WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitamy was.
Wybaczcie ale mam dni zabiegane wiecznie coś.
Dziś lepszy dzień się nie zapowiada.
Zaraz mąż zje śniadanie i lecimy do US, zakupy, po córke potem jestem sama z dziećmi.
Robert dalej nie znosny doszło do tego że nic mi nie daje zrobić wyrywa wszystko mi z rąk, krzyczy etc.
Nie mam jak nawet z wami pisać.
Co go zajmę chwilę czymś to muszę coś zrobić albo czytam was chce odp i Robert już koło mnie w najgorszym wypadku pisze i mi się tel wyłącza czyt zwiesza a to co napisałam znika.
Mam takie wyniki.
Cały panel taki wyszedł.
Nie wiem co myśleć na temat tych wyników czy to wstępne czy już ostateczne.
Nie mam jeszcze gotowego do druku więc nie wiem.
Myślałam że będzie wynik tak jak ajrin pisała 0/1/2
Edit
Jedyne co mi przychodzi do głowy że ta wysypka jest od Wit d przedawkowanej i te ige całkowite jest dlatego podwyższone.
Ale ja nie wiem tylko tak siedzę i myślę.
Robert już wisi na mnie tato mu się znudził wrrrrWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 19:18
-
Zabka
Poszperałam trochęwynik na IGE panel pediatryczny <0,35 określa śladowe (bardzo niskie) uczulenie na dany produkt. Wychodzi na to, że Roberto raczej na to co badałas uczulony nie jest a jeśli jest to w bardzo niskim stopniu (śladowym).
Ale to jest to co ja wyszukałam. Pewnie alergolog powie wam więcej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 10:06
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Diabetolog zaliczony, nawet laboratorium(mądra dziewczynka wpadła na pomysł na miejscu), nawet bankomat(dobrze że ostatnie szczepienie), wypilam kawkę i już u ginekologa.
W nocy gorączki nie było. Malutki ładnie spał. Wstal z tatusiem i średnio zjadl. Temp pod paszka 37,1...nic nie daję by badania nie zafałszować. Chyba że będzie gorączka. Pojdziemy na szczepienie. Lekarz obada. I myślę że mądrze zdecyduje. Sprobujemy przybyć na 12 czyli przed drzemka. Może być ciekawieale ta wersja lepsza niż budzenie z drzemki
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak macie rację dziewczyny.
Zadzwoniłam do laboratorium tam gdzie robimy badania.
Pogadalam zapytałam babki bo bardzo ma dużą wiedzę (dzięki niej też jest Robert na świecie).
Mówi że to wynik ostateczny (bo nie mogę wydrukować więc się czepiam czy ona ma jakieś info) nic nie wykryli czyli nie jest alergikiem.
Huraaaaaaaa
A wysoki wynik ige nie jest wynikiem wysokim bo jest w normie to normalne że powyżej 0.
Więc mam nie szukać problemu hihi
Jedyne co odstawić Wit d.
Chciałam wydrukować sobie wyniki i podjechać do pediatry ale nie ma po co -
Zabka no to super, że się dowiedziałaś miałam Ci pisać, że u nas było właśnie widełki wartościowe a dodatkowo skala. Wiec Robert raczej nie jest alergikiem ale u tak małych dzieci może nie wychodzić niestety.
Myślę, że to jednak u was wit D.
A u nas nocka słaba Igi strasznie płakał po 23 musiałam z 20 min przy nim siedzieć potem jeszcze coś stękał ale sam się uspokajał i koło 1 już spał spokojnie do rana. No ale ja od tej 23 do 3 w nocy nie mogłam zasnąć. Zgaga i totalna bezsenność. -
nick nieaktualny
-
Mój gin znów nie miał humoru. Może wiek(starość nie radość)mu się udziela?? Kiedy nie ma humoru czepia się a nawet"moralizuje"
Tak więc:
1. Moja waga mu się nie podoba!!!!wrrr grrrr będę gryźć!!i gina i diabetologa!!!
Tłumaczę się jakbym winna była. Polozna też mnie tłumaczyła
2" jak pani chce rodzić?"
