WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia znam kolezanke po 4 cc i znam druga co rodzila sn po 2 cc.
Powiem sama ze waham sie nad sn a cc. Z jednej strony też bym chciała dziewczynke i wtedy lepiej sn. Z deugiej steony sn po cc niesie ryzyko.
Do tego mój M nie chce 3 dzieci znaczy się nie jest totalnie na nie ale na bank nie tak jak teraz aby jedno po drugim. Zreszta ja sama jak juz chciala bym po 3.moze 4 latach ale wtedy to juz 40 na karku i troche to słabo widzę. Więc sama bije sie z myślami ale daje szanse naturze i Kostkowi zdecydowac bo jak samo ruszy to moze jednak sn.
Ale super ze wszystko ok na usg to najwazniejsze. Ja będę si cieszyć jak bedzie dwóch zdrowych chłopców to mi wystarczy.kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy się usypiamy Robert zwiedza chatę.
Kamcia ja nie jestem spec od cc.
Nawet nie wiem jakie ryzyka niesie.
Nie czytałam nawet na ten temat.
Co do śmierci po co czy porodzie z powodu powikłań nie możesz tak myśleć przecież nie wiadomo co komu jest pisane.
Po SN też mogą być powikłania i można umrzeć.
Nawet w czasie porodu tak tez może być.
Ja bym rozmawiała konkretnie z lekarzem ale kompetentym w tym temacie.
Wierzę że są kobiety które miały 4 cc i żyją mają się dobrze.
Oczywiście wiadomo że nie rok po roku ciąża bo organizm też musi dojść do siebie.
A jakbyś wpadkę zaliczyła? Musiałabyś mieć 4 cc? I wszystko byłby ok napewno.
Przyjdzie czas i pora na myślenie.
Skali ma rację teraz ważny jest Patryczek.
Ale jak cos to kibicuje mocno.
Ajrin że mną na pogodowe była kobieta po 40!
Sama z tym źle się czuła że oba taka stara a my młode, lekarze młode głupio jej było.
Ale co wpadkę zaliczyła z młodszym od siebie napewno dużo bo go widziałam na odwiedzinach mógłby być moim mężem w sensie wieku bo urodzie to nie.
I co zrobić a kobiety było czwarte dziecko.
Więc nic straconego moja droga.
Odpocznij organizm wróci do siebie nabierze siły i czemu nie obyś ty chciała i mążWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 21:47
-
Igi dopiero usunął byl dzis brat M z dziewczyną u nas a Igi wujka uwielbia jest w nim zakochany jak w nikim innym.
Dawno nie widzialam mojego dziecka tak szalejacego tanczyl smial sie ponad 2 godziny kręcił sie ganial takiej glupawki dostal ze szok.
No i dowiedzialam się co tego dnia M gryzlo ze wstal.lewa noga i kednak Kamcia miala racje dzien chlopaka
Rozmawialismy i dziewczyna sie pyta o jakie piekne tulipany na co brat M pewnie na dzień chlopaka dostał. Na co mój M powoedzial ze nic nie dostal od żony ale w pracy dostal czekoladki lindta -
Ajrin
No widzisz. Ty po pierwszym cieciu się wahasz. Ja na swój sposób cieszyłam się że Piotruś był dupka ułożony-on tak naprawdę zdecydowal o ccpewnie. Można posladkowo rodzić. Moja mama tak brata rodziła. Urodzil się bez oddechu...wypychali go...
Ale ja po dwóch cc i w głowie mi siedzi że po co ryzykować sn? Przecież wszystkie wiemy że są lekarze maniacy sn i tacy co zabezpieczają się cieciem. I skrajności nie są dobre. Ja ten temat czwartej ciąży poruszam(nawet dyskretnie, tak niby nieswiadomie czy w zartach) z różnymi lekarzami i nie spotkalam się z otwartą drogą...bo fakt-jakbym zaszła to zrobią to czwarte czy piąte cc. Już na pierwszym usg pytałami dla mnie najbardziej wymowne są te reakcje naprawdę życzliwych. Np położna p. Asia z naszej poradni. Pamiętam jej spojrzenie choć na głos nigdy nic nie mówiła. Ostatnio to ona ze mną reagowala że cc teraz kiedy to lekarz zaczął swoją gadke. Mi nikt nie może narzucić cc!ale coś w tym jest że przy porodzie sn to ja podpisuje swoją wolę na poród sn...i pewnie-można próbować sn. Jeden powie ze żadnych leków. Drugi że oxy można...wiecie...nic się nie przewidzi. A przy cukrzycy to nikt nie bedzie czekał na akcję bo i tu są ograniczenia
wpadka? Hehe 12 lat bralam tabsy...po cc z Piotrusiem w 3miesiącu lykalam
ja w tej kwestii panikara. I pojawia się taki paradoks...gdyby Emilka nie umarła pewnie więcej dzieci bym nie miała...ona była najwazniejsza. I nie raz mówiłam że z brzuchem po szpitalach? Choć przecież my z nią po szpitalach nie jeździliśmy nawet. Tabletki odstawilam w dniu jej smierci...więc w głowie od dawna mam że 3wystarczą ...dwojeczka fajna sprawa...czekać? To nawet nie daje gwarancji na lepszą blizne czy macice...a sęk w tym że teraz albo nigdy. Ja lata też odliczam.
-
Żabka
Widać że Robercikowi podoba się nowy prezent.
