WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No to ja już po wizycie
Nie zgodził się na powrót do pracy. Mam wyjałowiony organizm i musze trochę nabrać odpornosci. Zgodził się jedynie na zwolnienie do końca tygodnia +po pierwotnie chciał do przyszłego wtorku). -
Skali
Amelce też łuszczyła się skóra. Położna powiedziała, że to normalne i mamy niczym nie smarować.
Znaleziona kąpiel w Linomagu (żel do ciała i włosów dla dzieci) i tak kąpaliśmy od początku w tym Linomagu aż do ponad roczku.
-
Skali Igi był przenoszony skóra z niego jak z weza schodzila mial duzo problemów z suchoscia. Możesz dodac do wody albo po kąpieli troche oleju kokosowego napewno nie zaszkodzi u nas nawilzalo skórę ładnie. Ale Igi miał bardzo sucha.
Natka ale to dobrze poszla byś teraz i ktoś kichnie i znowu złapiesz. Zdrówka bierz probiotyki i jeszcze odpoczywaj po mału nabieraj odporności fajnie by bylo spacer i przyzwyczajac organizm. -
Zapisali mi jakieś szczepionki w tabletkach, ale jak poszłam do apteki to mało bym tam nie padła a uśmiałam się jak norka.
Za kurację 30dni JEDYNE 100zł hahaha.
Brak zamienników i co miałam zrobić, no kupiłam i brać będę, bo nic innego nie pozostaje. -
Natka
Jak lekarz kazał nabierać odporności to go słuchaj i siedź w domu, żebyś później po powrocie do pracy znowu czegoś nie załapała. Kuruj się kochana i odpoczywaj.
U nas nocka nawet ok, pobudki tylko na smoczka. Antoś wstał wyspany już przed 7 a mógłby trochę dłużej pospać ale cóż poradzić. Za to na drzemce śpi już ponad 2h, zaraz go budzę na obiad.
-
No to nieźle Natka ale oby pomogło.
Marta u nas podobna nocka tylko ja niestety już cierpie na bezesnnosc.
Ale dziś postanowiłam skończyć mieksca dla maluszka
/url]Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 11:26
kamciaelcia, Pysiaczek89, Skali89, Dariah, marta258, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Ajrin
super, teraz już jesteś gotowaa swoją drogą coś tak mi się wydaje, że jeszcze max 3tyg i moooooże
Żabka
A jak tam u was dzisiaj?
Marta
Piękna noc, a że spał krótko, eeee... do 7:00 to i całkiem długo
Kamcia
Będzie dobrze, na pewno Piotruś będzie super bratema już widzę jak będą razem rozrabiać.... zobaczysz, będzie to szybciej niż ci się wydaje
Dariah
co tak milczysz kochana? Jak tam u was?
A u nas, żeby było jeszcze bardziej zajebiście to wysiadła nam lodówka.
Ja się zastrzelę. Jak nie telefon, to piekarnik, klamka od drzwi w aucie, opona (w sumie komplet opon) a teraz jeszcze lodówka.
A no i jeszcze dziś szuflada w kuchni się rozsypała, ale jakoś tak dziwnie. Próbowałam ją reanimować wikolem, ale zobaczymy czy się uda. Oby.
Chwilami to ja mam ochotę rzucić jakiś granat i niech się dzieje.
Generalnie nie mam dzisiaj dobrego humoru, bo jakoś tak liczyłam już na powrót do pracy, bo przecież cele na pierwszy kwartał się nie zrobią a zostało 2,5tyg by je zrobić a ja w szczerym polu, nic nie mam. Kasa potrzebna, bo za tą premię chciałam sobie kasę na wakacje wymienić a tu dupa będzie a nie premia. Więc się jeszcze bardziej wkurzam, że siedzę w domu a czas na wyrobienie celów sobie mija. -
Natka wakacje wakacjami praca praca ale zdrowie najwazniejsze.
Po dupie powinnas dostac bo to ze tyle.pracowalas chora niestety doprowadziło do tej sytuacji. Wiem łatwo sie pisze ale serio zdrowie ma sie jedno.
Natka ja tak po cichu licze na akcje miedzy 2 a 4 kwietnia6 mam dedline wtedy koniec i cesarka. Przed ani w święta nie chcę bo to okrojony sklad no i bym straciła święta w groni rodzinnym sama w szpitalu tego bardzo ni chcę.
No nic zobaczymy co tam slychac w piatek na wizycie i usg. -
Tak sie cieszylam na te cieple dni a strasza ze ma byc nawet -17 za kilka dni
-
nick nieaktualnyMy się dopiero usypiamy.
Dzień minął szybko.
Zacznę od nocki straszna Robert mnie co chwila budził albo ja się budziłam sama.
O 4 Robert się obudził z wrzaskiem potem wpadł w histerie przyszedł mąż co się dzieje?i już nie kladl bo miał zaraz wstawać i do pracy się szykowac nie mogłam go uspokoić rzucał się ahhhh
Córka zaczęła coś gadać przez sen i tylko się modlili żeby ona nie wstała.