I tu piekny wykład o umieralności
A tak polozniczo OK, serduszko 148, zwolnienie wypisane
Zaraz szczepienie, może uda się przed drzemka...i tak będzie marudzil bo śpiący. Ale zbudzony też będzie marudzil bo niewyspany. Oby nasze temperatury byly zębowe -
nick nieaktualnyTego kamciu wam życzę.
Gin i diablo olej muszą coś gadać.
Ty wiesz swoje i wiesz jak jest
Gin miał zły dzień tak jak piszesz.
Daj znać po szczepieniu co to z wami tam się dzieje.
Robert usnął w drodze pod US!
Więc ja w kolejce stoję a mąż w aucie z Robertem.
Fajnie bo zakupy na spokojnie zrobimy. -
nick nieaktualny
-
Szczepienie odłożone. Chciała wtorek ale ze wzgledu na męża zapisalam na czwartek. Ogólnie OK ale gardło podejrzane tzn wygląda na zębowe rozpulchnienie ale mimo wszystko nie szczepimy. Piotrek niedobry. Ludzie, dzieci, nie wiedział co się dzieje...bidulek śpiący to tacie na rękach usypial. A w domu histeria ze zmeczenia. Mama wzięła na rączki i ululala jak dzidzie z butla
śpi.
I stwierdziliśmy że nasze dziecko bardzo niekumate. Aspoleczne. Byl chlopczyk w jego właśnie wieku. Śmieci wyrzucal. Siedział na krzesełku, gadał, łyżeczka jadl sam...nasz uroda u marudzeniem nadrabial -
nick nieaktualnyKamciu a jednak to na zębowe i oby tak zostało.
I dobrze że odlozyliscie szczepienie poczeka.
Ahhhh tam nie kumaty.
Porostu rozwija się w swoim tempie, weź pod uwagę że on sam jest w domu nie ma rówieśników uczy się od was tylko a gdyby był z dziećmi uwierz mi ze jeszcze szybciej by sie nauczył.
Daj mu czas.
Może więcej od Piotrusia wymagaj ucz?
Ty wiesz najlepiej......
Mój też nie kumaty.
Choć dziś mnie zaskoczył Robert.
Pytam Robert idziemy po bananka a Robert chwilą zastanowienia ocknal się i bardzo szeroki uśmiech w głos i poszedł za rączki po banana potem zjadł go całego.
Zajął też obiad więc apetyt wraca.
Co do zakupów.
Mąż przyjechał ja zostałam że śpiącym Robertem w sklepie zjadłam bagietke z czosnkiem bo słabo mi było.
Przyjechał daje mi kartę ale nie ta!!!!!
Słabo mi się jeszcze bardziej zrobiło ale mówi że wziął gotówkę od Roberta z koperty w razie czego uff
Pomyślał chociaż raz
Faceci.......
Mu już w domu zaraz po córkę muszę jechać.
-
Kamcia
Dobrze że Twoi lekarze zaliczeni i wszystko ok, a wagą się nie przejmuj, najważniejsze że Ty dobrze się czujesz i maluszek na pewno też.
Dzobrze że u Piotrusia to zębowo więc szczepienie załatwicie za tydzień.
Żabka
Całe szczęście że Robercik nie jest na nic uczulony, czyli wychodzi że to od wit D, jak odstawisz na pewno będzie lepiej.
U nas noc idealna bo bez żadnej pobudki, może pomogła zmiana, że najpierw kolacja a później kąpiel i spać.
Rano byliśmy też na rehabilitacji Antosia, zostały nam jeszcze jedne ćwiczenia. Przy okazji byliśmy też u pani doktor i widzi dużą poprawę więc narazie koniec ćwiczeń, mamy tylko nadal masować stopy i zapisać Antonia na basen. Kontrola w czerwcu.
-
Kamcia no lewa noga wstal ten twój gin ewidentnie nie przejmuj się.
Sluszne podejscie do szczepienia chwali się po co ryzykować.
Wystarczy ze zęby dają sie we znaki.
Oj a mi sie wydaje że dzieciaczki bardziej kumaja niz wam sie wydaje. U nas jest żłobek starsze dzieci i maly cwaniaczek który już ostaro komunikuje co chce a spróbuj mu nie dać.
