WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia
Jak sytuacja ?
Jak Piotruś ?
Kurczę ciekawe od czego ta temperatura ;(
My wlansie wracamy do Poznania
Wykończą mnie moi rodzice - mam wrażenie ze jestem jakaś idiotka totalna
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Melduję się.
Dariah
Co się stało? Dlaczego niby idiotka z ciebie? Ja się z tym absolutnie nie zgadzam.
Kamcia
Jak tam chłopaki?
Zabka
Jak u was?
My już prawie ukonczylismy pokój Amelki. Została do zamówienia lampa i do zrobienia półki na książki. Dziś już będzie spac w swoim pokoju
Jeszcze nasza sypialnia. Jutro mam jeszcze wolne i mam zamiar pomalować pokój na gotowo. Pojutrze założymy wykładzinę i można zaczynać Remontowac salon 😝kamciaelcia, Dariah lubią tę wiadomość
-
Zaczynam obstawiac gardlo
Ale tylko dlatego że też przestal jesc A udalo się do buzi zajrzec i jak dla mnie brzydko ale nie umiem stwierdzic czy anginowo
Choć gorączka do anginy bardzo pasuje
A więc w skrócie-gorączka wraca co 4h, taka 38,8
Teraz mamy 39,2 ale pół godziny temu dostał syrop (czopki zostawiam na noc bo już dostał od nich jakby biegunki, raczej na zasadzie że troche przeczyscily) więc tylko czekamy na efekt
Jutro, wiadomo, do przedszkola nie pójdzie, lekarz na 100%, z logopeda się okaże rano -
Kamcia
O kurczę angina - brzmi nieciekawie
Daj znać jutro po lekarzu !
A jak Patrys ? Nie zaraził się ?
Natka
Pamiętaj pochwal się !! Czekamy na zdjęcia
Wiesz co... stwierdziłam dziś ze rzucam rękawice i niech sami sobie radzą
Był mój brat z rodzina czyli słynny kuzyn Zosi z którym szaleją razem
Nie będę oczywxie wspominać ze darli się jak dzicy, biegali jak powaleni - nic nie mówię
Zwracałam delikatnie uwagę - jako jedna oczywiście
Nikomu nie przeszkadzało ze Basia (bratanica co ma 2 miejsca) płacze cały czas i wisi na cycku w pokoju obok bo jak oni wariują to ona się boi - myśle sobie i tak jak coś powiem to bediw ze przesadzam - a ze nie moja dzidzia to co mam się denerwować ?
Ale jak Zosia któryś raz z rzędu zrobiła histerie bo chciała zabawkę Czarka (kuzyna) a kuzyn musiała jej ja oddać - bo Zosia to dziewczynka, bo Zosia jest młodsza, bo Zosia będzie płakała itd - oczywsice to nke ja te argumenty podawałam tylko moi rodzicie
A Czarek za każdym razem kończył u brata na kolanach zapłakany
A na koniec Zosia zrobiła histerie bo ona puzzlami sie nie podzieli z Czarkiem j nie będą ich układać itd
To nie wytrzymałam i się wkurzylam
I co !?
Oczywxie to ja ta najgorsza - ze co się tak denerwujesz ?! Uspokój się !
I nie dość ze nie byli po mojej stronie w tej kwestii to jeszcze mój tata zaczął : chodź Zosieńka, nie chcesz to nie dzieł się ale podzielisz się to dostaniesz nagrodę,
Nosz kur***
Ale nie, to ja jestem nienormalna ze się denerwuje...09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dariah
Szkoda słów normalnie. Masakra. Właśnie takiego zachowania bardzo nie lubię. I nie lubię wpierdalania się w nasze wychowanie. Powinni twoje zdanie uszanować i tyle. Uważam też, że zrobiłaś słusznie. -
A jak matka do mnie wyjechała ze : o co Ty się tak denerwujesz? Nic się nie stało !
Nie No nie kur****
Od 2 lat Czarek musi ustępować Zosi bo to głośniej się drze, uderzy, rzuci się na ziemie i będzie się drzeć itd
A Czarek najwyżej popłacze w kacie - to Zosia ślepa bien jest !
Widzi ze to działa!
