Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
@Venus pewnie miałaś stresa…. Całe szczęście że z maluchem wszystko ok ☺️ ja też w czwartek na IP pierwszy raz zobaczyłam buzię Klary 😍 jutro wezmę ze soba na wizytę telefon do ręki, mąż tak się podjarał że ja widziałam a On nie i w sumie mówi, że się za Nią stęsknił że poprosił mnie o nagranie ekranu więc jeśli Doktor się zgodzi będzie też dla Nas fajna pamiątka.
@Agusia nie kracz… jeszcze tego brakuje żeby znów wszystko pozamykali 🫣
@Azalea kusi Cię ? 😀 ja jakiś czas temu dosłownie zalałam się mlekiem albo siarą, nie wiem ale lepiło się i spokój, na wkładkach nic nie ma jedynie jak ścisnę to coś wylatuje.
Ja takie upały przesypiam ale wiem że Wy macie już maluchy w domu i nie możecie sobie na to pozwolić więc nie zazdroszczę
Za to dzis drugi raz miałam erotyczny sen i przez sen doszłam 🫣 teraz się stresuje czy to nie zaszkodzi Klarze ani mojej szyjce…..
A i macie coś na suche i szorstkie stopy ? 🤣
Po prostu nienawidzę swoich stóp w ciąży bo są jak papier ścierny… yghrrrWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 20:41
Venus lubi tę wiadomość
Na pamiątkę 🥹
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
13.08 36+5 rozwarcie 4cm 🫣
20.08 37+5 2700g
30.08 39+1 Dzień Dobry kochanie 🥰
K. 💖 - g. 22:26 2800g 55cm 🥹 -
Hajkonk wrote:@Venus pewnie miałaś stresa…. Całe szczęście że z maluchem wszystko ok ☺️ ja też w czwartek na IP pierwszy raz zobaczyłam buzię Klary 😍 jutro wezmę ze soba na wizytę telefon do ręki, mąż tak się podjarał że ja widziałam a On nie i w sumie mówi, że się za Nią stęsknił że poprosił mnie o nagranie ekranu więc jeśli Doktor się zgodzi będzie też dla Nas fajna pamiątka.
@Agusia nie kracz… jeszcze tego brakuje żeby znów wszystko pozamykali 🫣
@Azalea kusi Cię ? 😀 ja jakiś czas temu dosłownie zalałam się mlekiem albo siarą, nie wiem ale lepiło się i spokój, na wkładkach nic nie ma jedynie jak ścisnę to coś wylatuje.
Ja takie upały przesypiam ale wiem że Wy macie już maluchy w domu i nie możecie sobie na to pozwolić więc nie zazdroszczę
Za to dzis drugi raz miałam erotyczny sen i przez sen doszłam 🫣 teraz się stresuje czy to nie zaszkodzi Klarze ani mojej szyjce…..
A i macie coś na suche i szorstkie stopy ? 🤣
Po prostu nienawidzę swoich stóp w ciąży bo są jak papier ścierny… yghrrr
Trochę tak ale się boje że będzie jak z córką. Źle zniosłam kp z małą, szybko się przez to poddałam. Było ciężko i psychicznie i fizycznie. Nie chciałabym powtórki zwłaszcza przy dwójce dzieci.
Miałam plan żeby w planie porodu zaznaczyć że "nie chce karmić i proszę aby mnie nie zachęcać" - bo taką opcję w nim mam i ewentualne próby podejmować samodzielnie na sali, ale mieć pewność że nie będą żałować mm małemu jak przy córce (mój szpital ma podejście, zgłodnieje to pociągnie cycka) albo konkretnie odrzucić pomysł kp, zdecydować się na mm a jedynie poprosić o pomoc w odciągnięciu siary.
No a teraz to już sama nie wiem... Jakby już nie było mi wystarczająco ciężko psychicznie 🙈 -
Venus wrote:U nas dzisiaj pół na pół z samopoczuciem.
