WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Kochane !!
Meldujemy się z kraju ślimaków !!! Wczoraj długa podróż bo byliśmy na lotnisku jak zawsze jakieś 2h przed lotem i okazało się ze są 2h opóźnienia !!!
wiec czekaliśmy 4h na lotnisku a potem lot prawie 2h i podróż samochodem ponad 3h...
No ale dotarliśmy
Zośka przespała cały lot jak zawsze hehe
Ajrin,
Piękny suwaczek ❤️❤️❤️❤️ Trzymam kciuki za Wiktorię !!!
Mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie i ze to nie grypa żołądkowa tylko dolegliwości od Wiktorii
Skali,
Szymus wróci do ładnego jedzenia, myśle ze upały tez nie śluza jedzeniu bo nawet moja Zośka -odkurzacz na jedzenie - ma mały apetyt
Trzymam kciuki
A jak Ty się czujesz? I róż w suwaczku to chęci na córeczkę?
Kamcia,
Jejku !!! Aż ciężko mi sobie wyobrazić jak Twoje oko wyglądało wcześniej
A to Cię boli?
Oby szybko zeszło !
A Peter !!! Cud miód ! Przystojniak !!! ❤️❤️❤️
Żabka,
O Matulu chyba bym ze stresu zeszła na zawał !!!! Daj znać jak tylko będziesz mieć wyniki !!
Natka-matka wariatka :), żabka04 lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
nick nieaktualnyDariah to się wystaliscie!

Dobrze że Zosia była grzeczna:-)
Udanego pobytu i słonecznej pogody:-)
Czekamy na foteczke Zosi z podróży:-)
My już prawie po śniadaniu bo córka jeszcze się męczy.
Idę do apteki i do lidla po pampersy.
Kurcze czekam na tą promocje jak na zbawienie hihi
I jak na złość nie ma!
Może jak wrócę to będzie?
Przyjdę będę dzwonić za tymi wynikami i popakuje mnie i męża.
Dziś męża chyba złapie i go ostrzyge co by mieć jutro czas dla siebie na ogarnięcie reszty.
Czeka nas długa droga nad morze aż 6,5h!
Ale już doczekać się nie mogę hihi
I pomyśleć że przed wczoraj odechcilao mi się jechać i pakować
W rosmanie będzie jakaś promocja od 21.08 -49% na odżywki do włosów i coś tam jeszcze. Musicie poszukać na co jeszcze.
Nocka ok. Przespana.
Komar mnie ugryzł
-
To i my się witamy.
Noc pełna pobudek, wstawania, poplakiwania. Masakra.
Dziś jadę do pracy, wypisać urlop i pogadać z kierowniczka, dyrem. Trzymajcie kciuki! -
Natka
Kciuki są
Ja idę prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Też mam stresa. Choć wiem że kodeks pracy jest za mną nie chcę awantury o długość urlopu. Ja chcę wykorzystać wszystkie 61 dni. Mamy nową dyr-koleżankę ...
Już nie wraz pisałam-ale Piotrek ma jakiś czujnik na wstawanie matki
Nie śpi. Ale niech trochę sobie w samotności i ciemności pogada do siebie -
Dziś juz lepiej ale pol nocy byl dramat bo doszla goraczka i mega ból calego ciała. Na bank jelitowka mnie dopadla oby Igusia oszczedzila.
-
AJrin wrote:Dziś juz lepiej ale pol nocy byl dramat bo doszla goraczka i mega ból calego ciała. Na bank jelitowka mnie dopadla oby Igusia oszczedzila.
wszystkie tu kciuki trzymamy
czyste rączki i sa ogromne szanse, że tylko mama przechoruje
zdrówka dla ciebie i maluszka -
nick nieaktualnyNatka kciuki zacisniete.
Powodzenia w załatwieniu oczywiście pozytywnie.
Ajrin mam nadzieję że odespisz z Igusiem w dzień.
Odpoczywaj
Zdrówka.
Kamcia gratuluję!
Mam nadzieję że ty też załatwisz pozytywnie swoje sprawy.
My już wróciliśmy.
Matka dostała lek od ręki hura.
Ale rano poszedł stoperan w ruch
Pampersy kupione włożyłem już do auta co by mąż miał mniej do noszenia i wlozylysmy od razu za pamięci foremki do piasku
Teraz zajadamy się brzoskwinia hihi
I jakies pranie szybko trzeba wstawić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2017, 09:31
-
Ajrin
Kuruj się kochana
biedactwo 
Kamcia
Gratka za kolejnego Zabka!! Super!
Zabka
Dziś wyjeżdżacie? Ile was nie będzie?
Pytam byśmy się nie martwiły jak nie będziesz się odzywać.
