WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My wczoraj jak byliśmy w żłobku na wigilii to Igi dopadł do pierniczków chyba zjadł z 4 albo 5. Genralnie same dzieci robiły te pierniczki i poźniej była wspólna ich dekoracja
wiec na wigilie do pracy szłam cała w lukrze i posypce plus kakao bo pierniczki kakaowe ale było fajnie 
Wiecie, że musiałam sie mega powstrzymywać aby nie płakać z szcześcia na wigilii u Igusia
ach te hormony
Skali89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAjrin teraz hormony ale potem na występach też będzie wzruszenie hihi
Kamcia o to pospaliscie:-)
Robertowi nie dawałam lubisia.
Jadł milki takie ciasteczka ciasto babkowe coś jak lubis zajadal się strasznie.
Dlatego napisałam skali może to by zjadł Szymek.
Robert uwielbia grejpfruta zielonego pomelo już nie aż tak
-
On nie chce gryźć będzie papki jadł do 18 Ale mielonego cos tam zje
My wstalismy przed 9 bo kuzynka jechała do pracy i do nas weszła ja kończę śniadanie i chyba kupa jest
Ja próbuję mu dawać za każdym razem coś żeby smaki itp Ale co jak on najbardziej lubi sloiki albo coś co jest nieprzyprawione chociaż wczoraj dałam mu mleko z płatkami cynamonem to zjadł same płatki były dobre Ale w mleku już smak dla mnie straciły a on zjadł
Marta u nas też jedną stopkę stawia na wewnętrznej reh mówi żeby poczekać tzn raz mówi żeby dobre buty na 3 rzepy a raz ze nie trzeba więc ja już sama nie wiem

-
Zabka nie strasz tak zostanie to jest okropne
Nie chce być ryczącą matka ale serio wczoraj to jak Iguś sie cieszył, że jest mama Tata w żłobku chodził raz do mnie raz do M sie przytulić i sie tak cieszył jakby chciał powiedzieć dziekuje wam a on nie przytulaśny przecież. Do tego spiewaliśmy kolendy a Igi uśmiech od ucha do ucha.
Oczywiście diabełek sie odezwał na wyjściu ze żłobka histeria i awantura, że on nie chce
-
nick nieaktualnyAJrin wrote:Zabka nie strasz tak zostanie to jest okropne
Nie chce być ryczącą matka ale serio wczoraj to jak Iguś sie cieszył, że jest mama Tata w żłobku chodził raz do mnie raz do M sie przytulić i sie tak cieszył jakby chciał powiedzieć dziekuje wam a on nie przytulaśny przecież. Do tego spiewaliśmy kolendy a Igi uśmiech od ucha do ucha.
Oczywiście diabełek sie odezwał na wyjściu ze żłobka histeria i awantura, że on nie chce
Cudowne chwile
Łezka się uroni z dumy jak twój syn pięknie tancuje, recytuje wierszyk i ogółem z występu a przede wszystkim ze ten czas leci i jaki on już duży chłopczyk.
A może będziesz twarda i nie poleci łezka choć wątpię matka inaczej odbiera.
Ja ostatnio na wiosnę na występie córki gdzie ma 6 lat! Łezka mi się zakrecila ale Robert szybko kazał się sobą zająć a nie patrzeć na siostrę więc nie poplakalam się
Skali spokojnie wciskaj mu tam może się przelamie.
Mój Robert też sloikowiec.
Coś tam je mojego ugotowanego ale to rzadkość naprawdę.
Liczę że jak pójdzie do żłobka to tam słoiki już pójdą w odstawke choć od paru dni robi się taki dociekliwy przyjdzie spr co ja jem, otworzy dzioba dajjjjj po czym zamyka a potem dajjjjj.
Ostatnio mi cytryny złapał i sobie ją lizal hahahah pierwszy moment zatrzepalo go a potem jak lizaki lizal.
Przyjdzie czas i na Szymona.
-
to u nas lepsza heca
jak Piotrek zobaczy, że mama je (nie wazne co - a czesto je bo tak trzeba na diecie) to robi wielkie oczy i ten swój okrzyk "zachwytu" który znaczy daj ! i leci do matki, która biedna sama nigdy nie zje...do taty nie pójdzie
-
nick nieaktualnyMama da i pewnie ma lepsze am am hahahah
Dzieci są udane.
Ja wczoraj az się poplakalam z Roberta.
Wziął arke włączył muzykę i się najpierw buja w rytm muzyki, włączył muzykę rączkami tak delikatnie zaczął machać w rytm muzyki a potem znowu włączyłizyke popatrzył na mnie i na kolanach w rytm muzyki zaczął się obracać powolutku.
Ubaw miałam.....
Kamcia mam nadzieję że Peterowi też podejdzie ta Zabawka
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
U nas Igi raczej nie tanczacy
czasem sie pokołysze na boki i to koniec ale on nie muzyczny po mamie i tacie.
-
nick nieaktualny
-
malutki usnął, nie najgorsza godzina zważając na to , że wstał o 9...
już trzeci dzień z rzędu nie wziął nawet łyka mm przed spaniem, czyli zasnął bez drugiego sniadania...nawet juz maż stwierdził, ze może odstawia mm o tej porze?? no cóż, inne drugie śniadanko wymyslę, zanim mały pomysli o spaniu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My stosujemy pory karmienia złobkowe.
Chociaż czesto nasze weekendy zabiegane wiec zamiast zupki czasem wypada mm.
Ale tak to:
6:00 Butla mm bo tak się budzi
8:30 śniadanie w żłobku
12:00 Zupka
12:30 spanie
14-15 jak wstanie Obiad
16:00 podwieczorek
Odbieramy Igusia koło 16:30
18:00 Kolacja tu placki, kanapki albo jakaś kaszka
19:00 butla
19:30 kąpiel
20:00 spanie.
No i niestety w nocy nocne jedzenie zobaczymy jak bedzie dziś.
-
mamy najmniej posiłków a najwięcej ważymy

9 sniadanie: kaszka + owoce
12 było mm (około 270ml)
14:30 zupka(własna albo słoik)
17-18 podwieczorek i tu róznie- piątus, budyń, słoiczek a nawet jajecznica (zależy od obiadu co i ile zje)
19:30 mm z miarka kaszki (10 miarek mm + 1 kaszki)
i tyle
no i to co matce ugryzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2017, 14:49





[


