X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej witam się i ja :)
    Dopiero was nadrobilam. Byłam wczoraj u malutkiej kruszynki w szpitalu u koleżanki, śliczna dziewczynka. Byłam chwilę bo zaraz przyszli drudzy znajomi potem trzeci i się zrobił tłum. Mój zauważył ze tstusiowue stali z dziećmi na korytarzu i mamy spaly na salach i stwierdził że on tak też będzie. W ogóle od niedzieli się rozczula jak widzi dzieci małe :)

    Wczoraj odebrałam elementy od moich silników i cały wieczór je robiliśmy na fb jest efekt końcowy :) jeszcze trzeba im miejsce znaleźć.
    A dziś dzień lenia obiad z wczoraj jest, szkoda tylko że 8 s ja nie śpię ale może uda mi się jeszcze zasnac

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też już mówi ze cały dzień ze mną posiedzi w szpitalu :)
    Ale u nas jest zakaz wychodzenia z dzieckiem poza sale

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się, obudził mnie okrutny głód więc wstałam na śniadanie, znając życie Mały również się zaraz obudzi, bo przecież ma świetne wyczucie czasu :) dzisiaj wizyta u pediatry i już mam stresa... noc w miarę spokojna, choć nie obyło się bez dokarmiania MM, w nocy marzę tylko o tym żeby najadł się w miarę szybko i z powrotem do spania, ale jak się przeciąga do 1,5 godz czuję że zaraz odpłynę, a wtedy boję się że dziecko opuszczę :(

    u nas pochmurnie i deszczowo

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja z rana. Koszmarne są ostatnio te noce. Hubert jako tako zaczął spać i budzi się 1-2 razy w nocy, za to ja budzę się chyba z 10 razy i zasnąć nie mogę.. ledwo na oczy widzę. A w nocy jakieś głupie myśli mnie naszły. Tak jak do tej pory chciałam, żeby młody wyskoczył najlepiej od razu po ciąży donoszonej, tak teraz stwierdziłam, że nie jestem chyba jeszcze gotowa i niech siedzi najlepiej do 40 tygodnia... Eh, głupieję na koniec ciąży...

    Miłego dnia i powodzenia na wszystkich wizytach :*

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzierzba wrote:
    Hej! Matko ciągle mi się śniło, że mi wody odchodzą. Masakra! Budziłam się przez to co godzinę. Wrrr...

    Agatia jak się czujesz? Jak malutka?
    Dzięki za pamięć :) czuję się dobrze, rozchodzilam ból i czekam na zdjęcie cewnika. Młodej jeszcze dziś nie widziałam, po obchodzie mam ją dostać już do siebie. Najpierw przyjdą ja wykąpać, bo wczoraj czekali, aż się maz wchłonie.
    Pokarmu miałam maleńko, ale coś Liwia ciumkała, więc może mi go rozkręci.

    Pysiaczek89, stardust87, Dzierzba, mmargol, Sabina, żabka04, marta258, violett lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, nooo ja tez noc mialam fatalna, nie moglam zasnac....wiexej lezalammi nie spalam tylko raczej to byly krotkke drzemki w przerwie na sikanie, nawet maz przed 4 sie przebudzil i mnie przytulil bo czul ze sie krece caly czas :/ oszalec mozna chwilami

    witam sie w nowym 33 tc dla mnie, synus wlasnis sie obudzil i przestawia mi wnetrsnosci

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia

    to dobrze ze dzis lepiej juz, ale faktgcznie dlugo cie trzymali, u nas po cc od razu zabieraja na oddzial na sale i tam sie lezy , ale to akurat bez znaczenia..moze to dluzej wszystko dlatego ze to twoje 2 cc bylo :) teraz bedzie juz tylko lepiej

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Agatia

    to dobrze ze dzis lepiej juz, ale faktgcznie dlugo cie trzymali, u nas po cc od razu zabieraja na oddzial na sale i tam sie lezy , ale to akurat bez znaczenia..moze to dluzej wszystko dlatego ze to twoje 2 cc bylo :) teraz bedzie juz tylko lepiej
    U nas mają taką zasade, że 6h na płasko, kolejne 5-6 z lekkimi ruchami. Chodzi o to, żeby nie było syndromu popunkcyjnego. A potem już siadanie, chodzenie, cewnik w odstawke.
    U mnie coś tętno jak u trupa ;) bo i cukry od razu spadły po wyjęciu Liwii.

