WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś idę z chłopakami na spacer trzeba ich hartowac u nas kaszka dalej ale to taki płytki po wstanie chwilą i później spokój.
Igi wczoraj zrobił 4 rzadkie kupy wszystkie wpadki dziś rano na kibelek też rozwolnienie a później sama woda w majtki więc musieliśmy założyć pampersa nie wiem skąd rozwolnienie.
-
nick nieaktualnyDla wszystkich zdrowka.
Ja tez sie znowu pochorowalam, wczoraj plackiem lezalam ale popoludniu wzielam jakies leki i pojechalam z dziecmi do sklepu obuwniczego.
Ze wzgeldu tez ze robert mi usnie i tak tez bylo.
Za nim doszlam na autobus to werka na aswalcie batona zaliczyla, obie rece obdarte do krwi i kolano zdarte nowe spodnie podarte
Kupilam robertowi danielki w donh zalozylam i nie chce nawet patrzec na nie dzis podejscie numer dwa zrobimy.
Werce tez kupilam kapcie zaczynam sie przyzwyczajac co mc wymiana tak niszczy.
Dzis bylam juz na krotkim spacerze przy okazji zakupy .
Poszlam po pieluchy te fioletowe biedronki bo sa dla nas najlepsze.
Teraz walcze z werka bo robi awantury i nie chxe lekcji odrabiac mowi ze nie pojdzie do szkoly jak pani bedzie pytac !
Glowa mi dzis peka.
Ajrin hmmmmm powodow moze byc duzo .
Fajnie ze sie udalo bez antybiotyku.
My jedziemy na adicolac i enstygnol ( przeciw wirusowy) ale specjalnie to daje ze wzgledu ze chce szczepionke mu dac odporonosciowa). -
Dzień dobry
Dziewczyny, zdrówka dla Waszych dzieci i dla Was, obyście trzymały się i nic Was nie dopadło
U nas cały tydzień zabiegany bo od pon mieliśmy gości z Francji, przyjechała kuzynka męża z rodziną. Było wesoło ale też dużo zamieszania bo przestawianie łóżeczka, regału z zabawkami itp żebyśmy wszyscy się pomieścili. My w czwórkę byliśmy w jednym średnim pokoju i pierwszą noc dzieciaki nawzajem się wybudzali, pewnie dużo wrażeń. Później już było lepiej, Antoś ładnie bawił się z kuzynkami, chciał robić wszystko co one mimo że starsze od niego ale było zabawnie. Teraz ogarniamy mieszkanie po gościach bo dużo sprzątania i prania.
Dzisiaj w planach ok południa wyjazd do babci na wieś bo teraz jest tam kuzynka a ma dzisiaj urodziny więc jedziemy na obiad i tort
-
Poprosze o kciuki jutro mamy podpisać umowę o wynajem mieszkania w Rembertówie.
Jeden problem był by może z głowy.
Wiecie jestem w szoku Igi od kilku dni robi sobie sam kanapki.
Jaki on już duży.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3324789c3b01.pngNatka-matka wariatka :), Dariah, marta258, żabka04, Skali89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCo tu taka cisza?
My siedzimy caly dzien dzis w domu.
Pada caly czas.
Mialam ochote isc na dalwki spacer no ale coz nie udalo sie.
Ale i dobrze od wieczora boli mnie mega glowa , dzis rano dostalam @ wiec jak nie gkowa to dupa mnie boli
Wlasnie nie dawno dodzwonilam sie i udalo mi sie zarejstrowac roberta do pediatry.
Juz mialam zucic telefonem bo ile mozna wisiec na twlefoniw a jak juz linia byla wolna to zona jego nie odbierala telwfonu.
Wrrrr wizyta na 20.00 wiec czeka nas wyprawa nocna ? Pewnie opoznienie bedzie ale nie waznw licze na magiczny lek na odpornosc dla roberta
Co u was? -
Udało nam się wynająć mieszkanie
Dzięki za kciuki zawiezlismy dzieciaki do teściów a sami pojechaliśmy ogarnąć trochę i okazało się że nawet całkiem fajna nowa nie używana suszarkę zostawili warta co najmniej 100 więc chociaż coś dla mnie.
Rano idziemy do pediatry z dzieciakami liczę że powie Igi do żłobka może isc haha.
A i teściowa trochę schudła i dała mi zarabista parke z futrem puchowa więc hihi mam super kurtkę na zimę.
Igi już padł po dni wrażeń Kostek jeszcze walczy.
Wizytę mamy na 7:30 więc czeka nas wczesna pobudka.
A jak zdrówko u reszty?
Ząbki za was też kciuki jutro na wizycie.żabka04 lubi tę wiadomość
-
Nie wiem czy pisałam ale M naprawiajac łóżko w mieszkaniu co zawali wiertło złamał się i wbilo mu się w palec był na sorze jutro pojedzie do kontroli bo słabo to wygląda zmieniam mu codziennie opatrunek.
A Igi bawi się w chirurga.
Tesciowie wyciągnęli kolejkę i serio mój synek ponad godzinę się sam bawił ładnie.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a5b824f65664.pngWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 19:39
żabka04, Natka-matka wariatka :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAjrin super ciesze sie.
