Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Jezu, ja też dziś ledwo wyrabiam 🙈 jeszcze jutro ma być podobny dzień temperaturowo...
A no i zaczęła mi lecieć siara, niby nic ale z córką miałam susze do porodu, później jeden wielki dramat pod względem kp. Wiem że to może świadczyć o wszystkim i niczym, ale już byłam zdecydowana na mm a tu o... Znowu myśli żeby może spróbować 🤔
My wczoraj byliśmy nad morzem ☀️ córka się wyszalała, mąż ochłodził, ja po prostu spędziłam miło czas 😅 a dziś na obiadku u mojej mamy, zjadłam 3 porcje rosołu 🙈 tak mi się chciało maminego 🤤 spełnienie marzeń po prostu 😍purplerain, Szosz, Amandi, Hajkonk, Bella93, Majka92, sarenka95 lubią tę wiadomość
-
U nas dzisiaj pół na pół z samopoczuciem.
Z jednej strony było fajnie, wypełniliśmy już formularz do szpitala i stworzyliśmy plan porodu a za dwa tygodnie omówimy go z naszą położną a dzień później idziemy na rozmowę do szpitala 😁
Z tych mniej fajnych… oglądaliśmy serial i mój 6kg kot spał obok mnie. Nagle się wystraszył niewiadomo czego i zaczął uciekać a po drodze kopnął mnie i odbił się od mojego brzucha całą swoją masą, zabolało mocno. Ja już panika- zjadłam nawet Prince Polo, żeby młody się ruszył a on ledwo co. Brzuch mi się zaczął spinać i twardnieć no i popłakałam się z tego wszystkiego. Pojechaliśmy z partnerem do szpitala zobaczyć czy wszystko w porządku i na szczęście na KTG wyszło wszystko idealnie, później na USG tak samo, nawet pierwszy raz jajka zobaczyłam 😮💨⭐️05.01.25 Pierwsze w życiu dwie kreski 🥳 ⏸️
⭐️07.01.25 Potwierdzenie ciąży u ginekologa na badaniu USG 🥹❤️
⭐️04.02.25 Całe 2,5cm szczęścia 😍
⭐️12.03.25 11cm chłopca 💙
⭐️23.04.25 Już 355g 💪
⭐️21.05.25 650g 🥹
⭐️25.06.25 1426g 🍍
⭐️09.07.25 1958g 😎
⭐️17.07.25
⭐️12.08.25
👩🏼👱♂️😺
Starania o bobasa od 01.2024
PCOS (poprawa po suplementacji inozytolem)
Niedoczynność tarczycy
-
@Venus pewnie miałaś stresa…. Całe szczęście że z maluchem wszystko ok ☺️ ja też w czwartek na IP pierwszy raz zobaczyłam buzię Klary 😍 jutro wezmę ze soba na wizytę telefon do ręki, mąż tak się podjarał że ja widziałam a On nie i w sumie mówi, że się za Nią stęsknił że poprosił mnie o nagranie ekranu więc jeśli Doktor się zgodzi będzie też dla Nas fajna pamiątka.
@Agusia nie kracz… jeszcze tego brakuje żeby znów wszystko pozamykali 🫣
@Azalea kusi Cię ? 😀 ja jakiś czas temu dosłownie zalałam się mlekiem albo siarą, nie wiem ale lepiło się i spokój, na wkładkach nic nie ma jedynie jak ścisnę to coś wylatuje.
Ja takie upały przesypiam ale wiem że Wy macie już maluchy w domu i nie możecie sobie na to pozwolić więc nie zazdroszczę
Za to dzis drugi raz miałam erotyczny sen i przez sen doszłam 🫣 teraz się stresuje czy to nie zaszkodzi Klarze ani mojej szyjce…..
A i macie coś na suche i szorstkie stopy ? 🤣
Po prostu nienawidzę swoich stóp w ciąży bo są jak papier ścierny… yghrrrWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 20:41
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 ⏳
06.08 35+5 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -
Hajkonk wrote:@Venus pewnie miałaś stresa…. Całe szczęście że z maluchem wszystko ok ☺️ ja też w czwartek na IP pierwszy raz zobaczyłam buzię Klary 😍 jutro wezmę ze soba na wizytę telefon do ręki, mąż tak się podjarał że ja widziałam a On nie i w sumie mówi, że się za Nią stęsknił że poprosił mnie o nagranie ekranu więc jeśli Doktor się zgodzi będzie też dla Nas fajna pamiątka.
