Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie. Synka urodziłam w tym prywatnym poprzednio i wszystko było spoko, nie musieliśmy zostawać dłużej, zdrowotnie wszystko okej, poza tym, że za cc się dopłaca, a juz sn jest dość drogie. No ale gdyby coś było nie tak - to pytanie, jak bardzo nie tak. Dodatkowe doby dla rodzica, gdy tylko dziecko ma wskazania do zostania, to hardkorowa kasa się robi… i ogólnie nie zakładam, że coś będzie nie tak, ale czasami się tak jednak zdarza i wolałabym nie być w tej sytuacji.Marcysia1990 wrote:Ja w ciąży z synkiem zastanawialam się nad porodem w prywatnym szpitalu, ale w grę wchodziło tylko CC (akurat wtedy tylko to chciałam) , a w razie gdyby coś się zadziało to dziecko zabierają do szpitala z oddziałem neantologicznym. No i finalnie na rozważaniu się skończyło bo doszłam do wniosku że jednak będę się czuła bardziej zaopiekowania w szpitalu o 3 st referencyjnosci i w razie wu z neantologia, no i też chciałam spróbować jak to jest rodzic SN a w razie wu jednak mieć to CC.
Warto dopytać jakby to wyglądało w tym Twoim prywatnym, czy możecie liczyć w razie wu na pełną opiekę oboje.
U nas w szpitalu jest taka możliwość że tato zostaje na noc (jak jest miejsce), ale z racji synka w domu nie chce z tego korzystać , bo jednak już samo to że mnie nie będzie to dużo, niech będzie chociaż tato z nim a ja myślę że terez to na luzie sobie dam radę 😊
Ja akurat żałuję mocno, że w szpitalu państwowym, który rozważam, nie ma opcji zostania z mężem. Przed indukcją dawało mi to olbrzymi komfort, potem po cc też było wspaniałe, no i to był taki czas dla nas, kiedy rodziliśmy się jako rodzina 😍 na spokojnie, uczyliśmy się siebie od pierwszych dni, mąż był w tym bardzo aktywny, bo ja po cc, mimo świetnego samopoczucia, nie byłam w stanie od razu śmigać. A teraz… mimo wszystko tez moze się skończyć cc i tego się trochę obawiam. Ale no trudno, nie dam rady zaopiekować wszystkich aspektów tej sprawy. Muszę puścić kontrolę
Purplerain, no jest nad czym myśleć. Kasa to tez jakiś czynnik, wiadomo, ale najważniejsza dla mnie jest jednak kadra, podejście do pacjenta, moje samopoczucie tam. Daję sobie jeszcze czas, ale jeśli miałabym zrezygnować z prywatnego, to najlepiej by było do czwartku.
Valie05, Żwirki
Oliwia88888, ja do tej pory korzystałam tylko z uelastyczniania zewnętrznie z maścią nagietkową. Jestesmy z mężem umówieni na masaż od jutra, ale nie wiem, jak z tym będzie 🫣
Engel, może być olej ze słodkich migdałów, czysty jeśli nie będzie Cię wkurzała oleista konsystencja. Położna na szkole rodzenia polecała żel mucovagin, babeczki z Zaufaj Położnej też chyba go polecały.
Hajkonk, ja nie biorę prywatnej położnej. Najpierw chciałam prywatny szpital i dedykowaną położną. Później uznałam, że i tak żadnej nie znam, nie zdążę poznać, bo jest z nią raptem jedno spotkanie, a nikt znajomy tam ostatnio nie rodził, żeby kogos konkretnego polecić. A w tym szpitalu, który teraz intensywnie rozważam, nie ma w ogóle takiej praktyki, nie można wykupić takiej usługi.