Pobudka o 7:00
Zaprowadzilam do przedszkola przeszliśmy, zjedliśmy śniadanie miałam sprzątać bo ostanie porządki robiłam w tydzień temu w sobotę więc wyobrażacie sobie ile kurzu było? Ale nie razil w oczy hihi
Nie stety ale nie posprzatalam tylko się położyłem na łóżku oglądałam tv potem pora drzemki zdążyłam napisać SMS do męża żeby werke odebrał bo idę spać z Robertem i spalam 1,5h.
Przyszedł mąż to obiad to porządki to mycie podłóg wyskoczyła na pocztę to pieczenie babeczek z corka potem kolacja moje seriale i zlecialo.
Ajrin pięknie to wygląda.
Masz z głowy niech czeka na kostka.
Natka zdrowie ważniejsze.
Praca nie zając eiec poczeka.
Ty się tak nie przejmuj praca zdrowie jest ważniejsze tego ci nie odda nikt.
-
Natka też mam ten linomag bo wcześniej go używałam dla szymka teraz przeszłam na babydream. Narazie się wstrzymał aż do wizyty położnej
Szymek teraz je lepiej ale dalej nie chcę jeść sam nic brać do buzi bardzo sporadycznie to robi ale za to zje prawie wszystko co mu dam ostatnio odpukac ma apetyt
Okropnie zgrzytanie zębami np jak układa klocki albo specjalnie jak mówię żeby tego nie robił .
Co do relacji z siostrą on raczej narazie jej nie zauważa tzn pokaże gdzie Pola i na tym koniec ale jest dużo glosniejszy bardziej wymusza wszystkim rzuca Pola nie ma łatwo ciszy zero dziś ich położyłam koło siebie szymkowi dałam telefon i Pola oglądała hehe serio tak się patrzyła w jego stronę i wtedy Szymek jej dotknął też na nią patrzył jakby widział że to nie lalka
A ja jestem padnieta bo Pola od 19 wisiała na cycku smoczek wysuwa w końcu usnelam budzę się śpi
-
Skali to sie trafił ssaczek pytanie czy nie traktuje piersi jako smoczka.
Coraz częściej rozmyslam jaki bedzie Kostek mówią o sprzecznosciach w rodzenstwoe oby w kierunku najgrzeczniekszego braciszka poszedł
Dziś odwiedził nas po pracy dziadek na 20 min i Igi znowu dotal takiej glupawki ze szok. M mówi, że jak przyszedł do żłobka to Igus też wariowal na jego widok.
Chodzi na kolanach smieje sie tak w głos napadowo i kręci w kółko i upada na ziemie i tak z 20 min poczym jak wstaje to pijany prosto nie moze iść upada. Dodam ze jak sie kreci i rzuca na kolanach to ni patrzy gdzie i traci rownowage wiec dwa razy głową o podłogę przywalil. Wtedy robi mówi oo i dalej sie wyglupia.
Musze to nagrać co ten cudak wymyśla.
No a ja znowu obudzilam sie siku i krece sie z boku na bok od 30 min poszlam po szklanke mleka ale dalej nic senność odeszła. -
Igi na szczescie nie miał kolek jedyne co wiem ze dzieci wtedy dużo płaczą.
Igi miał czasem wzdecia i espumisan troche pomagał.
Dzis pobudka 6:40.
-
Amelka miała okropne kołki. Ja byłam załamana tymi kółkami. Potrafiła płakać, krzyczeć nawet do 16h na dobę. Doradca laktacyjny przychodziła, sprawdzała jak karmię i wszystko było ok a dziecko płakało.
Dostawała krople na przyswajanie laktozy i trochę pomagało ale dalej płakała. Ściągaliśmy z Niemiec krople i uspakajalo się na chwilę.
Skali, jeśli nie miałaś do czynienia z tym u młodszego a nie daj wam boże zaczną się wam takie akcje to chętnie służę pomocą.
Dam ci nawet nr tel i będziesz mogła dzwonić nawet w nocy.
Ja wiem jak wtedy potrzebowałam wsparcia. -
Natka podawalas te sab simplex? Slyszalam ze to to samo co espumisan tylko w nimczech jest zezwolona wieksza dawka dlatego lepsza skutecznosc. Ponoc wystarczy podac wiecej espumisanu i dziala na tej samej zasadzie to informacja od znajomego lekarza rodzinnego.
Kolek chyba nie da sie pomylic z niczym innym ponoć dziecko straszni płaczęWspółczuję Natka.
-
Skali
Marcel, tez był takim ssakiem. Cały czas wisiał na cycu, niestety z tym nic sie nie zrobi, tylko trzeba przeczekać
Co do brzuszka, to moze za szybko je, a potem ja boli i ma gazy? Marc takie gazy miał, ale to wtedy kładliśmy go na brzuszku i po jakimś czasie było ok, oby to nie były kolki...
Natka
A Ty wypoczywaj, a nie o pracy myślisz. Tak jak napisały dziewczyny, zdrowie ma sie tylko jedno, a Ty masz byc dla kogo zdrowa i w pełni siłMarcelek ❤️❤️
Mikuś