WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Skali super kciukasy to już o wow
-
nick nieaktualny
-
Skali
Zapamiętaj sny z nowego miejsca - Ponoć się spełniają
I mam nadzieje ze się Wam wspaniałe wsparło !!! ()
U nas nocka średnia - Sofcia coś kaszlala09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
U mnie kolejna noc do bani już sama nie wiem co jest Kosiowi.
Do tego poranek z horroru losie dziewczyny prawie jechałam a sor. Podawała leki Kosiowi a Igus sięgnął butelkę odkręcić i się napil clemastinum syrop. Na szczęście niewiele w butelce i się o lał jak traciła ręką ale szybko w ulotkę i dzwoniłam do M ten do apteki ja Igiego do WC i palec w buzue aby wymiotowal nie muszę wam opisywać jak to wyglądało masakra. Na szczęście nie powinno nic być farmaceuta polecił podać węgiel aktywny jak w ulotce pisali. Do tego kot zyga mi wszędzie ie wiem czemu kanapa dywan w 10 miejscach się zzygalNa szczęście M już jest i tak wywala ja go z roboty więc co ma się starać wziął wolne.
-
Ajrin współczuję naprawdę! O lek się nie martw klemastinum to przeciwalergii A kiedyś pomyliłam tabletki i wzięłam mamy bardzo mocne przeciwbólowe też wywilywalam wymioty pijąc wodę z solą potem cały dzień zygalam A położna mówiła że od jednej tabletki Poli nic nie będzie
Dziewczyny nie pamiętam co mi się śniło ale spałam jak dziecko Pola z nami j9 zginęły srobki od łóżeczka budziła się trzy razy ale po jedzeniu usenela
Zrobię zdjęcia jak ogarnę bo jest mega bałagan muszę chociaż część rozpakować ale i tak popołudniu muszę iść cioci pomoc jabłka zbierać
Teraz mam chwilę bo czekam na wwr bo Szymek dziś A być sam na zajęciach nie bardzo mi się to podoba no ale jeszcze nie płacze
Natka ciekawe co to za projekt ty kombinatorze nasz
-
nick nieaktualnyAjrin faktycznie nie ciekawy poranek.
Po tym syropie nic mu nie bedzie.
Spokojnie.
M dobrze zrobil.
A co z tamta praca nagrana?
Skali super.
Czekamy zatem.
Dzwonilam do szkoly tam gdzie skladalam papiery o prace juz nie aktualne wiec noe wiem co myslec.
Edit wybrali kandydatkeWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 12:56
-
nick nieaktualny
-
Zabka
A myślałaś o tym by otworzyć coś swojego? Ta dotacja z UE dla bezrobotnych np? Oczywiście musiałabyś się zwolnić z tej pracy gdzie jesteś zatrudniona. Ale ryzyk fizyk.
Wiesz, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. -
nick nieaktualnyNatka-matka wariatka :) wrote:Zabka
A myślałaś o tym by otworzyć coś swojego? Ta dotacja z UE dla bezrobotnych np? Oczywiście musiałabyś się zwolnić z tej pracy gdzie jesteś zatrudniona. Ale ryzyk fizyk.
Wiesz, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana.
Myslalam ale za malo kasy daja na moj biznes.
Musialabym zatrudnic min 8 os .
Nie mam zaplecza finansowego (boje sie ze w razie w nie mam na wyplaty) i nie mam zyrantow.
Tak to juz jest jak ktos chce to wie gdzie uderzyc.
Chodzi za mna sklep "tiger" (od dawna za mna chodzi jego otwarcie) moze u was jest?, nie wiem jakie koszty itd ale wiem ze interes by sie dobrze prowadzil.
Bardziej mnie martwi brak zavezpieczenia finansowego.
Biura kredytowego czy placowki bankowej nie otworze bo u nas je zamykaja brak rentownosci, pierogow etc nie bede lepic to nie moja dzilka do domu tak ale nie zeby otworzyc lokal.
Goscie wlasnie wyszli.
Robert dzis byl u fryzjera innego niz zawsze i byla tragedia , zle go obciela jakies dlugie gdzie niegdzie wlosy wystaja.
Zabralam go szybciej panie go szybko nakarmily zjadl wszystko i drugi dzien z sali wyszedl usmiechniety!
Popoludniu byl nie znosny plakal, za zeby sie trzymal dalam troche nurofenu i zwymiotowal reszte wlalam do picia i po 15min dziecko usmiechniete biegalo i sie wyglupialo.
Nie wiem co mu bylo.
-
Dzięki Kamcia śliczna czapka.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zabka
Ogólnie z niczym się tego nie podaje. Tzn w lekach typu groprinosin właśnie liczy się systematyczność.
Ja podawałam neosine 10 dni 3xdziennie. Potem miesiąc przerwy, znów 10dni, znów miesiąc przerwy i znów 10dni. Potem 2mies przerwy.
Jedyna uwaga co zauważyłam przy neosine. Nie zaczynam podawac kiedy Amelka choruje bo to jakby potęguje? Zaczynam te 10dni kiedy jest zdrowa. Jeśli w trakcie się przeziębiłam to już ok, podaje dalej i nie przerywam. -
żabko
podam ogólnie co dawałam, ale jakos tak intuicyjnie co z czym zamiennie ile razy dziennie itd
groprinozin zamiennie z lipomal
witamina c do picia
psikałam nawet gardełko (bo mi dokuczało) tamtum verde
na katar nasivin, odciąganie, pseudoinhalacje z soli fizjologicznej (jak zapowiada sie kaszel to z nebudose)
na początki kataru nawilżam petit drill
jak usłysze kaszel to juz wykrztuśne (mam hederasal orazcoś tam)
gdy meczy posiadam te krople (ale sama stosowałam by mój kaszel Patryka nie obudził)
ale u nas goraczki nie było(pierwszej nocy ale to wiadomo-nurofen dostał)
w sumie pokasływał sporadycznie 2 dni
gile były po pas geste i żółtawe ( dużo robiłam przez sen-odciagać się dało z nienacka np Patryka męczyłam a Piotrus był obok, ale zakrapiałam nasivinem jak spał)
aaaa
i od razu klatke piersiową smarowałam (Piotrek spi więc teraz nie sprawdzę, na opakowaniu pomarańczowa żyrafa)
pranie suszyłam w pokoju PiotrusiaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2018, 08:06
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTen typ dziewczyny nie da za chiny zrobic sobie inhalacji ani odciagnac gili.
Drze sie jakby ze skory go obdzierali.
Jesc tez nie chce wiec zaczynamy znowu to samo .
Mam tyle tego tych syropkow ze juz sama nie wiem co mu podac.
Napewno nasivin dam i kupie pozniej to do smarowania.
To jakies rozgrzewajace kamcia tak?
Mowicie zeby groprinosin nie dawac teraz ?