@Agusia nie kracz… jeszcze tego brakuje żeby znów wszystko pozamykali 🫣
@Azalea kusi Cię ? 😀 ja jakiś czas temu dosłownie zalałam się mlekiem albo siarą, nie wiem ale lepiło się i spokój, na wkładkach nic nie ma jedynie jak ścisnę to coś wylatuje.
Ja takie upały przesypiam ale wiem że Wy macie już maluchy w domu i nie możecie sobie na to pozwolić więc nie zazdroszczę
Za to dzis drugi raz miałam erotyczny sen i przez sen doszłam 🫣 teraz się stresuje czy to nie zaszkodzi Klarze ani mojej szyjce…..
A i macie coś na suche i szorstkie stopy ? 🤣
Po prostu nienawidzę swoich stóp w ciąży bo są jak papier ścierny… yghrrr
Trochę tak ale się boje że będzie jak z córką. Źle zniosłam kp z małą, szybko się przez to poddałam. Było ciężko i psychicznie i fizycznie. Nie chciałabym powtórki zwłaszcza przy dwójce dzieci.
Miałam plan żeby w planie porodu zaznaczyć że "nie chce karmić i proszę aby mnie nie zachęcać" - bo taką opcję w nim mam i ewentualne próby podejmować samodzielnie na sali, ale mieć pewność że nie będą żałować mm małemu jak przy córce (mój szpital ma podejście, zgłodnieje to pociągnie cycka) albo konkretnie odrzucić pomysł kp, zdecydować się na mm a jedynie poprosić o pomoc w odciągnięciu siary.
No a teraz to już sama nie wiem... Jakby już nie było mi wystarczająco ciężko psychicznie 🙈 -
Venus wrote:U nas dzisiaj pół na pół z samopoczuciem.
Z jednej strony było fajnie, wypełniliśmy już formularz do szpitala i stworzyliśmy plan porodu a za dwa tygodnie omówimy go z naszą położną a dzień później idziemy na rozmowę do szpitala 😁
Z tych mniej fajnych… oglądaliśmy serial i mój 6kg kot spał obok mnie. Nagle się wystraszył niewiadomo czego i zaczął uciekać a po drodze kopnął mnie i odbił się od mojego brzucha całą swoją masą, zabolało mocno. Ja już panika- zjadłam nawet Prince Polo, żeby młody się ruszył a on ledwo co. Brzuch mi się zaczął spinać i twardnieć no i popłakałam się z tego wszystkiego. Pojechaliśmy z partnerem do szpitala zobaczyć czy wszystko w porządku i na szczęście na KTG wyszło wszystko idealnie, później na USG tak samo, nawet pierwszy raz jajka zobaczyłam 😮💨
Dobrze że wszystko w porządku ☺️ -
Azalea 🌸 wrote:Trochę tak ale się boje że będzie jak z córką. Źle zniosłam kp z małą, szybko się przez to poddałam. Było ciężko i psychicznie i fizycznie. Nie chciałabym powtórki zwłaszcza przy dwójce dzieci.
Miałam plan żeby w planie porodu zaznaczyć że "nie chce karmić i proszę aby mnie nie zachęcać" - bo taką opcję w nim mam i ewentualne próby podejmować samodzielnie na sali, ale mieć pewność że nie będą żałować mm małemu jak przy córce (mój szpital ma podejście, zgłodnieje to pociągnie cycka) albo konkretnie odrzucić pomysł kp, zdecydować się na mm a jedynie poprosić o pomoc w odciągnięciu siary.
No a teraz to już sama nie wiem... Jakby już nie było mi wystarczająco ciężko psychicznie 🙈Azalea 🌸 lubi tę wiadomość
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 ⏳
06.08 35+5 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -
Hajkonk wrote:@Venus pewnie miałaś stresa…. Całe szczęście że z maluchem wszystko ok ☺️ ja też w czwartek na IP pierwszy raz zobaczyłam buzię Klary 😍 jutro wezmę ze soba na wizytę telefon do ręki, mąż tak się podjarał że ja widziałam a On nie i w sumie mówi, że się za Nią stęsknił że poprosił mnie o nagranie ekranu więc jeśli Doktor się zgodzi będzie też dla Nas fajna pamiątka.
