X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 6 października 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno do 18-20 prądu nie będzie. Komp siadl. Mam resztki baterii w telefonie
    Więc znikam :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 6 października 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, oby ten prąd szybko Wam naprawili, jak do wieczora ma być to będzie dobrze.

    Żabka, współczuję braku ciepłej wody. U nas tydzień temu w ogóle nie było wody przez kilka godzin bo wymieniali wszystkie rury ale jakoś daliśmy radę więc Wy też sobie poradzicie. A mąż dobrze że wziął L4, jak w pracy nie doceniają a jest chory to nie ma co się poświęcać.

    AJrin, trzymam kciuki za usypianie Igiego w żłobku.

    Dariah, no te 2 dni były u Ciebie intensywne ale dzisiaj wolne i pewnie weekend też więc wykorzystuj na czas z Zosią.

    U nas też w nocy strasznie wiało i padało ale Antoś spał, nawet nie zauważył wichury. Pobudka o 7:30, dostał mleczko i kanapkę, później szalał na macie. Wymęczony zjadł kaszkę i usnął o 12 więc teraz moja chwila przerwy na kawę i ciasto :)

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Robert śpi od 12.
    Uspany na rękach z glaskaniem szybko odleciał.
    Na śniadanie zjadł 4 łyżeczki jajecznicy potem zagryzl troszkę musli potem parę łyżeczek pomidorowej.
    Ja właśnie stoję przy garach i obiad robię.

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 6 października 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panie dzwoniły że Igi nie chce zasnac w leżaczku i że podejmą probe w wózku. Po 10 minutach wyspaly zdjecie jak Igi śpi w wózku :D jupii nawet mi się to nie udało haha.

    Dariah, Natka-matka wariatka :), Skali89 lubią tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 6 października 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajrin
    Super :) te kobiety jednak mają swoje metody :)

    Zabka
    Niech sobie Roberto pośpi :)

    A ja nie chcę zachwalać aleee... Zmieniłam porę obiadu dzisiaj i dałam Amelce tak jak w żłobku czyli ok 11:30 iiiiiii zjadła! Bez smrodzenia, wyginania, bez ryku. Zjadła 3/4nalozonej porcji.
    O 14:30 dam jej podwieczorek.
    Jutro tez tak spróbuję.

    Dariah lubi tę wiadomość

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka tak?
    Super!

    A to o 11:30 nie mają zupy a o 13:30-14:00 drugie danie?

    Robert wstał o 14:00 spał razem z tatą:-)
    Właśnie męczy maminego pierogi ruskiego :-)
    Narazie zjadł z pół pieroga dużego.
    Raczej ma dosyć bo brzuch jego mówi "jest wielki":-)

    Edit zjadł prawie całego pierogi zostawił na dwa gryzy:-)
    Super:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2017, 15:06

    Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 6 października 2017, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dramat z jedzeniem pisać mi się nie chce

    Teraz trwa nauka samodzielnego zwątpienia bo nie mamy problemu ale ja się z nim kladlam w naszym łóżku i od razu zasypia wieczorem też zje butlę w łóżku i śpi Ale jak chce go do łóżeczka do od razu się budzi więc wsadzilam to do łóżeczka był śpiący i czekam czy się położy i ile to potrwa bo jak będzie drugie to nie będzie czasu żeby z nim leżeć

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 6 października 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabka
    W naszym żłobku jest tak, że o 8:00 dzieci mają śniadanie, o 11:30 obiad dwudaniowy a o 14:00 podwieczorek.
    Jak byłam ciekawa co jedzą dzieci, które zostają do 18:00 to mi powiedzieli, że tyle posiłków dofinansowuje miasto stąd np taka niska cena.
    Dzieci, które zostają np do 18:00 dostają jeść jeszcze ok 16:30 ale to co rodzice im zostawia, np serek, jogurt czy co tam mają przez rodziców zostawione, ale takich dzieci mają u siebie mało.

    Skali
    Bardzo współczuję ci tego jedzenia :( rozumiem jakie to jest denerwujące. Ja też już kombinuje na wszystkie sposoby.
    Co do spania, próbuj np położyć go w łóżeczku, usiąść na łóżku i czekać aż się zmęczy.
    Ja tak robiłam, Mela usypialam na rękach, nigdy sama w łóżeczku. Więc najpierw odkładałam i czekałam, jak płakała, brałam na ręce i znów bach do łóżeczka.
    Potem jak już się przyzwyczaiła to zaczęłam przytulanie, do łóżeczka i wychodziłam z sypialni. Jak zapłakała to wchodziłam, przytulałam lub glaskalam po głowie i znów wychodziłam. Trochę to trwało ale teraz jest tak, że daje Meli butle do ręki, kładę ja w naszym łóżku. Kiedy pije mleko głaszcze ja po głowie, jak skoczy to siada do odbicia i po odbiciu wkładam ją do łóżeczka, całuje w główkę, życzę miłej nocy, przykrywam kołderka, gaszę światło i wychodzę.
    Czasem słyszę jak jeszcze sobie śpiewa ale w większości zasypia sama.
    Żmudny to proces i dlugi ale się udało tylko trzeba być konsekwentnym mimo, iż czasem serce się kraje.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 6 października 2017, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nieydalo się po 45 minutach położyłam go u nas w łóżku usnal w 1 minutę i przełożyłam go do łóżeczka

