WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWpadlam na chwile.
Skonczylam lepic pierogi jak zawsze gdzies kolo tego wyszlo 64 szt .
Mialam nerwa juz przy robieniu farszu bo gatunek ziemniakow nie taki i wyjada takie ciapowate a my takich nie lubimy
Nerwa mam na caloksztalt o 20.30 robertowi temp wrocila mial 38,0 mierzylam wszystkimi termometrami jakie mialam w domu.
Fackkkkk!
Mam dosc. Serio.
Crp 0,3 wiec brak stanu zapalnego to z kad ta temperatura wracajaca?
Czytalam to bostonka trwa 7-10 dni ale goraczka ustepuje juz po 5dniach albo i szybciej.
Wrrrrrr
Daje mu syrop z czosnku miodu i cytryny ladnie uciekla bakteria bo mial zolty gil zostal przezroczysty
Jutro do lekarza niech mysli.
Marta nie pociesze cie.
Tak byc moze bedzie lapal raczej na prwno.
Wyrosnie kiedys tam jak sie uodporni.
Mi przy werce gadali ze w szkole przestanie chorowac .
W wieku 5-latkow byka wiecej w przedszkolu w wieku szkolbym miala raz lekki katarek i kaszel .
Teraz mi mowia ze normalne w pierwszym roku zlobka bo dziecko lapie odpornosc pojdzie do przrdszkola pierwszy rok i tez bedzie chorowal dopoki nie nabierze odpornosci na bakterie tam .
Wrrrrr
Pani w zielarskim mi mowila zeby probiotyki zmieniac dziecku jesli dajemy.
Dobranoc -
nick nieaktualnyDopiero usiadlam.
Robert drzemki nie ma nie zamierza spac wiec caly czas z nim kolo niego .
Co u lekarza.
Ano do zlobka nie tak szybko pojdzie.
Jezeli juz to po swietach dopirro o ile mu nic nie bedzie.
Ale raczej puszcze go po 1.05 odpisze sobie wtedy caly mc za nieobecnosc
Na ta chwile obejrzal bostonka odchodzi, goraczka nawracajaca moze byc od dodatkowego wirusa (na goraczke nie mamy wplywu bo wyniki sa ok) wczoraj ja mialam biegunke a werke brzuch bolal wiec moze cos zlapal.
Musi dobrze wyzdrowiec nim pojdzie do zlobka bo znowu cos przyniesie.
Skora mu schodzi czyli ksiazkowo.
A czas pokaze ile u niego brdzie to trwalo.
Na dwor chodzic.
Syrop z czosnku, miodu i cytryny dawac od tego nie mozna miec goraczki.
Polecil nam jakies prochy na odpornosc z siary krowiej.
Czytam o tym i niby dzialaja.
Kuracja jednak musi byc min 3 mcr.
Narazie czytam ale i rozwazam zakup przeciez pojdzie do przedszkola ja mam gdzies takie atrakcje co tydzien.
Pierogi wyszly straszne ale to wina ziemniakow.
Dobrze ze malo zrobilam czyt nie tyle co zawsze.
Nawet werka ich nie chciala jesc
-
Żabka
Matko ale Roberta dopadło ! Bostonka i dodatkowo jakoś inny wirus?
Kozę faktycznie ta siara krowy podziała
Gdzie takie coś de kupuje?
Kamcia
Co u Was? Jak się czujesz?
Jak chłopaki ?
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Ja to normalnie wymieklam na maksa...
Natka
Powiadasz beztroska dzieciństwa???
To co powiesz na to-najpierw podskoki w blotku
OK
Zalaczylismy zraszacz
Taplanie na calego
Nowe spodnie
Buty za 150
Żółta nowa bluza...
Ewidentnie matka błąd popełniła
Czy geoxy mozna prac w pralce??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 06:03
Dariah, Natka-matka wariatka :), żabka04 lubią tę wiadomość
-
Kamcia
Hehhe No cudownie !! Chłopaki mieli meeeeega zabawę !!
