X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • Agaxyz00 Ekspertka
    Postów: 149 515

    Wysłany: 8 lipca, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia246 wrote:
    No i jadę na IP, skurcze wróciły i są mocniejsze niż poprzednio :/

    Trzymam kciuki 🤞

    preg.png
  • Amandi Autorytet
    Postów: 452 1295

    Wysłany: 8 lipca, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia246 wrote:
    No i jadę na IP, skurcze wróciły i są mocniejsze niż poprzednio :/

    Kciuki za Was 🤞

    🙋‍♀️28 🙋‍♂️29

    12.09.2025r. 4600g 60cm misiaka🧸

    age.png
  • Moirane Autorytet
    Postów: 307 477

    Wysłany: 8 lipca, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia246 wrote:
    No i jadę na IP, skurcze wróciły i są mocniejsze niż poprzednio :/
    Trzymam kciuki, żeby to wyciszyli! Dawaj znać 😘

    preg.png
  • Majka92 Autorytet
    Postów: 329 1328

    Wysłany: 8 lipca, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia246 wrote:
    No i jadę na IP, skurcze wróciły i są mocniejsze niż poprzednio :/
    Trzymam kciuki! Lepiej pojechać i dmuchać na zimne!

    ⏸️ 08.01.2025
    🩺 20.01.2025 jest ♥️!
    🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
    💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
    🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
    🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
    🩺 23.04.2025 318g 💙
    🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
    🩺 20.05.2025 632g 💙
    🩺 09.06.2025 1065g👶
    🩺 30.06.2025 USG III trymestru OK 1600g 👶
    ❤️ 11.07.2025 Filip 1620g, 46cm pPROM 31+0
  • aneta.be Autorytet
    Postów: 338 602

    Wysłany: 8 lipca, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    purplerain wrote:
    Ja już po szczepieniu 💉
    Byłam w Luxmedzie, mam tam też POZ i muszę powiedzieć, że same pozytywne wrażenia - lekarz bardzo miły, faktycznie mnie przebadał, zrobił dokładny wywiad i sam powiedział, że jeśli chcę to od razu da receptę na rsv. W sumie powiedział mi jeszcze jedną rzecz, o której nie myślałam wcześniej - ile leków i jakie leczenie musi taki dzieciaczek dostać jeśli złapie rsv 😖 Utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że to dobra decyzja 😊 Żeby tylko jeszcze i mnie ominęło złe samopoczucie to będzie wspaniale 🪄🤭


    A powiesz mi w której placówce byłaś i u jakiego lekarza? Umowilas się na kwalifikacje do szczepienia?

    2017 -syn
    2019 - córka
  • Engel Autorytet
    Postów: 604 1131

    Wysłany: 8 lipca, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia246 wrote:
    No i jadę na IP, skurcze wróciły i są mocniejsze niż poprzednio :/

    Kciuki 🤞🏼🍀

    14.08.23r 7tc t16 👼🏼

    age.png
    OM 4.12.24
    31.12.24 ⏸️
    7.01. Beta 2232 mIU/ml
    9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
    17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
    30.01. 8+2 crl 1.78cm
    7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
    3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
    7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
    4.04. 17+6 206g 🍇
    23.04. 20+4 330g 🥞
    30.04. 21+4 410g 🥥
    28.05. 25+4 823g 🐧
    24.06. 29+3 1364g 🍈
    9.07. 31+4 1821g 🥬
    15.07 32+3 1918g
    5.08 35+3 2627g
    19.08 37+3 3070g
    26.08 38+3 🏥🤭
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 8 lipca, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia246 wrote:
    No i jadę na IP, skurcze wróciły i są mocniejsze niż poprzednio :/

    O nie :( kciuki za Misie niech tam jeszcze grzecznie siedzi 😘
    Dawaj znać co tam po badaniach

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • purplerain Autorytet
    Postów: 1337 2904

    Wysłany: 8 lipca, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneta.be wrote:
    A powiesz mi w której placówce byłaś i u jakiego lekarza? Umowilas się na kwalifikacje do szczepienia?
    Byłam przy Al. Pokoju 18c, Łozowicki Mariusz

    👩🏼🧔🏻‍♂️🐈🐈🐈

    🏃🏼‍♀️🏋🏼‍♀️🚴🏼‍♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦

    🫰⏸️ 16.01.2025
    🧚💫 31.01.2025
    💗🎀 19.04.2025
    🐣✨07.09.2025
  • Kotciara Autorytet
    Postów: 325 777