    Wieczorem nie ma problemu Szymek nie chce butli trzymać muszę mu trzymać


    Z tym jedzeniem ja nie wiem martwi mnie to bo on do rączki nie weźmie sam nie próbuje nie będę się powtarzać jeszcze dwa posiłki przed nami

    Moje drugie dziecko będzie nerwuswm ja codziennie jestem w nerwach

    Jedynie co widzę że dziś miał więcej energii nie był taki senny zobaczymy jak wstanie

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2017, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali a może go łóżeczko gryzie?
    Ja też usypialam małego w swoim łóżku i jak był mały to tam zostawal.
    Teraz jak starszy to usypia mi na rękach bo się wtula bierze misia przytulanke ja oglądam tv a on zasypia ja odkładan do łóżeczka.
    A tak za chiny sam nie zaśnie bywało tak że przekładając otwierał oczy i się darl.
    Więc.....

    Współczuję nerwów.
    Ale może warto tak go kłaść?
    Albo trzymać się zasad jak natka pisze.
    Może melisy pij?

    Dałam Robertowi budyniu i nie chce:-(
    A taki dobry:-)

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 6 października 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko
    Jak pyszny budyń to zjedz :) chyba, że nie możesz na tej diecie?
    Ja zauważyłam, że im mi bardziej smakuje to co zrobiłam dla Amelki lub im więcej czasu przy tym robieniu spędziłam tym bardziej nie chce jeść. To chyba złośliwość rzeczy martwych :)

    Dariah lubi tę wiadomość

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie mogę.
    Ale zjadłam mniej niż pół miseczki.
    Tyle mojego.

    Nie wiem czemu twoje dziecko nie chce jeść.
    Jakiś kryzys ma.
    Może kup bułkę? Kabanoska? kaszka manna?
    Sama nie mam pomysłu dlatego bardzo współczuję bo wiem że nerwy cie zżeraja:-(

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 6 października 2017, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest takie jedno danie na którego widok Szymek trzęsie się ze szczęścia to ziemniaki przed chwilą zjadł ziemniaki z połową slika na kolację no jaki był zadowolony czyli bilans mamy taki
    Butla 260 mm plus manna
    6 łyżeczek sinlac
    Sloik 250
    10 łyżeczek marchewka z jabłkiem
    Ziemniaki plus trochę słoiczka
    Noi do łóżka będzie butla
    Czyli 4 duże posiłki może przeżyje

    Dziś tylko 1 kupa wczoraj 2 a do wczoraj były 3-4 więc jest poprawa ? I mniej śpiący jeszcze tylko polubić jedzenie :)

    Bo to jest tak nie je nie mówi nie chodzi i pięknie główka kiwa na nie więc po prostu lubi wszystko co ma nie

    Ale mi już wali chyba naprawdę krzyż mnie boli szyja a jeszcze kąpiel przed nami dobrze że babcia teraz się bawi

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 6 października 2017, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali
    To Szymek bardzo dużo zjadł. O jak ja bym chciała by ta moja kosmitka przełknęła ziemniaki :) ziemniaki bleee
    A słoik 250 to mamy na dwa dni.

    Skali, spokojnie, będzie ładnie jadł.

    A ty odpoczywaj.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 6 października 2017, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ciężki dzień bo noc ciężka wiec Zośka marudna :/
    Katar woda jej leci jak z kranu :/
    A oczkami lepiej ale kontynujemy lekarstwo do niedzieli jeszcze.

    Wczoraj po tym całodziennym siedzeniu, a w zasadzie dwudniowym to tak mnie kark boli z myślałam ze si epoplacze. Wczoraj mi D zrobił masaż to trochę ulżyło ale dzisiaj znów boli :/
    Człowiek przywykł do ruchu cały dzień a tu trzeba wbić się w fotel i siedzieć na tyłku :/

    Skali,
    O Wow ! O pięknie zjadł Szymek !!
    U nas nie ma butli wiec ciężko porównywać ilości w sumie.
    W żłobku je śniadanie a potem obiad dwu daniowy i podwieczorek. W donku je jesCze obiad No i kaszkę na kolacje i 1-2 cycki w międzyczasie. J cycek na dobranoc.
    W żłobku naczęściej zjada wszystko a jak chce więcej to ręce do góry i mówi da da !! ;)


