Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
bellA wrote:Tak 🫣 bylam na dniach otwartych i spodobało nam sie tam
takze bedziemy próbować tam dojechać jak sie cos zacznie ( o ile sie przekręcić corka glowa w dol ) a CC gdyby cos mam wyznaczone juz 🫣
Jestem po ostatniej wizycie u diabetolog, rozpisała mi plan działania w przypadku cc i SN.
Trzymam kciuki za wizyty i badania i oby już żadnych stresów i przykrych sytuacji nie było do porodu! 🌸Deyansu lubi tę wiadomość
-
@Aglo rozumiem, wolałam się upewnić czy mój mózg dobrze czy źle przetwarza informacje 🫣
@Marcysia mam za stare auto chyba na to żeby takie cuda mi proponowali 🤣
@Lavender możesz coś więcej powiedzieć o tym planie ?
Ja mam w poniedziałek diabetologa i też moja prowadząca powiedziała, że ma się w ten dzień określić czy mam cukrzycę czy jej w nie mam bo nadal jestem w zawieszeniu i ona nie wie jak ma ze mna postępować za bardzo...👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
20.08 37+5 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -
promykk wrote:
Wooow 🤩🤤 fantastyczny łup 🥂
Ale coś w tym jest, bo moja Teściowa ostatnio była na grzybobraniu na Podkarpaciu i zebrała ot tak 3 kosze grzybów. Część sama zasuszyła, część dała Mamie, a dla mnie przygotowała wielki pojemnik mikrusków smażonych na maśle 🤤🤤😍 no i robi super kotlety grzybowe .
Wróciłam już z wizyty u psychiatry . Było całkiem ok, to całkiem sympatyczna, starsza babeczka; dostałam skierowanie na psychoterapię. Mimo tego, że jestem uprawniona, najwcześniejszy termin do psychologa to 20 października, ale spoko - mi pasuje, akurat w sam raz na baby bluesa / depresję poporodową 😅 A w razie W poszukam czegoś szybszego prywatnie.
Jedyna rzecz, która mnie trochę dziś wkurzyła, to beztroska jednej Ukrainki, która przyszła do przychodni ginekologicznej, kaszląc. Później się dowiedziałam, że ma anginę 😵😤 zażyję dziś dodatkową witaminę D, C i do tego cynk, mając nadzieję, że się nie zarażę 🤷🏻♀️
I teraz Rooibos w dłoni i nadrabiam Was, bo cały czas myślę o Cortexq 🥰Szosz, promykk, Hajkonk, Amandi lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵💫
8-12. 2024 -> diagnostyka
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
Obróć się, Gościu na główkę 🤪
-
Hajkonk wrote:@Aglo rozumiem, wolałam się upewnić czy mój mózg dobrze czy źle przetwarza informacje 🫣
@Marcysia mam za stare auto chyba na to żeby takie cuda mi proponowali 🤣
@Lavender możesz coś więcej powiedzieć o tym planie ?
Ja mam w poniedziałek diabetologa i też moja prowadząca powiedziała, że ma się w ten dzień określić czy mam cukrzycę czy jej w nie mam bo nadal jestem w zawieszeniu i ona nie wie jak ma ze mna postępować za bardzo...
W przypadku zaplanowanego cc - wieczór przed podanie połowy dotychczasowej dawki insuliny, czyli u mnie by wychodziło 7j. i w dniu cc kontrola glikemii w szpitalu, żeby nie bylo niedocukrzenia (bo to wiadomo na czczo), a w przypadku SN to nie da się przewidzieć i postępować jak do tej pory, zabrać przekąski i monitorować poziom glukozy w szpitalu i mówiła, ze w razie potrzeby podają kroplówki z glukozą
-
Dzisiaj miał być spokojny dzień, a właśnie jakieś 2h temu uświadomiłam sobie, że skoro 2 razy przełożyli mi wizytę i mam mieć ją teoretycznie w sobotę, to od wtorku nie mam l4 🙈 zdenerwowałam się, zestresowałam i koniec końców dodzwoniłam na teleporadę do ginekologa. A tam hasło, że on może mi to wystawić do soboty, że wszystko ok, ale mam być gotowa, że ZUS może się doczepić... I pierwsze pytanie to uwaga, co mi dolega. Nie żebym na początku nie powiedziała że jestem w 35 tygodniu ciąży i nie opisała sytuacji, że mojej lekarki nie było i miałam przekładaną wizytę. Mam teraz dużo wirujących myśli w głowie
na wszelki wypadek zapisałam się do innego lekarza stacjonarnie w poniedziałek, bo jeśli w sobotę znowu odwołają mi wizytę to nie chcę zostać z niczym i przerabiać znowu to wydzwanianie i proszenie
i tłumaczenie się dlaczego na końcówce ciąży (gdzie lekarz widzi moją kartę i problemy jakie mam) potrzebuję zwolnienia. Rozbiło mnie to totalnie. W dodatku wstawanie przed 5 rano nie pomaga.