    Wysłany: 8 lipca, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia trzymam mocno kciuki żeby wyciszyli skurcze w szpitalu ✊🏻 jestem z wami myślami, dawaj znać co i jak ✊🏻

    04/23 💔💔💔
    02/24 👶🏻💙
    08/25 👶🏻🩷


    age.png

    age.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1620 2596

    Wysłany: 8 lipca, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiecie, zdążyłam wziąć magnez, nospe, poleżeć, zjeść obiad, poczekać jeszcze chwilę, spakować się, zawieźć dzieci do mojej matki, i w połowie drogi do szpitala skurcze zaczęły się wyciszać... Więc teraz już tu siedzę w takim stanie, że jakby do takiego wróciło w domu to bym nie pojechała nigdzie.
    Bo był już moment że bolało, a Misia przestała się ruszać prawie całkiem, a pojawiały się co parę minut plus parcie na pęcherz i jakby na 2...
    A teraz Misia szaleje sobie radośnie a ja mam tylko standardowo twardy brzuch...

    age.png
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1360 3980

    Wysłany: 8 lipca, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Żeby to tak miło się rodziło jak robiło 🤭

    Ja z jednej strony panicznie boję się porodu ale mimo to chcę spróbować SN bo tłumaczę sobie to tak, że to nie może być takie straszne i nie wiadomo jak boleć skoro kobiety świadomie decydują się na 2,3 czasem nawet 4 i 5 dziecko to chyba nie jest tak źle 🤔
    Staram się nastawić głowę i podejść do tego „zadaniowo” idę, rodzę, wychodzę. Czy mi się to uda nie wiem, czy nie skończy się cc tego też nie wiem. Wiem, że dam życie i będę z siebie cholernie dumna jak sprowadzę tą dziewczynkę na ten świat nie ważne w jaki sposób bo jest owocem mojej i męża miłości. 😍

    Moje myśli dokładnie 🤗

    Powoli nadrabiam Was i jeszcze raz dziękuję za słowa wsparcia - paradoksalnie pomogły mi stanąć na nogi o własnych siłach 🙏🏻🥊😘 czułam, że jak pójdę w takim stanie do fizjoterapeutki to a) nic nie będę ogarniać i/lub b) zupełnie się posypię. A poza tym często ciężko na szybko znaleźć właściwego psychoterapeutę, czasem trzeba się przejść po kilku, żeby była ta "chemia", a za wszystko się płaci i potrzeba czasu. A ja potrzebowałam zrobić coś ze sobą już, na cito Nagle okazało się, że muszą mi przesunąć mi wizytę z 10 na 11 (bo jakaś pacjentka zachorowała, dowiedziałam się o tym na 4 minuty przed przyjazdem mojego autobusu) Wykorzystałam ten czas, zebrałam się w sobie, zaprzegłam całą empatię i dobre wspomnienia (żeby nie użyć baranich rogów, bo byłam bardzo negatywnie i bojowo nastawiona) i zadzwoniłam do Teściowej. Gadałyśmy z pół godziny i się nawzajem wysluchałyśmy. Przeprosiła mnie, okazało się że w międzyczasie też się wyciszyła, miała pewne przemyślenia, dużo rozmawiają ze Szwagierką (a od braku tych rozmów zaczął się w ogóle cały problem), więc mam poczucie, że idzie ku dobremu 👣 obiecała, że to się nie powtórzy... Tu no nie wiem,🤷🏻‍♀️ bo każdy jest tylko człowiekiem, ale przynajmniej wiem, że ma dobre intencje 😇 Uffff!
    Ale bardzo mocno się do tego przyczyniłyście, więc jeszcze raz 🙇🏻‍♀️🤗😍, bo rano byłam psychicznym wrakiem. Chyba po raz pierwszy hormony naprawdę pokazały, co potrafią 🌊, bo nie mam aż takich faz nie-w-ciąży 🤔

    Joa.Szym cudowne zdjęcie 🤩🥰 Ale te Dzieciaczki rosną 🫣😳🥰

    U mnie po szczepieniu na krztuśca pierwszy dzień minął spokojnie, dopiero przez dwa kolejne dni miałam miejsce wkłucia zaczerwienione, twarde i bolące. Potem trochę poswędziało i teraz już jest ok, choć jeszcze jest nieco twardsze i bardziej czerwone niż reszta skóry.