Engel, Hajkonk, Valie05 lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Ja tez nie wykupuje prywatnej położnej. Niech sie dzieje co chce. Nigdy nie mialam i zyje. A kase w błoto wydać ( bo nigdy nic nie wiadomo ) tez mi sie nie widzi... 🫣
A co do masażu krocza to co chwilę mam.. tylko nie moimi rękoma 😂😂😂 od dłuższego czasu sie nie ograniczamy.. I jest super ..moze sie przyda 😂😂
promykk, Szosz, Deyansu, Amandi, Engel, Hajkonk lubią tę wiadomość
35👱♀️ 37🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
🩺29.08.25 - 3kg 🩷 37+4
🩺12.09.25 - wizyta ⏳️
-
No właśnie ja bardzo chciałam prywatną położną, ale jak już dotarło do mnie, że właściwie mogę się rozpakować w każdym momencie, a ona może nie być dostępna, a i tak musiałabym jej zapłacić, to stwierdziłam, że urodziłam dwa razy to urodzę i trzeci, a może tym razem się chociaż na jakiś gaz załapię, bo jeszcze ze sobą walczę czy gdyby była szansa to dać się znieczulić...
Hajkonk, bellA lubią tę wiadomość
-
@purplerain, pooglądaj wszystko jutro też za mnie. ❤ Z przeziębieniem nie będę się wygłupiać i jechać zarażać do szpitala.
U mnie w ogóle wesoło, bo jestem dziś po wizycie u prowadzącej i jest spora szansa, że będzie indukcja w 37. tygodniu. 😢🤧
Wstrząsnęło mną to jakoś. Kolejne wizyty w przyszłym i jeszcze kolejnym tygodniu na patologii.
21.08. wszystko się okaże
purplerain lubi tę wiadomość
👱♀️32 🧔33
I ciąża
⏸ 31.12.2024
4.03. - genetyczne
4.04. - 180 g dzidzi
28.04. - połówkowe - 327 g synusia 😭😍👣
8.05. - 468 g 👣
31.05. - 816 g 👣
4.07. - 1360 g 👣
11.07. - 1600 g 👣
25.07. - niecałe 2 kg szczęścia 👣
30.07.- brzuszek w siatce ❤👣
13.08.-2200 g 👣
20.08.-2460 g 👣
29.08. - ostatnia wizyta 🥺
3.09. godz. 8:06 - Tomuś jest z nami ❤🐣 - 3,040 kg i 52 cm - (planowe CC - 38+5)
-
To przez kręgosłup indukcja? I CC finalnie? 🫂LauraTomek wrote:@purplerain, pooglądaj wszystko jutro też za mnie. ❤ Z przeziębieniem nie będę się wygłupiać i jechać zarażać do szpitala.
U mnie w ogóle wesoło, bo jestem dziś po wizycie u prowadzącej i jest spora szansa, że będzie indukcja w 37. tygodniu. 😢🤧
Wstrząsnęło mną to jakoś. Kolejne wizyty w przyszłym i jeszcze kolejnym tygodniu na patologii.
21.08. wszystko się okaże10.2024 💔 9tc, zabieg
30.12.24 ⏸️
NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
04.08 2700g 🧁
05.09 🎂🥳 3200g, 55cm, 10 pkt.
-
To jednak indukcja a nie cc?LauraTomek wrote:@purplerain, pooglądaj wszystko jutro też za mnie. ❤ Z przeziębieniem nie będę się wygłupiać i jechać zarażać do szpitala.
U mnie w ogóle wesoło, bo jestem dziś po wizycie u prowadzącej i jest spora szansa, że będzie indukcja w 37. tygodniu. 😢🤧
Wstrząsnęło mną to jakoś. Kolejne wizyty w przyszłym i jeszcze kolejnym tygodniu na patologii.
21.08. wszystko się okaże👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Jusia 82 wrote:No ja też przy pierwszym porodzie wybierając szpital, brałam pod uwagę najlepszą w mieście neontalogię i ewentualną pomoc dla mnie w razie wu…
Ja jakoś w ogóle nie brałam pod uwagę szpitala prywatnego, ale to też dlatego że moja koleżanka miała cc w prywatnym w tym czasie i została źle oczyszczana. W konsekwencji po tygodniu dostała silnego krwotoku i do tej pory ma traumę.
Wiadomo, że takie sytuacje zdarzają się wszędzie, ale jakoś silnie to na mnie wtedy wpłynęło.