-
Venus wrote:A macie jakieś pro tipy na podróżowanie? Normalnie ładujecie wózki do samolotu? Czy lepiej wtedy jakąś chustę? Chociaż na dłuższą metę to raczej nie jest zbyt wygodne 🤔Czy lepiej wybierać na początku kierunki do których można dojechać samochodem? I co z bagażem? My zawsze jak gdzieś lecieliśmy to ledwo z naszymi rzeczami się mieściliśmy 🤭 podejrzewam, że taka torba dla malucha to też musi być duża, bo dochodzą pampersy i inne akcesoria. Tylko, że pewnie z takimi małymi dzieciaczkami to i tak wycieczki odpadają, więc to raczej muszą być takie wakacje nastawione na siedzenie nad basenem/ na plaży? A no i co z płaczem dzieci w samolocie? Smoczek/ karmienie piersią da radę uspokoić na tyle, żeby nie przeszkadzać innym całą podróż? Plus te ciśnienie, które nie jest zbyt przyjemne 😬 jak macie jakieś rady to chętnie poczytam 💛
Fajnie jak jest wózek, który się zakłada do rozmiaru kabinowego bo wtedy nie oddajesz przy samolocie. O ile zawsze do samolotu mieliśmy wózek, potem oddawaliśmy to odbiór w zależności od pogody, lotniska był albo po wyjściu albo z bagażami. Ewentualnie chusta/nosidło jak chustowe dziecko. Co do ciśnienia to zależy od wieku po takie co już rd to woda w budowie z rurką nigdy nas nie zawiodła na czas wzbijania się kazałam pić i lądowania. Im starsze to też tym więcej czasozajmowaczy zabawkowych.
Smoczek też da radę bo będzie ssanie. Obok nas teraz takie roczne bliźniaki pół lotu spały i były mniejszym obciążeniem niż już starsze nasze. I w sumie nam się lepiej leci w normalnych porach, z Turcji mieliśmy lot w nocy czy nad ranem to wiadomo z gotelu wyjazd w środku nocy i to było dla wszystkich męczące.
My i w Turcji i w Egipcie byliśmy na wycieczkach. W Turcji udało się nawet całodniową, Egipt teraz braliśmy krótkie lokalne bardziej takie na 3-4h.
Teraz chciałabym za rok Grecję albo Włochy może Hiszpanie bo jednak jeszcze chwile nie potrzebujemy wielkich basenów. I dla nas game changer to bezpośrednie zejście do morza, dzieci w tym piachu to potrafią siedzieć niemożliwie długo albo ja mam taki okaz 😂
Pampersy itp. W hotelach spokojnie dokupisz jak braknie czy jakimś sklepie nie musisz całej torby ładować chyba, że maluch będzie miał wyjątkowo wrażliwą skórę i 1 typ będzie przechodził tylko.
Mi najwięcej zajmuje miejsca apteczka i Pampersy właśnie. W tym roku się cieszyłam, że byłam bez. Ubrania dziecka są małe.
Tak na prawdę loteria jaki egzemplarz się trafi bo są takie co usiedzą w aucie, a są takie co fotelik parzy i 15 minutową podróż jest wyzwaniem większym niż lot 😂Venus lubi tę wiadomość
-
sarenka95 wrote:Hej 🌷powodzenia dla wszystkich dzisiaj 🍀🤞 też czekam na info o naszych wątkowych bliźniakach 🤍🤍 W sumie to coraz częściej takie wiadomości porodowe tu będą 🥹 wzrusz.