    Dzięki za podpowiedzi wyprawkowe do torby, może jutro zacznę wreszcie przy tym coś działać 😍

    I żeby dzień nie był tak głupio stracony, za Waszą namową wyprałam kokon razem z prześcieradłami do wózka. 30 stopni, 800 obrotów na minutę. Kokon przeżył i właśnie schnie 🤪☺️ na opakowaniu znalazłam info, że nie wolno go suszyć bębnowo.

    W sumie dzisiaj tylko byłam u fizjo 🤷🏻‍♀️ na szczęście sporo się dowiedziałam, zakleiła mi brzuch, wymasowała nogi i trochę plecy. Sprawdziła też dno miednicy 🫣 jestem tam mocno spięta - póki co, przy SN grozi mi pęknięcie/nacięcie. Poleciła masaż krocza (za ok 2-3 tygodnie start), plus te zwykłe ćwiczenia od niej (oddechowe, pozycja kolankowo-łokciowa, itp.) plus seks 🙃 i .... stosowanie wibratora 🤯 bo dziś też mnie tak rozluźniała, jakimś medycznym 🫢.
    Ale podobno zwykły z Rosska da sobie radę. Kupiłam fioletowego Durexa i zobaczymy, czy to zadziała 🤨Protip jest taki, że w tym celu "medycznym" należy się masować dość płytko, na stałej, nisko brzmiącej wibracji (nie pulsacyjnie). I pewnie robić to trochę tak z naciskiem jak zwykły masaż krocza 🤔 Może którejś z Was się takie info przyda 😅

    Valie05, Hajkonk, Engel, purplerain, Szosz, Amandi, PaulinaLexi, Moirane, truskawki981, Joa.szym lubią tę wiadomość

    👩🏻 39
    💕
    👱🏻32


    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022

    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
    13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
    22.08. 3200 g 💪🏻😳

    01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘
  • purplerain Autorytet
    Postów: 1337 2904

    Wysłany: 8 lipca, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia246 wrote:
    Rozumiecie, zdążyłam wziąć magnez, nospe, poleżeć, zjeść obiad, poczekać jeszcze chwilę, spakować się, zawieźć dzieci do mojej matki, i w połowie drogi do szpitala skurcze zaczęły się wyciszać... Więc teraz już tu siedzę w takim stanie, że jakby do takiego wróciło w domu to bym nie pojechała nigdzie.
    Bo był już moment że bolało, a Misia przestała się ruszać prawie całkiem, a pojawiały się co parę minut plus parcie na pęcherz i jakby na 2...
    A teraz Misia szaleje sobie radośnie a ja mam tylko standardowo twardy brzuch...
    Ja myślę, że i tak dobrze zrobiłaś, że pojechałaś, niech Cię tam sprawdzą wzdłuż i wszerz na wszelki wypadek 🤞

    Deyansu, Hajkonk, Engel, Daisy89 lubią tę wiadomość

    👩🏼🧔🏻‍♂️🐈🐈🐈

    🏃🏼‍♀️🏋🏼‍♀️🚴🏼‍♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦

    🫰⏸️ 16.01.2025
    🧚💫 31.01.2025
    💗🎀 19.04.2025
    🐣✨07.09.2025
  • purplerain Autorytet
    Postów: 1337 2904

    Wysłany: 8 lipca, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu, super, że czujesz się już lepiej i się jakoś z tym wszystkim ułożyłaś ♥️ Często rozmowa to lekarstwo na wszystko i dobrze, że mimo wszystko masz teściową, z którą się da normalnie pogadać ☺️

    Deyansu, Szosz lubią tę wiadomość

    👩🏼🧔🏻‍♂️🐈🐈🐈

    🏃🏼‍♀️🏋🏼‍♀️🚴🏼‍♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦

    🫰⏸️ 16.01.2025
    🧚💫 31.01.2025
    💗🎀 19.04.2025
    🐣✨07.09.2025
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1360 3980

    Wysłany: 8 lipca, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    A powiem Ci, że to chyba najlepsze co możesz mieć to męża z poczuciem humoru obok 😀😀
    Ja od mojego ostatnio tylko słyszę smęty jak ja sobie poradzę, może bym wzięła prywatna położna albo doule a może siostra albo szwagierka, że go nie będzie że mu z tym źle i ja wiem mi też i ja go bardzo dobrze rozumiem ale ja potrzebuje teraz takiego „kopa w tyłek” i dobrego vibe’u właśnie 🙈

    Może powinnyśmy pożyczyć sobie hasło z Czerwcówek : more energy more passion....czy jakoś tak 🤔😅

    Nava, promykk gratki 😍🤗
    Promykk - dowcipnisia tam hodujesz ☺️ jeszcze nie wyszło na świat, a już 😛 pokazuje 😂

    Agusia - dobrze że się wszystko wyciszyło 🙏🏻 , ale skoro już i tak tam przyjechałaś, niech się Tobą kompleksowo zaopiekują i sprawdzą wszystko. Przecież wiadomo, że nie przyjechałaś tam dla beki, bez powodu 😘 na pewno mają takich sytuacji mnóstwo.