@Agusia nie kracz… jeszcze tego brakuje żeby znów wszystko pozamykali 🫣
@Azalea kusi Cię ? 😀 ja jakiś czas temu dosłownie zalałam się mlekiem albo siarą, nie wiem ale lepiło się i spokój, na wkładkach nic nie ma jedynie jak ścisnę to coś wylatuje.
Ja takie upały przesypiam ale wiem że Wy macie już maluchy w domu i nie możecie sobie na to pozwolić więc nie zazdroszczę
Za to dzis drugi raz miałam erotyczny sen i przez sen doszłam 🫣 teraz się stresuje czy to nie zaszkodzi Klarze ani mojej szyjce…..
A i macie coś na suche i szorstkie stopy ? 🤣
Po prostu nienawidzę swoich stóp w ciąży bo są jak papier ścierny… yghrrr
Ja swoje stopy moczę w soli i w takiej bazie emoliencyjnej do kąpieli z ziaji. Więcej rad nie mam 🙈Hajkonk lubi tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Agusia246 wrote:No litości, jakiś przypadek cholery w Stargardzie oczywiście przywieziony do Szczecina na Arkonską 🙈 no tylko epidemii cholery brakowało mi w tej ciąży.
Nosz kurde...👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Venus - dobrze że sprawdziliście!
Ten przypadek cholery to dziwna sprawa, jeszcze podobno kobieta nie była za granicą :o
Azalea - myślę, że po prostu nie nastawiaj się na nic, nie narzucaj sobie presji. Możesz faktycznie zaznaczyć, że nie chcesz kp, do szpitala dodatkowo zabrać gotowe mm w tych małych buteleczkach, a jak po porodzie poczujesz że chcesz przystawić to przystawisz. Bądź przygotowana na dwie opcje i fizycznie i psychiczniejeżeli będziesz miała pierwszą myśl, że na pewno nie kp to się tego trzymaj bo pierwsza myśl zawsze jest najlepsza i ta najbardziej prawdziwa.
A może w domu na spokojnie uznasz że jednak kp i nagle się okaże że są do tego warunki?
Ja się muszę pochwalić, że chyba ten piątkowy masaż zadziałał 🥳 i młody się obrócił. Już w sobotę rano czułam czkawkę na dole, wieczorem to samo.
Dzisiaj rano ruchy wszędzie, ale sąsiadka mi pożyczyła detektor tętna i faktycznie zlapałam go z prawej strony pod pępkiem. Plus chwilę później znowu miał czkawkę na dole. We wtorek USG i mam nadzieję że potwierdzi obrócenie plus że zostanie już w takiej pozycji
Cały weekend w sumie mieliśmy w domu, lekkie prace remontowe na zmianę z drzemkami. Dzisiaj wstałam o 10tej i o 13stej już mi się oczy kleiły, ale jakoś to przetrwałam bo uznałam że 3 dzień z rzędu drzemka to za dużo xd
Jutro laboratorium, morfo, mocz, powtórka HIV, kiła:)Azalea 🌸, Bella93, Szosz lubią tę wiadomość
-
Venus całe szczęście, że z dzieciątkiem wszystko w porządku!
Mój kot wcześniej próbował i ugniatać brzuch, i wchodzić na niego. Ale jak kilka razy go przestawiłam to się obraził i teraz praktycznie do mnie nie przychodzi 🫤
A co do kłótni z mężami, ja nie wiem co ta ciąża ze mną zrobiła. Nigdy nie byłam jakoś specjalnie emocjonalna, ale to co się dzieje teraz to jakieś przegięcie. Po ostatniej kłótni z mężem (o jakąś glupote) podeszłam do tego racjonalnie, stwierdziłam ze no cóż, jest dużo samotnych matek i trzeba opracować plan. Więc zanim mąż wrócił z pracy to ja juz zdążyłam przeliczyć wszystkie finanse, oszacować wysokość alimentów i podzielić majątek wspólny. Dobrze, ze sie nie zabrałam za pisanie pozwu rozwodowego, bo po powrocie z pracy mnie przeprosił i juz wszystko było ok 🙈 -
Azalea 🌸 wrote:Trochę tak ale się boje że będzie jak z córką. Źle zniosłam kp z małą, szybko się przez to poddałam. Było ciężko i psychicznie i fizycznie. Nie chciałabym powtórki zwłaszcza przy dwójce dzieci.