Ja dzisiaj słabszy dzień, rano się popłakałam,bo mąż mi napisał,że auto nie odpaliło i w sumie się zdenerwowałam,bo mówiłam mu,że musi czasem jeździć tym moim gratem,bo w końcu nie odpali,jak tak długo będzie stał,no i oczywiście miałam rację, więc mógł mnie posłuchać i nie byłoby problemu 🫣 a tak to jestem sama w domu z synem i jakby cokolwiek się stało to nawet sama autem nigdzie nie podjadę. Nie lubię takich sytuacji. Pewnie moja reakcja przesadzona, ale jutro mamy pogrzeb mojego dziadka i te emocje się dosłownie nawarstwiają.. mam nadzieję,że po jutrze już ze mnie "zejdzie". A mała w brzuchu dzisiaj bardzo aktywna, zaczęłam się zastanawiać czy się nie układa do wyjścia 😵💫
Przepraszam za żal post 💔
Totalnie NIE przepraszaj 😘❤️ masz jak najbardziej prawo do takich emocji 🫂 Już sam pogrzeb ukochanego Dziadka to dużo, a jak wychodzi jeszcze coś, choćby i małego, to łatwo może się "przelać". A w sumie nie działające auto to nie jest niestety takie byle co, do tego jeszcze dochodzi niezadowolenie, że Mąż Cię nie posłuchał i już są 3 duże stresy, a w sumie na żadną z tych rzeczy nie masz wpływu. Rozumiem to aż nazbyt dobrze 😵💫 przytulam Cię strasznie mocno, daj sobie popłakać, powkurzać się jak trzeba 🥰 i jeśli masz z kim, może porozmawiaj o tym, żeby choć trochę się od tego uwolnić ❤️sarenka95 lubi tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵💫
8-12. 2024 -> diagnostyka
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
Obróć się, Gościu na główkę 🤪
-
Z seriali ostatnio obejrzałam byliśmy łgarzami. I żałuję tylko, że wzięłam się za serial, a nie najpierw za książkę.
Teraz się wkręciłam w this is us. -
Aglo Mam nadzieję, że Staś jeszcze kilka dni posiedzi. Rozumiem też że jesteś już gotowa i wiedza, że maluch również i jeszcze ten wypadający czop, krwawienia sprawiają, że chciałabyś mieć to już za sobą. Przez gorsze samopoczucie, brak snu, itp. również po cichu liczę że akcja rozpocznie się kilka dni przed terminem CC. Póki, co czekam na ten 37tc z utęsknieniem a później niech wychodzi 🙈
Promyk Piękny okaz, też chętnie bym coś pozbierała, ale w obecnym stanie schylanie to wyzwanie 🤣
Cortex Zaciskam dalej kciuki 🤞🤞🤞
Sarenka Masz teraz dużo na głowie, bardzo trudny czas. Nie przepraszaj - od tego jesteśmy, żeby dać wsparcie
Odnośnie auta ... u mnie wczoraj jak chciałam przeparkować padł akumulator, także nie tylko u Was takie problemy
Ktoś wspominał o Kanarach w zimie - 2 lata temu byliśmy w połowie grudnia na Gran Canarii i dla Nas było super. Bez upałów - przyjemne 22-23 stopnie, wykąpałam się nawet w basenie na zewnątrz, bo w słońcu było naprawdę ciepło. Ocean faktycznie nieco chłodny natomiast nasza 2 latka świetnie bawiła się na plaży. Zero tłumów, można fajnie wypocząć i pochodzić po parkach narodowych, wspiąć się na jakieś górki. Ogólnie bardzo polecam.promykk, Szosz, purplerain lubią tę wiadomość
-
@Filcek też jestem bez l4 od wczoraj bo moja doktor zapomniała… jutro pójdę bo dopiero jutro ona jest żeby mi wystawiła.
@Deyansu super że jesteś już po wizycie i masz rację psychoterapia na pewno przyda się po porodzie to bardzo mądre że będziesz pod opieką w połogu.