P.S. synek dzisiaj przy zmianie pieluszki tak kopnął mnie w brzuch, że teraz się stresuję czy wszystko dobrze 🙈 wiem że dzieciątko jest chronione, ale jakoś myśleć nie mogę przestać o tym
Ja kojarzę że była taka historia jednej influ że miała rodzic w prywatnym a łożysko jej się odkleiło i wylądowała w publicznym i dzięki temu wszystko się dobrze skończyło, to była chyba Ewa Pachulska jak dobrze pamiętam. Więc jeśli wszystko idzie dobrze to ok, ale jakby coś się działo to te prywatne szpitale chyba nie są do końca na to gotowe 🤔
Co do kopniaków to mój synek też kilka razy mnie kopnął w brzuch, raz to tak mocno że sama chodziłam wystraszona przez chwilę 🫣 ale chyba jeśli dziecko w brzuchu dalej się rusza, ból ustępuje i nic nie cieknie po nogach to nie ma się czym martwić 🫣 w sumie w nocy pewnie niejednokrotnie uciskamy na dziecko / brzuch większą wagą.01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
Źle to chyba medycznie ujęłam.
Termin cesarki byłby w 37.tygodniu, ze względu na to, że jednak brzuszek dziecka nie jest w normie wielkościowej.
Liczę mocno, że na patologii mnie zaskoczą i nie będę się musiała meldować na cc w sierpniu. 😔👱♀️32 🧔33
I ciąża
⏸ 31.12.2024
4.03. - genetyczne
4.04. - 180 g dzidzi
28.04. - połówkowe - 327 g synusia 😭😍👣
8.05. - 468 g 👣
31.05. - 816 g 👣
4.07. - 1360 g 👣
11.07. - 1600 g 👣
25.07. - niecałe 2 kg szczęścia 👣
30.07.- brzuszek w siatce ❤👣
13.08.-2200 g 👣
20.08.-2460 g 👣
29.08. - ostatnia wizyta 🥺
3.09. godz. 8:06 - Tomuś jest z nami ❤🐣 - 3,040 kg i 52 cm - (planowe CC - 38+5)
-
Szosz wrote:No właśnie. Synka urodziłam w tym prywatnym poprzednio i wszystko było spoko, nie musieliśmy zostawać dłużej, zdrowotnie wszystko okej, poza tym, że za cc się dopłaca, a juz sn jest dość drogie. No ale gdyby coś było nie tak - to pytanie, jak bardzo nie tak. Dodatkowe doby dla rodzica, gdy tylko dziecko ma wskazania do zostania, to hardkorowa kasa się robi… i ogólnie nie zakładam, że coś będzie nie tak, ale czasami się tak jednak zdarza i wolałabym nie być w tej sytuacji.
Ja akurat żałuję mocno, że w szpitalu państwowym, który rozważam, nie ma opcji zostania z mężem. Przed indukcją dawało mi to olbrzymi komfort, potem po cc też było wspaniałe, no i to był taki czas dla nas, kiedy rodziliśmy się jako rodzina 😍 na spokojnie, uczyliśmy się siebie od pierwszych dni, mąż był w tym bardzo aktywny, bo ja po cc, mimo świetnego samopoczucia, nie byłam w stanie od razu śmigać. A teraz… mimo wszystko tez moze się skończyć cc i tego się trochę obawiam. Ale no trudno, nie dam rady zaopiekować wszystkich aspektów tej sprawy. Muszę puścić kontrolę
Właśnie mi tej możliwości , żeby mąż był z nami całą dobe, zabrakło po pierwszym porodzie. Stoczyłam ciężka batalię związana z po prostu karmieniem, do tego czułam się taka zostawiona całkiem sama sobie z dzieckiem... A my z mężem jesteśmy bardzo blisko ze sobą i takie wsparcie byłoby nieocenione, także doskonale rozumiem Twoje rozterki. Szkoda, że nie da się wszystkiego przewidzieć.