Co do butów to od kiedy jest w tym żłobku i chodzą codziennie do lasu itd to przyjęłam nowa strategie - do ogrodu i żłobka zwykle butya nie markowe itd
Bo bym zbankrutowała hehhe
Hmm spróbuj wyprać - chhba gorzej j tak już być nie może? Heheh
Ooo czyli narazie bezobjawowo? Ale Ty chhba zawsze super znosisz ciąże nie?09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Oj to życzę aby było tak bezobjawowo
A propos objawówkoleżanka z pracy zygala przez 4 miesiące...schudła ponad 10 kg!
Masakra jakaś !! Potem się uspokoiłokamciaelcia lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyRobert spi mi na nogach
Po poludniu poszlam z nim na plac zabaw pod blok bo sasiadka mnie wyciagla rzucilam pranie (sciagalam z sznurow) poczekai poszlam.
Maz przyjechal od dentysty dzwoni do mnie gdzie dalan myjke do mycia okien?! Czenu gary nir w zmywarce?! Nagadalllll sie!!!!
Nie myslcie sobie ze u mnie syf
Okna sobie zostawilam na swieta , garani zajmuje sie maz od kad jest zmywarka .
A ze razilo meza w oczy to ogarnal no i dobrze korona z glowy mu nie spadla tez tu mieszka nie?
Na razie bez goraczki.
Gil jest ;-(
Zolty ale sporadycznie.
Musze znalezc jakis sposob na niego na ta jego odpornosc bo ilez mozna.
Kamcia hahahahga
Ale sie usmialam z Piotra
No coz wazne ze sie mu podobalo i ze zadowolony.
Geoxy wypierz w niskiej temp.
Nie powinno sie nic stac.
Co do ciazy zycze zeby tak zostalo.
Bezobjawowo
Odebralam wyniki.
Tsh 0,75 (super po ostatnich nerwach)
Glukoza 96 wow!!!!!!
Zelazo powyzej normy !
Ferretyna 90 wow i nie biore zelaza.
Wiec nie wiem chyba avocado zdzialalo cuda bo ostatnio polubilam paste i jadlam pare dni temu przed badaniem.
Cholesterol zly mam kiepski
Morfo ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 20:25
Natka-matka wariatka :), kamciaelcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Amelka nie mogła się nagadac. Super było. Siedziała na kolanach u Zajączka. Malował ogromne jajo, były kurczaki i teatrzyk i super było i fajnie
a c w autobusie siedziała przy oknie i było fajnie. Tak ciągle mi gada
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 22:32
kamciaelcia, żabka04, marta258, Dariah lubią tę wiadomość
-
Natka
Ale Amelka ładnie umalowana. Super, że wycieczka udana i że jej się tak podobało.
Kamcia
O to już chrzest planujecie? Super, że chrzestny już jest. A kto będzie chrzestną Patryka?
U nas dzień zleciał szybko, byliśmy na spacerze i w ccc kupić Antosiowi trampki na wiosnę i lato. Zaliczyliśmy też rossmanna a po południu poszłam do biedronki więc taki zakupowy dzień. Korzystaliśmy póki pogoda ok, było trochę chłodniej niż ostatnie dni ale słoneczko świeciło. Oby już była taka prawdziwa ciepła wiosna.
-
marta
w sumie tego chrztu jakoś nie planujemy, nie mamy spiny w tym temacie, jednym sie kierujemy-skoro Piotrek ma to niech bedzie miał chrzest Patryk
narazie zapytaliśmy podkreslajac jak dokładnie widzimy ten temat
no, zapytaliśmy przyszłego ojca chrzestnego
na matke chcemy żone kuzyna (ale nie pytaliśmy; będą te same pary co przy Piotrku)
jedna kwestia to gadka z księdzem (chemy jak z PIotrusiem, a druga-dopiero ze wszystkimi "ustalimy " termin, nie zadziałamy na zasadzie że bedzie chrzest i zaprosimy-chcemy ustalić wspólne dobro, bo akurat z trzech stron sa jakby ograniczenia
może latem
jak ksiądz nadal pójdzie na reke
i jak chrzestna sie zgodzi