Filcek lubi tę wiadomość
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
20.08 37+5 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -
Filcek wrote:Dzisiaj miał być spokojny dzień, a właśnie jakieś 2h temu uświadomiłam sobie, że skoro 2 razy przełożyli mi wizytę i mam mieć ją teoretycznie w sobotę, to od wtorku nie mam l4 🙈 zdenerwowałam się, zestresowałam i koniec końców dodzwoniłam na teleporadę do ginekologa. A tam hasło, że on może mi to wystawić do soboty, że wszystko ok, ale mam być gotowa, że ZUS może się doczepić... I pierwsze pytanie to uwaga, co mi dolega. Nie żebym na początku nie powiedziała że jestem w 35 tygodniu ciąży i nie opisała sytuacji, że mojej lekarki nie było i miałam przekładaną wizytę. Mam teraz dużo wirujących myśli w głowie
na wszelki wypadek zapisałam się do innego lekarza stacjonarnie w poniedziałek, bo jeśli w sobotę znowu odwołają mi wizytę to nie chcę zostać z niczym i przerabiać znowu to wydzwanianie i proszenie
i tłumaczenie się dlaczego na końcówce ciąży (gdzie lekarz widzi moją kartę i problemy jakie mam) potrzebuję zwolnienia. Rozbiło mnie to totalnie. W dodatku wstawanie przed 5 rano nie pomaga.
Boże, co za niefajna sytuacja 😰 jakiś bucowaty ten lekarz, co mu szkodziło wystawić Ci dłuższe L4? 🤔 Na szczęście masz głowę na karku i jakoś to ogarniasz, żeby nie zostać znów na lodzie, ale tak nie powinno być - to Ty powinnaś być zaopiekowana!😠 biedna, tylko się na końcówce ciąży najadłaś stresów 😢🫂👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵💫
8-12. 2024 -> diagnostyka
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
Obróć się, Gościu na główkę 🤪
-
Filcek wrote:Dzisiaj miał być spokojny dzień, a właśnie jakieś 2h temu uświadomiłam sobie, że skoro 2 razy przełożyli mi wizytę i mam mieć ją teoretycznie w sobotę, to od wtorku nie mam l4 🙈 zdenerwowałam się, zestresowałam i koniec końców dodzwoniłam na teleporadę do ginekologa. A tam hasło, że on może mi to wystawić do soboty, że wszystko ok, ale mam być gotowa, że ZUS może się doczepić... I pierwsze pytanie to uwaga, co mi dolega. Nie żebym na początku nie powiedziała że jestem w 35 tygodniu ciąży i nie opisała sytuacji, że mojej lekarki nie było i miałam przekładaną wizytę. Mam teraz dużo wirujących myśli w głowie
na wszelki wypadek zapisałam się do innego lekarza stacjonarnie w poniedziałek, bo jeśli w sobotę znowu odwołają mi wizytę to nie chcę zostać z niczym i przerabiać znowu to wydzwanianie i proszenie
i tłumaczenie się dlaczego na końcówce ciąży (gdzie lekarz widzi moją kartę i problemy jakie mam) potrzebuję zwolnienia. Rozbiło mnie to totalnie. W dodatku wstawanie przed 5 rano nie pomaga.
Filcek, Amandi lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, mamy słonce! Ciekawe na jak długo 😂
Nie spodziewałam się, że ta końcówka ciąży będzie ciężka, bo nic wcześniej na to nie wskazywało. Siedzieć nie mogę bo mi głowę wciska pod żebro, a leżeć nie mogę bo mnie ból łapie i to nawet nie jakiś skurcz tylko taki ból żołądka jakby? Bardzo dziwne, za każdym razem jak się kładę czy zmieniam bok muszę wstrzymać powietrze, chwilę być w takiej pozycji pół leżącej i wtedy się mogę położyć do końca.
Zgaga to już na 200%, mój rekord to ostatnio 6 tabletek Rennie w ciągu dnia🫣
Filcek - co to za durne pytania? Myślałam że na tym etapie ciąży to tylko formalność z L4... Zamiast wypisać na dłużej żeby człowiek na tym etapie nie musiał się fatygować czy dzwonić to utrudnienia. Mi wgl lekarz powiedział że L4 ciążowego nie może wypisać na teleporadzie, więc raz tak miałam że musiałam specjalnie jechać tylko po L4 bo nie się zazębiło z wizytą normalna.
Promykk gratki niezła sztuka grzybaja totalnie nie jestem grzybiarą i nie ciągnie mnie do tego. Ale jak coś teście nam dadzą to lubię używać w kuchni takich suszonych
Deyansu super że wrażenia po wizycie pozytywne!