Ja teraz rozważam wcześniejsze wyjście do domu, np po 1 dobie, oczywiście jeśli nie będzie przeciwskazan innych niż po prostu poczekanie kolejnej doby, ale tylko pod warunkiem że będę miała pod telefonem sprawdzona położna i / lub lekarza gdyby jednak coś budziło moją wątpliwość. Z tym że dzisiaj tak sobie gdybam, nie wiem czy po porodzie będę dalej taka hop do przodu żeby to zrobić 😛 żal mi bardzo synka że będziemy musieli się na tyle rozstać i chciałabym ograniczyć to do całkowitego minimum.. no i jednak w domu, w swoich 4 kątach to jest zupełnie inaczej niż w szpitalu 🙂
Szosz lubi tę wiadomość
01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
A nie można ananasa w ciąży? Jadłam go jakoś w drugim albo na początku 3 trymestru 🙈🤣Hajkonk wrote:Ja krocza nie masuje, co ma być to będzie jakoś boję się że złapie jakąś bakterię albo coś uszkodzę a słyszałam, że nie zawsze to działa. Niech się dzieje wola boska 🤣
@Valie te czopki jakie mają mieć działanie ?
O suplementacji oleju słyszałam ale chyba bym się nie odważyła coś tam wlewać 🫣 z drugiej strony mi się to nie przyda już 🤣 co najwyżej za tydzień zacznę pić napar z liści malin, w końcu zjem ananasa 😍 i umyję okna 🤣2021 córka L ❤️
2025 córka K ❤️
-
Aa rozumiem 😘 A lekarze mówią coś więcej o tym brzuszku? Niedługo się zbieram na Ujastek, masz jakieś pytania, czegoś konkretnego się dowiedzieć dla Ciebie? ♥️LauraTomek wrote:Źle to chyba medycznie ujęłam.
Termin cesarki byłby w 37.tygodniu, ze względu na to, że jednak brzuszek dziecka nie jest w normie wielkościowej.
Liczę mocno, że na patologii mnie zaskoczą i nie będę się musiała meldować na cc w sierpniu. 😔
LauraTomek, Szosz lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Niby ma składnik, który może powodować skurcze macicy, ale szczerze mówiąc to nie wiem ile trzeba byłoby tego zjeść, żeby wywołać ten efekt 🤪 Też jadłam 🤭Abby10 wrote:A nie można ananasa w ciąży? Jadłam go jakoś w drugim albo na początku 3 trymestru 🙈🤣
Abby10 lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Miłego weekendu 🥰
Jusia 82, Deyansu, sarenka95, LauraTomek, Nava, Szosz, Amandi, Agusia246, Abby10 lubią tę wiadomość
14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 2627g
19.08 37+3 3070g
26.08 38+3 🏥🤭 -
Marcysia1990 wrote:Ja kojarzę że była taka historia jednej influ że miała rodzic w prywatnym a łożysko jej się odkleiło i wylądowała w publicznym i dzięki temu wszystko się dobrze skończyło, to była chyba Ewa Pachulska jak dobrze pamiętam. Więc jeśli wszystko idzie dobrze to ok, ale jakby coś się działo to te prywatne szpitale chyba nie są do końca na to gotowe 🤔
Co do kopniaków to mój synek też kilka razy mnie kopnął w brzuch, raz to tak mocno że sama chodziłam wystraszona przez chwilę 🫣 ale chyba jeśli dziecko w brzuchu dalej się rusza, ból ustępuje i nic nie cieknie po nogach to nie ma się czym martwić 🫣 w sumie w nocy pewnie niejednokrotnie uciskamy na dziecko / brzuch większą wagą.
No tak- Ona ostatecznie na Żelaznej rodziła…
Ja zawsze, z całego serca, będę polecać szpital na Żwirki. Zresztą leżeliśmy z synkiem tam potem jeszcze 2 razy i opieka na najwyższym poziomie.
Mala już fika, więc pewnie wszystko ok, ale człowiek zawsze sobie coś wkręci 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia, 07:45
Marcysia1990, LauraTomek lubią tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
9.07- USG III trymestru- 1134 g.
