WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo dzieci śpią już od 30min?
Ufff
Poszłam się wykąpać i mogę iść spać.
Jutro tzn cały tydzień ja prowadzę werke do przedszkola bo mąż ma pierwsze zmiany.
Wcześniej wykapalam dzieci ogarnęłam dałam jeść i mężowi kazałam pilnować bo mnie nie ma!
Zdziwiony że wyłoniła go z kompa włożyłem słuchawki w uszy i słuchałam hahaha
A słuchałam wypowiedzi na live trenera jak ćwiczyć co ćwiczyć przy mojej IO.
Zadałem też pytania więc już wszystko wiem.
Mąż dzielnie walczył z dziećmi bo Robert jeczal stekal a werka chciała się wyglupiac więc momentami się rozdwajal
Ajrin pięknie wyglądasz.
No pokaźny ten brzuszek twój
Dariah nie smutaj sie.
Jutro nowy dzień.
A zapewniam cie ze jesteś wspaniała matka a to że zwrocilas uwagę czy krzyknelas no moja droga martwisz się o jej bezpieczeństwo a jak by walla głową gdzieś i by rozbiła? Plula byś sobie w twarz że miałaś ja gdzieś a przecież mogłaś powiedzieć jej.
Ona nie wie że może jej się coś stać.
Żal się mów o co poszło.
Natka trzymamy daj znać po.
Kamcia i za was trzymamy kciuki.
Ja się kładę dobrej nocki. -
Aaaaaaa
I dziś spotkaliśmy na placu zabaw tego mądrego chłopca z przychodnijest jakiś miesiąc starszy od naszego. Jednak Piotrek wyższy o pół głowy. Glupszy o pol rozumku
nie ma porównania
ale powiedziałam ze nasz aspoleczny
Piotrek kolegą nie zainteresowany. Ale gęba śmiała się na całego z samego faktu przebywania na placu zabaw(choć bał się nawet chustac)
Dariah lubi tę wiadomość
-
Ajrin
Pięknie wyglądasz a brzuszek rośnie bo Kostek rośnie.
Kamcia
Kciuki za jutrzejsze usg, daj znać po wizycie.
Piotruś jak zawsze zadowolony na zdjęciach.
Natka
Fajny wózek ma Amelka i jak dumnie go prowadzi.
Żabka
Robercik super przystojniak.
Dariah
Spokojnie, dzieci mają takie etapy marudzenia a później mija więc Zosia też będzie miała lepszy humor.
U nas dzisiaj pogoda też piękna wiosenna bo 13 stopni, więc Antoś wyszalał się na placu zabaw a później spał 2h. Tylko wieczorem jakoś nie mógł usnąć, gugał w łóżeczku prawie godzinę i w końcu zasnął dopiero o 21:15.
No i mamy winowajcę gorszego apetytu ostatnio - przebiła się druga górna trójka więc teraz czekamy na dolne.
-
Dariah znam to uczucie dobrze niestety. Ja też mega zle sie czulam na dotatek Igi zaczął mnie przedrzezniac i serce bolalo jeszcze bardziej jak widzialam że Igi ciagle nie i to wlasnie moim tonem i złością. Ale co mam robić jak brzad 100 pomysłów na minute aby sobie krzywde zrobić
W żłobku jest inaczej sa inne dzieci a.panie stosuja taktyke rozpraszania więc jest inaczej. Do tego one wiecznie coś robią przez co dzieciaczki w grupie sa bardziej zmęczone i nie maja czasu na wymyslanie co tu zrobić a też placowki takich mieksc nie mają.
Wiec spokojnie nie jesteś wyrodna matka jestes matką i tyle dbasz i sie martwisz.
A u nas bedzie cos czuje ciekawa nocka bo Igi już po raz 5 budzi sie z płaczem nie wiem o co chodzi dalam ibuprom bo jeśli cos boli to powinno pomóc. -
Dariah
Pisz kochana, wyzal się.
Ja jak siedziałam z Mela prawie 2tyg to w pewnym momencie mówiłam do niej per Meczydupa
W żłobku też nie płacze ale w domu kiedy do żłobka przez dłuższy czas nie idzie to przecież zwariować można.
Też ostatnio ma genialne pomysły: np wschodzie nie na krzesełko do karmienia (przy zdjętej tacce) i skakanie do psiego legowiska albo skakanie po łóżku tak by upaść na plecy lub chowanie się do szafy, wchodzenie (a raczej wślizg) do wanny, kąpanie lali w sedesie. Ja się boje co później będzie jak teraz takie zajebiste ma pomysły.
Łobuz, hultaj i nicpon z niej jest. A oczka tatusiowi potrafi zrobić takie, że wychodzi, że ja zmyslam.