Co do walizki to ja od razu kupiłam taką 65l na oddział poporodowy. Do tego mam małą torbę na siłownię gdzie mam rzeczy na poród/pierwszy prysznic po porodzie. I w obu mam miejsce, także komfortowo można coś szukać i zamykać. Pytałam koleżanek i im też taki zestaw się sprawdzałpromykk lubi tę wiadomość
'95 👫 '93 Wrocław
22.12 ⏸️ 1cs
Termin OM 1.09
Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka
24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
14.07 - 33+0, 2090 g
22.07 - 34+1, 2300/2400 g
04.08 - 36+0, 2880 g
-
Hajkonk... Co z tymi lekarzami nie tak? 🙄 Mój też o mały włos zapomniałby o L4, ale w ostatniej chwili przed wyjściem z przychodni coś mnie tknęło, że wizyta była za krótka i nie klikał nic po telefonie. Wepchałam się w aktualną kolejkę i bingo. Nie wystawił 🫣 to my podobno mamy mieć baby brain 🤷🏻♀️
Co do snu, to 😅 przepraszam śmiechłam przy tym kocie, ale wyobrażam sobie Twoją frustrację. Mam nadzieję, że przez noc faktycznie nie było żadnych prawdziwych skurczy 🤞🏻
A co do aut, to u nas też są oba niemal ciągle w naprawach, ale czego oczekiwać od staruszków z 2005 🤣 aczkolwiek Mąż musi zagęścić ruchy, żeby mój Opel przeszedł przegląd (data prawie taka jak mojego porodu 🤣), bo coś pękło w hamulcu ręcznym i jest niesprawny. Ja mam prawko, ale nie jestem fanką, od ponad roku nie jeżdżę....wiem, że będę musiała do tego wrócić 🙄Hajkonk lubi tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵💫
8-12. 2024 -> diagnostyka
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
Obróć się, Gościu na główkę 🤪
-
Hajkonk wrote:@Filcek też jestem bez l4 od wczoraj bo moja doktor zapomniała… jutro pójdę bo dopiero jutro ona jest żeby mi wystawiła.
@Deyansu super że jesteś już po wizycie i masz rację psychoterapia na pewno przyda się po porodzie to bardzo mądre że będziesz pod opieką w połogu.
Polubiłam w ramach wsparciau mnie gorzej bo wystawia nie moja lekarka i też nie wiem czy wizyta w sobotę u niej się odbędzie, czy znowu zostanę z niczym i będę biegać w poniedziałek od nowa ...
-
Ja również trzymam dalej kciuki za Cortex, mam nadzieję ze idzie szybko 😁
Dzięki za porady wyjazdowe. Trochę poczytałam jeszcze na grupach na fb i pogadałam z GPT i nie wydaje się to już takie straszne 😁 zobaczymy jaki charakterek będzie miał nasz synek 😁
Deyansu- ale dalekie terminy 😳 dobrze, że Ci pasuje ten okres, ale to jest jakaś masakra. Jeszcze w trybie pilnym a wizyta za prawie 3 miesiące 😵💫 może zobacz sobie też awaryjnie jakiś lekarzy z wizytą online.
Ja probuje dostać się do jakiegoś lekarza rodzinnego od dwóch tygodni to gdzie nie pojadę jest wywieszona kartka „urlop” 🤡 na szczęście nie śpieszy mi się jakoś bardzo, ale chcę to mieć ogarnięte przed porodem. A chciałam zmienić mojego aktualnego rodzinnego, bo jest tragiczny. Muchy bym mu nie dała do leczenia a co dopiero człowieka 😅
My dzisiaj byliśmy na spotkaniu z położną w szpitalu. Wypełniliśmy niezbędne dokumenty, dostaliśmy teczkę z kolejnymi dokumentami i broszurami informacyjnymi z którymi mamy zapoznać się w domu no i zobaczyliśmy sale porodową. Udało się zapisać na salę poporodową dla jednej osoby, więc będę sama z małym 💙
Od przyszłego tygodnia też mam maraton lekarski- ginekolog (w końcu), diabetolog a później wizyta u lekarza ginekologa w szpitalu, gdzie dowiem się czy będziemy rodzić wcześniej ze względu na cukrzycę czy będziemy czekać do terminu.
