WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Spokojnie nie rodze jestesmy u teściów wsumie niby Igim sie nie zajmuje ale pomagam tu w kuchni
Bylismy piechota w kosciele ze swieconka a to dobre 3 kilometry w dwie strony
Natka to znaczy ze antybiotyk zaczyna działać i temp spada.
U nas nocka bez wymiotow cale szczęście ale Igi totalni odmawia jedzenia. Zjadl od rana tylko troche sichego chleba przed drzemka troche z maslem i to tyle!
Zrobilam gotowana marchewkę i makaron plus rybe zawsze lubił a teraz nic a nic nie zjadl. Nie wiem odpuszczam mu bo nic na sile sprobuje z kaszka.wieczorem albo chlebem.w jajku jak nie to butla i tyle.
Zeby mu dokuczaja idze kolejna 4 wiec lacznie serio idzie mu na raz 7 zębów wiec co sie dziwić ze marudzi i placze jak reka sobie gmyra w zebie. Na szczęście jakoś nocki ok a przecierz nie dajemy przeciwbólowych.
Kochane najlepszego i dla was dla waszych rodzin i pociech, oby te święta były milym czasem bez marudzenia o duzo zdrowia
A co do ciasta tak mam taka foremke właśnie do babki dostalam w prezencie na parapetówke
kamciaelcia, żabka04, Natka-matka wariatka :), marta258, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoje dzieci już wykapane.
Zaraz dam kolacje i mogą isc nyny
Ja zazyczylam sobie kąpiel z pianka i lampka winka bo mąż pytał czy może coś jeszcze zrobić dla mnie bo coś tam robił hahaha więc wymyśliłam a czy sprosta zadaniu? To się okaże.
My jutro po śniadaniu jedziemy do teściów także odezwę się pewnie wieczorem.
Ajrin ty tu na bieżąco w miarę możliwości dawaj info.
Czekamy na Kostka.
-
Szymek jest u swojej chrzesntnej ma tam prabsbcie i ciocie pojechał z dziadkiem
Ja jeszcze muszę odkurzyc ale teraz odpoczywaj jem kiełbasę bo m cały dzień wedzil
Pola śpi sobie na brzuszku nie bardzo lubi ta pozycję Ale musi leżeć
Może jutro uda się zrobić jakieś ładne zdjęcie całej rodzinki chociaż m mnie trochę wkurza ale może burzy nie będzie się
-
U nas pozna drzemka wiec Igi jeszcze bryka bedziemy kapac za godzine.
Jeny jak mnie Igi dzis do krwi podrapal siedzialam smarowalam brzuch i mowimy gdzie dzidzia daj buzi to dal robil cacy cacy a nagle tak mnie scisna pazurami i cale piastki zacisna ze.mam slady do krwipieknie okazuje miłość braciszkowi jeny zeby tak mu naprawde.nie zrobił.
Sernik juz jednlismy wyszedl naprawde super.
-
Amelia śpi. Póki co bez gorączki. Wieczorem już w ogóle było dobrze. Nie chwytała się za uszko. Jak pytałam co cię boli to mówiła "nie ma" więc chyba nic. Pytałam czy będzie jeszcze płakać to mi odpowiedziała "neeeee"
i apetyt powoli, ppowolutku odzyskuje. Wczoraj prawie nic nie zjadła, tylko piła. Dziś na śniadanie mleko (mało) i kilka gryzie chleba. Na obiad 1,5 paluszka rybnego z 3 usmażonych ale resztę zjadła na kolację. Zjadła też jogurt i pół banana. Kilka paluszków, ptasie mleczko sztuk 1.
Oby teraz było coraz lepiej. -
Natka to super oby jutro przeszlo już calkiem.
U nas prawie nic nie zjadł a na kolacje dwa gryzy kanapki i dwa plasterki kielbasy. Dopil 180ml mm wiecej nie chcial2. No nic kupe dopiero wieczorem zeobil ale ni miał czym skoro nie je.
No i dopiero Igi usypia ale nic a nic nie chciał spać biegał jak szalony bo tu tyle osob i tak fajnie. -
nick nieaktualnyNatka super!
Jest poprawa to widać.
Będzie lepiej wraca do żywych
Bardzo się cieszę.
Mój Robert już śpi od 10min
Za to córka nie chce!
Zaraz idę mu pazurki obciąć bo masakra:-(
Robert na kolacje zjadł kaszki smakija, pół bułki maślanej, pół parówki cienkiej.
Kupy dziś nie było więc aż się boję jutra pewnie mi zrobi psikusa i h teściów będę go myć bo po pachy się osra
Obym się myliła.
Dobrej nocki cioteczki. -
Natka
Super że jest poprawa, jest duża szansa że jutro Amelka będzie będzie już bez gorączki i spędzicie spokojne święta.
Ja dzisiaj jakoś nie miałam za dużo siły więc upiekłam tylko jedną babkę pomarańczową. A jutro idziemy do moich rodziców więc tak naprawdę to nawet nic mogłam nie robić ale nie chciałam iść z pustymi rękoma.
Antoś grzeczny, trochę lepiej z jedzeniem ale nadal nie jest idealnie. Za to chociaż drzemka i spanie jest ok więc o tyle dobrze że możemy się wyspać.
-
Igi dopiero padl o 21:30 ładnie ciekawe moze da odespac nad ranem
-
No i oczywiście walcze od godziny bo spac nie moge do tego kaszel sie odezwal oby tylko jednorazowo. Igi grzecznie śpi jak suseł.
Dawno z nami nie spal w jednym pokoju wiecz wieczorem mielismy taki ubaw z M ze szok. Bo Igi i gada do siebie i sie smieje ale wiecie tak pod nosem. Non stop szuka smoka ale tak wprawny jest skubaniec ze jedna reka manewruje niczym saper. A raz jak spal na smoku to usiadl cos tam do siebie pomamrotal wymacal smoka i dalej spać
Ps. NIE RODZE A BYLO 3XS!
Moze powonnam od tego zaczynać
Jutro mogę słabiej sie odzywać ale dam wam znac ze szpitala jedziemy tam na 19 pewnie jeszcze o dom zachaczymy dac kotku jesc plus mi sie przypomnialo pare pierdol do zabrania.
Co za deszczowe święta masakra dobrze że rano chociaz nie padało.