Ja mam spotkanie umówione na 12:00 w samo południe haha
o urlop to ja się nie martwię
będą kazali mi wykorzystać tak by zostało mi max 10dni lub nawet mniej.
Ja mam urlopu 51dni. 41 wypisze, później wracam. To będzie gdzieś w połowie października.
Bardziej mi chodzi o to, że nie chce wracać na tych warunkach na jakich byłam.
Wiem, że w firmie dużo się podziało, poovcinali premie i bez podwyżki z niższą premia ja nie wrócę. Dlatego boje się tej rozmowy, bo będzie ciężka.
Zawsze gadanie o kasie jest ciezkie dla obu stron. -
wypowiedzenie warunków pracy czy płacy wymaga pisemnej zgody pracownika...ewentualnie dla wypowiedzenia warunków pracy czy płacy obowiązuje okres jak dla wypowiedzenia umowy o prace
ja z tego skorzystałam, kiedy same nocki zamieniono mi na pracę zmianową-nie zgodziłam się na to (chciałam zyskać na czasie, ale i płacy-ciąza z Emilką), zanim przeszłam na nowe warunki jakiś czas byłam na starych, mimo że reszta pracowników uległa od razu... -
nick nieaktualny
-
Kamcia
U nas w całym korpo obniżyli premie, więc albo przyjmę ten fakt albo się rozstajemy. Tak zapewne wygląda sytuacja, dlatego spoko. Ja się zgodzę na niższą premie ale.... Wyższa podstawa. Innej możliwości nie ma.
Oni wiedzą, że muszą postępować zgodnie z kodeksem i nie mogą mnie zdegradować. Co nie oznacza, że nie mogę wrócić na lepszych
w moim wypadku wiedzą kto wraca, wieloletni pracownik, znam się na tym co robię, klienci mnie pamiętają. Pytają się o mnie
to dodatkowy plus hihi
-
nick nieaktualnyTo ja tak powiedziałam ostatnio do mojej personalnej bo za wszelką cenę chciała dzwonić do mojego dyr żeby przyszedł na górę i że mną się dogadal żebym wróciła.
A ja się nie zgodziłem skoro nie ma ludzi do pracy nawet chętnych z pup a chce żeby ludzie wrócili to niech dzwoni po ludziach i pyta proponuję coś. Wie dobrze kto jakim pracownikiem był bo znamy się od początku otwarcia.
Przecież przy nie jednej rozmowie z regionalna prezesem był i słyszał jak mnie chwalili, wie dobrze ze prostowalam dwa działy w tydzień (jeden) jeździłam w delegację zostawiłem po godzinach więc chyba bardziej jemu powinno zależeć.
Jedyny u mnie minus nie podpierd... Łam więc może dlatego mnie nie chce nie dzwoni hahahhah
Nie ta firma to inna mi nie zależy żeby robić za psie pieniądze i jeszcze za 15 ludzi bo ma być zrobione jeszcze się tłumaczyć z wyników co tydzień, MC, rok.
A dzieci? Mogę zapomnieć o czasie dla nich bo przyjdę i padnie na pysk że zmęczenia.
Mam nadzieję że podpisał mój wychowawczy bo zostawiłam wniosek z podpisem:-(
Właśnie napisałam smsa do personalnej.
Robert zjadł zupki pomidorowa i śpi.
-
nick nieaktualnyKamcia szczerze mi zależy żeby mały się dostał do państwowego przedszkola.
Do tego czasu zamierzam siedzieć w domu i wychować.
Chyba że znajdę bardzo ciekawa propozycje pracy mam na myśli godz 7-15/16 za biurkiem to wtedy małego daje do prywatnego żłobka/przedszkola i idę do pracy a tam rzucam wypowiedzenie.
Personalna powiedziała że nawet dam w trybie natychmiastowy wypowiedzenie to powinien mi podpisać bo nie jestem ich pracownikiem więc bez różnicy bo i tak nie pracuje.
Więc mi tym bardziej na rękę.
Mam nadzieję że tak będzie jak mówi.
Trzecie dziecko niestety ale rezygnuje.
Jeśli mam sobie zrobić to po co? Żeby się zajechać?
Skoro mój mąż widzi tylko pracę o swoje jakieś przyjemności, nie poświęca czasu więcej własnym dzieciom to po co mi jazda w domu.
Można dwójkę ogarnąć i iść do pracy itd.
Więc ja rezygnuje.
Wiem że do końca życia będzie mnie to męczyć ale trudno........
No chyba że wpadkę zalicze to co innego ale raczej nie.
Skupie się na karierze hihi
Kamcia fotki tu wstaw kiecek
Nareszcie!
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH




[