    Narka,
    Aaa to domyślam się w jakiej miejscowości pracujesz ;) No niestety dojeżdżać trzeba ale w Poznanii gdybym pracowała na drugim końcu to pewnie by mi to zajęło tyle samo czasu co Tobie te 35 km ;) albo j więcej czasu !
    Patrz a może to jestsposob na Amelkę ? Wcześniejsze pory jedzenia ?? Obserwuj ! W sumie to byłoby fajnie gdy się tak przyzwyczaiła jak jest w żłobku ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2017, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My nie śpimy od 7:09.
    Nockę zaliczam do tych złych :-(

    Robert się obudził o 2:00 z płaczem nagle miał zatkało nos i pokaslywal.
    Łapal się za ząbki więc już nie wiedziałam co mu jest.
    Mąż wstał podał mi dentinox posmarowalam spokój nagle był i usnal.
    Potem przed 4:00 znowu to samo mąż przyleciał i pyta co mu jest.
    No kuźwa wróżka nie jestem!
    Przyniósł paracetamol, podał kaszki, wyniósł pampersa bo zesikany że szok a ja go tulilam.
    Zjadł troszkę kaszki niechcial, dałam paracetamol posmarowalam maści majerankowa i po długim czasie usnal wstał z gilami po pas:-(
    Więc albo go chorobsko chwyciła albo zęby?
    Raczej choroba.

    Zaraz mu dam po śniadaniu neosine.
    Ciekawe jak on będzie pił.

    Muszę Robertowi kupić piżama taka na długi rękaw i spodnie długie bo wczoraj założyłam pajaca i się wciekal chciał go ściągać.
    Po domu muszę też dokupić rajtuzy antypoślizgowe bo ten mały brzdac mi ściąga skarpetki "gorący chłopak" a syry i ręce zimne jak lód od podlogi:-(

    Natka jak twoje dziecko polubili neosine.?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2017, 07:34

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 7 października 2017, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w żłobku sa tez 4 posilki.
    Sniadanie jest zawsze jakas owsianka, czasem jaglanka albo z kaszy jeczmiennej plus kanapki z pasta albo wedlina. Chleb wedline i wszystko robia sami.
    Pozniej o 12
    jest zupa. Miedzy 14:30 a 15 jest 2 danie.
    A po 16 podwieczorek. Ale my dziennie za wyzywienie placimy 17.50 więc tanio nie jest ale ponoc eko.
    Przykladowe menu żłobkowe.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/83f63c2b65a4.png

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 7 października 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie ;)

    U nas nocka średnia - poszła spać o 20:30 i podbudla o 24 i 3 i wstała o 8...
    Oczywiście budziła się bo katar ja męczył :/ z tym ze teraz to ma taki katar ze nie da się odciągać bo woda leci :/ i jznie jest zielony tylko biały/przezroczysty

    Żabka,
    No u nas tez padają pytania : co jej jest ?
    Kuzwa nie mam z nią interportu żeby czytać w jej myślach !!
    U nas Neosine pięknie pije ! Jak widzi łyżeczkę to już skacze !! ;)


    Ajrin,
    U nas podobne menu tylko ze godziny jak h Natki. Jak dziecko zostaje do 17 to ostatni posiłek jest o 14:30 wiec należy zostawić owocki serek albo coś.
    Jeśli chodzi o eko to tez mana eko i własne wyroby itd... przynajmniej tak mówią heheh ;) ale Zośka wszystko wcina wiec jej smakuje ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 7 października 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamciajak z prądem u was?

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 7 października 2017, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się.
    Noc ładna nawet. Kilka pobudek.

    Zabka
    Neosine- dramat. Wyje jak widzi butelkę. Tak jak pisałam, pluje, wymiotuje, rzadko co połknie o jak bym chciała by tak smakowało jak Zosi, ale jesXze 3dni brania tego i koniec na miesiąc.
    Noc współczuję :( jak Roberto będzie drzemał to też się połóż i odpocznij kochana.
    Mam nadzieję, że katar od zębów, oby! A sio chorobo!

    Dariah
    Zazdroszczę tego picia syripku! Dariah, jeśli katar biały to chyba już przechodzi co? Oby!

    Ajrin
    17,50zl za posiłki to nie dziwię się, że 4! :) U nas po dopłacie z miasta za posiłki jest 5zl. Więc tego :) no nic, będę zostawiać serek lub owoc jeśli będzie długo, chociaż coś teściowa wspominała, że będzie ją odbierać koło 15:00 jeśli D będzie na popołudniu by dziecko w żłobku nie siedziało do 17:30 aż wrócę.

    Kamcia
    Jak tam u ciebie? Prąd jest?

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
‹‹ 3771 3772 3773 3774 3775 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