WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej witam się i ja
Dopiero was nadrobilam. Byłam wczoraj u malutkiej kruszynki w szpitalu u koleżanki, śliczna dziewczynka. Byłam chwilę bo zaraz przyszli drudzy znajomi potem trzeci i się zrobił tłum. Mój zauważył ze tstusiowue stali z dziećmi na korytarzu i mamy spaly na salach i stwierdził że on tak też będzie. W ogóle od niedzieli się rozczula jak widzi dzieci małe
Wczoraj odebrałam elementy od moich silników i cały wieczór je robiliśmy na fb jest efekt końcowyjeszcze trzeba im miejsce znaleźć.
A dziś dzień lenia obiad z wczoraj jest, szkoda tylko że 8 s ja nie śpię ale może uda mi się jeszcze zasnac
-
nick nieaktualnyWitam się, obudził mnie okrutny głód więc wstałam na śniadanie, znając życie Mały również się zaraz obudzi, bo przecież ma świetne wyczucie czasu
dzisiaj wizyta u pediatry i już mam stresa... noc w miarę spokojna, choć nie obyło się bez dokarmiania MM, w nocy marzę tylko o tym żeby najadł się w miarę szybko i z powrotem do spania, ale jak się przeciąga do 1,5 godz czuję że zaraz odpłynę, a wtedy boję się że dziecko opuszczę
u nas pochmurnie i deszczowo -
Witam i ja z rana. Koszmarne są ostatnio te noce. Hubert jako tako zaczął spać i budzi się 1-2 razy w nocy, za to ja budzę się chyba z 10 razy i zasnąć nie mogę.. ledwo na oczy widzę. A w nocy jakieś głupie myśli mnie naszły. Tak jak do tej pory chciałam, żeby młody wyskoczył najlepiej od razu po ciąży donoszonej, tak teraz stwierdziłam, że nie jestem chyba jeszcze gotowa i niech siedzi najlepiej do 40 tygodnia... Eh, głupieję na koniec ciąży...
Miłego dnia i powodzenia na wszystkich wizytach :* -
Dzierzba wrote:Hej! Matko ciągle mi się śniło, że mi wody odchodzą. Masakra! Budziłam się przez to co godzinę. Wrrr...
Agatia jak się czujesz? Jak malutka?czuję się dobrze, rozchodzilam ból i czekam na zdjęcie cewnika. Młodej jeszcze dziś nie widziałam, po obchodzie mam ją dostać już do siebie. Najpierw przyjdą ja wykąpać, bo wczoraj czekali, aż się maz wchłonie.
Pokarmu miałam maleńko, ale coś Liwia ciumkała, więc może mi go rozkręci.Pysiaczek89, stardust87, Dzierzba, mmargol, Sabina, żabka04, marta258, violett lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, nooo ja tez noc mialam fatalna, nie moglam zasnac....wiexej lezalammi nie spalam tylko raczej to byly krotkke drzemki w przerwie na sikanie, nawet maz przed 4 sie przebudzil i mnie przytulil bo czul ze sie krece caly czas
oszalec mozna chwilami
witam sie w nowym 33 tc dla mnie, synus wlasnis sie obudzil i przestawia mi wnetrsnosci -
nick nieaktualnyAgatia
to dobrze ze dzis lepiej juz, ale faktgcznie dlugo cie trzymali, u nas po cc od razu zabieraja na oddzial na sale i tam sie lezy , ale to akurat bez znaczenia..moze to dluzej wszystko dlatego ze to twoje 2 cc byloteraz bedzie juz tylko lepiej
-
sarcia123 wrote:Agatia
to dobrze ze dzis lepiej juz, ale faktgcznie dlugo cie trzymali, u nas po cc od razu zabieraja na oddzial na sale i tam sie lezy , ale to akurat bez znaczenia..moze to dluzej wszystko dlatego ze to twoje 2 cc byloteraz bedzie juz tylko lepiej
U mnie coś tętno jak u trupabo i cukry od razu spadły po wyjęciu Liwii.
-
Witam sie z rana wieczorem moj M mnie rozbawił co Ci chłopi maja w głowach to czasem przeraża.