A ze on zawsze musi ustąpić ? Bo z jakiej racji !?
A Zosia to już podzielić się nie musi !
I jeszxze dziadzia na raczki weźmie i utuli i pocałuje - bo Zosieńka płacze !
No ku*** jasne ze płacze bo nie po jej myśli
Jej problem !
Ale nie....to ja jestem nienormalna i powinnam sie uspokoić...09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Ogolnie nie mam pojęcia co dolega Piotrusiowi, ale taka gorączka (nawet piw.39)To nie jest standard, raczej nie wirusowa, trochę oporna, bo długo się zbija i szybko wraca, w sumie dziś "gorzej "jak wczoraj. Jednak mamy ja 30h...
Gardlo jakby z ranka bordowa. Angina i boli i z gorączką...
Jak dostaje lek to widzę ten szybszy efekt przeciwbolowy (Bo na podgoraczkowy musimy czekać i dwie godziny)
Przykładowo teraz-godzine temu dostał syrop, jest goracy, ale wyszedł z łóżka, rozbawiony, zjadl dwie tubki...
Niech lekarz stwierdzi
Patryk OK
On i tydzień temu dobrze i teraz też...
I tak niech zostanie
Ja spałam moze 4h więc ja już nie wiem kiedy brak snu mnie wykonczy
Bo poranne wstawanie od kilku miesiecy czuje, drzemac ani nie umiem, ani nie mam kiedy, czuję że to dobija już psychicznie
Fizycznie idzie się przyzwyczaić...
Ja jako dziecko bylam anginowcem
Dla odmiany mąż (i jego najbliżsi)na angine nigdy nie chorowali -
nick nieaktualnyJestem .
Ogarnęłam dzieciaki , przygotowałam na jutro dzieci trochę siebie bo jutro do pracy już wracam.
Ps fajnie było na l4 trochę mi się nie chce wracać rozleniwilam się
Dariah współczuję ale Kamcia ma rację.
Ja wybrałam opcję nr 1 i mam spokój, problem był między mną a moim bratem ja owieczka czarna A brat aniołek, czy coś się zmieniło? Nie ale ja mam święty spokój nie płacze już codziennie przez nich.
Tak to walka z wiatrakami dokładnie.
Natka czekamy na foto .
Super cieszę się że jesteście jedną nogą na finiszu.
Kamcia jejku to się porobiło.
Czekamy na wieści po wizycie u lekarza.
Patryk zostaje czy będziesz prowadzić?
Jejku zmartwilam się że tak mało śpisz, nie dobrze kochana A jeszcze bardziej mnie przeraza jak Ty dajesz radę? Wiem że kwestia przyzwyczajenia ale .....
U nas pojawił się katar w sobotę rano. Chyba Robert zmarł u teściów.
Ale nic z tym nie robiłam był przezroczysty .
Dziś praktycznie mogę powiedzieć że go nie ma, ulotnil się i niech tak będzie.
Mąż umiera mówi że jakieś zawroty głowy ma i muli to wyczytać że ma coś w mózgu ahhhhh
-
Tfu tfu
Ale u nas przedszkolnie kataru nie było...
Ale takie zagwozdki juz tak
I tak ponad 3 tyg chodzili ciagiem 😉
Patryka rano zaprowadzimy (z Piotrusiem), z powrotem zjade do przychodni (jest 300mbod przedszkola)bo osobista rejestracja działa przed 8, telefoniczna od 8 A w poniedziałek walka o numerki 😉 i zeby ktoś odebrał ten telefon
Przeciągam też Patryczka szczepienie, ale narazie to tylko 2 tyg
Pojdziemy jak bedzie zero kaszlu A bywa sporadycznie np po spaniu
Teraz temp bez szalu-37,3 ale to dwa stopnie mniej
Ale w nocy znów polowanie czeka
Nie mogę nawet drzwi od pokoju otworzyc (bo np nimi mogę chłopaków obudzić)bo kot..