Wszystko idzie ku lepszemu .
I niech tak zostanie zycze zeby wyszlo slobce u was i wszystko toczylo sie lepiej niz dotychczas buziaki.
Ja tez rozwazam zakup sprzetu dla roberta typu srubokret wtc.
Dzis zabral dwa prawdziwe obracal nini jakby sie znal.
A potwm awantura bo matka zabrala.
Ide go ogarniac bo zasypiaAJrin lubi tę wiadomość
-
Żabka poszukaj w pepco za 9.90 kupowałam fajny zestaw śrubę śrubokręt jakaś siekierą okulary o te to był hit i jeszcze jakieś nożyczki itp wiadomo plastik fantastik ale zobaczysz czy mu się spodoba czy złapie bakcyla.
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJuz sie obudzil .
Nie nadazam za nim.
Ale gotowy do spania
Ajrin dzieki zajze na pewno.
A powiedz mi ty chyba owoce kupowalas takie do krojenia? Bawi sie nimi?
Czy to kto inny?
Na mikolaja zamierzam spraeic jakis mega zestaw (na razie to mi po glowie chodzi ) -
Hej Kochane
U nas jak zwykle weeknd minął za szybko
Wczoraj w ciągu dnia zakupy, potem była u nas nasza znajoma i posiedziała do wieczora
Dziś spokojniej
Aczkolwiek w piątkę skończył nam się syrop antyalergiczny dla Sofci i od piątku prawie nie spi bo kaszle co chwila w nocya ten co mieliśmy na receptę ;/
Kupialm inny - bez recepty- widzę ze ju działa bo odkiedy go wzięła mniej kaszle i mniej smarka ;/
Ajrin
Ja to chyba się polubiłam... kiedzkanie whnajeliscie Wasze komuś czy Wy dla Was?
Wiem ze wynajmowlaiscie mieszkanie komuś ale ze jie płacili to ich wywaliliscie - czy to oznacza ze znaleźliście niech lokatorów ?
Pięknie się Igi bawi ! A jak sam smaruje kanapkę !! Woooow !
Żabka
Trzymam kciuki aby pediatracos dobrego rozpiskaa czy Robercik już troszkę lepiej ?
Kamcia
No w taka pogodę jak dzieciaki podziebione to faktycznie lepiej nie wychodzić
Ale widziałam ze od wtorku ma by lepiej ! 19C w Poznaniu
Wiec mlze w tym tygodniu uda się chociaż na krótki spacer żeby przewietrzyć dzieciaki
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Daria tak nie płacili uciekli w Poniedziałek 5 dni M naprawial i dziś udało się wynająć całe szczęście
Oj to kurcze też bidulke męczy kaszel. -
Witam się i ja po intensywnym weekendzie.
Pewnie jutro będę jedynie wpadać na chwilę, bo znów w pracy ma ludzi nie być. Wykończyć się można kurwa. Już mnie to wkurza powoli.
Ogólnie to wczoraj miałam taki dzień, że nowa piosenka Chylińskiej "mam zły dzień" to idealnie trafiała w punkt. Co się nie działo. No masakra. W Amelke wstąpił diabeł, jojczyla, ryczała, piszczała, krzyczała. Buła mnie, stawiała się. Rzucała jedzeniem. Popołudniu zabrałam ja do klubiku na kulki i tak ładnie się bawiła. Wieczorem przed spaniem znów zaczęła koncert. Jak się położyła to usiadłam i zapłakałam. Byłam wycie czona, całym tygodniem w pracy i tym dniem kiepskim. Bo do tego wszystko leciało mi z rąk, nic się mnie nie słuchało, nic nie szło po mojej myśli. Nic.
Wstała dziś o 5:00. O 5:00 nowego czasu. Myślałam, że żartuje a ona mi ćwierkała. No ale była w dobrym humorze. D spał po nocce a ona nawet mu nie przeszkadzała.
Dziś były imieniny teścia więc całe popołudnie Amelka bawiła się z kuzynostwem. Teraz padła. Chyba coś przeżywa, bo gada przez sen.
Ajrin
Super, że udało wam się wynająć to mieszkanie.
Zabko
Zestaw śrubokrętów to super pomysł.
Kamcia
Mam nadzieję, że szybciutko wam minie choroba.
Dariah
Też słyszałam, że ma być ładna pogoda w przyszłym tygodniu. Oby! Chętnie bym zabrała się z Mela do parku.
Marta, Skali
A jak wam minął weekend? -
Oj Natka współczuję jak ja to znam.
Powiem wam ze y mamy taki chu... miesiąc M to wszystko robi jak zombie nieobecny. Dwa dni szukałam jedzenia dla kota wiem że kupowalam paczkę a nie ma kasy na styk więc średnio kupować jadła to co Kostek kurczak i warzywa z parowaru aż tu patrzę a ten w dolnej szufladzie lodówki położył.