    A, i pamiętam, że któraś z Was (nie pamiętam niestety nicku 😵‍💫) miała jakieś chore akcje z lekarzem, który kwalifikował na szczepienie. Współczuję teraz i jeśli dobrze zrozumiałam, to współczuję też "z góry" ponownego spotkania z tym "milusińskim" przy kwalifikacji na szczepienie p. RSV 😐🥰 to jest jakaś porażka, że pacjenci muszą sami się lepiej znać na działaniu systemu niż lekarze i pokazywać niektórym konowałom, jak mają pracować 😤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 19:33

    Hajkonk, promykk, Nava lubią tę wiadomość

    👩🏻 39
    💕
    👱🏻32


    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022

    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
    13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
    22.08. 3200 g 💪🏻😳

    01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘
  • Amandi Autorytet
    Postów: 452 1295

    Wysłany: 8 lipca, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:

    i .... stosowanie wibratora 🤯 bo dziś też mnie tak rozluźniała, jakimś medycznym 🫢.
    Ale podobno zwykły z Rosska da sobie radę. Kupiłam fioletowego Durexa i zobaczymy, czy to zadziała 🤨Protip jest taki, że w tym celu "medycznym" należy się masować dość płytko, na stałej, nisko brzmiącej wibracji (nie pulsacyjnie). I pewnie robić to trochę tak z naciskiem jak zwykły masaż krocza 🤔 Może którejś z Was się takie info przyda 😅

    Jak zobaczę wibrator albo co gorsza go włączę to może skończyć się źle dla mojej szyjki 😅 :D hahaha dlatego schowane czekają na lepsze czasy tzn. jak dojdę *wink wink* do 34/35 tyg. Dzięki za info <3
    I super, że sytuacja rodzinna powoli wraca do normy <3

    purplerain, Szosz, Deyansu, sofiz, iiyama lubią tę wiadomość

    🙋‍♀️28 🙋‍♂️29

    12.09.2025r. 4600g 60cm misiaka🧸

    age.png
  • sarenka95 Autorytet
    Postów: 988 2181

    Wysłany: 8 lipca, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia246 wrote:
    Rozumiecie, zdążyłam wziąć magnez, nospe, poleżeć, zjeść obiad, poczekać jeszcze chwilę, spakować się, zawieźć dzieci do mojej matki, i w połowie drogi do szpitala skurcze zaczęły się wyciszać... Więc teraz już tu siedzę w takim stanie, że jakby do takiego wróciło w domu to bym nie pojechała nigdzie.
    Bo był już moment że bolało, a Misia przestała się ruszać prawie całkiem, a pojawiały się co parę minut plus parcie na pęcherz i jakby na 2...
    A teraz Misia szaleje sobie radośnie a ja mam tylko standardowo twardy brzuch...

    Według mnie dobrze zrobiłaś,bo to nie pierwszy raz, kiedy pojawiają się u Ciebie takie skurcze. Zbadają, sprawdzą szyjkę i zobaczysz co i jak 🤞🙂

    purplerain, Deyansu, Majka92, Kotciara lubią tę wiadomość

    2020 🧒💙


    ⏸️ 09.01
    🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
    🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
    🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
    🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
    Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
    🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
    🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
    🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
    🩺 26.05 🩷650g ✔️
    🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
    🩺07.07 1600g 🌷🩷
    🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
    🩺24.07 2050 g 🩷
    🩺18.08 2880 g 🌹

    30.08.2025 córeczka 🌸👶
  • sarenka95 Autorytet
    Postów: 988 2181

    Wysłany: 8 lipca, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Może powinnyśmy pożyczyć sobie hasło z Czerwcówek : more energy more passion....czy jakoś tak 🤔😅

    Nava, promykk gratki 😍🤗
    Promykk - dowcipnisia tam hodujesz ☺️ jeszcze nie wyszło na świat, a już 😛 pokazuje 😂

    Agusia - dobrze że się wszystko wyciszyło 🙏🏻 , ale skoro już i tak tam przyjechałaś, niech się Tobą kompleksowo zaopiekują i sprawdzą wszystko. Przecież wiadomo, że nie przyjechałaś tam dla beki, bez powodu 😘 na pewno mają takich sytuacji mnóstwo.