Z jednej strony było fajnie, wypełniliśmy już formularz do szpitala i stworzyliśmy plan porodu a za dwa tygodnie omówimy go z naszą położną a dzień później idziemy na rozmowę do szpitala 😁
Z tych mniej fajnych… oglądaliśmy serial i mój 6kg kot spał obok mnie. Nagle się wystraszył niewiadomo czego i zaczął uciekać a po drodze kopnął mnie i odbił się od mojego brzucha całą swoją masą, zabolało mocno. Ja już panika- zjadłam nawet Prince Polo, żeby młody się ruszył a on ledwo co. Brzuch mi się zaczął spinać i twardnieć no i popłakałam się z tego wszystkiego. Pojechaliśmy z partnerem do szpitala zobaczyć czy wszystko w porządku i na szczęście na KTG wyszło wszystko idealnie, później na USG tak samo, nawet pierwszy raz jajka zobaczyłam 😮💨
Dobrze że wszystko w porządku ☺️Venus lubi tę wiadomość
-
Azalea 🌸 wrote:Trochę tak ale się boje że będzie jak z córką. Źle zniosłam kp z małą, szybko się przez to poddałam. Było ciężko i psychicznie i fizycznie. Nie chciałabym powtórki zwłaszcza przy dwójce dzieci.
Miałam plan żeby w planie porodu zaznaczyć że "nie chce karmić i proszę aby mnie nie zachęcać" - bo taką opcję w nim mam i ewentualne próby podejmować samodzielnie na sali, ale mieć pewność że nie będą żałować mm małemu jak przy córce (mój szpital ma podejście, zgłodnieje to pociągnie cycka) albo konkretnie odrzucić pomysł kp, zdecydować się na mm a jedynie poprosić o pomoc w odciągnięciu siary.
No a teraz to już sama nie wiem... Jakby już nie było mi wystarczająco ciężko psychicznie 🙈Azalea 🌸 lubi tę wiadomość
Na pamiątkę 🥹
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
13.08 36+5 rozwarcie 4cm 🫣
20.08 37+5 2700g
30.08 39+1 Dzień Dobry kochanie 🥰
K. 💖 - g. 22:26 2800g 55cm 🥹 -
Hajkonk wrote:@Venus pewnie miałaś stresa…. Całe szczęście że z maluchem wszystko ok ☺️ ja też w czwartek na IP pierwszy raz zobaczyłam buzię Klary 😍 jutro wezmę ze soba na wizytę telefon do ręki, mąż tak się podjarał że ja widziałam a On nie i w sumie mówi, że się za Nią stęsknił że poprosił mnie o nagranie ekranu więc jeśli Doktor się zgodzi będzie też dla Nas fajna pamiątka.
@Agusia nie kracz… jeszcze tego brakuje żeby znów wszystko pozamykali 🫣
@Azalea kusi Cię ? 😀 ja jakiś czas temu dosłownie zalałam się mlekiem albo siarą, nie wiem ale lepiło się i spokój, na wkładkach nic nie ma jedynie jak ścisnę to coś wylatuje.
Ja takie upały przesypiam ale wiem że Wy macie już maluchy w domu i nie możecie sobie na to pozwolić więc nie zazdroszczę
Za to dzis drugi raz miałam erotyczny sen i przez sen doszłam 🫣 teraz się stresuje czy to nie zaszkodzi Klarze ani mojej szyjce…..
A i macie coś na suche i szorstkie stopy ? 🤣
Po prostu nienawidzę swoich stóp w ciąży bo są jak papier ścierny… yghrrr
Ja swoje stopy moczę w soli i w takiej bazie emoliencyjnej do kąpieli z ziaji. Więcej rad nie mam 🙈Hajkonk lubi tę wiadomość
-
Agusia246 wrote:No litości, jakiś przypadek cholery w Stargardzie oczywiście przywieziony do Szczecina na Arkonską 🙈 no tylko epidemii cholery brakowało mi w tej ciąży.
Nosz kurde... -
Venus - dobrze że sprawdziliście!
Ten przypadek cholery to dziwna sprawa, jeszcze podobno kobieta nie była za granicą :o
Azalea - myślę, że po prostu nie nastawiaj się na nic, nie narzucaj sobie presji. Możesz faktycznie zaznaczyć, że nie chcesz kp, do szpitala dodatkowo zabrać gotowe mm w tych małych buteleczkach, a jak po porodzie poczujesz że chcesz przystawić to przystawisz. Bądź przygotowana na dwie opcje i fizycznie i psychiczniejeżeli będziesz miała pierwszą myśl, że na pewno nie kp to się tego trzymaj bo pierwsza myśl zawsze jest najlepsza i ta najbardziej prawdziwa.
A może w domu na spokojnie uznasz że jednak kp i nagle się okaże że są do tego warunki?