Z tym rozwalonym palcem tech pech ale mi z rąk leci też wszystko Igi chciał wodę podaję mu kubek tak że całego oblalam a ten w ryk jak bym go pobiła normalnie. Ach szkoda gadać ale tyle co się w tym miesiącu wydarzyło to masakra. Ale powiem wam że październik zawsze jest dla mnie pechowy. Miałam 3 poważne związki w życiu i wszystkie zakończyły się w październiku no mówiąc, że pierwsze dziecko też straciliśmy w październiku. Więc czekam aż miesiąc się skończy. -
A i dziś zaliczylabym wpadkę rodzicielska.
Chociaż chyba nic już nie przebije zostawienia Meli w Rossmanie
Ogólnie to Amelka już od dość dawna w domu funkcjonuje bez pieluchy. Majtki, spodnie i załatwianie na nocnik bądź na toaletę. Wola ładnie albo idzie sama do łazienki. Woła mnie tylko do podania papieru jeśli zrobi kupkę. Ogólnie biega bez pieluchy. Pielucha istnieje tylko do spania.
Ostatnio chyba wam pisałam, że coraz rzadziej trafiają się nam drzemki w dzień. Zdarzają się niezwykle rzadko.
Dziś jak wstała tak wcześnie to po obiadku postanowiła pójść spać. Więc jej mówię, spoko. Zdejmij skarpetki, weź kaczuszkę i idź spać. Nie wierzyłam, że zaśnie, ale weszła do nas do łóżka, przytuliła się do tatusia i zasnęła. Ja zjadłam obiad i sama się położyłam w salonie.
Wstałam po godzinie, kiedy zaczelam słyszeć, że coś tam w sypialni się kręci. I wtedy do mnie dotarło. Ona poszła spać bez pieluchy, leży u nas, nie ma podkładów, prześcieradeł zatrzymujących wodę. Leży w naszym łóżku, prześcieradło to pikuś...tam jest MATERAC. Woaralowalam do tej sypialni. Widzę, że się przebudza. Odkrywam kołdrę i widzę jak na spodenkach pojawia się plamka, powiększająca się plamka. Mówię do niej "trzymaj siusiu", zabieram ja na ręce, lecę do łazienki, sadzam na nocniku.
I uratowałam materac. Ufff. Nie uratowałam co prawda spodenek i majtek ale materac.
Że ona przez sen się nie posiusiala.
Głupi ma szczęście. -
nick nieaktualnyAjrin a to jeszcze tylko 3 dni.
Dacie rade.
Javtez sie ciesze bo wyplata bedzie choc chwile sie pociesze bo juz rozplanowana
Dariah robert juz ok od jakiegos czasu nawet nic nie lapie ode mnie i werki.
Werka dzis ze mna sie inhalowala.
Ta oklepalam a siebie juz nie nawet zapomnialam i teraz leze pod kolderka i kaszle mocno .
Nie wiem czy to ma z tym zwiazek ale nie bylo tego kaszlu.
Po inhalacji jakby rzadzy ten katar moj byl ale lek dzieci dajw do inhalatora co mi kiedys przepisal lekarz.
Natka wspolczuje.
Ja tez dzis lepiej sie niw ruszac.
Tez wszystko mi z rak lecialo, wylalam kubek z piciem roberta a za nim wylalam ostrzegalam werke zeby uwazala na ten kubek, robiac obiad widelce lataly, oblalam zupa roberta po goly h nogach bo mi lyzka wyleciala z reki dobrze ze zupa letnia , przy kolacji rowniez widelec z parowka lecial, werce tak jablko podawalam ze polecialo na ziemie .
Ahhhhhh
Nooooooo
Moze jakies prochy na uspokojenie zazyj?
Tak we wtorek ma byc ladnie .
Licze na spacer.
-
nick nieaktualnyNatka hahahahah
Materac
Wazne ze zdazylas
Ajrin przypomnialo mi sie .
M niech bierze l4 i ciagnie dlugo (do 6 mcy moze).
Potem niech idziw do rodzinnego i gada jak jest czy mu przedluzy na cos tam lub jak sie babrze rana.
Natka tez ci pisala wczesniej
Chyba tak mialo byc co?
Zawsze to mc z kasa jakas.
Edit.
Chcilam siw napic kompotu i co oblalam pizama do prania hahahahha
Sierota dzisiaj normalnie jestem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 21:06
-
Hej
U nas weekend pracowity chociaż wczoraj m był w pracy więc dużo dziś ogarnelusmy
Kupiliśmy rolety do dwóch okien bo wisiały prześcieradła haha ale zdecydowałam się na dzień noc docelowo chce zaluzje drewniane na całość ale to będzie ok 5000 koszt więc muszę zbierać
Teraz jeszcze szafa do garderoby
Żabka u mnie też wyplata już rozplanowanie ciekawe czy coś z niej zostanie
Dziś złożyliśmy przewija i łóżeczko dla Poli A jutro m bierze się za sypialnię trzeba ja pomalować skończyć listwy także myślę że wieczorami w tym tygodniu to ogarnie
Natka Amelka taka mądra dziewczynka taka do gru super
Ajrin ja bardziej nie lubię listopada to dla mnie miesiąc bez sensu tak mi się ciemno kojarzy grudzień już spoko
Kamcia A jak Piotruś? Patrys już lepiej?