    A, i pamiętam, że któraś z Was (nie pamiętam niestety nicku 😵‍💫) miała jakieś chore akcje z lekarzem, który kwalifikował na szczepienie. Współczuję teraz i jeśli dobrze zrozumiałam, to współczuję też "z góry" ponownego spotkania z tym "milusińskim" przy kwalifikacji na szczepienie p. RSV 😐🥰 to jest jakaś porażka, że pacjenci muszą sami się lepiej znać na działaniu systemu niż lekarze i pokazywać niektórym konowałom, jak mają pracować 😤

    To ja dziś miałam przygody z lekarzem, niestety dobrze zrozumiałaś, ale powiem Ci że też już mi przeszły te nerwy, bez sensu przez takiego "dziada" się martwić 😜
    A co do Twoich perypetii rodzinnych - to dobrze,że porozmawiałaś z teściową. Trzymam kciuki,żeby było w przyszłości jak najmniej takich sytuacji 🤞🙂

    Deyansu lubi tę wiadomość

    2020 🧒💙


    ⏸️ 09.01
    🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
    🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
    🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
    🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
    Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
    🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
    🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
    🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
    🩺 26.05 🩷650g ✔️
    🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
    🩺07.07 1600g 🌷🩷
    🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
    🩺24.07 2050 g 🩷
    🩺18.08 2880 g 🌹

    30.08.2025 córeczka 🌸👶
  • Szosz Autorytet
    Postów: 637 2018

    Wysłany: 8 lipca, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia246 wrote:
    Rozumiecie, zdążyłam wziąć magnez, nospe, poleżeć, zjeść obiad, poczekać jeszcze chwilę, spakować się, zawieźć dzieci do mojej matki, i w połowie drogi do szpitala skurcze zaczęły się wyciszać... Więc teraz już tu siedzę w takim stanie, że jakby do takiego wróciło w domu to bym nie pojechała nigdzie.
    Bo był już moment że bolało, a Misia przestała się ruszać prawie całkiem, a pojawiały się co parę minut plus parcie na pęcherz i jakby na 2...
    A teraz Misia szaleje sobie radośnie a ja mam tylko standardowo twardy brzuch...
    Bycie w szpitalu nie jest fajne, ale skoro to nawracało, to dobrze, że pojechałaś mimo wszystko. Teraz się wyciszyło, a co, jeśli wróci? Skontrolują, posprawdzają, co trzeba, i może uda się szybko do domku.

    Deyansu, wspaniale czytać Cię w lepszej formie. Ekstra, że tak się zmierzyłaś z sytuacją, że czujesz się lepiej i że to była konstruktywna rozmowa. Czasami zdarza się taki beton, że nic nie przemówi, ale ogólnie też wierzę w moc rozmowy i super, że zadziałało 😘

    Deyansu, purplerain lubią tę wiadomość

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025
  • Szosz Autorytet
    Postów: 637 2018

    Wysłany: 8 lipca, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promykk, ale fotka 😂😂😍 idealnie uchwycony moment!

    Amandi, purplerain - super, że też Wam się udało ze szczepieniem!

    Moja babeczka w środku dziś szaleje, na jodze chyba wywijała ze mną 😂 ale zgaga mi trochę zepsuła przyjemność z zajęć. A miałam nadzieję, że mnie ominie 🙄

    promykk, purplerain lubią tę wiadomość

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1360 3980

    Wysłany: 8 lipca, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amandi wrote:
    Jak zobaczę wibrator albo co gorsza go włączę to może skończyć się źle dla mojej szyjki 😅 :D hahaha dlatego schowane czekają na lepsze czasy tzn. jak dojdę *wink wink* do 34/35 tyg. Dzięki za info <3
    I super, że sytuacja rodzinna powoli wraca do normy <3

    No tak, niestety faktycznie ograniczeniem jest tu szyjka 🫣🤔

    U mnie przynajmniej tyle, że szyjka ponad 5 cm ostatnio, więc... mogę się bawić (wink wink 😂). Ale i tak mój pierwszy raz z tym gadżetem będzie z rąk innej kobiety 🥸 trudno 😅

    Amandi, purplerain lubią tę wiadomość

    👩🏻 39
    💕
    👱🏻32


    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022

    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
    13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
    22.08. 3200 g 💪🏻😳

    01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘
‹‹ 783 784 785 786 787 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