Dzis panie w żłobku sie smialy ze Igi wie ze na podwieczorek najpierw jest kasza z owocami a potem na deserek kawalek ciasta. I odmawia jedzenia kaszy odsuwa miske i pokazuje na tace gdzie sa ciasta że chce ciasto. No i nie da rady nie zje już kaszy bywlam dziś tego świadkiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 18:49
kamciaelcia, żabka04 lubią tę wiadomość
-
ja wiem kiedy mój gin ma i nie ma humoru, chodzę do niego od 16.roku zycia
mogłam z usmiechem przytakiwać
i tak wybrałam cc
a on "kiedyś" był z tych co kazali rodzić nawet miednicowo
jak ma dobry humor to tylko smiechy hihy
ja jem, głodna nie chodze, apetyt sredni bo nie moge jeść czego mi sie chce, ketonów niemal nie mam (5x od września?????), ostatnio i morfologia idealna, dziś choletserol znów w górę (czyli jem hehe), po chipsy sięgne, 2 dni znów jadłam pierogia jak bym jadła naprawdę zdrowo? to ile by mi spadło ?
ten chłopczyk u lekarza był taki kolokwialnie FAJNY
I taki inny od Piotrusia, mąż wypytywał o wieksam widział tę różnicę
-
Każde dziecko jest na swój sposób inne.
My mamy fajny przykład ze znajomymi bo jedno dziecko urodzone w lutym 2016 drugie w kwietniu 2016 no i trzecie w sierpniu 2016 a Igi z września. No i najbardziej rozgadany mowi juz zdaniami ten z kwietnia najmniej ten z lutego. Ruchowo najwolniej szedł ten z sierpnia a Igi jest dosłownie pośrodku
ale gada wiecej niz ten z lutego. Każdy na swój sposób się rozwija.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Kamcia sama wiesz że jedne dzieci szybciej drugie później czasem z dnia na dzień kumaja Szymek jest tak pół na pol rozumie ale np pytań idziemy jeść to patrzy na mnie jak na wariatke ale tak nie zakiwa Anie nie powie
Dziś rano patrzę na butle bo wczoraj tak szybko zjadł a tam w śmoczku dziura jak 1 zł i już wiadomo czemu tak szybko jadł muszę kupić nowy a wieczorem może mu dawać z kubeczka próbować zobaczę jak to wyjdzie
M nie może auta odpalić było z minus 20 w nocy u mnie cisza spokój może delikatnie brzuch boli okresowo dziś moja mama ma urodziny może wnuczka też będzie w nią zapatrzona i urodzi się wtedy co ona ?
-
U na smoczka całkiem całkiem
na pewno nie idealna ale lepsza niż ostatnio
Wlansie zaprowadziłam Zosie do żłobka i idę do pracy
Skali,
Nawet miałam się pytać czy wszystko Ok i czy Pola się nie garnie do wyjściaale mówisz se objawione narazie brak wiec pewnie poczeka na koniec mrozów
Kamcia,
Oj tam od razu nie kumaty ! Tak jak mówi Ajrin, każde dziecko rozwija się w swoim tempie Do tego Piotruś nie ma kontaktu z innymi dziecko a to baaaaardzo stymuluje!! Z reszta Tobie nie trzeba tego mówićwiec nie nie kumaty tylko ma mniej bożyszcze co by go pchały wiec idzie swoim własnym tempem !
Dobrze ze szczepienie przełożone - nie na co ryzykować
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Witam sie i ja niestety mielismy impreze w nocy.
Igi juz 2 noc przesikal pamka wczoraj spał do rana a dzis przed 4 plakal patrze ze lekko mokry wczoraj wstal mokry po pas. Wiec przebeiram go no i sie rozbudzil. Zasypial z 40 min ale jak tylko sie oddalilam dalej ryk i wracalam. Po 1.5 godzinie mialam dość a Igi coraz bardziej rozbudzony. M na nocce wiec wzielam do lozka a ten nic nie chce spać. Spiewalam mu dobre 30 min w miedzyczasie przyszedł M wiec sie rozbudzil i bryka bo tata jest. No to znowu śpiewanie M zasnął a Igi dalej sie turla dopiero kolo 6:30 zasnął ale spal tylko 40 min a myslalam ze bedziemy go zwlekac do zlobka a ten po 7 wstał.
Wiec ja już wypilam kawe i na pocieszenie zjadlam knopersa
Nie wiem czy nie położę sie spać choć na chwile bo to juz 2 nocka gdzie prawie nie spalam.