Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
promykk wrote:Dobrze, że u Was dobrze laski. 💖
A tak czytam, że już czekacie na zdjęcia z sesji, a mój brzuch wciąż wydaje mi się za mały na zdjęcia. 😂 Czy macie już takie „wypchnięte” pępki? Chyba tego mi brakuje. 🙈
Mój jest większość dnia wypchnięty, ale czasami z rana jest normalny 🫣promykk lubi tę wiadomość
-
promykk wrote:Dobrze, że u Was dobrze laski. 💖
A tak czytam, że już czekacie na zdjęcia z sesji, a mój brzuch wciąż wydaje mi się za mały na zdjęcia. 😂 Czy macie już takie „wypchnięte” pępki? Chyba tego mi brakuje. 🙈
Ja nie mam wypchniętego, ale taki rozciągnięty krater 😀 Coś strasznego..promykk lubi tę wiadomość
-
U mnie zaraz zaczną się harce, moja córka ma okno aktywności 23-1 ostatnio 🫣
Ja pępek na razie mam prawie bez zmian, ale ogólnie mam jakiś taki mikro od zawsze 😅 No, ale 🏀 z przodu już spora jest 🙃👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Hajkonk wrote:Nic ciekawego po obchodzie.
Zasugerowali, że do porodu to raczej nie wyjdę a kiedy będzie poród to już nie wiadomo jak się skończy lek jak Klara będzie się zachowywać i mam dostać jakiś antybiotyk ale już nie chciało mi się dopytywać jaki i na co. Nie chce mi się już o tym myśleć i łamać..
Hajkonk a robili teraz jakieś wymazy i posiewy ? Ta Twoja lekarka coś wcześniej zlecała? Może coś wyszło i na to ten antybiotyk chcą podać 🤔 edit: już doczytałam że wyszła bakteria w coli.
Najgorsza taka niewiadoma jak lekarze przekazują takie zdawkowe informacje. Ale to jest tak wyjątkowa i dynamiczna sytyacja, że sami pewnie na bieżąco podejmują wszelkie decyzje i nie są w stanie nic zaplanować. Ja w ciąży z synkiem, już dosłownie na finiszu bo parę dni przed tym jak miałam stawić się na indukcję porodu byłam u mojego gina , standardowo robił mi KTG, siedzieliśmy z mężem w klinice ponad 4 godziny 🙈 trzy próby ktg , a ja nie czułam w ogóle ruchów. Pojechałam na wizytę tylko po sniadniu, przed obiadem. Wyszliśmy w trakcie coś zjeść. Dalej nic. Finalnie wylądowałam tego samego dnia na IP. Dopiero o 22 synek odżył w tym brzuchu że zaczęłam regularnie czuć jego ruchy. Mimo cukrzycy ciążowej to przed każdym ktg jadłam biszkopty z cukrem i zapijałam zimna woda , ruszał się potem pieknie i wszystkie zapisy ktg były idealne. Więc to że dzisiaj Klara ma bardziej leniwy dzień to jeszcze o niczym nie świadczy 🤞🏻 jesteś podpięta pod ktg cały czas? Czy położna przychodzi raz na parę godzin i podpina + sporadycznie sprawdza tętno?
Jakby co to są też ubranka takie mini w rozmiarze np 44 , wspominam o tym bo pisałaś że domowiłas kilka na 50.