Ja się muszę pochwalić, że chyba ten piątkowy masaż zadziałał 🥳 i młody się obrócił. Już w sobotę rano czułam czkawkę na dole, wieczorem to samo.
Dzisiaj rano ruchy wszędzie, ale sąsiadka mi pożyczyła detektor tętna i faktycznie zlapałam go z prawej strony pod pępkiem. Plus chwilę później znowu miał czkawkę na dole. We wtorek USG i mam nadzieję że potwierdzi obrócenie plus że zostanie już w takiej pozycji
Cały weekend w sumie mieliśmy w domu, lekkie prace remontowe na zmianę z drzemkami. Dzisiaj wstałam o 10tej i o 13stej już mi się oczy kleiły, ale jakoś to przetrwałam bo uznałam że 3 dzień z rzędu drzemka to za dużo xd
Jutro laboratorium, morfo, mocz, powtórka HIV, kiła:)Azalea 🌸, Bella93, Szosz, Venus, Joa.szym, Engel, Majka92, Kotciara, Deyansu, Alexis1719 lubią tę wiadomość
'95 👫 '93 Wrocław
22.12 ⏸️ 1cs
Termin OM 1.09
Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka
24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
14.07 - 33+0, 2090 g
22.07 - 34+1, 2300/2400 g
04.08 - 36+0, 2880 g
11.08 - 37+0, 3100 g
02.09 - 40+1, 3470 g
-
Venus całe szczęście, że z dzieciątkiem wszystko w porządku!
Mój kot wcześniej próbował i ugniatać brzuch, i wchodzić na niego. Ale jak kilka razy go przestawiłam to się obraził i teraz praktycznie do mnie nie przychodzi 🫤
A co do kłótni z mężami, ja nie wiem co ta ciąża ze mną zrobiła. Nigdy nie byłam jakoś specjalnie emocjonalna, ale to co się dzieje teraz to jakieś przegięcie. Po ostatniej kłótni z mężem (o jakąś glupote) podeszłam do tego racjonalnie, stwierdziłam ze no cóż, jest dużo samotnych matek i trzeba opracować plan. Więc zanim mąż wrócił z pracy to ja juz zdążyłam przeliczyć wszystkie finanse, oszacować wysokość alimentów i podzielić majątek wspólny. Dobrze, ze sie nie zabrałam za pisanie pozwu rozwodowego, bo po powrocie z pracy mnie przeprosił i juz wszystko było ok 🙈Venus lubi tę wiadomość
-
Azalea 🌸 wrote:Trochę tak ale się boje że będzie jak z córką. Źle zniosłam kp z małą, szybko się przez to poddałam. Było ciężko i psychicznie i fizycznie. Nie chciałabym powtórki zwłaszcza przy dwójce dzieci.
Miałam plan żeby w planie porodu zaznaczyć że "nie chce karmić i proszę aby mnie nie zachęcać" - bo taką opcję w nim mam i ewentualne próby podejmować samodzielnie na sali, ale mieć pewność że nie będą żałować mm małemu jak przy córce (mój szpital ma podejście, zgłodnieje to pociągnie cycka) albo konkretnie odrzucić pomysł kp, zdecydować się na mm a jedynie poprosić o pomoc w odciągnięciu siary.
No a teraz to już sama nie wiem... Jakby już nie było mi wystarczająco ciężko psychicznie 🙈
Ja bym chyba nic nie zaznaczała, żeby nie było tak, że mogło pójść super gładko karmienie a przez dokarmianie mm młody nie chce ciągnąć, a jednocześnie zaopatrzyła się we własne mam i butelkę w razie jakby nie poszło gładko, a żałowali by mm w szpitalu. -
Suzie, u mnie dzisiaj gorąco,a jutro ma być jeszcze wyższa temperatura,ponad 30 stopni 🌡️i też się pocę okropnie 😬
Venus, dobrze,że pojechałaś sprawdzić i jesteś spokojniejsza ❤️
U mnie dziś udany dzień, ale jednak męczący i czuję,że brzuch się bardziej napina znów. Jutro w planach konkretny odpoczynek, a od wtorku do czwartku lekarski maraton 🙈Venus, Majka92 lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07 2050 g 🩷
🩺18.08 2880 g 🌹
30.08.2025 córeczka 🌸👶 -
Agusia246 wrote:Ja bym chyba nic nie zaznaczała, żeby nie było tak, że mogło pójść super gładko karmienie a przez dokarmianie mm młody nie chce ciągnąć, a jednocześnie zaopatrzyła się we własne mam i butelkę w razie jakby nie poszło gładko, a żałowali by mm w szpitalu.