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie z rana wieczorem moj M mnie rozbawił co Ci chłopi maja w głowach to czasem przeraża.
    W skrocie ostatnio mu marudze, ze ma Ignasia w brzuchu choć na chwile potrzymac, a to ze przekrecic sie nie moge, a wczoraj to podpieralam sie na jego ramieniu wracajac od ksiedza i kuśtykając. Wiec M stwierdził to za za tydzien rodzimy? Ja na to, ze z chęcią więc M sie pyta czy szpital nas przyjmnie za tydzień! Ja oczy w 5 złotych no to nie cesarka jak nie bede rodzic to nie przyjmą na wywolanie na życzenie osz jakie jego zdziwienie! Wiec wczoraj zastosowal sie do alternatywy wywolania i 3xS ;)

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia

    ale wszgstko sie normuje? :)

    ja po cc z eacj wczesnijszefo porodu sn lezalam dobe, dopiero na nastepny dzien przyszla pielegniarka na pierwsze wstawanie a tak to lezalam jak kolek bez zarcia i tylko leki mi dawali i mala na cycka kladli i brali.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajein

    trzeba przyznac ze Twoj maz ma poczucie humoru :)

  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Mmargol u nas na pooperacyjnej trzymają ok 12h, potem jedziesz na leżąco, bądź na siedząco, w zależności, czy dasz radę wstać.
    Po cc trzymają 3-4 doby w zależności od gojenia rany i stanu dzidziolka :)
    Mam nadzieję, że do piątku wyjdziemy :)

    Pytaj mmargol o wszystko śmiało jestem na bieżąco.
    Napisze priv moze, zeby tu nie zasmiecac ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2016, 09:20

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja juz z domku piszę
    diabetolog sama mnie woła do gabinetu, szybka wizyta i już :)
    pochwaliła mnie, że dobrze mnie sie prowadziło, ze super miałam cukry, że w ogole ciężarne to wdzięczne pacjentki ;)

    pysiaczek
    wg mojej diab po ciązy mam juz cukrów w ogóle nie mierzyć (ketonów tez nie), ale ciut pasków mi wypisała
    spytałam , czy mam dietę trzymać-odp mi , ze wrato, by po prostu po ciązy nie przytyć :D
    norma 100 na czczo i 140 2 h po posiłku
    moja krzywa powinna być 3 punktowa (bo po ciązy traktuje nadal jak cukrzyce ciązowa), ale jesli lab zrobi dwupunktowa, to nie ma problemu
    robie krzywa i dzwonie , zeby sie rejestrować, reszta wyjdzie po badaniu
    tyle z mojej wizyty
    jak zwykle pani podała reke zycząc powodzenia ;)

    mmargol, żabka04 lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis spaliśmy z kołyską w pokoju-kot w ogóle sie pogniewał i spał gdzie indziej
    przed wyjazdem zdecydowaliśmy z mężem, ze na próbe kota i kołyskę zostawimy :) wchodzimy po schodach i rozmawiamy, czy kot kołyskę zaliczył ? obstawiałam , że tak :D i co? i kotek dał sie zaskoczyć w kołysce :D ale się śmiałam, a kot normalnie na mnie nakrzyczał i wyszedł (całośc była przykryta dużym kocem)
    dobrze , że próby teraz zaczęliśmy

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia
    to super ze wszystko z cukrami dobrze i ze skrupulatnie tego pilnowalas :) no to traz musisz sie nacieszyc ostatnimi chwilami w "dwupaku" bo 5 dni i przywitasz Synka :)

    Matko jakja wam zazdroszcze normalnie ! A ja jeszcze tyle musze chodzic, conajmniej 4-5 tygodni, a jak synus nie zechce sie spieszyc to moze i 6-7 pochodzę, masakra !

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam, że dzis normalnie czuć jesień, ta poranna mgła dopiero teraz sie podnosi, na trasie słaba widoczność
    mąz pojechał na grzybki-zeby i zarobić i żeby zonce pyszny obiadek sprawić :D
    zaczyna mieć on lenia i juz kombinuje, by jutro w domu zostać :) i może w piątek pojedzie do pracy, by juz dni wolne oraz urlop wypisać ( tym samym do pracy wróci jakoś w listopadzie)
    robota w domu słabo idzie :D
    i ja chyba sie zdrzemnę (ostatnio zadziałało spanie i w nocy było ok, nawet cukry były dobre)...bedę miała więcej sił na działanie

    o cholera
    ale kurier ma być ...ciekawe o której godzinie? (kupiłamczerwony zyrandol do salonu :D )

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia
    a ja zaczełam sie juz bardzo bać...jak pomyślę o tym zmęczeniu, bólu , niewiedzy...normalnie czuję się jak pierwiastka :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia to chyba ja kolyske przyniosę.
    Sarcia ja zaczynam 36 tyzien i tez moge jeszcze do 6 tygodni pochodzić :/
    Jutro mam wizyte zobacze co gin powie. Musze nasikac z rsna i nie wiem jak to wykonam plus byc na czczo.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ajrin
    mój kot niby kołyske zna , nie właził wczesniej (choć baldachim ma jej przypominać, że nie wolno), inaczej z łózeczkiem...
    ale wczoraj na kołyske w sypialni zareagowała jak młody, głupi kot :) wachała, zagladała i pilnowała :D
    czyli nawet moja kotka musi ze wszystkim na nowo sie oswajać :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurier juz dzwonił :) powinien być 11-12, wiec może uda mi sie szybko usnąc i zdrzemnąć przed jego przyjsciem :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 2023 2024 2025 2026 2027 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