Ja nie mam wyjścia-muszę funkcjonować
Ale już się martwię jakim kosztem to będzie -
Dziewczyny
No właśnie ja tego nie rozumiem
Bo jak mówiłam ze od jakiegoś czasu walczymy z jedzeniem przed tv i ze jest lepiej od kilku dni to oni konsekwentnie w ten wkend tez jej nie pozwalali jeść przed tv i mówili ze mamy racje ze trzeba być konsekwenaynym
Ze z jej charakterem nie można ulegac bo będzie wszystkich terrororyzowac
Wiec Ok
A jak przyszło co do czego - ze pokazała jak terroryzuje kuzyna
A ja chciałam ja ustawić do pionu - to ze mam się nie denerwować, ze Czarek musi się podzielić, ze Zosia będzie płakać, że...że
Owszem mlze mogłam się tak nie unieść
Ale po 3h ich darcia mord za przeproszeniem - bo inaczej nie nazwę
I co chwile histerii o coś bo ona chce jego samochód, jego zabawkę, jego to i jego tamto
Niewytrzymałam...
Ciężko będzie nie utrzymywać kontaktu
Ale następnym razem nie reaguje i wiecie co?!
Jestem pewna ze mi wytknie ze nie reaguje i ze Zosia nie może tak ciagle stawiać na swoim !!!
Ooooo i tylko na to czekam !
Pióra poleca !
Wygarnę co mam do wygaśnięcia !09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Póki co śpi w swoim pokoju.
Bardzo się tego obawiałam jak zaśnie, jak sobie da radę.
Ach... No i ciągle ma kaszel. Cały czas. Osluchowo czysta a kaszel taki, że fi wymiotów aż. Ja tego już nie ogarniam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2019, 23:27
-
Cześć dziewczyny.
Jakiś czas mnie nie było ale ciągle walczyliśmy z chorobą i brało nas wszystkich po kolei, najgorszy był katar i kaszel u dzieci, no i ja też się długo męczyłam z kaszlem. Na szczęście już jesteśmy zdrowi, Antek wrócił do przedszkola i zaliczył pasowanie na przedszkolaka. Był grzeczny, trochę mówił wierszyk i śpiewał jak grupowo dzieci występowały, ale ogólnie więcej stał i obserwował, dostał dyplom i masę plastyczną do lepienia.
A Natalka grzeczna dziewczynka, coraz więcej chodzi po mieszkaniu, sporo je, nawet więcej niż Antek, no apetyt jej dopisuje a nadal taka malutka.
Mąż teraz ma 2 tyg urlopu więc cieszę się, bo mam dużą pomoc w domu i przy dzieciach i nie jestem ze wszystkim sama.
Kamcia
Zdrówka dla chłopaków. Oby Piotrusiowi ta temp szybko przeszła, ciekawe co powie lekarz bo to w końcu już trochę trwa.
U Antka akurat temp była tylko 1 dzień, ale katar i kaszel był bardzo dokuczliwy, no i to był typowy wirus.
Dariah
No niefajna sytuacja, Ty masz swoje zdanie na temat wychowania córki i rodzice powinni się dostosować, a jak będą jej tak ustępować i pozwalać na wszystko to nie będzie łatwo. Przerabiałam to ze swoją mamą w wakacje gdy pozwalała Antkowi na wszystko a on później wchodził jej na głowę ze wszystkim. A my tak nie pozwalamy bo później wszystko będzie wymuszał i będzie myślał że wszystko mu wolno.
Natka
Super, że pokój już skończony, to czekamy na zdjęcia po remoncie.
Żabka
Widzę, że trafiłaś na dobrego lekarza, oby nowa dieta i leki pomogły, mocno trzymam kciuki.
-
Pochwalę sie
Dziś chyba ostatnia noc spędzę na kanapie w salonie!! Sypialnia zrobiona, ale dziś nockę tam sobie odpuszczę. Niech się jutro wywietrzy od zapachu farby. Ufff.. Po dwóch miesiącach dwa pokoje zrobione 👏👏 Ręce mi odpadają ale już niedługo. W salonie musimy obudować jedna rzecz, odmalowac salon, wymienić panele, skuc płytki w korytarzu, założyć nowe, odmalowac, wymienić drzwi od łazienki i finito 😝
Na wymianę kuchni i łazienki oraz ich remont czekam na wygraną w Lotto 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2019, 19:26
kamciaelcia lubi tę wiadomość