Chciałam się wyposażyć w mm ale nie zgadzają się na swoje, więc też nie wiem co teraz... Czy wziąć i robić "po kryjomu" czy jednak zaufać że tym razem nie pożałują. Zaznaczać raczej będę, dlatego że nie ma u mnie CDL albo jest tylko na papierku bo wspomnienia z nią mam okropne i nie chce żeby do mnie przychodziła i mnie namawiała. Te babsko nie ma podejścia do pacjentek, jest chamska, niedelikatna, szarpie pacjentki i noworodki i w życiu bym jej nie nazwała doradczynią...
No a druga sprawa jest taka, że mi nie zależy jakoś mocno na kp, może to po prostu przypływ emocji na wycieki z piersi. Jeszcze mam chwilę czasu na przemyślenia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 22:33
-
truskawki981 wrote:
A co do kłótni z mężami, ja nie wiem co ta ciąża ze mną zrobiła. Nigdy nie byłam jakoś specjalnie emocjonalna, ale to co się dzieje teraz to jakieś przegięcie. Po ostatniej kłótni z mężem (o jakąś glupote) podeszłam do tego racjonalnie, stwierdziłam ze no cóż, jest dużo samotnych matek i trzeba opracować plan. Więc zanim mąż wrócił z pracy to ja juz zdążyłam przeliczyć wszystkie finanse, oszacować wysokość alimentów i podzielić majątek wspólny. Dobrze, ze sie nie zabrałam za pisanie pozwu rozwodowego, bo po powrocie z pracy mnie przeprosił i juz wszystko było ok 🙈
Przepraszam, rozbawiłaś mnie tym nieźle 😆
Ale wierzę że w momencie kłótni i po to były dla Ciebie trudne emocje, że posunęłaś się aż na tyle żeby opracować cały plan.Na pamiątkę 🥹
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
13.08 36+5 rozwarcie 4cm 🫣
20.08 37+5 2700g
30.08 39+1 Dzień Dobry kochanie 🥰
K. 💖 - g. 22:26 2800g 55cm 🥹 -
Hajkonk wrote:Przepraszam, rozbawiłaś mnie tym nieźle 😆
Ale wierzę że w momencie kłótni i po to były dla Ciebie trudne emocje, że posunęłaś się aż na tyle żeby opracować cały plan.
Jeny, mnie również rozbawiłaś 🙈😅
Co hormony potrafią z nami zrobić to aż niemożliwe 🙈😄 -
Azalea 🌸 wrote:Jeny, mnie również rozbawiłaś 🙈😅
Co hormony potrafią z nami zrobić to aż niemożliwe 🙈😄
I mnie🤣 chociaż z drugiej strony doskonale rozumiem, bo już sama czasem sobie wyobrażałam jak sobie będę radzić sama z dwójką🤣🙈🤣
Ja przy synku to się trochę zawzięłam na kp i byłam wręcz zła że proponują mi mm jak zaczął spadać na wadze. Ale generalnie u mnie w szpitalu mm było pod dostatkiem i nie mieli z tym problemu. Teraz będę rodzić w innym szpitalu i się zastanawiam jak tam będzie, bo tym razem nie mam już takiego ciśnienia…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 06:59
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
9.07- USG III trymestru- 1134 g.
17.09 planowane cc -
Hej, nie zagladałam tu kilka dni i trudno nadrobić 🙊
Ja dziś idę się szczepić na RSV, ciekawe czy to odchoruje 🤔 oczywiście godzina wizyty ok południa więc powrót w najgorszy upał. Ale w sumie to chyba będę miała 2 lodziarnie po drodze 🙊😀
Dobrego tygodnia wszystkimsarenka95, Hajkonk, Engel, Amandi, Szosz, Agusia246, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Mnie teraz tez to bawi, ale zaskoczyło mnie to, że mój mózg podszedł do tego jak do projektu. Żadnego płaczu, po prostu nowa to do lista którą trzeba wykonać 🙈
Ale tak sobie myślę, że a nuż kiedyś się te przemyślenia przydadzą to przynajmmiej będę miała połowę pracy za sobą 🙃😅
Miłego dnia Dziewczyny!