Miałam plan żeby w planie porodu zaznaczyć że "nie chce karmić i proszę aby mnie nie zachęcać" - bo taką opcję w nim mam i ewentualne próby podejmować samodzielnie na sali, ale mieć pewność że nie będą żałować mm małemu jak przy córce (mój szpital ma podejście, zgłodnieje to pociągnie cycka) albo konkretnie odrzucić pomysł kp, zdecydować się na mm a jedynie poprosić o pomoc w odciągnięciu siary.
No a teraz to już sama nie wiem... Jakby już nie było mi wystarczająco ciężko psychicznie 🙈
Ja bym chyba nic nie zaznaczała, żeby nie było tak, że mogło pójść super gładko karmienie a przez dokarmianie mm młody nie chce ciągnąć, a jednocześnie zaopatrzyła się we własne mam i butelkę w razie jakby nie poszło gładko, a żałowali by mm w szpitalu. -
Suzie, u mnie dzisiaj gorąco,a jutro ma być jeszcze wyższa temperatura,ponad 30 stopni 🌡️i też się pocę okropnie 😬
Venus, dobrze,że pojechałaś sprawdzić i jesteś spokojniejsza ❤️
U mnie dziś udany dzień, ale jednak męczący i czuję,że brzuch się bardziej napina znów. Jutro w planach konkretny odpoczynek, a od wtorku do czwartku lekarski maraton 🙈2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07
🩺18.08
🩺01.09 -
Agusia246 wrote:Ja bym chyba nic nie zaznaczała, żeby nie było tak, że mogło pójść super gładko karmienie a przez dokarmianie mm młody nie chce ciągnąć, a jednocześnie zaopatrzyła się we własne mam i butelkę w razie jakby nie poszło gładko, a żałowali by mm w szpitalu.
Chciałam się wyposażyć w mm ale nie zgadzają się na swoje, więc też nie wiem co teraz... Czy wziąć i robić "po kryjomu" czy jednak zaufać że tym razem nie pożałują. Zaznaczać raczej będę, dlatego że nie ma u mnie CDL albo jest tylko na papierku bo wspomnienia z nią mam okropne i nie chce żeby do mnie przychodziła i mnie namawiała. Te babsko nie ma podejścia do pacjentek, jest chamska, niedelikatna, szarpie pacjentki i noworodki i w życiu bym jej nie nazwała doradczynią...
No a druga sprawa jest taka, że mi nie zależy jakoś mocno na kp, może to po prostu przypływ emocji na wycieki z piersi. Jeszcze mam chwilę czasu na przemyślenia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca, 22:33
-
truskawki981 wrote:
A co do kłótni z mężami, ja nie wiem co ta ciąża ze mną zrobiła. Nigdy nie byłam jakoś specjalnie emocjonalna, ale to co się dzieje teraz to jakieś przegięcie. Po ostatniej kłótni z mężem (o jakąś glupote) podeszłam do tego racjonalnie, stwierdziłam ze no cóż, jest dużo samotnych matek i trzeba opracować plan. Więc zanim mąż wrócił z pracy to ja juz zdążyłam przeliczyć wszystkie finanse, oszacować wysokość alimentów i podzielić majątek wspólny. Dobrze, ze sie nie zabrałam za pisanie pozwu rozwodowego, bo po powrocie z pracy mnie przeprosił i juz wszystko było ok 🙈
Przepraszam, rozbawiłaś mnie tym nieźle 😆
Ale wierzę że w momencie kłótni i po to były dla Ciebie trudne emocje, że posunęłaś się aż na tyle żeby opracować cały plan.👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 ⏳
06.08 35+5 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -