WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMnie też nie rusza.
Kiedy mnie już porazi w oczy szczególnie piłki z basenu a Robert ma fazę rzucania się w ten basen a potem półkami rzucanie to zbieram.
Ostatnio 5 razy sprzatalam te piłki.
Sprzątam jak Roberta wiem że idę kłaść spać.
Szkoda gadać.
Wrócił mój mąż do normalności sqojwj -
Zabka
U nas zawsze sajgon i Meksyk w jednym. Dosłownie po chwili w ładnie wysprzątanym mieszkaniu jest tak oto:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/06dfb1aa3443.jpg[/url
A to tylko jedna część pokoju jest. W drugiej nie lepiej
My sprzątamy przed wieczornym mlekiem. Sprzątamy wszyscy tzn ja, jeśli jest D to D i oczywiście Amelka.
Układa misie, wkłada klocki to worka itd.
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, dziękuję.
Żabka
Antoś sam już chodzi od 2 miesięcy, pierwsze pojedyncze kroczki zrobił tydzień przed roczkiem ale dopiero niedawno zaczął chodzić i biegać. teraz niech zobaczy go rehabilitant i będziemy wiedzieć czy ćwiczyć czy samo przejdzie czy coś innego.
A jeżeli chodzi o bałagan w pokoju to Antoś robi dosłownie sajgon, zabawki, książeczki, wszystko porozwalane po pokoju, i jeszcze rozmontowuje puzzle podłogowe i wtedy dopiero mamy układania.
żabka04 lubi tę wiadomość


-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny.
Mój mąż myśli że dziecko usiądzie przy jednej zabawce i tak będzie siedzieć i najlepiej niech nic nie chce,Nie rusza się etc itd itd.
Wiem mamy małe mieszkanie i przy dwójce dzieci jest co zbierać ale bez przesady!
Maz jest nerwus ja też nie lepsza i wyszła awantura bo ja robię burdel no ku....a
Robert jeszcze wszystkim rzuca, puka, rozwala.
Ahhhh
Pewnie wiecie o co mi chodzi.
Robert nie zamierza iść spać.
Wstał o 16:20 wiec nie dziwię się.
Marta rozumiem.
Warto sprawdzić.
Myślę że sam wyprostuje stopę i nie będzie trzeba rehabilitacji.
Ale trzeba oka speca.
Zaciskam kciuki za Antka żeby jednak ciotka dobrze myślała i mówiła
marta258 lubi tę wiadomość
-
Hej Kochane:)
U nas dzień szybko minął, w pracy sporo pracy - choć już widać że Święta się zbliżają
Zosiebka w nocy srednio spała więc ja cały dzień zmęczona plus bolała mnie strasznie głową dzisiaj rano
Marta,
Nasze kciuki mają wielką moc !! Wspaniałe wieści!
Żabka,
U nas jest zawsze Sajgon
sprząta D kiedy ja usypiam Zosie
A tak to nie sprzątam dopóki Królewna nie chce iść spać bo nie ma sensu
żabka04 lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
U nas cytrusy narazie uczulają: pojawiają się krosty takie jakby ropne na buzi i pupie. Miód jest bleeee, orzechów jeszcze nie próbowałam.
A czekolada....hmmm....czekolady nienawidziła. Tak czas przeszły. Teraz ja uwielbia, pod każdą postacią i w każdej ilości. Musimy wydzielać i kontrolować. -
Dariah
No to już wiecie od czego uczulenie. Czyli cytrusy narazie odpadają, może za jakiś czas spróbujecie dać i będzie ok.
Żabka
Dziękuję za kciuki za Antosia. Dla naszego spokoju pójdziemy do lekarza i będziemy wiedzieć czy to normalne i samo przejdzie czy jednak ćwiczenia. Ale dzisiaj w domu jak tak z mężem patrzyliśmy jak Antoś chodzi to wydaje nam się że lepiej stawia stopy, ma takie momenty że przekrzywia. Poczekamy do wizyty i zobaczymy.

-
Witam się i alleluje jedna pobudka. Matka balowała wczoraj do północy no i syndrom meskich plemników musi być Iguś tacie nie zarwał nocki

Ja jutro sama z Igim zostaje.
U nas sajgon jest masakryczny a że Igi ma dostęp do wszystkich zabawek stoją na regale to robi naprawde sajgon jak by tornado przeszło w 5 sekund. Mi to nie robi wieczorem sprzatamy ale jak przyjda teście to zawsze jeny wescie posprzatajcie puszczam to jednym uchem bo co można zrobić niech sie bawi. Dodam, że Igi pomaga zawsze sprzątać ale tylko na sekunde po czym oczywiście dalej wyciąga zabawki.
Marta super wieści jeszcze raz gratulacje teraz to tylko spokojnych świąt
No i u nas cytrusy uczulają też cytryna nie ale mandarynki pomelo pamarańcze tak.
Co dziwne sok nie ale owoc tak wiec byc może to kwestia chemii którą są psikane.
-
Witajcie:)
U nas nocka całkiem dobra:)
Dziisja pierwszy raz od kiedy chodzi do żłobka Zosia zrobiła rano histerię gdy wchodziła do sali....! Dziwne.. Ale w domu rano też dziisja była placzliwa i wszystko na nie i ryk i krzyk - aż sobie mówiłam że dobrze że idzie do żłobka bo bym wysiada !!!!
U nas czekolady nie dostaje - kakao w żłobku czasami do kaszki dodają i czasami jak jemy jakieś ciasto gdzie spod jest z czekoladą to jej dajemy spróbować. Lubi lubi oj lubi ! Dlatego jej nie daje
Generalnie cukru jej nie daje prawie wcale ' wiadomo w wielu produktach już jest cukier dlatego dodatkowo staram się nie dawać jej słodyczy. Oczywiście czasami są wyjątkowe sytuacje to wtedy bez wyrzutów jej daje
Miód je i jej nie uczyła.
Orzechy o to je w żłobku bo do kaszki dodają.
Jedyny pomysł to te mandarynki....bo nic innego na myśli mi nie przychodzi.09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
nick nieaktualnyWitamy się.
Kurcze nie mogłam się obudzić.
Córka przyszła do mnie i tak we trójkę lezelismy a ja budzilam sie.
Czuję się nie wyspana.
U nas zimno
Śniegu mało.
Planuję wyjść koło 10 albo po obiedzie zaraz
A jak to wyjdzie zobaczymy.
Skali a próbowaliście jakieś ciasto mokre i miękkie np. Babeczki milki, czy jakaś mufinke?
Ajrin
Marta jeżeli to stawianie jest jest tak sporadycznie czyt zależy jak mu się stanie na nodze to nie ma czym się martwić.
Oby tak było:-)


wrócilam z korepetycji a mąz do mnie: nie zabij się o zabawki hihi


[



chwila i jednak wyrodna matka pójdzie go obudzić


