WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa składałem wniosek o 500+ i o becikowe 27.09.16 i ostatniego przyszła mi decyzja o przyznaniu tych świadczeń.
Piszę że wypłata nastąpi do 30.10 becikowe a 500+ wg ich harmonogramu wypłat w mops.
Lfr.
No różnica jest 11 zł na puszce ale doliczyć kuriera to duża różnica nie wychodzi.
No wstrzymam się bo może trafi się jakaś okazja.
Mm jeszcze mu styknie (ja lubię mieć w razie czego jestem spokojniejsza jak widzę że mam coś w zapisie).
Co do meza wrrrr czemu oni nie rozumiejątule.
Ja ostatnio oddałam w ręce mężowi juniora wrzeszczacegi i wyszłam do WC bo musiałam focha mąż dostał ale miałam to gdzieś. -
nick nieaktualnyKsosia wrote:Żabko
Ja tez głupieje z kp.
Małego dzis karmiłam - miałam pokarm, nawet sporo... A on tak krzyczał na mnie, ze poszłam zrobic mm. Wypił i zasnal...
Moze za bardzo do butli go przyzwyczaiłam (?)
No w każdym razie tez lekko nie mam.
Gorzej jak po mm płacze...
Dobrze że nie jestem z tym sama.
Właśnie wisimy kolejny raz na cycu i mam dość.
Wije się prezy,płacze bo.....jest głodny i jestem pewna ze zaraz zrobię mu mm.
Przynajmniej zaśnie i zrobi kupę.
A dziecko będzie zadowolone. -
nick nieaktualnywrócił, poszedł pobiegać, ale mógł mi odpowiedzieć jak się pytałam gdzie wychodzi
trochę porozmawialiśmy, ale mimo wszystko - przykro mi że cały dzień nie mam do kogo gęby otworzyć. Maluszek jest kochany cały dzień, jak się uśmiecha to się o wszystkim zapomina, nie jego wina że wieczorami, jak on wraca z pracy włączają się kolki i biedaczek się męczy, mam wrażenie że mu ten płacz przeszkadza.
Jutro chyba zostaną sami, bo muszę ogarnąć pierdółki na chrzest - kupić serwetki świeczki itp -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Sabinko za info
U nas ciezkie popoludnie, moja mama byla w odwiedzinach, jakos głupio się zachowuje, nie wiem o co jej chodzi, ale ciagle mnie poprawia jakby wszystko wiedziala najlepiej a ja jakbym zle chciala i w ogóle nie znala swojego dziecka, grrrrrr! Maly sie splakal chwile przed jej wyjsciem to juz w ogole patrzyla na mnie spod byka. I sie nasluchalam, ze nie dopajam woda, a kuedy tak sie robilo, ze pewnie mam za tluste mleko, ze go tak brzuch boli itd. Slabe to i jakoś sądziłam ze będzie inaczej się zachowywać, no ale trudno. Choc teraz siedze i ciagle gadam o tym do męża, chyba juz tez ma dosc, choć słucha cierpliwie...
No nic czekam az maly wstanie niedlugo na jedzenie i jak tylko pojdzie spac to ja razem z nim! -
U nas ciężki wieczór. Młody nie chce spać. Płakał. Trochę wypierdzial na masażu brzuszka.
Teraz karmimy.
Ostatnie duże karmienie mieliśmy o 17, potem odstawial cyrki.
Strasznie głupie te małe brzuszki.
Z reguły w tych godzinach przysypiałam. Dzis nie wiec jutro będę zombie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMój mąż ma drugą zmianę (pierwszy raz, bo wcześniej miał urlop) i od 13 jestem sama. I jest mega ciężko. Mała spała 2h od 16h cały czas koło niej, ale jestem z siebie dumna, bo i wyprasowałam, Niunia zabawiona, wykarmiona, wykąpana i chyba śpi, chociaż od 20 próbuję ją uśpić.
Dziewczyny doświadczone kiedy będzie łatwiej, no chociaż więcej czasu? -
Ehh, czytałam Was parę tygodni temu o kolkach, myślałam sobie jak dobrze, że mnie to nie dotyczy- niedługo po tym pierwsza kolka. Czytałam o ulewaniu, myślałam sobie jak dobrze, że mnie to nie dotyczy- Emi zaczęła ulewać. Co mnie czeka dalej? Z tego co piszecie skok rozwojowy. No więc już szykuję zapasy cierpliwości i zrozumienia dla Misi.
Dzisiaj Emilka pierwszy raz mi się tak poważnie zakrztusiła. Pomimo obejrzenia dziesiątek filmików o pierwszej pomocy dla niemowląt, dziecko udusiło by mi się na rękach. Jak o tym piszę, to aż mam gęsią skórkę na całym ciele. Dobrze, że mój mąż jest przytomny, chwycił ją i Emilka zaczerpnęła powietrza. Parę sekund, a dla mnie to trwało ogrom czasu, jednak stres mnie sparaliżował.
Idę spać, mąż dziś rano był na kursie, więc byłam zmuszona wstać po 6 z Miśką, jestem nieprzytomna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 22:44
-
Ksosiu winko super gratki dla was.
Co do wolnego czasu to ponoc teraz najwiecej spiahaha jeszcze gdyby nie to wiszenie na cycu tyle to naprawe moze bym w to uwierzyla.
A moj M mnie dzis zaskoczyl maly wieczorem po kąpieli wisial na cycach godzine po czym stekal i.jekal i plakal dalej. Probowalam go na rekach uspokoic to krzyk i płacz. Po 15 min M przyszedl z pokoju i wziął młodego a do mnie ze mam sie isc wykąpać on sie nim zajmie. Wiec poszlam a ten z nlodyn na rekach tanczyl i dziecko spokojne. Matka wyszla z lazienki a mlody dalej spokojny na rekach u M wiec zrobilam kolacje. I po godzinie.wzielam mlodego na cyca. Poszedl spac i obudzil sie wlasnie na kolejne jedzonko. -
nick nieaktualnyJa dzisiaj po południu byłam sama z dzieckiem i udało mi się zdrzemnac, poprasowac i upiec ciasteczka
A moje dziecko dzisiaj mnie tak zadziwilo ze doznalam szoku i prawie spadlam z krzesłaprzebudzila się, a ja przy desce dopiero 2 bluzki wyprasowalam. Położyłam więc ja na kanapie i najpierw do niej gadalam przez 15 minut, a potem wyciągnęłam obrazki kontrastowe. I patrzę po 10 minutach, a moje dziecko śpi! Pierwszy raz mi usnela sama bez cyca, tak ja nauka zmeczyla
AJrin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My tez po pierwszym karmieniu. Ja nie moge słuchać jak młodego meczy ten przytkany nos
kiedy to w końcu minie??? Ani sól ani woda morska mu nie pomagają
Jeszcze jakieś sposoby? Na kalafiorach mam ręczniki mokre wiec za sucho nie jest.
Kiedy będzie wiecej czasu? Jak dzieć do przedszkola pójdzieMama Kacpra, Aniołka i Kubusia