Myślami jestem cały czas z wami ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca, 00:45
-
aglo wrote:Przepraszam że dopiero teraz, u mnie jest ok, przespałam całe popołudnie i chyba po prostu ze zmęczenia taka słaba byłam… mały się rusza cały czas a ja już zdecydowanie lepiej się czuję
oby jutro był lepszy dzień 🤭
Hajkonk strasznie mi przykro, że wcale nic się nie polepsza, obyście jeszcze trochę wytrzymały razem 😘
Naya z sensorem jest spoko, nawet mi się to podoba i wydaje się ok. Tylko u mnie lipa bo na czczo znowu mi wywala i dziś już 9j insuliny biorę m, ehhh cały czas muszę zwiększać dawkę
Lavender wow co za dobre wieści 🥰
Witajcie też nowe wrzesniowki - nie zapamiętałam jeszcze nickówale rozgoscie sie i udzielajcie 🥰
Dobrej nocy wszystkim Wam życzę
Ja na początku też tak co chwilę zwiekszalam. Potem nastąpił taki constans że brałam 10j cały miesiąc, potem 12 , a obecnie 15 , ale jak mam nocke że śpię ciągiem 9h to mam cukier rano 82 a jak mam nocke że nie pospie to 92 . Lekara mówi żeby patrzeć też na to i póki co 14j, czy 15j max mam brać i się obserwować. Więc może i u Ciebie w końcu się zatrzymają te jednostki
Dla porównania w ciąży z synkiem na tym etapie miałam chyba 20j i doszłam aż do 28 , a potem na końcówce schodziłam w dół . Ale wtedy to spałam tak w kratkę że możliwe że właśnie dlatego takie miałam złe te cukry na czczo -
promykk wrote:Dobrze, że u Was dobrze laski. 💖
A tak czytam, że już czekacie na zdjęcia z sesji, a mój brzuch wciąż wydaje mi się za mały na zdjęcia. 😂 Czy macie już takie „wypchnięte” pępki? Chyba tego mi brakuje. 🙈
Nie i w poprzedniej ciąży nie miałam, dalej mam głęboki pępeki paska też nie mam
-
Cześć 🌷
Aplikacja pokazuje,że dziś wkraczam w 3 trymestr 💃🤰 miłego dnia dla wszystkich ☺️Deyansu, Nava, Nova37, Daisy89, purplerain, Engel, Suzie, Joa.szym, Majka92, Amandi, Agaxyz00, Lavender91, Marcysia1990, Szosz, truskawki981, Bella93, Agusia246, Ivka, Aliczee93, PaulinaLexi, Venus, Filcek lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07 2050 g 🩷
🩺18.08 2880 g 🌹
30.08.2025 córeczka 🌸👶 -
sarenka95 wrote:Cześć 🌷
Aplikacja pokazuje,że dziś wkraczam w 3 trymestr 💃🤰 miłego dnia dla wszystkich ☺️
🫡🤩
U mnie pępek się waha 😅 już jest na równi, a nad nim zrobił mi się taki mikro daszek.... Nie jest to piękne, zwłaszcza że na pępku jest ślad po laparoskopii, ale cóż 😛
A co wagi to też pocieszę - bo pisała o tym któraś z nowych Koleżanek, przepraszam nie pamiętam jeszcze nicków 😘 - że ja na dzień dobry startowałam z BMI 24,7 (czyli jeszcze normalna, ale blisko granicy z nadwagą) i przytyłam już prawie 14 kg (stety niestety apetyt w I trymestrze miałam ogromny) Wg kalkulatorów jest to za dużo, ale położna i lekarz nic mnie nie upominali, wyniki mam cały czas dobre. Staram się tym też nie przejmować, będę działać na spokojnie po porodzie 💪🏻, żeby wrócić do poprzedniej wagi, a jak się uda - to poniżej (zaszłam w ciążę w trakcie małej przerwy w odchudzaniu, brakło mi dosłownie kilku kg do wagi docelowej)
Również miłego spokojnego dnia 🥰purplerain, Joa.szym, Naya00, Yuuki, Venus lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘 -
promykk wrote:Dobrze, że u Was dobrze laski. 💖
A tak czytam, że już czekacie na zdjęcia z sesji, a mój brzuch wciąż wydaje mi się za mały na zdjęcia. 😂 Czy macie już takie „wypchnięte” pępki? Chyba tego mi brakuje. 🙈
Spoko, mój brzuch na sesji też był mniejszy a na wieczór wywaliło mi go tak, że wtedy powinny być zdjęcia 😅😅 -
Ja zawsze miałam solidną dziurę w pępku, teraz widzę że dopiero na wieczór się troszkę spłaszcza 😅14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 2627g
19.08 37+3 3070g
26.08 38+3 🏥🤭 -
To widzę, że tylko ja mam wypchnięty pępek 🤡
-
nick nieaktualnyJa sie cieszę, ze za tydzień mam sesję, bo już mi ciężko z moim brzuchem 😆
No ale co sie dziwić, jestem niska (160 w kapeluszu ) gdzieś to dziecko musi sie pomieścić z całą resztą. Wyglądam jakbym połknęła piłkę albo arbuza 😂😂
I właśnie ostatnio wszyscy o mój boże, ale ty masz duży brzuch. No a co ma mi rosnąć, głowa ? 😂😆