W skrocie ostatnio mu marudze, ze ma Ignasia w brzuchu choć na chwile potrzymac, a to ze przekrecic sie nie moge, a wczoraj to podpieralam sie na jego ramieniu wracajac od ksiedza i kuśtykając. Wiec M stwierdził to za za tydzien rodzimy? Ja na to, ze z chęcią więc M sie pyta czy szpital nas przyjmnie za tydzień! Ja oczy w 5 złotych no to nie cesarka jak nie bede rodzic to nie przyjmą na wywolanie na życzenie osz jakie jego zdziwienie! Wiec wczoraj zastosowal sie do alternatywy wywolania i 3xS
-
nick nieaktualnyAgatia
ale wszgstko sie normuje?
ja po cc z eacj wczesnijszefo porodu sn lezalam dobe, dopiero na nastepny dzien przyszla pielegniarka na pierwsze wstawanie a tak to lezalam jak kolek bez zarcia i tylko leki mi dawali i mala na cycka kladli i brali. -
nick nieaktualny
-
agatia wrote:Mmargol u nas na pooperacyjnej trzymają ok 12h, potem jedziesz na leżąco, bądź na siedząco, w zależności, czy dasz radę wstać.
Po cc trzymają 3-4 doby w zależności od gojenia rany i stanu dzidziolka
Mam nadzieję, że do piątku wyjdziemy
Pytaj mmargol o wszystko śmiało jestem na bieżąco.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2016, 09:20
-
A ja juz z domku piszę
diabetolog sama mnie woła do gabinetu, szybka wizyta i już
pochwaliła mnie, że dobrze mnie sie prowadziło, ze super miałam cukry, że w ogole ciężarne to wdzięczne pacjentki
pysiaczek
wg mojej diab po ciązy mam juz cukrów w ogóle nie mierzyć (ketonów tez nie), ale ciut pasków mi wypisała
spytałam , czy mam dietę trzymać-odp mi , ze wrato, by po prostu po ciązy nie przytyć
norma 100 na czczo i 140 2 h po posiłku
moja krzywa powinna być 3 punktowa (bo po ciązy traktuje nadal jak cukrzyce ciązowa), ale jesli lab zrobi dwupunktowa, to nie ma problemu
robie krzywa i dzwonie , zeby sie rejestrować, reszta wyjdzie po badaniu
tyle z mojej wizyty
jak zwykle pani podała reke zycząc powodzeniammargol, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Dzis spaliśmy z kołyską w pokoju-kot w ogóle sie pogniewał i spał gdzie indziej
przed wyjazdem zdecydowaliśmy z mężem, ze na próbe kota i kołyskę zostawimywchodzimy po schodach i rozmawiamy, czy kot kołyskę zaliczył ? obstawiałam , że tak
i co? i kotek dał sie zaskoczyć w kołysce
ale się śmiałam, a kot normalnie na mnie nakrzyczał i wyszedł (całośc była przykryta dużym kocem)
dobrze , że próby teraz zaczęliśmy -
nick nieaktualnyKamcia
to super ze wszystko z cukrami dobrze i ze skrupulatnie tego pilnowalasno to traz musisz sie nacieszyc ostatnimi chwilami w "dwupaku" bo 5 dni i przywitasz Synka
Matko jakja wam zazdroszcze normalnie ! A ja jeszcze tyle musze chodzic, conajmniej 4-5 tygodni, a jak synus nie zechce sie spieszyc to moze i 6-7 pochodzę, masakra ! -
Powiem wam, że dzis normalnie czuć jesień, ta poranna mgła dopiero teraz sie podnosi, na trasie słaba widoczność
mąz pojechał na grzybki-zeby i zarobić i żeby zonce pyszny obiadek sprawić
zaczyna mieć on lenia i juz kombinuje, by jutro w domu zostaći może w piątek pojedzie do pracy, by juz dni wolne oraz urlop wypisać ( tym samym do pracy wróci jakoś w listopadzie)
robota w domu słabo idzie
i ja chyba sie zdrzemnę (ostatnio zadziałało spanie i w nocy było ok, nawet cukry były dobre)...bedę miała więcej sił na działanie
o cholera
ale kurier ma być ...ciekawe o której godzinie? (kupiłamczerwony zyrandol do salonu)
-
Kamcia to chyba ja kolyske przyniosę.
Sarcia ja zaczynam 36 tyzien i tez moge jeszcze do 6 tygodni pochodzić
Jutro mam wizyte zobacze co gin powie. Musze nasikac z rsna i nie wiem jak to wykonam plus byc na czczo. -
ajrin
mój kot niby kołyske zna , nie właził wczesniej (choć baldachim ma jej przypominać, że nie wolno), inaczej z łózeczkiem...
ale wczoraj na kołyske w sypialni zareagowała jak młody, głupi kotwachała, zagladała i pilnowała
czyli nawet moja kotka musi ze wszystkim na nowo sie oswajać