wiadomość
-
U Nas na pokładzie aktualnie kot sztuk siedem 🤣
Też mieliśmy problem skaczącego kota na klamkę i kto ma Neve ten wie jak ubarwiony jest ich miaun takze sąsiedzi prawie też nas wyprowadzili ale finalnie jest w stanie znieść rozłąkę na noc chociaż niechętnie. Izolować kotów od dziecka nie będę - już pakują się do łóżeczka 🤣 postaram się zaadaptować ich powoli z małą i nie odtrącać na „stemplowanie” u nas pomogło podcięcie futerka ale Twój kot @Deyansu chyba choruje jak dobrze pamiętam to nic nie pomoże zapewne… chyba, że da radę noc bez kuwety?
Feromony polecam feliway do kontaktu ewentualnie krople uspokajające na kark. Żwirek kukurydziany dla mnie śmierdzi.. przy siedmiu kotach u nas sprawdza się benek shaggy (koty długowłose) ma on „wkładkę” z węgla aktywnego i niweluje ten zapach, chociaż w domu oczyszczacze powietrza mamy dwa - w sypialni i drugi w korytarzu obok drzwi od WC gdzie jest kuweta.
Aaaa i możesz kupić śmierdziuchy z zooplusa - walerianowe poduszki tez działają super na koty, Ky używany zawsze w trasie i podczas wystaw.purplerain, Deyansu lubią tę wiadomość
👩💼29l
🤵♂️35l
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
⏸️04.01.2025 🤞
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
🩺07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
🩺15.01 6+5 CRL 0,53cm i bijące ❤️
🩺24.01 8+0 CRL 1,6cm fasoli!
🩺26.02 12+5 USG prenatalne, ryzyka niskie CRL 5,93cm
🩺26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g
🩺23.04 20+5 USG połówkowe, rozwój prawidłowy 343g
🩺21.05 24+5 zdrowa wstydnisia
🩺18.06 28+5
TP 5.09.2025 czekamy na Klarę 💖 -
Przed ostatnią córcia też bałam się jak to będzie z naszym kotem, który spał z nami wtulony, ale jak wróciłam ze szpitala długo miał dystans, udawał że malej nie ma, ale później normalnie zaczął spać znowu z nami tylko, że w nogach. Oczywiście nieraz były sytuacje że pakowal się bliżej niej, czy na nią, ale trzeba pilnować po prostu. Jak zamykałam sypialnie jak spala to pilnowałam żeby kota w niej nie było. W nocy ona spala z nami to też było do przypilnowania, po porodzie ten sen staje się lekki.
Kot/ pies w domu to dużo plusów podobno na odporność, alergię. Miałam różne myśli jak to będzie ale teraz już nie boje się przynajmniej wiem że z naszym kotem nie taki diabeł straszny.
Kuwetę mamy w jednej łazience, która jest zwykle uchylona.Deyansu lubi tę wiadomość
-
Tak jak dziewczyny piszą, laktator na dwie piersi to do regularnego odciągania. Tak, żeby odciągnąć raz na czas się po prostu nie opłaca. U mnie jak się uregulowało zapotrzebowanie to młode ciągnęły z jednej piersi na jedno karmienie, a drugiej na kolejne, więc też odciągnięcie na obu naraz by zaburzyło system.
A apropo systemu, dobrze sobie jakoś zaznaczać z której piersi jadło, bo potem człowiek siedzi i się maca po cyckach próbując dociec którego kolejpurplerain, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Agusia246 wrote:Tak jak dziewczyny piszą, laktator na dwie piersi to do regularnego odciągania. Tak, żeby odciągnąć raz na czas się po prostu nie opłaca. U mnie jak się uregulowało zapotrzebowanie to młode ciągnęły z jednej piersi na jedno karmienie, a drugiej na kolejne, więc też odciągnięcie na obu naraz by zaburzyło system.
A apropo systemu, dobrze sobie jakoś zaznaczać z której piersi jadło, bo potem człowiek siedzi i się maca po cyckach próbując dociec którego kolej'95 👫 '93 Wrocław
22.12 ⏸️ 1cs
Termin OM 1.09
Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka
24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
3.03 - 14+0, wizyta kontrolna, 8 cm
2.04 - 18+2, wizyta kontrolna, 236g
15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
30.04 - 22+2, wizyta kontrolna
28.05 - 26+2, wizyta kontrolna
18.06 - 29+2, III prenatalne
25.06 - 30+2, wizyta kontrolna
Progesteron - do 15tyg
Acard - od 12stego
Pueria Uno/Duo
-
Ogólnie to kupiłabym na dwie piersi ale pewnie nie będzie mi potrzebny bo chce kp z kpi (jak będę musiała gdzieś wyjść) a pewnie z takim na jedna sobie poradzę.
My mamy dwa persy i też zastanawiamy się jak to będzie jak pojawi się bobo. Czytałam że koty są bardziej terytorialne i większy stres może pojawić się u nich jak zachodzą zmiany w mieszkaniu (np. nowe meble czy cos) my już sobie ustawiamy powoli wszystko i są tylko ciekawe.
Wróciłam właśnie od rodzinnego pediatry. Byłam zapisać Zuzke żeby miała napewno miejsce i powiem wam że usłyszałam że już mają dużo dzieci- no ale finalnie przeszło.Deyansu lubi tę wiadomość