Wiadomo, że im wyższa osoba tym zawsze ten brzuch będzie mniejszy, bo "ma więcej miejsca". Ale ja sie nie przejmuję, brzuch zniknie prędzej czy później 🤷♀️
A co do pępka to rano jest normalny, a popoludniu/pod wieczór robi sie mi taki daszek właśnie tez 😅 Byle by nie zrobił sie wystajacy, bo nie wiem czemu ale strasznie mnie to odrzuca. Te, którym odstaje pępek to sorki, ale to moja opinia subiektywna 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca, 08:24
Deyansu, Yuuki, Venus, Filcek lubią tę wiadomość
-
Naya00 wrote:Ja sie cieszę, ze za tydzień mam sesję, bo już mi ciężko z moim brzuchem 😆
No ale co sie dziwić, jestem niska (160 w kapeluszu ) gdzieś to dziecko musi sie pomieścić z całą resztą. Wyglądam jakbym połknęła piłkę albo arbuza 😂😂
I właśnie ostatnio wszyscy o mój boże, ale ty masz duży brzuch. No a co ma mi rosnąć, głowa ? 😂😆
Wiadomo, że im wyższa osoba tym zawsze ten brzuch będzie mniejszy, bo "ma więcej miejsca". Ale ja sie nie przejmuję, brzuch zniknie prędzej czy później 🤷♀️
A co do pępka to rano jest normalny, a popoludniu/pod wieczór robi sie mi taki daszek właśnie tez 😅 Byle by nie zrobił sie wystajacy, bo nie wiem czemu ale strasznie mnie to odrzuca. Te, którym odstaje pępek to sorki, ale to moja opinia subiektywna 😉Naya00, Deyansu, Filcek lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Naya00 wrote:Ja sie cieszę, ze za tydzień mam sesję, bo już mi ciężko z moim brzuchem 😆
No ale co sie dziwić, jestem niska (160 w kapeluszu ) gdzieś to dziecko musi sie pomieścić z całą resztą. Wyglądam jakbym połknęła piłkę albo arbuza 😂😂
I właśnie ostatnio wszyscy o mój boże, ale ty masz duży brzuch. No a co ma mi rosnąć, głowa ? 😂😆
Wiadomo, że im wyższa osoba tym zawsze ten brzuch będzie mniejszy, bo "ma więcej miejsca". Ale ja sie nie przejmuję, brzuch zniknie prędzej czy później 🤷♀️
A co do pępka to rano jest normalny, a popoludniu/pod wieczór robi sie mi taki daszek właśnie tez 😅 Byle by nie zrobił sie wystajacy, bo nie wiem czemu ale strasznie mnie to odrzuca. Te, którym odstaje pępek to sorki, ale to moja opinia subiektywna 😉
Ja mam naprawdę spory brzuch,myślę że spokojnie z takim szłam do pierwszego porodu 🙈 ostatnio znajomi myśleli,że termin to mam na lipiec 🤭 ale też jestem niska, 158 cm, więc tak jak mówisz, jest efekt 😅Naya00, Filcek lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07 2050 g 🩷
🩺18.08 2880 g 🌹
30.08.2025 córeczka 🌸👶 -
promykk wrote:Dobrze, że u Was dobrze laski. 💖
A tak czytam, że już czekacie na zdjęcia z sesji, a mój brzuch wciąż wydaje mi się za mały na zdjęcia. 😂 Czy macie już takie „wypchnięte” pępki? Chyba tego mi brakuje. 🙈
U mnie jak brzuszek zaczął rosnąć to pępek zrobił się jak krater i cały czas się pogłębia 😂
Co do tycia, to nie chwaląc się, ale przed ciążą miałam figurę typowo klepsydra, malutko w tali za to więcej w biodrach i cycach i przez to BMI miałam w normie ale już przy końcowej granicy. Teraz już z mojej "butelki coca-coli" mało zostało, chociaż ostatnio od rodziny usłyszałam, że od tył to nawet nie widać że w ciąży jestem, a na plusie już 14 kg 😁
Aplikacja mi podpowiada, że ciut za dużo jak na ten etap, ale naprawdę powiem Wam, że mogę przytyć nawet i 30kg (i pewnie tak będzie) byleby z maluszkiem było wszystko w porządku 😘😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca, 08:39
purplerain, Deyansu, promykk, Yuuki, Venus, Filcek lubią tę wiadomość
-
Plus, wydaje mi się, że kobietom o szerokich biodrach później brzuszek wyskakuje i nie jest taki duży bo maluszek ma sporo miejsca zanim wszyatko tam wypełni 😀
Tak mi się wydaje, ale mogę się mylić, jak coś to mnie uświadomcie 😂😅 -
Amandi wrote:Plus, wydaje mi się, że kobietom o szerokich biodrach później brzuszek wyskakuje i nie jest taki duży bo maluszek ma sporo miejsca zanim wszyatko tam wypełni 😀
Tak mi się wydaje, ale mogę się mylić, jak coś to mnie uświadomcie 😂😅
Chyba nie ma znaczenia, bo ja mam szersze biodra a brzuch jest dosyć duży 😅 -
Dobrej niedzieli dla wszystkich ❤
My z mężem właśnie wracamy do siebie po przykrych wydarzeniach rodzinnych.