17.09 planowane cc -
Miłego spokojnego weekendu 🫡🥰
Jusia 82, Engel, Hajkonk, purplerain, LauraTomek, Nava, Filcek, Szosz, Aliczee93, Amandi, Agusia246, Abby10 lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘 -
Tak jak Purplerain napisała, ananasy mają składnik który może powodować skurcze. Ja w mojej sytuacji po prostu nie chciałam kusić losu 🤣 więc nie jadam nawet pietruszki 🤣
PS mam info od koleżanki z indukcji, chwilę po 4 synek przyszedł na świat przez cc. Walczyła na skurczach z oksy 16 godzin, młody był już w kanale rodnym - brak postępu porodu decyzja o pilnym cc. Oboje czują się dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia, 08:38
Marcysia1990, purplerain, LauraTomek, Filcek, Szosz, Amandi, Jusia 82, Agusia246, Moirane, Deyansu, CieplaHerbata, Lavender91, Abby10 lubią tę wiadomość
Na pamiątkę 🥹
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
13.08 36+5 rozwarcie 4cm 🫣
20.08 37+5 2700g
30.08 39+1 Dzień Dobry kochanie 🥰
K. 💖 - g. 22:26 2800g 55cm 🥹 -
Też to ogladałam ostatnio, niemniej jednak próbuje przynajmniej te zewnętrzne mięśnie masować trochę i czekam aż mi się skończy progesteron..Marcysia1990 wrote:Dzisiaj rozmawiałam ze znajomą i powiedziała ze dwa porody wychodziła długimi spacerami i przytulankami, intensywne 3 dni i latwo szybko poszło 😀
Ostatnio oglądałam post u Izabeli Dembińskiej że ten masaż krocza to taki trochę przereklamowany... Wrzucam link:
https://www.instagram.com/reel/DMxcH5OoZUs/?igsh=MWo0eGVjbThuaDExcQ==
Prywatnej położnej ani douli nie wykupuję, zakładam że będzie ze mną mąż (byle tylko nie zaczęło się jak będzie gdzieś w delegacji..) sali prywatnej poporodowej nie planujemy brać (a jest taka opcja w obu rozważanych szpitalach) - niech on się wyśpi na zapas zanim będziemy mieć noworodka w domu 🙊Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia, 08:52
-
Hajkonk wrote:Tak jak Purplerain napisała, ananasy mają składnik który może powodować skurcze. Ja w mojej sytuacji po prostu nie chciałam kusić losu 🤣 więc nie jadam nawet pietruszki 🤣
PS mam info od koleżanki z indukcji, chwilę po 4 synek przyszedł na świat przez cc. Walczyła na skurczach z oksy 16 godzin, młody był już w kanale rodnym - brak postępu porodu decyzja o pilnym cc. Oboje czują się dobrze.
Ech, w tych wszystkich książkach o porodzie można przeczytać, że najlepiej jakby poród sam sie rozkręcił, że najlepsza jest naturalna oksytocyna itd. A potem wychodzi, że mnóstwo ciąż jest indukowanych, oksytocyna sztuczna, bole przez kilkanaście h, potem i tak CC 🙈 nie nastawia mnie to pozytywnie do porodu...
Natomiast super, że Twojej koleżance i dziecku nic nie zagraża i czują sie dobrze 🙂
Szosz, Engel, Venus lubią tę wiadomość
03.01.2025 ⏸️
04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
09.01 beta 695, prog 27
07.03 - I prenatalne - wszystko ok 🤩
09.05 - II prenatalne ⏳
-
@purplerain, jesteś kochana 😘 Mój mąż jedynie ma: czy będą do nas zaglądać do tych apartamentów i czymkolwiek się interesować 😄👱♀️32 🧔33
I ciąża
⏸ 31.12.2024
4.03. - genetyczne
4.04. - 180 g dzidzi
28.04. - połówkowe - 327 g synusia 😭😍👣
8.05. - 468 g 👣
31.05. - 816 g 👣
4.07. - 1360 g 👣
11.07. - 1600 g 👣
25.07. - niecałe 2 kg szczęścia 👣
30.07.- brzuszek w siatce ❤👣
13.08.-2200 g 👣
20.08.-2460 g 👣
29.08. - ostatnia wizyta 🥺
3.09. godz. 8:06 - Tomuś jest z nami ❤🐣 - 3,040 kg i 52 cm - (planowe CC - 38+5)
-
purplerain wrote:Niby ma składnik, który może powodować skurcze macicy, ale szczerze mówiąc to nie wiem ile trzeba byłoby tego zjeść, żeby wywołać ten efekt 🤪 Też jadłam 🤭
Ja tez jadłam
szykuje sie nam super ekipa na ten Ujastek byłam w kwietniu i mi sie podobało:)
purplerain, LauraTomek lubią tę wiadomość