Też macie codziennie po kilka razy takie kłucia/ nacisk na szyjkę niezależnie od ruchów dziecka? Wiem, że ciało się przygotowuje, ale strasznie nieprzyjemne jest to uczucie 😅 za to tych przepowiadających skurczy dalej nie czuję jakoś specjalnie, tylko jak jestem gdzieś na spacerze.⭐️05.01.25 Pierwsze w życiu dwie kreski 🥳 ⏸️
⭐️07.01.25 Potwierdzenie ciąży u ginekologa na badaniu USG 🥹❤️
⭐️04.02.25 Całe 2,5cm szczęścia 😍
⭐️12.03.25 11cm chłopca 💙
⭐️23.04.25 Już 355g 💪
⭐️21.05.25 650g 🥹
⭐️25.06.25 1426g 🍍
⭐️09.07.25 1958g 😎
⭐️17.07.25
⭐️12.08.25
👩🏼👱♂️😺
Starania o bobasa od 01.2024
PCOS (poprawa po suplementacji inozytolem)
Niedoczynność tarczycy
-
Venus wrote:
Też macie codziennie po kilka razy takie kłucia/ nacisk na szyjkę niezależnie od ruchów dziecka? Wiem, że ciało się przygotowuje, ale strasznie nieprzyjemne jest to uczucie 😅 za to tych przepowiadających skurczy dalej nie czuję jakoś specjalnie, tylko jak jestem gdzieś na spacerze.
Tak, zwłaszcza jak mała harce uprawia to się odbija główką czy czymkolwiek, dziwne uczucie 😵💫
i wtedy mówię do niej "a ty dokąd się wybierasz?" 😅
Ja w ogóle nie czuje skurczy, to jest jakieś konkretne uczucie czy tylko brzuch twardnieje?
Kompletnie tego nie rozróżniam bo rzeczywiście kilka razy dziennie mam kamień zamiast brzucha 🤔14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 🩺 -
Kurczę,to widzę że akumulatory i inne samochodowe usterki mamy na topie w naszym gronie. Ja już nie prowadzę, nie czułam się komfortowo,a teraz to i tak głównie leżę,więc wspólnie ustaliliśmy,że auto musi być w ruchu. Wiem,że mąż nim nie lubi jeździć,woli to nasze drugie, większe, ale no tak jak pisałyście to było pewne, że akumulator padnie w końcu. Zresztą i tak chciałabym oddać ten samochód na taki przegląd,bo ogólnie ten akumulator nie jest stary,a nie pierwszy raz się zdarza mu rozładować,nawet po krótszym czasie postoju. Uważam,że skoro i tak nim nie jeżdżę to jest dobry moment i tak też,w może zbyt ostrych słowach, napisałam mężowi,że ma ogarnąć temat do połowy września,bo jak potem będę jeździć czy odbierać syna z przedszkola i ogarniać życie z maluszką? No ulało mi się,ale dziękuję Wam za okazane zrozumienie ❤️
Filcek, Hajkonk - współczuję sprawy z L4, jak ja nie lubię takich sytuacji..
Deyansu, dobrze że wizyta przebiegła pomyślnie i będziesz miała terapię 🤍 szkoda,że terminy takie odległe. Pamiętaj,że w razie pogorszenia musisz się koniecznie zgłosić szybciej! Dzisiaj przyjeżdża do mnie znowu siostra,to sobie pogadam 🤭
Venus, ja mam takie kłucia sporadycznie. Nic miłego 😬Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:06
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07 2050 g 🩷
🩺18.08
🩺01.09 -
A co do grzybów to też nigdy w życiu nie zbierałam i ich nie rozróżniam ale jakiekolwiek potrawy z grzybami uwielbiam 🤤14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 🩺 -
Engel- wydaje mi się, że twardnienie brzucha to te skurcze, ale jestem amatorką to pewna nie jestem 😅⭐️05.01.25 Pierwsze w życiu dwie kreski 🥳 ⏸️
⭐️07.01.25 Potwierdzenie ciąży u ginekologa na badaniu USG 🥹❤️
⭐️04.02.25 Całe 2,5cm szczęścia 😍
⭐️12.03.25 11cm chłopca 💙
⭐️23.04.25 Już 355g 💪
⭐️21.05.25 650g 🥹
⭐️25.06.25 1426g 🍍
⭐️09.07.25 1958g 😎
⭐️17.07.25
⭐️12.08.25
👩🏼👱♂️😺
Starania o bobasa od 01.2024
PCOS (poprawa po suplementacji inozytolem)
Niedoczynność tarczycy