Staram się myśleć pozytywnie. Jutro mamy wspólną sesję ciążową i mąż mnie zaskoczył i rozśmieszył , bo kupił sam sobie t-shirt z napisem: best dad 😃
Potwierdzam tezę z szerszymi biodrami. Wydaje mi się, że przez nie brzuch mam zgrabny jak na ten miesiąc ciąży. Pępek schowany, ale zawsze taki miałam i mówiłam, że mi przy porodzie za dużo odcięli. 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca, 09:00
Moirane lubi tę wiadomość
👱♀️32 🧔33
I ciąża
⏸ 31.12.2024
4.03. - genetyczne
4.04. - 180 g dzidzi
28.04. - połówkowe - 327 g synusia 😭😍👣
8.05. - 468 g 👣
31.05. - 816 g 👣
4.07. - 1360 g 👣
11.07. - 1600 g 👣
25.07. - niecałe 2 kg szczęścia 👣
30.07.- brzuszek w siatce ❤👣
13.08.-2200 g 👣
20.08.-2460 g 👣
29.08. - ostatnia wizyta 🥺
3.09. godz. 8:06 - Tomuś jest z nami ❤🐣 - 3,040 kg i 52 cm - (planowe CC - 38+5)
-
Ja też mam płaski pępek ale wydaje mi się, że to jest zależne od anatomii każdego pępka 😜 Jest płaski jak brzuch i nie widzę żeby tam w środku było cokolwiek co miałoby wyjść na zewnątrz 🙈 Mi się też nie podobają wystające pępki więc nie narzekam 😜 Ale za to mam taką dziwną ciemniejszą obwódkę wokół pępka jakby ta skóra co zawsze była zmarszczona się rozprostowała i jest ciemniejsza, próbowałam peelingow ale nic to nie dało 🫣 Na sesję chyba sobie to delikatnie pomaziam podkładem 😅
Do dziewczyn, których dzieci leżą poprzecznie. Czy wy możecie normalnie spać na bokach? Ja tylko jak się kładę to młoda dostaje jakiegoś szaleństwa, wije się i kopie…. Dziś zasnęłam po dwóch godzinach próbując znaleźć pozycje. Jej pewnie tez nie jest wygodnie 🥺 Próbuje raz na jednym, raz na drugim boku a ona tam jakby wpada i zaczyna się… Czuję jej napinanie całego ciała, czuję ją po obu stronach brzucha i co jakiś czas z całej siły się napręża i obrywam jednoczenie po obu bokach 😐 To naprawdę silne uderzenia, nie jestem w stanie tak zasnąć… Poza tym mam schizy, że jej zgniatam glowe albo stopy, mam to przed oczami 🥺 Leżąc na boku tam gdzie ma głowę, czuję gdzie ją ma i wiem, że na niej leżę, nie zasnę z tą świadomością. A z drugiej strony gdzie ma nogi to kopanie się nie kończy i też wiem, że jej niewygodnie. Jestem już strasznie tym zmęczona 🥺