WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry w nowym tygodniu 39 zaczynamy kto by pomyślał że tak daleko dotrwam?
Cała noc była do dupy budziłam się bo brzuch dawał do wiwatu ale nic z tego konkretnego nie wyszło. Już nie ma chyba miejsca na ciele które mnie by nie bolało. Czuje się jak stara babcia
Skali89, AJrin, violett lubią tę wiadomość
-
Agatia współczuje tych sutków. Znam ten bol bo miałam to samo, zanim nauczyłam sie przystawiać to młody pogryzł do krwi
ja smarowałam bephantenem, zaciskałam zęby i karmiłam z tego który akurat nie krwawił. Niestety kapturki nie dawały rady
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia

-
Hej dziewczyny
Widze ze nie tylko ja spac nie moge
jakas masakra a moj pierworodny jeszcze daje nam do wiwatu 
Nie wiem co mu sie stalo wszystko wymusza placzem jest placzliwy i jest poprostu niemozliwy
jakies rady ???
-
nick nieaktualny
-
Moze to zazdrość. Wiem ze Ci cieżko teraz ale moze poświęć mu więcej czasu na zabawę, tulenie itp. Mój ma 8 lat a ostatnio ze mnie nie schodzi... Proponuje takim mniejszym wymyślić (lub kupić) taką bajeczkę o tym jak rodzi sie młodsze rodzeństwo. Fachowo nazywa sie to bajkami terapeutycznymi i pod tym hasłem należy szukać w księgarniach. Dziecko które wie co sie wydarzy i jak to będzie funkcjonowało lepiej radzi sobie z nową sytuacją.esmi wrote:Hej dziewczyny
Widze ze nie tylko ja spac nie moge
jakas masakra a moj pierworodny jeszcze daje nam do wiwatu 
Nie wiem co mu sie stalo wszystko wymusza placzem jest placzliwy i jest poprostu niemozliwy
jakies rady ???
No chyba ze Twój młody ma po prostu gorsze dni
to musisz przeczekać
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia

-
nick nieaktualnyJa też się obudziłam o 2 dzisiaj, obejrzałam drugą połowę meczu potem lekkoatletów i poszłam spać koło 5... wstałam teraz o 8.30. Meczy mnie takie spanie
Jeszcze jest mi w nocy goraco, budzę się z mokrą głową, otwieram okno i teraz mam gila do pasa i gardło mnie boli
A poza tym mój brzuch się uspokoił całe szczęście bo przez ostatnie 2 dni to naprawdę myślałam że urodze. Teraz wierzę że wytrwam choć do początku września i tlumacze do Laurze
no ale zobaczymy czy posłucha
-
nick nieaktualny
-
Aniu raczej to jakis bunt probuje cos ugrac jak jestesmy wszyscy razem a od jutra u tesciow bedziemy mieszkac 1.5 tygodnia.... Bede tylko odliczala dni....Anulka01 wrote:Moze to zazdrość. Wiem ze Ci cieżko teraz ale moze poświęć mu więcej czasu na zabawę, tulenie itp. Mój ma 8 lat a ostatnio ze mnie nie schodzi... Proponuje takim mniejszym wymyślić (lub kupić) taką bajeczkę o tym jak rodzi sie młodsze rodzeństwo. Fachowo nazywa sie to bajkami terapeutycznymi i pod tym hasłem należy szukać w księgarniach. Dziecko które wie co sie wydarzy i jak to będzie funkcjonowało lepiej radzi sobie z nową sytuacją.
No chyba ze Twój młody ma po prostu gorsze dni
to musisz przeczekać 
-
nick nieaktualny
-
Ja zasnelam po 6 jak mąż poszedł do pracy ale teraz pod oknami male dzieci grają w piłkę od 8 rano jak nie urok to sraczka

Kłócą się kto jest piłkarzem a kto nie
U mnie pełnią w spokoju ale od dziś już wracam do spacerowania
dobrze ze mąż dziś krótko w pracy to dzień nie będzie zmarnowany dziś kończyny pokój i wrzucę zdjęcia na fb
Ksosia lubi tę wiadomość


-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEsmi współczuję sama walczę z pieciolatkiem przechodzi bunt:-(
Co dziennie mam jazdę z mężem. Mąż może mniej. Jak ja prowadzę do przedszkola to spokój kiedy wybija godzina pójścia po nią to już mnie trzęsie bo wychodzi za drzwi sali i robi z byle gówna awanturę.
Jak sobie radzę?
Gadam gadam staram się nie denerwować ale się nie da bo naprawdę wyprowadza z równowagi.
Mąż wymyślił niby karę że weźmie worek czarny i w dniu kiedy będzie się źle zachowywać pakujemy do wora jedna zabawkę jak będzie grzeczna na następny dzień będzie mogła wyciągnąć na koniec tygodnia wrzucamy na śmietnik jeśli się uzbieraja.
Wspomnienie o worze czarnym na nią działa na chwilę.
Odpoczywam kiedy śpi.
Nie powiem bo są dłuższe chwile kiedy jest fajnie.
Zauważyłam też dziwne zachowanie tuli się do cycka, całuję,brzuch gładka,tuli się bardziej pod zazdrość wpada.
Nawet swojego koca grubego niechce oddać dla juniora rozryczala sie powiedziała że mamy kupić jemu nowy bo to jej kropka!
Aaaaaa edition.
Wkłada palce do buzi,lata do WC na siku lub piernie robiąc przy okazji siku i wolą żeby dupie jej wytrzeć bo kupę zrobiła potrafi być w łazience 15 razy na dzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2016, 09:16
-
Ksosia wrote:Kamcia w jakich lasach jest Twój? Mój pojechał dzis po 7 dzwoni ze tylko 1/3 wiaderka mi... Ani ludzi ani grzybów....
trasa Skwierzyna - Świniary
wczoraj uzbierał 3 wiadra (12 kg) ale juz mówił, ze mniej grzybów bo u nas sucho
dlatego dzis pojechał-cel 2 wiadra, a jak mało bedzie to grzybki bierze do domu i pomrozimy -
nick nieaktualnyDzień dobry. A ja dla odmiany wyspałam się. Tylko te biodra, teraz już nie tylko lewa strona. Zastanawiam się jak szybko po porodzie to mija.
Agatia świetnie sobie radzisz, chociaż nie jest to dla mnie w żaden sposób zaskakujące. Nie ma co żałować takiego chłopa. I ja też nie wierzę w nagłe, niesamowite zmiany. Jak ktoś jest taki i całe życie był tak wychowywany to już tym przesiąkł. Teraz masz dzieciaki i pewnie nawet nad tym nie myślisz, ale wierzę, że jeszcze w tej strefie ułożysz sobie życie.
Lecę sprawdzić Zabke na fb.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2016, 09:21
-
nick nieaktualny







[