Także Dariah, żal się i pisz. A u nas niestety taka rola, że ktoś musi zabraniać. -
Witam się z nocnej przerwy
My wczoraj mieliśmy dzień odwiedzin . Do południa byliśmy na spacerku bo było słoneczko ale i wisterek ubralam Szymkowiak kurtkę z Lidka 92 tę termiczne i wcale nie jest długa jak na taki rozmiar (Ps. Żabka u nas promocja na pieluchy z Lidla już od 8.03 na boxy jest )
Później była kolezanaka , teściowa i moja babcia z kuzynka i tak do 7 siedzieliśmy Pola tylko jadła i spała .
A byliśmy na spacerze niedaleko domu są takie tereny jeszcze niezamieszkale są tam sady itd i zawsze tam chodzimy i nigdy nukogo tam nie ma a wczoraj tłum ludzi i się smialismy że wolna niedziela i może coś w tym jest ze zamiast do galerii to na spacer sprawdzę za tydzień ile będzie ale to też zależy od pogody
-
Witam się po drugiej kawie.
Amelia nie śpi od 5:30. Zaraz się ubieramy i idę ja odprowadzić do żłobka.milego dnia dziewczeta!
Kamcia
Kciuki trzymam! -
dyskretnie budzilam królewicza (bo normalne wstawanie=normalna drzemka?), tzn światło na przedpokoju, wyjełam naczynia ze zmywarki...bo o 14 musi on wstać, byśmy razem mogli jechać na usg
u nas wczoraj tez tłumy na mieście, ale to było 20 stopni!
a sklepy pootwierane, zwłaszcza monopolowe od samego rana
nocka idealna, bardzo idealna...ja tylko 2x siusiu, bez krecenia nawet malutkiego -
No to Natka wczesna pora na wstawanie..
U nas po przeciwbólowy nocka lepsza w sensie dwie pobudki ale M ogarnął tylko smoczek bez płaczu. Kurde albo zęby albo ucho boliZobaczymy rano kaszlal dość mocno ale katar zdecydowanie mniejszy.
Skali niedlugo dolacze do tych nocnych karmien
A ja sie nie dziwie ze ludzie wyszli ja wczoraj do domu nie chcialam wracac nawet kawe wypilam przed domem
Niestety następny weekend ma być na minusie i już nie tak ładnie.
Dziewczyny ja nie wiem czy to normalne ale kurde pisalam 3 tygodnie temu że wyszly nam dwa zeby w sesnie przebily sie lekko przez dziaslo jedna dwójka i jedna czwórka. One sie lekko przebily tak ze jest mala dziurka w dziasle ale to jakies 1/3 zęba i tak stoi nic nie idzie dalej. Pgolnie ta 2 to juz prawie 3 miesiace sie kreci i wyjść ni może. Chyba to meczy ostatnio Igusia ale ja go nie moge miesiacami faszerowac a one nie chcą wyjść bardziej. Dodam ze my tylko 4 zeby mamy w pełni reszta przed nami -
nick nieaktualnyHmmm pisze drugi raz.
My po nocce super.
Problem był że mną obudziłam się o 4 i walczylam ze sobą słyszałam jak mąż się tlucze bo szykować się do pracy ale nie poszłam do niego bo bym się wybudzila na całego.
Potem pobudka o 6:30 dzieci wstaly o 7:00.
Byliśmy w przedszkolu potem na malutkich zakupach po porę na surowke do obiadu i drozdzowke.
Przyszliśmy zjedliśmy drozdzowke z Robertem ja sobie kawkę zrobiłam pyszności.
Tylko ciiiiii
Robimy właśnie zupke pomidorowa zaraz mięsko wstawiamy i pranie nr1 zrobię dziś chyba z 4!
Dzwoniłam do pracy bo muszę najszybciej (ważność 30dni)w piątek załatwić zaświadczenie.
Personalna będzie w pracy także zabiorę werke do przedszkola i pojadę prosto do pracy.
Po południu zajęcia werki także pojedziemy sobie.
Ajrin raczej tak ma być.
Problem by był jakby ich wcale nie było.
Idą swoim tempem.
Kamcia, natka kciuki są.
-
nick nieaktualny
-
Ja już po zdjęciu. Czekam na info czy lekarz zrobi mi opis na miejscu.
Kurcze boje się. Mam nadzieję, że tam w płucu już nie ma zmian -
Natka kciuki.
-
nick nieaktualnyMy lezymy niby się usypiamy.
Ciężko idzie.
Zupki troszkę zjadl więc jest ok.
Kamcia jest szansa u was na drzemke?
Wszystko idzie po myśli twojej?
Natka???
Kurcze muszę zadzwonić do pracy i przełożyć spotkanie na poniedziałek.
Będąc w kuchni patrzę w kalendarz że 15.04 to niedziela więc dokumenty do żłobka będą pewnie przyjmować od 16.04.
Więc jeśli moje zaświadczenie wypelni w piątek to może być dla nich nie aktualne.
Ahh -
nick nieaktualny