WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia pewnie tak jest jak mowisz
ja to bym chciala, ze Emilcia miala zgrabne nozki po tatusiu jak na dziewczynke przystalo, a nie po mnie kołki zamiast łydek , zwężenia w kostce prawie nie ma
nadzieja jeszcze jest, bo geny moze sie zmiksuja, wiec pozyje w tej nadzieji dalej hihi
-
kamciaelcia wrote:anka
ja mam natomiast spiworek do fotelika minky
nawet ten kolor
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c66a7e8ed421.jpg
Oj, to znowu będę ja - Straszak. Na szkoleniu "Car Safety" przestrzegano, żeby nic do fotelika nie wkładać, tylko dziecko ubrane stosownie do pogody. Wszelkie otulacze, podgłówki, mięciutkie śpiworki są ekstrasem, ktory może ograniczać skuteczność fotelika w przypadku wypadku. Jedyne co powinno być to sam fotelik i oryginalny, zapewniony przez producenta wkład na niemowlaka.
Ogólnie to z badań wynika, że 94% dzieci siedzi w fotelikach niepoprawnie, albo ze względy na to, że fotelik źle zainstalowano w samochodzie, albo dziecko jest źle zapięte, albo jest ubrane/opatulone tak, że uprząż nie spełnia swojego zadania i nie trzyma dziecka jak powinna.
Uff, przepraszam, żem taka... niedobra...
A_n_k_a_80 lubi tę wiadomość
-
mmargol wrote:Kamcia pewnie tak jest jak mowisz
ja to bym chciala, ze Emilcia miala zgrabne nozki po tatusiu jak na dziewczynke przystalo, a nie po mnie kołki zamiast łydek , zwężenia w kostce prawie nie ma
nadzieja jeszcze jest, bo geny moze sie zmiksuja, wiec pozyje w tej nadzieji dalej hihi
Jako dziecko miałam odstające uszyEmilka miała dokładnie takie same
pocieszalam się ze teraz u mnie tego nie ma to i małej by się ułożyły
Sąsiadka z góry tez mówiła ze nie chciała aby córka miała jej uszy ale też żeby nie miała oczu po taciei co? ? Emilka ma uszy po mamie i oczy po tacie
-
marta258 wrote:Synek cały czas mało ważył ale lekarz mówi, że jeszcze mieści się w normie ale jest przy dolnej granicy. Najbliższą wizytę mam za tydzień w poniedziałek więc zobaczymy ile podrósł.
No to Kostek do badania w 25tygodniu był powyżej środka.
Dopiero na badaniu w 29 spadł. Najpierw na 40centyl. A teraz w 33 tygodniu na 22.
I lekarz tez nowi, ze jeszcze jest w normie, ale kontrole zlecił. -
Magdziulla, ja mam zamiar założyć synkowi na wyjście body z dł rękawem, półśpiochy a na to welurowy pajac i do tego cienka czapeczka. A jak będzie zimno to przykryje tylko kocykiem bo ze szpitala od razu do samochodu a później prosto do domu więc myślę, że dzieciątko nie zdąży zmarznąć.
-
Behemottka
Ale przez śpiworek pasy fotelika są przekladane i tak naprawdę w środku zapinane
a jak zdolni rodzice fotelik przypinaja to ja wiemczasem mają takie pomysły ze mój rozum na to w życiu by nie wpadł
Behemottka, Sabina lubią tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Jako dziecko miałam odstające uszy
Emilka miała dokładnie takie same
pocieszalam się ze teraz u mnie tego nie ma to i małej by się ułożyły
Sąsiadka z góry tez mówiła ze nie chciała aby córka miała jej uszy ale też żeby nie miała oczu po taciei co? ? Emilka ma uszy po mamie i oczy po tacie
co jak co, ale nasze dzieci i tak beda dla nas najpiekniejsze
apropo uszu - ja mam dwa rozne ksztalty, zawsze mowilam, ze jedno mamy drugie taty, bo faktycznie takie ich ksztaltykamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Ja na wyjacie planuje bodziak z dlugim rekawem i pajac zaleznoe od pogody welurowy albo cienszy. Do tego kocyk czapeczka i bedzie ok.
-
Pysiaczek89 wrote:Byłam na tym usg. Marcel wazy 3042g, ale +/- 444g, cały czas 90 centyl. Rośnie proporcjonalnie, przepływy ok, łożysko tez. Ale ja i tak sie martwie... Wg usg wychodzi mi 36,6 tc... Ogolnie lekarka powiedziała, ze wszystko jest dobrze... Ale on jest taki duzy, jak tak bedzie rósł, to zrobia mi cesarkę raczej... Troche jestem zmartwiona jego wielkością/waga
Pysiaczku, ja ważyłam 5200I mama zdrowa i ja. Nic się nie martw na zapas. Najważniejsze, że maluszek rośnie proporcjonalnie i wszystko jest zdrowe.
Trzy tygodnie temu mój Adaś też był dużutki (75 centyl), a ostatnio lekarka mi powiedizała, że nie powinnam oczekiwać "little peanut," więc nie oczekuję. Chce rodzić tradycyjnie (+epidural) ale jak będzie CC, to będzie i nic na to nie poradzę. Najważniejsze, żeby nasze maluszki były zdrowe
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kamciaelcia wrote:Behemottka
Ale przez śpiworek pasy fotelika są przekladane i tak naprawdę w środku zapinane
a jak zdolni rodzice fotelik przypinaja to ja wiemczasem mają takie pomysły ze mój rozum na to w życiu by nie wpadł
Na pewno Ty wiesz najlepiej, bo masz, widzisz i dotykaszA zdjęcie malutkie, więc trudno zobaczyć, że pasy na wierzchu
Nie chciałam nikogo straszyć
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Behemottka
Ależ ja jestem wdzięczna za takie rady. Zwłaszcza że twoje to mogą być inne niż u nas na miejscu. ..pasy są wewnątrz zapinane. Dzieciaczek jedynie pod pleckami ma warstwe tego spiworka. Ale tak samo jest w sweterku czy w bluzie
ale podziwiam twoja wagęa długości ile ??bo ja męża nie mogę sobie wyobrazić a miał 60 cm i 4950 g
Piotruś A"trochę " po tatusiu goni
-
nick nieaktualny