Hajkonk, Agusia246, Jusia 82 lubią tę wiadomość
-
Azalea a może w planie porodu zaznacz sobie/ dopisz, że chcesz podjąć decyzję spontanicznie po urodzeniu i wtedy zobaczysz jak będziesz czuła się na siłach 😊chyba, że zdecydujesz na 100%, że nie chcesz 😊
PaulinaLexi- super, cieszę się, że się udało 😁 ja też czuję czkawkę na dole a ruchy w całym brzuchu, więc pewnie na wizycie lekarz wszystko potwierdzi 😀
A kłótnie z partnerami to chyba norma w tym czasoe 🫣 podziwiam ich i nas za tą anielską cierpliwość 😆PaulinaLexi, Azalea 🌸 lubią tę wiadomość
⭐️05.01.25 Pierwsze w życiu dwie kreski 🥳 ⏸️
⭐️07.01.25 Potwierdzenie ciąży u ginekologa na badaniu USG 🥹❤️
⭐️04.02.25 Całe 2,5cm szczęścia 😍
⭐️12.03.25 11cm chłopca 💙
⭐️23.04.25 Już 355g 💪
⭐️21.05.25 650g 🥹
⭐️25.06.25 1426g 🤩
⭐️09.07.25 1958g 😎
⭐️12.08.25 3090g 😍
⭐️21.08.25 3220g 🥰
👩🏼👱♂️😺
Starania o bobasa od 01.2024
PCOS (poprawa po suplementacji inozytolem)
Niedoczynność tarczycy
-
Deyansu wrote:Wzajemnie przytulam 🫂 mam nadzieję że u Was będzie już tylko lepiej 😘🥰 co te ciąże robią z naszymi mózgami... 🤷🏻♀️😵purplerain wrote:Engel, mam nadzieję, że już wszystko w porządku 🌷
Będzie, jeśli jego rodzice przestaną się wtrącać do wszystkiego...
Już tyle z nimi piekła przeszłam, że dosłownie się odcięłam od początku ciąży do tego stopnia, że poważnie się zastanawiam czy w ogóle im dam dostęp do córki. Ja nawet bym im mrówki nie dała pod opiekę a co dopiero małe dzieciątko.
Partner też jeszcze nie odróżnia, że założył już swoją rodzinę i we wszystko miesza rodziców...
Ciągle tylko słyszę, żebym przestała ryczeć bo nic mi złego nie zrobili.. a ja sobie będę pluć w brodę do końca życia, że w ogóle musiałam ich poznać.
Nawet najgorszemu wrogowi bym nie życzyła takich rodziców czy teściów..
@Agusia246 masakra, słyszałam o tym i zastanawiam się skąd ona tą cholerę wytrzasnęła, miejmy nadzieję że to pojedyńczy przypadek...
@Venus dobrze, że sprawdziliście i wszystko w porządku 👍🏻
@PaulinaLexi trzymamy kciuki za USG by się obrót potwierdził ✊🏼
truskawki981 wrote:A co do kłótni z mężami, ja nie wiem co ta ciąża ze mną zrobiła. Nigdy nie byłam jakoś specjalnie emocjonalna, ale to co się dzieje teraz to jakieś przegięcie. Po ostatniej kłótni z mężem (o jakąś glupote) podeszłam do tego racjonalnie, stwierdziłam ze no cóż, jest dużo samotnych matek i trzeba opracować plan. Więc zanim mąż wrócił z pracy to ja juz zdążyłam przeliczyć wszystkie finanse, oszacować wysokość alimentów i podzielić majątek wspólny. Dobrze, ze sie nie zabrałam za pisanie pozwu rozwodowego, bo po powrocie z pracy mnie przeprosił i juz wszystko było ok 🙈
Też się zaśmiałam ale też miewam takie myśli w trakcie kłótni, może nie aż tak dokładne co do finansów ale zawsze pierwsza myśl, że dom samotnej matki i myśl co zrobię z psem.
Albo pójdę do mamy i jakoś to będzie mimo, że tam nie ma warunków dla mnie i małej bobaski 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca, 08:12
PaulinaLexi, Venus, Aliczee93 lubią tę wiadomość
14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 2627g
19.08 37+3 3070g
26.08 38+3 🏥🤭