Skali
Nie dziwię się że Pola taki cycoch bo chyba wszystkie maluszki tak mają. Mój Antonio też był cycoholik.
Kamcia
Pięknie i zdrowo rośnie Patryczek i chyba podobny do Piotrusia
W tej ciąży też mnie czeka cc i jak narazie podchodzę do tego pozytywnie. Nawet nie wiedziałam że po kilku cc może być problem z kolejnym ale lekarze na pewno wiedzą co robią i chcą jak najlepiej dla pacjentki i dziecka.
U mnie na dwóch cc się zakończy bo my nie planujemy więcej dzieci, dwójka nam wystarczy
Byłam dzisiaj u lekarza na wizycie kontrolnej, wszystko jest ok, szyjka długa i zamknięta a za tydzień usg połówkowe na nfz. Dostałam też skierowanie na badania i krzywą cukrową.
kamciaelcia, żabka04, AJrin, Natka-matka wariatka :), Pysiaczek89, Skali89 lubią tę wiadomość
-
Kamcia ja dopier w piatek.sie dowiem co i jak na poprzednim usg Kostek lezal poprzecznie od tego czasu nie wiem czy główka w dół czy w górę fiknal. No i jeszcze pomiar blizny i waga dzoecka jesli bedzie oscylowal powyżej 4 kilo to nie bede ryzykować póki co idzie jak brat podobnie wiec pewnie 3600 będzie.
U mnie wyniki idealne wszystko pod poród sn w pierwszej i teraz to samo w drugiej ciąży ttlko pytanie czy smao ruszy.
Nawet GBS ujemny więc lekarz namawia na sn do tej pory.
Nie wiemy jakie zycie splata nam figle i jaki los przyniesie wiem ze zdrowa dwójka to dla mnie wystarczające aby uznać iz mam rodzine kompletnąU Ciebie jest inaczej bo mieć i stracić to ból ktorego mam nadzieje nie poznać nigdy.
-
Hihi
Wierząc że Emilka czuwa to na pewno następnym razem byłby chlopakrobiła odwrotnie niż chcieliśmy
Sam Piotruś był już spełnieniem
Teraz dany nam będzie Patryk. To już jest wesoła gromadka. Pustki w sercu nic nie wypełni. Ale to nawet o to nie chodzi...o nie nie! Zawsze będę twierdzić że ubranka dla dziewczynek są najładniejszei ja zawsze marzyłam o dwóch corkach
więc los płata mi figle
ale z tego tylko sama radość
-
Haha Kamcia zgodze się ze ubranka to sa super u nas najbardziej ubolewa tesciowa zreszta ona kilka sukienkek już dawno kupila w nadziei ze bedzie dziewcznynka
U mnie w rodzine to ja jestem jedyna dziewcznynka reszta to kuzyni.
I co smieszne kuzyni maja same dziewczyny czytaj dwie dziewczyni jeden ma 3. Brat rodzony też dwie dziewczynki wiec jedyna dziewczyna musi miec jedynych chłopaków
Wiec oni ki zazdroszcza chłopów ja im.dziewczynek i tak już zostanie -
Marta dla mnie to nowość bo szymonrk. Nie chciał cyca butli też jedzenie to była katorga jak sobie to przypomnę to masakra
I nas noc ok chociaż Pola chwile nie spała brzuszek jej dokuczal tak myślę ale położyłam ja ma brzuch i od razu dwie kupy i pierdki poszły
-
Skali to fajnie niech Pola je może i to przelozy sie na pozniejsze jedzenie stalych pokarmów i nie bwdzie tego problemu co z Szymkiem.
Ja właśnie chyba espumisan dokupie w kroplach Igi miewal bóle brzuszka.
A jak tam pepek kikut dalej jest? -
Skali to szybko u nas trzymal sie prawie 3 tygodnie. Ciekawe jak teraz będzie
Ja totalnie spać nie mogę zasnąć nie moge zasypiam po północy a w nocy jak Igi obudzi to nie moge spac zgaga męczy
Spie raptem po 5 godzin pamietam ze z Igim też nie spałam ostatni miesiac był tragedia wtedy dosypialam w dzień ale teraz jakoś wole nie odsypiac w dzien bo już w ogóle zero snu w nocy. -
Natka kciuki daj znać po.
-
skali
zazwyczaj się mówi że drugie dzieciątko inne niż pierwszenajwazniejsze ze u was od tej dobrej strony
u nas dzieci identycznei Emilka I piotrus bezproblemowi, Patryk nie ma wyjścia i musi ich pobić tą swoja grzecznościa i ułożeniem noworodkow-niemowlecym hihi
u nas kikut 4 tyg i prawie 6 tyg -
Ajrin ja też nie mogłam spać jeszcze siku itd za to teraz mi się super śpi
Pola ma taką skórę trochę sucha jakby się jej to zluszcza czy co położna nie kazała narazie smarować niczym tylko kąpiel w krochmalu albo tym nadmangamianie ma być jakoś na dniach to się zapytam
Natka trzymamy kciuki obu było ok
U nas dziś słonko ale wiatru nie ma wczoraj był okropny wiatr mimo ze cieplo było
-
skali
to schodzenie skóry to normalne po porodzie
i tez wiem, żeby tego nie smarować, naskórek ma po prostu sie wymienić
i nie ukrywam , ze bardzo mnie interesuje fakt, jak Szymek sobie radzi a wy z nim? tego aspektu urodzenia kolejnego dziecko kompletnie nie znam